Zegarki POlitycznego Cwaniaka.

[czester15.30]

, a 747 ma coś w sobie z rycerza , zakuty łeb .

[toptwenty]

Jumbo dżet nosi cymę na lewej ręce (chyba).

[747]

W przyszłym roku znów spadnie śnieg, będzie można Cię toptwenty ulepić.

[toptwenty]

Coś Ty! Spadnie już w tym. Znowu Ci sie pomydliło. Koreanki dały dzbanem w ten zakuty łeb?

[747]

Nic pewnego, w tym roku.

Pogodynka, zapomniałeś że w tym roku śnieg spadł na Wielkanoc?

 

Twój płemieł zainwestował w ocieplenie klimatu, nie pamiętasz?

 

Nie bądź taki skromny, trochę tego śniegu jednak potrzeba, żeby było podobieństwo, a nie jesteś sam, paru zapewne za tobą stoi, z ruchu.

[Gość frywolny trucht]

747, weź ty się zbanuj sam!!

Na moderację liczyć nie ma co.

[747]

frywolny, dlaczego jesteś dla mnie taki łagodny, Twoi kumple odbiorą to jako oznakę słabości.

 

Ostrzej proszę !

 

Poszli spać, przerazili się najnowszego sondażu.

 

 

Dobranoc.

 

Żegnam.

[il Dottore]

To już nie ma całkowitego kondoninium ?

 

No niektóre części Polski wciąż walczą o wolność.

Jak w piosence Kazika:

 

"/.../W Katowicach ruch oporu z najeźdźcą walczy

Wojewoda Ziętek z nieba na wszystko patrzy

Nad Krakowem, dla odmiany, małe grupki powstańców

Proszę nie wypuszczać psów bez kagańców!

Lokalnymi potyczkami związały siły wroga

Wszędzie ruchawka, zniszczenia i pożoga

Militarystyczne siły Marsa z pewnej oddali

Przesuwają się na zachód, Wisła się pali!!!

Gruszkę można walić takoż pod obraz i z pamięci

Choć już płonął, to krzyczał: "A jednak się kręci!"

A jednak się kręci Słońce dookoła Ziemi

Zaświadczą o tym księża palcami swemi

Hitler powtarzał też, że nie chce wojny wcale

Czemu ciągle do mnie mówisz per "Ty, pedale"?

Wojenna armada na Wrocław się kieruje

Może Pan Bóg się nad nimi ulituje?

Może nas uratuje? To już zamknięcie matni

Wrocław od zawsze poddaje się ostatni!/.../"

[il Dottore]

A propos zegarków... PO-lityczny cfaniak nie jest jedynym który ma słabość do tych cudeniek mechaniki precyzyjnej.

Przypomnijmy sobie ikoniczne wręcz zdjęcie z Dnia Zwycięstwa... a na nim taki zonk! :)

 

 

 

Albo Fidel... ten lubił/lubi Rolexy... Liczba mnoga jest tu jak najbardziej na miejscu! ;)

 

 

 

Już wiecie po co zaprowadza się komunizm? Żeby nosić Rolexy! Potwierdza to Che Guevara - Viva La Rolex! Viva la Revolucion!

 

 

 

Ale nie tylko kacyki ministerialne z republik bananowych i rewolucjoniści lubują się w drogich zegarkach.

Znany dziennikarz Hunter S. Thompson wzorem Fidela też uważał, że co dwa Rolexy to nie jeden... :)

 

 

 

Ale wróćmy do walki o prawa biednych i uciśnionych: kolejny fan Rolexa: Dr. Martin Luther King

 

[marek-1969]

samochodu - broń boże , ale żony to się same pożyczają

[wladz]

zamiast zegarka mógł złote zęby wstawić i nie byłoby problemu

[Gość Tubatoon]

A czego Wy się spodziewacie po członkach Partii Oszustów aka Polskę Okradamy?

