Skocz do zawartości
IGNORED

Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi


Gość jarek&ania

Rekomendowane odpowiedzi

Żałosny jesteś Sly, sprzęt Ci nie służy, wysilasz się niepotrzebnie, jesteś zawiedziony, dysponujesz sprzętem, słuchasz muzyki i co, i nic, nic nie pomogły poszukiwania, droga w hi end jest drogą do nikąd Kolego, jesteś tego chodzącym, żywym przykładem, inni nie są zbyt daleko od Ciebie w tym względzie.Brakuje Ci czegoś decydującego, potrzebujesz zasadniczej odmiany, by dostrzec to i nazwać.

 

Szczęśliwy i spełniony człowiek, nie jest w stanie sklecić słów na modłę i w formie w jakiej czyni to Twoja osoba, każdy wewnątrz wie czy i jego również dotyczy ta uwaga.

 

Karmisz się tu na forum innymi, w Twoim rozumieniu na jakimś poziomie gorszymi od Ciebie, podziękuj więc im za to że istnieją i umożliwiają Ci to, bez ich obecności Twój blask wyglądałby nie dość atrakcyjnie.

Twój gen rozstawiania wszystkich po kątach i szufladkowania musi być uciążliwy w relacjach.

 

Sly, w myleniu mnie z kimś innym, czas nie działa na Twoją korzyść.

Jest....jest.....Jumbo pilnie czyta wątek. To ty mnie z kimś mylisz kolego 747 bo ja jestem bardzo zadowolony ze swojego sprzętu i dalej już nie szukam. Ciągle próbujesz mi wmówić że jestem niezadowolony a to kłamstwo. Nie zmieniam juź ani kolumn, ani wzmacniaczy, ani kabli. Może dokupie transport plików Amare, może kiedyś zmienię DAC ale to wszystko.

Czym?

Filmikiem

 

Jest....jest.....Jumbo pilnie czyta wątek. To ty mnie z kimś mylisz kolego 747 bo ja jestem bardzo zadowolony ze swojego sprzętu i dalej już nie szukam. Ciągle próbujesz mi wmówić że jestem niezadowolony a to kłamstwo. Nie zmieniam juź ani kolumn, ani wzmacniaczy, ani kabli. Może dokupie transport plików Amare, może kiedyś zmienię DAC ale to wszystko.

Spoko, element niepokoju już został zasiany teraz tylko sprawa czasu kiedy coś zamówisz u 747 ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Pytanie, co u 747 mozna zamowic, co on posiada, mam nadzieje ze wiecej niz fotki MBLa z netu

 

A jak u kolegi 747 ze sluchaniem, czy jest ze swojego sprzetu zadowolony, czy jednak dalej poszukuje?

 

Co sadzi o vivaldim, nie koniecznie vs 4 do tanca w tym watku, wiadomo o co chodzi:)?

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Bóg tak skonstruował świat, aby za bardzo nikt na nim nie był zbyt uprzywilejowany.

Nie będę tego rozwijał, ale hi end nie jest wolny od tych praw.

Dowie się o nich każdy audiofil, kiedy dojdzie do kresu i stwierdzi że to już jest to.

 

Daje tej osobie dwa miesiące na adoracje tego stanu, po tym, czy podobnym czasie mózg i serce/intuicja/, wezmą się do dzieła niszczenia sielanki, mnożąc wątpliwości i szukając dróg postępu.

 

Hi end jest uwikłany w zasadniczy problem, odtwarza on muzykę wytworzoną przez kogoś innego /najczęściej dla pieniędzy/.

Jeżeli nie jesteśmy jej autorem, lecz tylko odbiorcami, nie możemy uzyskać pełnego spełnienia nigdy na tym polu, potrzebujemy równolegle innej aktywności do uzupełnienia tego braku.

Człowiek, musi dokonać czegoś sam i odebrać nagrodę.

Niestety, słuchacz niczego nie dokona, konstruktor jest w jeszcze gorszym położeniu, ponieważ występuje tu jako łoś, który buduje coś, co służy zyskom innych, /muzykom/dlatego w łańcuchu stojąc wyżej od odbiorcy, słuchacza, strzyże go jak się tylko da, z nieuświadomionej często zemsty.

Stąd elementy kosztujące kilkaset dolarów, zmontowane w obudowę i nazwane jako produkt hi end kosztują znacząco nieelegancko więcej.

