Rozmowy na luzie o audio.

[Gość jarek&ania]

Plik Hires może zagrać lepiej ale rip z płyty CD jeszcze nigdy u mnie nie zagrał lepiej niż to samo z transportu CD.

Nawet CD trochę lepiej i to na obu systemach. Ale może u mnie tak jest.

 

Jarek nie mam już Acrolinka 6300 a Siltecha mam ale jest wpięty w system który gra więc sam rozumiesz,

ale R.Szklarz ma XLR Empres Double Crown.Pogadaj z nim.

 

Co do plików to u mnie jest tak jak u ciebie a nie tak jak u Mariusza.

Ale w weekend zripuję SACD i CD i sam się przekonam.

 

O.K. pogadam z Eter Audio i wezmę jutro te IC i może cyfrówkę Siltecha.

Na Duble Crowny czekam już miesiąc i końca nie widać.

W końcu kupię za granicą.

[Stasiop]

pliki to inna liga.

Pliki to zupelnie inna liga :))))

[sly30]

Jeśli dobre Hires to tak ale zwykłę ripy 16/44 raczej nie. Jeszcze nigdzie nie słyszałem żeby lepiej grały niż to samo z CD na odpowiednio dobrym transporcie CD.

[marslo]

Widzisz Stasiu, poza gra na instrumencei mamy to wspolne- slyszymy lepiej.

No bo jak mozna slyszec dobrze i mowic, ze z napdu gra lepiej ,niz z ripow?

Niemo - kurna- zliwe:)

[Gość jarek&ania]

Ale i tak wszystko to jest nie ważne.

Mój zwierzak przeżył dzisiaj "Matrix Reaktywacja" ;)

Chyba najgorsze ma już za sobą.

Lżej mi na duszy ;)

A muzyka piękniej płynia z kolumn ;)

[marslo]

Jeśli dobre Hires to tak ale zwykłę ripy 16/44 raczej nie. Jeszcze nigdzie nie słyszałem żeby lepiej grały niż to samo z CD na odpowiednio dobrym transporcie CD.

 

Sylwek,

Prosze Cie poczytaj tego Kulpe i przyjedz do mnie. Mysle ze to nie autosugestia, po prostu gra lepiej. I to wyraznie. Czemu nie u Ciebie - nie wiem , kolumny i piec na pewno sa u Ciebie najlepsze z mozliwych, moze ten Akurate jest nie halo:)

 

Ale i tak wszystko to jest nie ważne.

Mój zwierzak przeżył dzisiaj "Matrix Reaktywacja" ;)

Chyba najgorsze ma już za sobą.

Lżej mi na duszy ;)

A muzyka piękniej płynia z kolumn ;)

 

Brawo, Jarek, gratulacje za wysilek i poprawe u zwierzaka, warto bylo kupic leki z USA.

Wartosc tego rudzika znacznie wzrosla:)

[sly30]

Akurate u mnie gra lepiej niż Aurender po USB ale bezpośrednio, bez konwertera.

 

Dobrze że kot przeżył. Widać ma jeszcze kilka żyć.

[Elberoth]

Sly - przecież jak kiedyś miałeś Aurendera to pisałeś że słuchałeś po coaxie ?

[sly30]

Nigdy tak nie pisałem. Akurate DS chodzi po BNC Stealth Sextet,

A Aurendera wtedy przywiózł Pan Van Den Burg czy jakoś tak z kablem USB Audiomica.

Pamietam jak dziś.

[marslo]

Mi te przywiozl te Audiomike. Sylwek , kup Entreqa usb i pozycz dobry konwerter z bateria, nawet nie wiesz, jaki mozesz miec dzwiek w domu:)

[sly30]

Być może.

[wit-told]

Pliki to zupelnie inna liga :))))

racja, szkoda, że niższa...