[wladz]

jakby to zaznaczyć , z tymi zegarkami kręci ale nie jest to rządowa afera tylko niszczenie politycznej konkurencji . Sprawa u prokuratora a mordy już wyrok wydały

[il Dottore]

z tymi zegarkami kręci ale nie jest to rządowa afera tylko niszczenie politycznej konkurencji

 

Aha! Wina Tuska! :)

Ale to prawda - gdyby nie nawalanka wewnątrzpartyjna to sprawa by nie ujrzała światła dziennego.

Złodziejstwa milion razy większe są za to skrzętnie ukrywane.

[wladz]

ale możesz wytłumaczyć co jest nie tak z tymi zegarkami , ma drogie zegarki ,które ktoś zauważył i opisał . Nawet nie czytałem i nie wiem czy również postawił konkretne zarzuty czy tylko insynuacja. Sprawa w sądzie , ciekawe która morda ryjem odwoła , gdy gazeta przegra .... macie mordy z charakterem czy typowe , pospolicie zaplute i poszukacie kolejnej ofiary

[il Dottore]

Ale jak - przegra?

Gościa SFOTOGRAFOWANO z wieloma drogimi modelami zegarków. Zamiast powiedzieć: "Tak, mam drogie zegarki, mam ich całą kupę, bo mnie stać, bo jestem ministrem, a wam, smrody, nic do tego na co wydaję swoją kasę!" to facet tłumaczy się jak dziecko z przedszkola albo jak idiota, że sobie z jakimś kolesiem zegarki pożyczają... BUHAHAHAHAHHA

Ciekawe czy wiaderka i łopatki i foremki też sobie pożyczają.

Widzisz, problem w tym, że o ile z - przyzwoitej przecież - pensji ministra kupić sobie podstawowy model Ulysse Nardin za 5-6 tysięcy euro to żadna tam wielka mecyja, to już taki Franck Muller naprawdę swoje kosztuje. Konkretnie to 20-50 tys euro.

I taki zegarek bardziej pasuje ruskiemu baronowi gazowemu niż ministrowi, żyjącemu, bądź co bądź, z niewielkiej, jak na europejskie standardy, pensji.

I z tego już się klient nie wywinie.

Więc latanie po sądach to dziecinada.

Gość jest skorumpowany do szpiku kości. Zamiast jednak gromadzić kasę po cichu gdzieś na Kajmanach, to jak debil dał się głupio przyłapać.

[Arku]

Już wiecie po co zaprowadza się komunizm? Żeby nosić Rolexy! Potwierdza to Che Guevara - Viva La Rolex! Viva la Revolucion

Co w tym dziwnego? To nam się tylko smrodom posperelowskie socjalism kojarzy z biedą. To efekt zbyt tłumnego chodzenia do kościoła który przejmując współzawodnictwo socjalistyczne też wkłada do pustych łbów uwielbienie ubóstwa - oczywiście wśród wiernych a nie funkcjonariuszy świętej wiary.

 

Tymczasem tacy na przykład francuscy komuniści przed wojną chcieli robić rewolucję żeby każdego robotnika stać było na mercedesa i rolexa.

 

A przy okazji zarówno fidel jak i Che pochodzili z zamożnych rodzin. To nie byli obdartusy tylko elita w swoich czasach więc co mieli wtedy nosić na nadgarstkach - gumowe Swatche, których zresztą wtedy nie było??? Kiedyś zegarek był przedmiotem uzytkowym i jako taki ceny najdroższych modeli też nie działały tak na wyobraźnię ceną... TO podobnie jak z hi-endem który stałs ię wynalazkiem nie tak dawnych czasów wraz z kurczeniem sie rynku na przyzwoite hi-fi

 

Przypomnijmy sobie ikoniczne wręcz zdjęcie z Dnia Zwycięstwa... a na nim taki zonk! :)

Dwa zegarki u żołnierza to akurat nic dziwnego. Trzeba sobie tylko uświadomić jakie funkcje pełnił zegarek te 60-70 lat temu, na co był narażany, jaka miał niezawodność i jakie miało znaczenie wyznaczanie czasu w warunkach działań wojennych

[il Dottore]

Tymczasem tacy na przykład francuscy komuniści przed wojną chcieli robić rewolucję żeby każdego robotnika stać było na mercedesa i rolexa.

