Skocz do zawartości
IGNORED

Blu Ray Pure Audio-powrót do fizycznych nośników muzyki


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Sly - ja to rozumiem. Natomiast ja po prostu nie rozumiem, jak można celebrować słuchanie CD (albo jakiejś tam mutacji tego standardu) :). Ja wiem - jestem pewno nietoleranyjny, ale to trochę, jak "dekorowanie" domu sztucznymi kwiatami :) : )

Tak więc - z mojego punktu widzenia - jak ktoś chce celebrować - niech idzie w winyle. Jeśli ktoś chce po prostu słuchać muzyki siedząc

na kanapie, to niech idzie w pliki. BlueRaya ja w tym wszystkim po prostu nie widzę :). Natomiast rozumiem motywację koncernów, które o ten standard walczą. Motywacja ta, bynajmniej, nie ma na celu dobra klienta :)

Ale to jest twój punkt widzenia. Miło jest mieć płytę w ręku i przeglądać książeczki.

Poza tym pliki ulegają z czasem uszkodzeniom z różnych przyczyn i choćby jako materiał

źródłowy do zripowania warto mieć oryginalne CD czy może taki Blu Ray.

 

Ty nie rozumiesz jak można celebrować słuchanie fizycznego cyfrowego nośnika a ja nie rozumiem

sensu zabawy w vinyle. Jakiś archaiczny gramofon, ciągle jakieś regulacje, wymiany wkładek, ramion,

mycie płyt które i tak ciągle trzeszczą. Do tego te komisy z tonami brudnych vinyli za grosze i aż obrzydzenie

bierze chcąc to wziąć do ręki.

 

A wydawanie nowych vinyli po ponad 100zł, robionych zresztą z cyfrowych źródeł jest dla dobra klienta?

Czy tylko dla dobra producenta?...zważywszy jeszcze, że ten vinyl ulega zużyciu i trzeba będzie kiedyś kupić

ponownie to odpowiedź jest tym bardziej oczywista.

Poza tym pliki ulegają z czasem uszkodzeniom z różnych przyczyn i choćby jako materiał

źródłowy do zripowania warto mieć oryginalne CD czy może taki Blu Ray.

 

To sobie na 50 GB blureja nagrasz kilka tysięcy plików i masz z bani.

 

Ino celebracji brak. Ale co stoi na przeszkodzie d plików dołączać wypasione graficznie PDFy? Już się tak robi przecież. Chętny może sobie wydrukować i celebrować do woli :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Sly - alez oczywiscie, ze to moj punkt widzenia :). Co więcej - gusta nie podlegają dyskusji, i nic mi do tego, co kto celebruje :).

Natomiast - co do np. uszkodzen plikow - od tego sa backupy, raidy, etc. Te technologie upowszechnia sie "pod strzecha" tak, czy inaczej - postepu nie powstrzymasz. Stad pytanie - po co wlasciwie dodatkowy sposob na odtwarzanie muzyki/video w postaci BR?

Oczywiscie - wielkie koncerny beda staraly sie wszystkim wmowic, ze BR jest swietne, i nic go nie zastapi. I tutaj widze problem etyczny.

Bo o ile nie mam prawa ani zamiaru miec cokolwiek przeciwko osobom, ktore lubia celebrowac nie-winylowe nosniki fizyczne, o tyle mam prawo (a nawet etyczny obowiazek, powiedzialbym :) ) walczyc z owym wmawianiem.

Jasne a wmawianie ludziom vinyli to nie jest nieetyczne?Mówienie im, że dopiero wtedy to jest audiofilizm?

To dopiero jest wałek wkręcić kogoś żeby kupił za sporą kasę gramofon, potem drogie ramie, wkładkę

a następnie taki klient zostaje wpuszczony w świat w którym musi kupować vinyle robione z cyfry tyle, że oferujące

znacznie niższą jakość niż materiał źródłowy i do tego na zużywającym się nośniku, więc za jakiś czas ten sam klient

znów powinien odkupić ulubioną, często używaną płytę.

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Jasne a wmawianie ludziom vinyli to nie jest nieetyczne?Mówienie im, że dopiero wtedy to jest audiofilizm?