 

no cóż napiszę to:

są tu osoby osłuchane o dużym doświadczeniu, ale są też inni:

 

jedni wiedzą na którym instrumencie się łatwo nauczyć, a na którym nie. nie wiadomo skąd mają taką wiedzę - bo raczej nie z praktyki wykonawczej

 

inni (to w sumie do Stasiop) w sumie zdolni konstruktorzy, próbują zaistnieć pisząc co i jak "powinno zabrzmieć" , choć tego nie słuchali.......

to już paranoja...

a technologia nie jest wyznacznikiem - przynajmniej w audio!

[stary audiofil]

Pliki to zupelnie inna liga :))))

 

TO TRZECIA LIGA!!..........nie wierzycie? szkoda

[marslo]

Wit-told,

 

Nie wiem skad opinia, ze jestem malo osluchany , nie znasz mnie , a tak latwo ferujesz wyroki?

Tak pod publike, bo sie nie zgadzasz z moja opinia?

Zadnych merytorycznych argumentow, po prostu przywalic ?

Jak widze , to sie podoba , przykre , ale nie pierwszy raz sie zdarza.

 

Lukasiq ,

 

Obiecane wczesniej zdjecia:) Rok 1963 lub 1964. Ja to ten grubszy:)

Jak widac na dwoch zdjeciach - Filharmonia Poznanska!

[LUKASIQ]

Hehe świetne! :)

[marslo]

TO TRZECIA LIGA!!..........nie wierzycie? szkoda

I Ty Brutusie ? A z Devialeta , to co leci - tasma matka?

[Gość jarek&ania]

Rok 1963 lub 1964. Ja to ten grubszy:)

 

Też mam takie retro fotki .Świetne ;)

Co ty masz ubrane ? Spódniczkę mini? ;)

[LUKASIQ]

A z Devialeta , to co leci - tasma matka?

przewiduję, że w odpowiedź będzie taka, że devialet jest w porządku, ale tylko jako wzmacniacz :)

Ale wyczuć SA jest trudno, ma ciężkie sarkastyczne poczucie humoru :)

[marslo]

Co ty masz ubrane ? Spódniczkę mini? ;)

 

Hehehe, dobre:)

To krotkie spodenki i biale rajtuzki , no i buty biale :)

[Gość jarek&ania]

To krotkie spodenki i biale rajtuzki , no i buty biale :)

 

Też mam takie zdjęcie w rajtuzach i ......stroju cowboya w przedszkolu.

k**wa jaki wstyd.

Do dzisiaj mocze się w łózku z tego powodu ;)

[marslo]

Takie byly czasy, naszym rodzicom sie to wydawalo eleganckie:)

[akrool]

Ten tekst o wstydzie przypomina mi pewien stary dowcip o Rysku....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Jak widac na dwoch zdjeciach - Filharmonia Poznanska!

Fajne tez gdzies takie mam :)

 

Jeśli dobre Hires to tak ale zwykłę ripy 16/44 raczej nie. Jeszcze nigdzie nie słyszałem żeby lepiej grały niż to samo z CD na odpowiednio dobrym transporcie CD.

Slyszales raczej. W Monachium w pokoju Kaisera gralo z Komputera napisales ze jest bardzo gladko lub cos w tym stylu :)

[sly30]

Tak, grało bardzo dobrze. W kilku innych pokojach z CD też grało bardzo dobrze.

[stary audiofil]

Wy tu tak se rozmawiacie,a ja jutro słucham Magico,i w piatek i w sobotę........w trzech różnych miejscach.

Myślicie,że tych kolumn nie ma w Polsce?

Ludzie nie takie mają sprzety jak tu na forum i sie wcale tak nie podniecają,....bo i po co.

Po niedzieli czas na Rockporty.

[stary audiofil]

I Ty Brutusie ? A z Devialeta , to co leci - tasma matka?

 

Devialet jako wzmak,pre i daczek..........natomiast streamer to musi być co innego i szlus........jest po prwdzie powiedzmy nie najgorzej-

-ale to całkowicie nie moja bajka.Pliki to sztuczny dzwiek.........nawet żadne rewolucje Stasiopa tu nic nie zmienia i nie pomogą-wierzcie mi.