 

Polecam więc traktowanie hi end jako hobby, bez nadawania mu większego znaczenia czy znaczeń psychologicznych./przeniesienie, substytut etc/

kolego 747, czy Ty wlasnie udzieliles sobie rady?

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Szczęśliwy i spełniony człowiek, nie jest w stanie sklecić słów na modłę i w formie w jakiej czyni to Twoja osoba, każdy wewnątrz wie czy i jego również dotyczy ta uwaga.

Sly to szczesliwy czlowiek z przodu sie usmiecha i jest zyczliwy a z tylu laduje anty kolejki swoim przyjaciolom.

Stasiu, ja na Twoim miejscu o wiarygodność Cir'a bym się specjalnie nie martwił - pisze rzetelnie o tym jak było.

cir

Napisano WRZESIEN 25.09.2013 - 22:54-

DAC nie wszedł do "najlepiej grającego zestawu w pokoju "

o ile pamietam były tam kolumny jarokar, DAC Muzg i spółka ,naped Krzych2, wzmacniacze Vittorio

--------------------------------------

WCZORAJ

 

Napisano wczoraj, 20:10

Wyświetl postUżytkownik bubusia dnia 03.01.2014 - 19:31 napisał

i jak zagral, pytam powaznie

był to pokój DIY2012 , po kilku próbach dac w testach zostal wybrany do prezentacji efektownego wygladu i niczym nieskrepowanych mozliwosci wspolczesnego konstruktora DIY

 

Napisano wczoraj, 20:17

 

Wyświetl postUżytkownik bubusia dnia 03.01.2014 - 20:13 napisał

a jak zagral, nie krepuj sie, napisz

napisałem :) został wybrany do prezentacji wygladu niczym nie skrępowanej .....

 

CIR - został włączony do pokazu w czasie wystawy

konkurencje wyscigow dac-ów przegrał sromotnie

 

 

Bez komentarza ;)

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Stasiop założ osobny wątek odnośnie swojego produktu. Poprzerabiaj tam zasilanie żeby było bezpieczne i daj ludziom do oceny w ich warunkach domowych. Ja sam mam kilkunastu znajomych na południu, którzy słuchają z plików, więc potrzebują DAC. Zobowiązuję się, że starannie i bez uprzedzeń go przesłuchamy, a nasze uwagi nie będą złośliwe tylko konstruktywne i może przydadzą Ci się w upgradzie produktu. Bo widzisz, na razie to sobie większość kolegów z Ciebie mówiąc po naszemu łacha robi, a Ty się niepotrzebnie dajesz wkręcać. A Jarek założył ten temat w innym celu.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Czym?

Staszek a jak myślisz czym możesz sobie szkodzić na forum?

To jest chyba oczywiste?

 

Najpierw miesiącami piszesz na forum o tym jak to pracujesz nad jakimś urządzeniem.

Opowieści twoje osnute są mgłą tajemnicy z małymi przebłyskami na temat użytych przez ciebie technologii , a potem ....

A potem wklejasz filmik na youtube , który delikatnie mówiąc ośmiesza ciebie (niestety).

I nie chodzi o dżwięk ale o to w jakich warunkach "prezentujesz" osiągnięcia swojej wielomiesięcznej pracy.

Czy ty tego nie czujesz ?

Jak można wklejać takie zdjęcia na publicznym forum i twierdzić ,że to co na nich widać (a raczej to czego na nich nie widać) gra na poziomie DCS -a i to całego zestawu a może nawet jeszcze lepiej ?

Zakładając nawet , że tak jest w rzeczywistości to kto miał by tobie w to uwierzyć oglądając twój filmik?

Nie lepiej było poczekać i zaprezentować twój produkt w innych , bardziej przyzwoitych warunkach zamiast z gorącą głową , bez uprzedniego przemyślenia całości sprawy wklejać taką scenerię jak z ruskiego filmu i robić z siebie pośmiewisko?

Na filmie brakuje jeszcze jakiegoś obrzyganego menela leżącego w kącie z niedopitą flaszką płynu borygo w ręku.

 

Staszek nie tędy droga do osiągnięcia sukcesu.

Opamiętaj się !

 

P.S.

Zerknij na sąsiedni wątek jak robią to koledzy z "konkurencji" firma Amare.

Jeszcze nic nie wypuścili na rynek a już na forum ludzie oczami widzą ,że to musi grać na poziomie.

A dlaczego?

Dlatego ,że większość ich kroków jest przemyślana.