To dopiero jest wałek wkręcić kogoś żeby kupił za sporą kasę gramofon, potem drogie ramie, wkładkę

a następnie taki klient zostaje wpuszczony w świat w którym musi kupować vinyle robione z cyfry tyle, że oferujące

znacznie niższą jakość niż materiał źródłowy i do tego na zużywającym się nośniku, więc za jakiś czas ten sam klient

znów powinien odkupić ulubioną, często używaną płytę.

Ależ oczywiście, że nie jest etyczne. Co do jakości - to porozmawiaj z Excelem ;).

Problem polega na tym, że winyle istnieją już od wielu lat, istniały również wtedy, gdy nie było żadnej innej alternatywy.

W przypadku BlueRay audio forowany jest dodatkowy nowy standard, który już ma swoją lepszą i wygodniejszą alternatywę,

a którego jedynym celem jest skuteczniejsze wyciąganie kasy od ludzi. Żadnego innego celu nie ma. Potencjalni fanatycy

tego nośnika pojawią się dopiero później - i będą to ludzie, którym właśnie wmówiono.

W przypadku winyli jest, przyznasz, nieco inaczej - sam pisałeś kiedyś w wątku winylowym o swojej kolekcji, którą darzysz pewnym

sentymentem ...

Ależ oczywiście. Próbuje ci tylko pokazać jak różny pogląd można mieć patrząc

na to samo zagadnienie.

 

Zgodzę się, że pliki byłyby dobrą alternatywą gdyby....były....dostępne a nie są!

Nowości na plikach hires praktycznie nie ukazują się i np ja chcąc mieć nową muzę muszę nadal kupować płyty CD i gdyby w tej cenie były lepsze BR to wolałbym te lepsze.

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Ależ oczywiście. Próbuje ci tylko pokazać jak różny pogląd można mieć patrząc

na to samo zagadnienie.

 

Zgodzę się, że pliki byłyby dobrą alternatywą gdyby....były....dostępne a nie są!

Nowości na plikach hires praktycznie nie ukazują się i np ja chcąc mieć nową muzę muszę nadal kupować płyty CD i gdyby w tej cenie były lepsze BR to wolałbym te lepsze.

Co do ukazywania sie owych nowosci, to zwroc uwage, ze odpowiedzialne za to sa te same firmy, ktore probuja forowac BlueRay audio ...

No i tu mamy sedno sprawy - giganci blokuja rozwoj - po to, aby zarobic wiecej pieniedzy .... Moralnie - degrengolada totalna :)

A ty za darmo pracujesz?

Dziwi ciebie że chcą zarabiać na swoich produktach?

Wszyscy inni teź chcą zarabiać.

Ja w tym nie widzę żadnej degrengolady.

Po co mają za darmo dawać coś co można sprzedać?

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Co do ukazywania sie owych nowosci, to zwroc uwage, ze odpowiedzialne za to sa te same firmy, ktore probuja forowac BlueRay audio ...

No i tu mamy sedno sprawy - giganci blokuja rozwoj - po to, aby zarobic wiecej pieniedzy .... Moralnie - degrengolada totalna :)

 

Od samego początku o tym piszę wypasione wieprze z wytwórni znowu chca zarobić,kolejny raz za to samo?!

Ale dlaczego kolejny raz? Wydawali dane tytuły na CD to dlaczego nie na BR?

Przecież rodzaj nośnika nie ma znaczenia.

Wszystkie branże forsują coraz to nowsze rozwiązania i patenty żeby zarobić. Dokładają głupie pół cala ekranu więcej albo inne podobne, ale zawsze jest to ten milimetr do przodu, a w audio, jak chcesz zarobić, to musisz rozwój tamować, albo się uwsteczniać, paranoja.

Niemniej Blu ray audio byłoby zawsze jakimśtam krokiem do przodu w stosunku do tego co jest teraz.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Czyli wszystko jasne. Każda firma działa po to żeby zarabiać kasę dla siebie.

A przecież każdy głosuje swoimi pieniędzmi.Nie godzisz się na pół cala większy ekran w smartfonie za 1000zł więcej

to nie kupujesz i tyle.Proste.