W plikach nie ma zupełnie barwy i nie gra to wciagająco-także wiem swoje i za pliki dziekuję bardzo.

Przekaz plikowy powoduje ból głowy))

[wit-told]

Wit-told,

 

Nie wiem skad opinia, ze jestem malo osluchany , nie znasz mnie , a tak latwo ferujesz wyroki?

Tak pod publike, bo sie nie zgadzasz z moja opinia?

Zadnych merytorycznych argumentow, po prostu przywalic ?

Jak widze , to sie podoba , przykre , ale nie pierwszy raz sie zdarza.

 

Witam z rańca!

Nie pisałem imiennie, więc nie wiem czemu bierzesz to do siebie....

Faktycznie się nie znamy osobiście, a Twoje wpisy są sensowne.

Nie lubię też zaczepek i przepychanek, wiem też, że kolega z czarnym potworem w avatarze czuwa nad poziomem wątku. I dobrze!

Napisałem to po przeczytaniu kilku wypowiedzi parę stron wcześniej, kto inny się tam mądrował...

Wyroków nie feruję i raczej się nie mądruję, choć Magico i Soulution słyszałem, niestety nie u siebie w domu, więc nie włączam się w dyskusję lepiej osłuchanych, tylko czytam i się uczę!

Pozdrawiam niezaczepnie;-)

[marslo]

No ok, milego dnia :)

 

Przekaz plikowy powoduje ból głowy))

 

Bo do plikow trza mlodej audiofliskiej glowy:)

[Stasiop]

no cóż napiszę to:

są tu osoby osłuchane o dużym doświadczeniu, ale są też inni:

 

No tak nie jestem osluchany :/ setki roznej masci koncertow glownie najlepszych swiatowych Muzykow w najlepszych salach i klubach w Londynie i 6 lat gry na pianinie :/) ponad 20 lat przy konstrukcji sprzetow audio. ;)

 

inni (to w sumie do Stasiop) w sumie zdolni konstruktorzy, próbują zaistnieć pisząc co i jak "powinno zabrzmieć" , choć tego nie słuchali.......

to już paranoja...

Oczywiscie ze wiem co i jak powinno zabrzmiec, gralem na instrumencie mam to juz w glowie do grobowej deski, oraz ciagle mam kontakt z Muzyka na zywo, nie ma chyba lepszego odnosnika? co?

 

a technologia nie jest wyznacznikiem - przynajmniej w audio!

Technologia jest wyznacznikiem oczywiscie, trzeba byc malo rozsadnym aby sie z nia nie liczyc. Te wszystkie sprzety to zawsze jakas tam technologia. Myslicie ze ten High-End to tylko takie czary mary? Pod tym wszystkim kryja sie normalne, chociaz przyznam czasami bardzo skomplikowane i pomieszane zjawiska fizyczne, lecz w calosci wytlumaczalne logicznie i znane wspolczescne nauce ;)...nic wiecej, NIC!

A ze w audio mamy do czynienia z falami mikrofalowymi to wydaja sie byc takie czary mary, ze slychac kable, nawet ich krystaliczna kierunkowowsc, czy nawet czystosc pradu w gniazdku. Wszystko to jest wytlumaczalne logicznie mierzalne i zgodne z prawami fizyki ;)

Oczywiscie mozna myslec ze ten sprzet robia czarownicy ale prawda jest taka, ze do tych projektow zasiadaja zdolni doswiadczeni iznynierowie i swoje konstrukcje opieraja na wiedzy zdobytej na zwyklych uniwersytetach a nie u czarownikow i magów.

[Gość masza1968]

Bo do plikow trza mlodej audiofliskiej glowy:)

Nie zgadzam się ze SA ani Sly :)

Flac z dobrze zripowanej płyty jest nie do odróżnienia od CD.

Ale żeby to stwierdzić to trzeba użyć tego samego transportu a nie słuchać z dwóch różnych.

Jeśli ktoś słyszy różnicę to jest to różnica brzmieniowa między dwoma różnymi transportami (streamer - CD) a nie materiałem.