Jak nawet im nie wyjdzie i produkt okaże się średniej jakości to pomimo tego nikt nie będzie miał do nich pretensji.

 

pozdrawiam

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Zerknij na sąsiedni wątek jak robią to koledzy z "konkurencji" firma Amare.

 

Święta racja, to samo mi przyszło do głowy. Ale to jednak inna skala przedsięwzięcia, chłopaki mają zaplecze badawcze, inżynierskie podejście i ... chłodniejszą głowę.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

W 1998r. mój serdeczny przyjaciel, elektronik z wykształcenia i właściciel firmy produkującej aparaturę medyczną skonstruował własny DAC w celu poprawy brzmienia swojego CD Cambridge Audio. Na tamten czas było to rewelacyjne urządzenie, ale nie weszło do seryjnej produkcji właśnie z powodu profesjonalnego podejścia Roberta do rzeczywistości. DAC był wykonany w dwóch egzemplarzach, do dziś obydwa działają. Nota bene jeden z nich jest nawet obecnie w komisie hi-fi i dalej, mimo upływu lat nie straszy dźwiękiem. Ten DAC grał na poziomie lepszym niż ówczesne produkty polskiego Kustagona. Ale z całym szacunkiem do DIY porównanie z topowym wówczas DPA 128sx bodajże ukazało jak wielka jest skala różnic do czołowych w tamtym okresie rozwiązań. W przyrodzie nie ma cudów, nawet najzdolniejszy konstruktor, w tym przypadku elektronik, nie pokona firmy która ma laboratoria, inżynierów i doświadczenie...

 

Przepraszam za długi off topic, ale to była uwaga do Stasiop.

Stasiop założ osobny wątek odnośnie swojego produktu. Poprzerabiaj tam zasilanie żeby było bezpieczne i daj ludziom do oceny w ich warunkach domowych. Ja sam mam kilkunastu znajomych na południu, którzy słuchają z plików, więc potrzebują DAC. Zobowiązuję się, że starannie i bez uprzedzeń go przesłuchamy, a nasze uwagi nie będą złośliwe tylko konstruktywne i może przydadzą Ci się w upgradzie produktu. Bo widzisz, na razie to sobie większość kolegów z Ciebie mówiąc po naszemu łacha robi, a Ty się niepotrzebnie dajesz wkręcać. A Jarek założył ten temat w innym celu.

Bardzo przepraszam jesli przeanalizujesz moje wczorajsze wpisy, to wpisy moje poczatkowo dotyczyly 100% tematu watku jak i toczyla sie przez dluzszy czas kulturalna dyskusja w calosci w temacie watku. Temat watku nie wykrzaczyl sie przez moje wpisy ale przez wpisy innych, ktorzy zaczeli stosowac niewybredne 'zarty' oraz wysylac w moja strone zwyczajne oszczerstwa nie poparte faktami. Czy nie mam prawa sie przed tym bronic? Wiem do tego sluzy moderacja, ale co zrobic jesli sama moderacja 'moderator CIR' jest stronnicza i dzialalnoscia swoja zrobi wszystko wlacznie ze sposobem moderacji aby mnie zdeprecjonowac. Jest to smutne i swiadczy o poziomie tego forum.

Jesli chodzi o bezpieczenstwo mojego DAC-a to byl w 100% bezpieczny juz to tlumaczylem kilka razy ale widac moze musze tlumaczyc jeszcze raz.

Jesli chodzi o Twoja chec odsluchu i obiektywna ocene mojego DAC-a to jak najbardziej skorzystam i dziekuje.

 

Pozdrawiam StasioP

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Jesli chodzi o Twoja chec odsluchu i obiektywna ocene mojego DAC-a to jak najbardziej skorzystam i dziekuje.

 

No i super. Jak widzisz tu jest dużo życzliwych Tobie osób, wolnych od uprzedzeń. Jak DAC będzie dobry to ja pierwszy o tym napiszę.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

nawet najzdolniejszy konstruktor, w tym przypadku elektronik, nie pokona firmy która ma laboratoria, inżynierów i doświadczenie...

Ale pomarzyć można ...

Jak byłem w wieku Staszka a raczej zdecydowanie młodszym też myślałem ,że świat należy do mnie , że wszystko jest proste i oczywiste, że ludzie są życzliwi, politycy nie kradną , dziewczyny kochają bez względu na zawartość portfela .... a DAC-a można samemu wystrugać w piwnicy.