 

Jest też taki dziwoląg jak Komunistyczna Partia USA. :)

Wielu bardzo bogatych ludzi tam należy.

W Polsce też w zasadzie "prawdziwych komuchów już nie ma".

Jest coś co się określa "lewicą kawiorową". :)

 

Trzeba sobie tylko uświadomić jakie funkcje pełnił zegarek te 60-70 lat temu

 

 

Hmmmm... niech zgadnę... wskazywał czas i ew. datę?

[Arku]

Wielu bardzo bogatych ludzi tam należy.

W Polsce też w zasadzie "prawdziwych komuchów już nie ma".

Jest coś co się określa "lewicą kawiorową". :)

Francuscy komuniści akurat wywodzili się z klasy robotniczej. kawioru to raczej nie jadali. Natomiast ich ideologia polegał na tym żeby dobrobyt do tej pory dostepny dla wąskiej grupy posiadaczy kapitału udostępnić dla szerokich mas społecznych.

I akurat w krajach zachodniej Europy to się udało.

 

Hmmmm... niech zgadnę... wskazywał czas i ew. datę?

DOKŁADNIE... do tego służył kiedyś. był tez mechaniczny, mało dokładny do tej funkcji, kłopotliwy w utrzymaniu sprawności i niezawodności.

Wiec był przyrządem którego w niektórych wypadkach potrzeba było zdwajać jak stery w samolocie.

 

Dzisiaj zegarek to tylko biżuteria. Może być więc dowolnie drogi.

[il Dottore]

Bo dzisiaj to cuda na kiju: GPS, wysokościomierz, puls właściciela, kompas, głębokościomierz, temperatura powietrza, wody i właściciela ;) czas do dekompresji dla nurka i co komu tylko przyjdzie do głowy tam wsadzić.

 

ich ideologia polegał na tym żeby dobrobyt do tej pory dostepny dla wąskiej grupy posiadaczy kapitału udostępnić dla szerokich mas społecznych.

I akurat w krajach zachodniej Europy to się udało.

 

No tylko błagam, nie mów, że dzięki komunistom! :)

Bo zapytam czemu w komunistycznych Chinach robotnik zap***la za miskę ryżu? :)

[Arku]

No tylko błagam, nie mów, że dzięki komunistom! :)

Dzięki ich ideologii i groźbie rewolucji. Cała reszta ideologów musiała się "ugiąć" pod ich naporem poszukując rozwiązań zaspokajających te dążenia.

W RFN na przykład po wojnie byli to chrześcijańscy demokraci, którzy jeszcze w III Rzeszy mogli być i pewnie w większości byli, działaczami Hitlerjugend oraz jakichś szowinistycznych organizacji chrześcijańskich.

[il Dottore]

W RFN na przykład po wojnie byli to chrześcijańscy demokraci, którzy jeszcze w III Rzeszy mogli być i pewnie w większości byli, działaczami Hitlerjugend oraz jakichś szowinistycznych organizacji chrześcijańskich.

 

A co w tym złego? Papież Benedykt też był w HJ.

Albo dziadek naszego płemieła to już nawet nie mówię, gdzie był... :)

U podwalin Unii Europejskiej stoi nic innego jak ideologia faszystowska. No i mamy, to co mamy...

Poniżej jakże trafna opinia z onetu (czasem komenty na onecie mają sens):

 

Ostatni Białas : Ależ po co amerykańce się męczą i wojują z tymi islamistami? Przecież mogą ich wszystkich wysyłać do nas do Zjednoczonych Emiratów Europejskich! Cały świat walczy z muzułmaństwem, jedynie Europa, zaprasza chłopców z maczetami na swoje terytorium. Na chwilę obecną Europa stała się oazą dla wszystkich których reszta świata nie za bardzo chce u siebie gościć czyli islamistów, wąsatych feministek, homosiów i eko-świrusów. Świat stawia na gospodarkę, Europa na ekologię. Świat dba o dzieci, Europa oddaje je pederastom. Świat stawia na wolny rynek i niskie podatki, Europa lubuje się w komunizmie i gigantycznych podatkach. Kiedyś mówiona "100 lat za murzynami", teraz będzie "100 lat za Europejczykami" . Ludzie, oddaliśmy Europę w ręce szaleńców, bolszewickiej, marksistowskiej zarazy. Pod względem gospodarczym niedługo osiągniemy poziom Korei Północnej, pod względem ilości zboczeńców na metr kwadratowy niedługo przegonimy Tajlandię. Rodacy, nasi politycy i media siedzą w Brukselskiej i Watykańskiej kieszeni, musimy się zjednoczyć oddolnie i przypominać "zarządcom", że interesują nas wolny rynek i niskie podatki, a nie jakieś parytety, związki partnerskie/.../