Pewnie, że proste,tylko inne branże jakoś nie narzekają, że 90% ludzi nie jest zainteresowane ich produktami, więc ewidentnie widać, że to co się tu wyprawia właśnie z pozytywnym przyjęciem klientów się nie spotyka. Zamiast tworzyć coraz lepsze produkty dostępne dla statystycznego kowalskiego, to się forsuje co raz droższe produkty dla coraz węższej grupy, a potem płacz, że kowalskim opiekują się piraci i chińscy producenci grajków za 3 dolary.

 

Oczywiście, jakbym był w ch*j ;) bogaty, to bym się tam cieszył, a tak to mi trochę szkoda, że branża leje na mnie ciepłym moczem od 20 lat ;)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

W przypadku BlueRay audio forowany jest dodatkowy nowy standard, który już ma swoją lepszą i wygodniejszą alternatywę,

 

Mógłbyś rozwinąć, bo to ciekawe.

Torrenty czy może kupowaniei ściąganiu legalnie od sprzedawcy w formie pliku ?

Tak zakupiony album ma tą samą cenę co fizyczny nośnik, skąd więc to oburzenie ?

 

I nie jest to żaden "NOWY STANDARD" wymagający nowych playerów, gdyż wykorzystuje dostępne.

Znów Ujemny nie widzisz szerzej zagadnienia.

Wiele branż ma teraz poważne problemy i nie mogą sprzedać swoich produktów.

Salony nie sprzedają nowych samochodów, rzemiosło i rękodzielnictwo nie może sprzedać swoich wyrobów bo nikt nie chce ich kupić,

mieszkania i w ogóle budowlanka totalnie stoją.

Wiele dobrych knajp pada bo ludzie wolą tańszy chłam z mikrofalówki w budce obok.

U jubilerów pusto bo zakup złotej biżuterii to dziś żadna inwestycja.

Meblarstwo i wykończeniówka stanęły bo ludzie nie kupują nowych i nie remontują starych mieszkań a jeśli

nawet to we własnym zakresie gotowcami z Castoramy.

Nie gadaj, że inni nie narzekają bo narzekają bardziej niż branża Audio.

Lud bidny to co ma kupować? Tylko, że powiedzmy w różnych branżach to socjalizm, biurokracja i inne podobne nieszczęścia duszą ludzi i przedsiębiorców. Ludzi nie stać na mieszkania, to nie będą kupować mebli i samochodów. A jak nie stać na mieszkanie, to nie będą jeść w wypasionych restauracjach. Bogatym się najwyraźniej zdaje, że ludzie wolą gówniane rzeczy, otóż nie, jakby ludzie mieli hajs to każdy by sobie jadł homara na śniadanie a wieczorami pił don perignon i wsuwał kawior diamentowymi łyżkami. W branży audio jest jednak inaczej, tu równia pochyłą zaczęła się już ze 20 lat temu.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Och Ujemny, nie pytam dlaczego ludzie nie kupują różnych produktów bo to oczywiste.

Wiadomo że z powodu braku kasy. Ale twoje stwierdzenie że tylko branża audio narzeka jest nieprawdziwie

bo pokazałem tobie że w innych branżach narzekają jeszcze bardziej.

A co do gustów kulinarnych to widać jestem biedny bo nie jadam homarów, nie pijam szampana i brzydzę się kawiorem.

Jak widzisz twoje tezy to projekcja twoich wyobrażeń a nie doświadczeń empirycznych.

I tak samo jest z wami w kwestii audio.Wam się wydaje że coś jest takie jakie wam się wydaje że jest ale głosicie to jako

bezwzględne prawdy absolutne.

Homara ani kawioru pewnie nigdy nie jadłeś więc wydaje się tobie że musi być super bo są drogie i wielu dzianych snobów je czasem

jada. Mógłbyś się zdziwić.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Nie gadaj, że inni nie narzekają bo narzekają bardziej niż branża Audio.

Dokładnie tak jest jak piszesz. Zapomniałeś dodać ,że najbardziej narzekają ....... w Polsce.

"Nierządy" kolejnych cwaniaków , brak reform i pomysłu na rządzenie zrujnowały ten kraj a będzie jeszcze gorzej (choć wydaje się to nie możliwe).