A potem życie wyprostowało moje poglądy i przyszło otrzeżwienie.

Staszek musi też sam przejść ten etap aby zrozumieć.

Jedni mają to już za sobą w wieku 15 lat inni w wieku 50 lat.

Ale są i tacy co to nigdy nie mądrzeją i nawet grabarz na pogrzebie ma z nich ubaw ;)

dotyczyly 100% tematu watku

 

Czy miałeś Vivaldiego u siebie w domu i porównywałeś bezpośrednio do swojego?

 

Czy wziąłeś swojego DACa do salonu,gdzie grał DAC DCSa i tam zrobiłeś bezpośrednie porównania?

 

 

Nie robiłeś takich porównań,więc gadanie,że Twój DAC jest lepszy od DCSa jest po prostu żenujące i kłamliwe.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Rozważ czy aby plusy nie przesłaniają Ci minusów.

Rozumiem twoje zażenowanie i również innych kolegów.

Tak jak pisałem wcześniej jestem osobą tolerancyjną ale faktycznie ostatnie dyskusje i ich poziom przekracza moje wyobrażenia o wolności wypowiedzi na forum.

Nie chcę banować ludzi bo oprócz Staszka jest jeszcze kilku innych panów , którzy zasługują nawet bardziej na ten zaszczyt aby zostać wywalonym z tej dyskusji.

Staszek jaki jest taki już chyba pozostanie i nic tego chyba nie zmieni.

Dlatego uważam , że każdemu należy dać szansę na to aby mógł zaprezentować swoje poglądy , nawet te mało popularne.

Forum po to właśnie istnieje.

Jednego nie toleruję - chamstwa , którego wystarcza już mi obserwując codzienne życie ludzi w tym kraju.

 

Trolle byli zawsze na forach i będą ich nieodzownym elementem.

Należy ich po prostu ignorować a nie wdawać się z nimi w "merytoryczną" polemikę , która nakręca tylko spiralę nienawiści.

 

Dlatego apeluję do wszystkich stron o zachowanie elementarnych zasad przyzwoitości .

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Kolego nie brnijmy w opary absurdu, od nastu stron trwa bałwochwalczy balet z użyciem urządzeń ze szrotu zaprezentowanych w pokoju o meliniarskiej prowieniencji, okraszonych buńczucznym bełkotem o wielokrotnej przewadze nad topowym DCS-em.To już ku...wa nie jest śmieszne to jest niebezpieczne i nadaje się do klinicznej obserwacji.

 

Ja rozumiem Twoje uwagi i masz generalnie rację. Natomiast sformułowania: "bałwochwalczy balet", "buńczuczny bełkot" a zwłaszcza "meliniarska proweniencja" są tak pełne wybitnie negatywnego emocjonalnego nastawienia, że aż strach:-)

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Ja rozumiem Twoje uwagi i masz generalnie rację. Natomiast sformułowania: "bałwochwalczy balet", "buńczuczny bełkot" a zwłaszcza "meliniarska proweniencja" są tak pełne wybitnie negatywnego emocjonalnego nastawienia, że aż strach:-)

Bo zostały wyhodowane przez parę miesięcy obecności tego jegomościa na forum i są jak mi się zdaję bardzo wyważone w stosunku do bzdur którymi epatuje nas ten osobnik.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

To może napiszę wyjątkowo coś na temat tytułu wątku.

Ostatnio za namową pewnych osób ale również z samej ciekawości kupiłem i zamieniłem lampy E88C w DAC - u C8 Metronome z Jan na Telefunkena a wcześniej na Siemensa.

Obie z tych lamp uważane są przez niektórych użytkowników za najlepsze w swojej klasie.

Tak jak w przypadku zmiany lamp w pre na inne NOS-y dało to b. pozytywne efekty tak w w przypadku dac-a Metronome nastąpiła degradacja dżwięku.

Najgorzej wypadły Siemensy (silver plate) ale i Telefunken wypadł gorzej niż firmowe (wielokrotnie tańsze) lampy.

Po raz kolejny można przekonać się ,że nie ma prostej recepty na dobry / lepszy dżwięk jak metoda prób i błędów.

Wróciłem więc do ustawień fabrycznych , które wg. mojej opinii są najlepsze.

teraz czekam tylko na dostawę zamówionych nowych lamp do pre i chyba to już koniec z eksperymentami z lampami w torze.

Mam już swoją receptę na najlepszą dla mnie konfigurację lamp w torze i tak już chyba zostanie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.