[Arku]

ten "koment" z onetu to typowe pierdolenie o morenie. Autor tego wybryku zapomniał dodać że "Europa stawia także na niedojebów pozwalając im pisać w Internecie, kiedy takie na przykład światłe Chiny internet cenzurują i blokują"

 

Poza tym jak ktoś mający jedne portki, maturę i dziurę - w dupie pisze o pragnieniu wolnego rynku i niskich podatkach, których i tak nie płaci bo ma dochody mniejsze niż paryski kloszard to już nawet nie jest dziwne, a tylko żałosne.

[il Dottore]

Widzisz - niskie podatki to pragnienie własnie takich jak on.

Wielkie korporacje nie płacą podatków, lub płacą grosze, o czym dobrze wiesz.

Więc faktyczne dochody państwa biorą się właśnie z łupienia takich gołodupców - to de facto oni utrzymują płemieła, jego świtę i opłacają jego samolot na weekendy w Gdańsku. Plus wszystkich innych darmozjadów.

Kto więc ma zabiegać o niskie podatki jeśli nie zwykli ludzie?

Korporacje to wali - one i tak nie płacą.

[Arku]

Tylko że on nie pisze o wysokich podatkach dla korporacji a niskich dla biednych. Rzecz jest w tym że jego postulaty będą realizować politycy finansowani przez te niepłacące podatków korporacje. Wiec na czyja korzyść będą obracali takie szumne hasła??? Bo przecież nie na korzyść gołodupców.

Wyjdzie pan komisarz ludowy Lewandowski i swoimi ustami będzie wygłaszał rzekome roszczenia UE wobec polskich pracowników którym trzeba "uelastycznić zatrudnienie" - czytaj umożliwić okradanie ludzi przez agencje pośrednictwa pracy. Taka jest właśnie konsekwencja interpretacji haseł wygłaszanych przez zmatolonych gfołodupców na onecie. Ani mówią "A" mając na myśli "B" a w ustach decydentów to już będzie każda inna dowolna litera.

 

Podatki dochodowe od osób fizycznych powinny być bardzo wysokie i progresywne z równie wysoką kwotą wolną od podatku na poziomie przynajmniej połowy średniej płacy - pomijając fakt, że obecna średnia jest średnią abstrakcyjną co też powinno zostać zmienione, bo na razie jest tylko ukrywaniem rozmiaru mizerii społeczeństwa.

 

Płaca minimalna na poziomie przynajmniej obecnej średniej, kwota wolna przynajmniej na jej połowie, likwidacja ulg i dodatków poza opłacaniem przedszkoli i szkół oraz przynajmniej pięć progów podatkowych z ostatnim powyżej 50%.

Do tego likwidacja umów śmieciowych i darmowych staży - jeśli ktoś pracuje bez umowy o prace to powinien zostać poddany tym samym kosztom jakie ponosi zatrudniony. I te koszty przerzucone na pracodawce tak jak to było w epoce przedbuzkowej, bo tylko w ten sposób system zostanie uszczelniony a groźba roszczeń sądowych o ubezpieczenia będzie realna

 

Natomiast w podatkach od osób prawnych taka sama progresja i wprowadzenie wymiaru podatkowego stosowanego wobec praktykujących operacje transferowe. Na zachętę można dawać ulgi inwestycyjne od zwiększania zatrudnienia.