 

Co do chorych cen w audio jest w tym wiele racji.

Ale w innych branżach np. motoryzacyjnej jest podobnie.

Czy cena 1,2 mln Eur za samochód (np. Koenigsegg) jest usprawiedliwiona?

Ale nikt przecież nie karze nikomu tego samochodu kupować.

Są tańsze np. Fiat Panda.

I tak samo jak w audio zwykłego "kowalskiego" nie stać na oba samochody.

 

Co wy się akurat tak tej branży uczepiliście jak pijak płotu?

Jak zwykle czepiasz się pierduł, traktujesz prznośnie dosłownie, i nie rozumiesz, że coś może być przejaskrawionym przykładem, albo wprost odwoływać się do obecnych w popkulturze stereotypów? Kogo obchodzi, że jesteś bogaty i akurat nie żresz kawioru? Chodzi o pewien ogólno zrozumiały przykład. Podstaw sobie za kawior cokolwiek co tam teraz żrecie i może zrozumiesz co napisałem.

 

A to, że budowlanka przeżywa kryzys to się ma nijak do audio. Chodowcy bobrów może też przezywają kryzys, ale co to ma wspólnego. Popatrz sobie na branże chodź trochę pokrewne. Spora część kultury jedzie do góry, filmy zarabiają coraz więcej, gry coraz więcej, tylko w audio biedne żuczki, muszą kombinować jak dotrzeć do tego 1% tych 10% klientów którzy im jeszcze zostali.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Blue Ray Pure Audio to wymysł o podlożu czysto finansowym i nic więcej.

 

Jak się sytuacja wyjaśni to Elberoth też go będzie zachwalal, podobnie jak robi to teraz z czym innym w wątku "Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi" uprawiając, jak zwykle wzmacnianie.

Panowie, ale jesteście naiwni. A czego oczekujecie?

Wiadomo, źe to ma podłoże finansowe.

A produkcja chleba nie? Myślicie że to...."ciało Chrystusa" i dostarczają go do sklepów

by radować wasze dusze? I popijecie sobie winem....też święconym?

 

Jak dzieci....a propos pewnie sądzicie, że klocki Lego produkują by wasze pociechy dobrze się rozwijały ?... Brak słów!

Pragnę zauważyć, że BD oferują bezstratny dźwięk wielokanałowy (DTS-HD MA, Dolby TrueHD). W wersji BD Pure Audio może to być nawet LPCM 5.1. Żaden CD tego nie jest w stanie, również żaden winyl (pomijam nieudany eksperyment z kwadrofonią w latach 70-tych ubiegłego stulecia).

Ale aby to zdekodować potrzebny jest procesor, lub player z dekoderami ( o amplitunerze nie wspomnę ), a to

urządzenie ( jak i całe wielokanałowe granie ) traktowane jest po macoszemu i z niechęcią przez użytkowników

tej zakładki, więc ten "argument" jest tutaj najmniej wartościowy ... :) Nikt się jakoś nie chwalił, że gra na 5.1

Ale aby to zdekodować potrzebny jest procesor, lub player z dekoderami ( o amplitunerze nie wspomnę ), a to urządzenie ( jak i całe wielokanałowe granie ) traktowane jest po macoszemu i z niechęcią przez użytkowników tej zakładki, więc ten "argument" jest tutaj najmniej wartościowy ... :) Nikt się jakoś nie chwalił, że gra na 5.1

 

Ja się publicznie do tego przyznaję. Patrz moje "O Mnie".

Niektórzy zastanawiali się po co komu BD do muzyki. No więc napisałem. Ponadto będę wdzięczny za wskazanie gdzie jest zakładka Dźwięk Wielokanałowy. Bo ja na moim komputerze nie potrafię znaleźć. Czyżbym źle szukał? Tylko proszę nie odsyłać do Kino Domowe. Mówimy o BD w zastosowaniach muzycznych.

Z tego co szybko przerzuciłem, to większość oferty BD-Audio jest już dostępna w plikach Studio Master, nowości raczej mało. Pewnie trochę czasu minie i też będą do kupienia na jednym z portali oferującym muzykę w plikach.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.