 

 

Obecnie założenie spółki kapitałowej kosztuje 600 złotych. Więc sytuacja w której ktoś prowadzi działalność jednoosobowo ale zatrudnia na przykład 3 fryzjerki albo trzy księgowe z których pracy utrzymuje swoją czteroosobową rodzinę jest patologią społeczną. Więc założenia podatkowe powinny zmierzać do wykonywania działalności - poza osobistą - w formach osobowości prawnej, natomiast działalności osobistej poddanie kosztom fiskalnym i ubezpieczeniowym takim samym dla wszystkich pracujących jednoosobowo w jakiejkolwiek formie - umów o prace czy umów cywilnych.

 

Oczywiście jest jeszcze masa różnych szczegółów "wywalczanych" sobie przez lobbujące grupy interesów. Przykładem na to o co chodzi jest ten nieustanny festiwal polityczny ustalania jakie koszty VAT od samochodu osobowego można liczyć, jakie koszty Paliwa do niego i co jest tym samochodem osobowym. Ciągłe zmiany w tych definicjach zamiast prostego określenia że samochód osobowy i paliwo do niego nie jest kosztem działalności jeśli nie służy bezpośrednio do jej realizacji.

Jakość polskie mózgi rządowe nie miały problemu z ustaleniem tego faktu kiedy chodzi o finansowanie środków trwałych z dotacji UE. Ale ustalenie jeśli chodzi o podatki jak widać sprawia im ogromne trudności.

Oczywiście nie chodzi mi o samochody tylko zilustrowanie sposobu myślenia włądzuni i zobrazowanie cwaniackiej umysłowości którą wspierają.

 

Ale czego się spodziewać w kraju którego państwowa telewizja reklamuje internetowy serwis loteryjny jako serwis aukcyjny zamiast jak w każdym cywilizowanym kraju złożyć doniesienie do odpowiednich instytucji nadzorujących prowadzenie loterii i gier???

[muls]

jest pieknie.Pisze sobie dwoch bajkopisarzy w jednym miejscu ktore z zalozenia omijam bo glupoty lataja pod niebiosa.Gyby tak im wydzierzawic ten kawalek serwera zbanowac wszystkich i pozwoilic pisac... skolko ugodno. Taka tylko propozycja.Wtedy glupoty mam w jednym miejscu, nie szukam, nie kombinuje.Wchodze przed snem posmieje sie, poprawiam sobie samopoczucie i w blogostanie zasypiam...Taka tylko propozycja...bo dwoch takich nie ma ani jednego..A odpisywac szkoda czasu.Sami sobie zrobia dobrze.

[Arku]

a ten matoł jak zwykle zapomniał iść na świąteczny pochód kościelny

 

zamiast popiardywać w swoją emerycką kanapę

[mir29]

Tylko że on nie pisze o wysokich podatkach dla korporacji a niskich dla biednych. Rzecz jest w tym że jego postulaty będą realizować politycy finansowani przez te niepłacące podatków korporacje. Wiec na czyja korzyść będą obracali takie szumne hasła??? Bo przecież nie na korzyść gołodupców.

Wyjdzie pan komisarz ludowy Lewandowski i swoimi ustami będzie wygłaszał rzekome roszczenia UE wobec polskich pracowników którym trzeba "uelastycznić zatrudnienie" - czytaj umożliwić okradanie ludzi przez agencje pośrednictwa pracy. Taka jest właśnie konsekwencja interpretacji haseł wygłaszanych przez zmatolonych gfołodupców na onecie. Ani mówią "A" mając na myśli "B" a w ustach decydentów to już będzie każda inna dowolna litera.

 

Podatki dochodowe od osób fizycznych powinny być bardzo wysokie i progresywne z równie wysoką kwotą wolną od podatku na poziomie przynajmniej połowy średniej płacy - pomijając fakt, że obecna średnia jest średnią abstrakcyjną co też powinno zostać zmienione, bo na razie jest tylko ukrywaniem rozmiaru mizerii społeczeństwa.

 

Płaca minimalna na poziomie przynajmniej obecnej średniej, kwota wolna przynajmniej na jej połowie, likwidacja ulg i dodatków poza opłacaniem przedszkoli i szkół oraz przynajmniej pięć progów podatkowych z ostatnim powyżej 50%.

Do tego likwidacja umów śmieciowych i darmowych staży - jeśli ktoś pracuje bez umowy o prace to powinien zostać poddany tym samym kosztom jakie ponosi zatrudniony. I te koszty przerzucone na pracodawce tak jak to było w epoce przedbuzkowej, bo tylko w ten sposób system zostanie uszczelniony a groźba roszczeń sądowych o ubezpieczenia będzie realna

 

Natomiast w podatkach od osób prawnych taka sama progresja i wprowadzenie wymiaru podatkowego stosowanego wobec praktykujących operacje transferowe. Na zachętę można dawać ulgi inwestycyjne od zwiększania zatrudnienia.

 

 

Obecnie założenie spółki kapitałowej kosztuje 600 złotych. Więc sytuacja w której ktoś prowadzi działalność jednoosobowo ale zatrudnia na przykład 3 fryzjerki albo trzy księgowe z których pracy utrzymuje swoją czteroosobową rodzinę jest patologią społeczną. Więc założenia podatkowe powinny zmierzać do wykonywania działalności - poza osobistą - w formach osobowości prawnej, natomiast działalności osobistej poddanie kosztom fiskalnym i ubezpieczeniowym takim samym dla wszystkich pracujących jednoosobowo w jakiejkolwiek formie - umów o prace czy umów cywilnych.

 

Oczywiście jest jeszcze masa różnych szczegółów "wywalczanych" sobie przez lobbujące grupy interesów. Przykładem na to o co chodzi jest ten nieustanny festiwal polityczny ustalania jakie koszty VAT od samochodu osobowego można liczyć, jakie koszty Paliwa do niego i co jest tym samochodem osobowym. Ciągłe zmiany w tych definicjach zamiast prostego określenia że samochód osobowy i paliwo do niego nie jest kosztem działalności jeśli nie służy bezpośrednio do jej realizacji.

Jakość polskie mózgi rządowe nie miały problemu z ustaleniem tego faktu kiedy chodzi o finansowanie środków trwałych z dotacji UE. Ale ustalenie jeśli chodzi o podatki jak widać sprawia im ogromne trudności.

Oczywiście nie chodzi mi o samochody tylko zilustrowanie sposobu myślenia włądzuni i zobrazowanie cwaniackiej umysłowości którą wspierają.

 

Ale czego się spodziewać w kraju którego państwowa telewizja reklamuje internetowy serwis loteryjny jako serwis aukcyjny zamiast jak w każdym cywilizowanym kraju złożyć doniesienie do odpowiednich instytucji nadzorujących prowadzenie loterii i gier???

 

Arku wszystko się zgadza tylko w tym kraju nie będzie lepiej, jak już moi znajomi przed 60 zamiast myśleć o emeryturze myślą o wyemigrowaniu bo ledwo wiążą koniec z końcem to jest bardzo źle.

[muls]

a ten matoł jak zwykle zapomniał iść na świąteczny pochód kościelny

widocznie miszcz juz odbył swiateczne oblucje i znowu prawicowe odchylenie pieknie sie porozumie z lewym.Jak milo poobserwowac takom...milosc a srednia to centrum.Miszczu prosiemy jeszcze...ponarzekac bo miszcz robi to pierwszxa klasa....

 

znajomi przed 60 zamiast myśleć o emeryturze myślą o wyemigrowaniu bo ledwo wiążą koniec z końcem to jest bardzo źle.

rzad powinien stworzyc specjalny fundusz biletowy...ekspres,linie lotnicze w klasie biznes wszystkich do jednego miejsca na swiecie..

 

i tam w spokoju beda myslec o emeryturze.Myslenie to dobra rzecz...

[il Dottore]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tusk postanowił ukarać cfaniaka.

Nie za łapówkarstwo bo to norma w tym towarzystwie ale za nieostrożność i durne tłumaczenia na POziomie 2 klasy szkoły POdstawowej.

Więc nasłał na niego organy odpowiednie, żeby cfaniak zabulił i nie zaPOmniał na przyszłość, że "wszystko można lecz z ostrożna"... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )