Skocz do zawartości
IGNORED

Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi


Gość jarek&ania

Rekomendowane odpowiedzi

Wierz mi warto posłuchać .

Też nie do końca podobało mi się to maślenie jaki to super-duper-hiper wzmacniacz, ale muszę napisać, że po kontakcie osobistym wrażenia wykonania - perfekcyjne, a dźwięk na tyle wysokiej jakości, że chyba przyjdzie stanąć z puszką pod kościołem;-)

 

Każdy orze jak może ;)

Spartakusy przeciez sa tansze i swietnie graja,sluchalem ich ostatnio na wystawie audio w UK i slychac moc i piekno!!!

 

Wierzę ,że w swoim przedziale cenowym Amplifon gra b.dobrze i wierzę oraz mam nadzieję ,że monobloki na lampie 833 będą udaną konstrukcją.

Natomiast w tym przedziale cenowym , w jakim będą monobloki i pre Amplifona łatwo nie będzie.

Ale dobry dźwięk zawsze się obroni.

Jak na razie no plus ultra to dla mnie Kondo Kagura i szukając dalej łudzę się ,że może znajdę coś co zagra na podobnym poziomie ale ździebko taniej ;)

 

Każdy orze jak może ;)

 

Wierzę ,że w swoim przedziale cenowym Amplifon gra b.dobrze i wierzę oraz mam nadzieję ,że monobloki na lampie 833 będą udaną konstrukcją.

Natomiast w tym przedziale cenowym , w jakim będą monobloki i pre Amplifona łatwo nie będzie.

Ale dobry dźwięk zawsze się obroni.

Jak na razie no plus ultra to dla mnie Kondo Kagura i szukając dalej łudzę się ,że może znajdę coś co zagra na podobnym poziomie ale ździebko taniej ;)

 

Wpis moj troche zle wgral sie ,ale napisalem o monoblokach Spartakus ktore graly wspaniale na wystawie audio pod Londynem,tansze od Kangurow a moc i piekno grania na najwiekszym piziomie swiatowym!

Liczę ,że nawet może zagra na poziomie Kagury ale za niższą cenę ;)

Musze Cie zmartwic trafa w Kondach sa wyjatkowe, a to one robia ta magie, tej technologii nie ma nikt z tego co wiem. Wiec watpie aby komus udalo sie doskoczyc do tego poziomu.

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

Musze Cie zmartwic trafa w Kondach sa wyjatkowe, a to one robia ta magie, tej technologii nie ma nikt z tego co wiem. Wiec watpie aby komus udalo sie doskoczyc do tego poziomu.

Stasiu,

Wzmacniacz to nie tylko trafa...;

Liczy się całość , podobnie jak w dobrze dobranym systemie...

Stasiu,

Wzmacniacz to nie tylko trafa...;

Liczy się całość , podobnie jak w dobrze dobranym systemie...

Tak i owszem, nie jestem mocny w budowie wzmakow lampowych wiec wymadrzac sie zwyczajowo nie mam zamiaru. Ale z tego co sie orientuje to kazda technologia ktora jest w Kondo zostala juz skopiowana przez roznego typu firmy, nie skopiowano jednej rzeczy TRAF a te sa naprawde wyjatkowe i nawet ja laik lampowy ale entuzjasta dzwieku lampowego z tranow uwazam ze to one robia glownie ten magiczny dzwiek, ale moze sie myle...nie wiem, mam takie mocne przeczucie oparte o pewna wiedze, wiedze elektronicza. ;)

Gość cybant

(Konto usunięte)

Magiczny dźwięk to też lampy wejściowe , układ i oczywiście zasilanie ...niemniej ciężko o takie kategoryczne stwierdzenia , bez odsłuchu...

Nie wiem , Kagur nie słuchałem , wiem natomiast , że odsłuchy w przypadkowych warunkach są bardzo niemiarodajne.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Wpis moj troche zle wgral sie ,ale napisalem o monoblokach Spartakus ktore graly wspaniale na wystawie audio pod Londynem,tansze od Kangurow a moc i piekno grania na najwiekszym piziomie swiatowym!

Nie wątpię ale czy słuchałeś Kondo aby mieć porównanie?

Ja niestety nie słuchałem Thrax-a ale ci co słuchali tego sprzętu i słuchali u mnie aktualnego zestawu i wiedzą jakiego dźwięku szukam twierdzą ,że nie warto próbować.

Co nie znaczy ,że to jest zły sprzęt. Może się podobać.

Na tym poziomie cenowym jest wiele znakomitych sprzętów i każdy znajdzie coś dla siebie.Wszystkich niestety nie da się przesłuchać bo życia by brakło ;)

Ja na razie w czwartek dostaję NAT AUDIO.

Bardzo ciekawy jestem jak to zagra.

 

Czy może przypadkiem gościleś u siebie Pana Zagrę?))

 

Nie znam człowieka.

Ale chętnie bym poznał.

To jakiś konstruktor albo nie daj Boże ałdjofil? ;)

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Musze Cie zmartwic trafa w Kondach sa wyjatkowe, a to one robia ta magie, tej technologii nie ma nikt z tego co wiem. Wiec watpie aby komus udalo sie doskoczyc do tego poziomu.

 

 

Dopóki samemu nie posłucham nie będę przesądzał czy coś może czy też nie może dobrze zagrać.

NAT AUDIO również samemu nawija trafa a w full wypasie możesz zamówić również zasilanie bateryjne do pre.

Posłucham już za 2 -3 dni będę wiedział czy jest to moje granie czy jednak nie jest.

Co do Kondo to jeszcze nie tak dawno twierdziłeś ,że gra kiepsko więc co sie od tego czasu zmieniło w temacie, że twierdzisz inaczej ?;)

Słuchałeś Kagury ?

Twierdzilem bo myslalem ze sluchalem Kagurow w Monachium a to byly jakies inne wzmaki. Nie zagralo to zle, ale znajac troche granie Kondo bylem rozczarowany. Stad wiec ta opinia.

Jarek, natrafiłem na ciekawe produkty firmy Auris [ Serbia ] wizualnie podobne do Absolare ale dużo tańsze. Auris wystawiał

się w Monachium 2014 razem z firmą Boenicke.Podaję link do krótkiej relacji z targów, 1 zdj.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sylwek, szybko reagujesz. Myślę że to zacna firma a i z Serbami można się szybciej dogadać. Po za tym wygląd

wzmacniaczy jest na najwyższym poziomie estetycznym - naturalna skóra i drewno.W pierwszej chwili myślałem

że to rozwinięcie linii Absolare. Pzdr.

No fajnie ale co z tego skoro moce 20W to za mało do wielu systemów.

 

Ale w push- pullu monobloki Forte na lampach 6550 mają po 100W

OK, ale Jarek raczej nie kupi PP, choć kto wie, może warto spróbować. Kagury wyznaczyły nowy punkt odniesienia i nie będzie teraz łatwo mieć ten poziom za mniejsze pieniądze.

KAWERO+SPARTACUS=tego czego do wokalu sluchania szukamy,spartakusy juz sluchalem z najlepszymi kolumnami TANNOY ( Kingdom Royal) 51000$ graly swietnie,teraz trzeba posluchac z KAWERO!!! a byly rok temu w tym zestawieniu w Monachium,moze ktos sluchal?jak tu widac:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja słuchałem. Całość grała bardzo dobrze. Kawero to dobre kolumny. Przy czym te wzmacniacze to nie są Spartacusy. To jest model hybrydowy, tranzystor z 1 lampką z tylu. Spartacusy są całe lampowe.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jarek, natrafiłem na ciekawe produkty firmy Auris [ Serbia ] wizualnie podobne do Absolare ale dużo tańsze. Auris wystawiał

się w Monachium 2014 razem z firmą Boenicke.Podaję link do krótkiej relacji z targów, 1 zdj.

 

http://www.stereotimes.com/post/stereo-times-high-end-2014-munich-report-part-ii

 

Jurgen, dzięki za przesłany link.

Te urządzenia wyglądają b. przyzwoicie ale tak jak pisał już Sylwek są za małe do mojego pomieszczenia i kolumn.

Ale w tej recenzji są ciekawe rzeczy opisane , np.:

 

"...driven by the Kondo Audio Note Kagura 211 mono amplifiers and a Kondo KSL-M77 line stage preamplifier producing aglorious and magical 55 watts of pure Class-A. All cabling was Kondo KSL silver. The music reproduction was absolutely captivating with the music flowing through and into this space with an effortlessness that was among the best I have ever heard. For me, and strictly in terms of purity and poise, this was an extraordinary achievement in what is possible from a stereo system."

 

Trudno się z tym co napisał recenzent nie zgodzić , miałem podobne odczucia.

I to jest właśnie duży problem ;)

Miałem dokładnie ten zestaw Kondo u mnie.

A na wystawie Kagury grały ze zwykłymi lampami a nie z NOS - ami jak u mnie ;)

 

 

Ponadto jest bardzo pochlebnie napisane na temat UR , który jest w kręgu mojego zainteresowania:

 

"I was very glad to see a familiar U.S manufacturer Carl Marchisotto from Nola, who showcased his Nola Baby Grand Reference Gold loudspeakers with the Unison Research Absolute 845 Integrated amplifier from Italy. They rendered music beautifully...

The Absolute 845 Integrated incorporated a pair of 845s in a parallel Single-Ended Class-A configuration, producing 40 watts of pure Class-A power. The Absolute 845 Integrated took control of the Nolas very nicely. The sound was open, detailed and boxless with outstanding soundstaging."

 

Powyższe pozostaje ewidentnie w sprzeczności z tym co wcześniej na temat Unison Research napisał Staszek.

 

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tutaj sluchalem Spartakusow calych lampowych!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Witam.

 

Tak jak wcześniej pisałem chciałbym podzielić się z kolegami moim spotkaniem z firmą NAT AUDIO.

Zawitały do mnie wspomniane powyżej monobloki na lampie GM100 oraz dedykowany preamp.

Wszystko przyjechało do mnie w skrzyniach trochę przypominających takie jakich używał podczas II wojny św. Wehrmacht do transportu amunicji.

Największa skrzynia to skrzynia do ...... 2 lamp ;)

Sprzęt po wypakowaniu ( a było co wypakowywać ponad 60 kg / monoblok i 40 kg pre + 10 kg zasilacz) robi wrażenie solidnej i przemyślanej konstrukcji ale jak dla mnie zbyt surowej w formie.

A teraz najciekawsze - lampy GM100 a raczej lampiony.

Jako,że mieszkam tuż nad morzem po włożeniu i odpaleniu końcówek miałem mieszane odczucia.

Nie ze względu na ich wygląd ale ze względu na to ,że obawiałem się wpłynięcia statku na mieliznę gdyż blask z tych lamp jest chyba bardziej widoczny niż latarnia w Rozewiu ;)

Te lampy nie żarzą się tak "normalne" lamy tylko po prostu świecą tak jasno jak mniej więcej 40W żarówka.

Teraz wiem dlaczego do zestawu dołączona jest blenda z ciemnej szyby.

Po prostu w nocy nie da się wytrzymać w pomieszczeniu bez blendy albo okularów przeciwsłonecznych , tak jasno świecą te lampy. To jest trudne sobie do wyobrażenia.

Trzeba zobaczyć to na własne przymrużone oczy ;)

Co do dźwięku to z przykrością muszę stwierdzić ,że mnie rozczarował ;(

Nie chcę pisać ,że jest zły czy beznadziejny (jak było to już w kilku innych przypadkach) bo tak nie jest.

Trudno też jednoznacznie stwierdzić czego mu najwięcej brakuje. Może po prostu wszystkiego po trochu.

Pomimo ,że niby słychać wszystkie detale i wybrzmienia z lekkim odchudzeniem to jednak cały przekaz jest jakby taki lekko szaro-matowy.

Można by stwierdzić ,że jest to oglądanie filmu w wersji 4K ale na czarno-białym monitorze.

W całym przekazie brakuje jednoznacznie barwy i magii dobrej (T+A) i wybitnej (Kondo) lampy.

Niestety jak dla mnie sprzęt nie jest w kręgu mojego zainteresowania . A szkoda , bo cenowo nie jest tak kosmicznie drogi jak Kondo czy Tenor.

I chyba to by było na tyle.

Pogram na tym sprzęcie jeszcze kilka dni , zmienię kable na inne a potem odsyłka do producenta.

 

Pozdr.

 

P.S.

Poniżej dla wyobrażenia sobie gabarytów lamp oraz ich świecenia zamieszczam 2 zdjęcia.

Jedno zrobione w nocy a jedno w dzień.

Puszka Coli dla celów porównawczych gabarytów.

post-33970-0-28773500-1413629779_thumb.jpg

post-33970-0-12106800-1413629784_thumb.jpg

Z tym statkiem to dobre jest!! Co do NAT to nie chciałem nic pisać, gdyż nie słuchałem tego sprzętu ale byłem pewien, że się rozczarujesz. Poziom Kondo, może w nieco innym smaku może osiągnąć tylko Absolare i nowe monobloki Amplifona, które zostały ponownie przeprojektowane i wstępne, próbne testy, jeszcze bez obudów, jedynie na stole montażowym są baaardzo obiecujące. Kagury już znasz. Cieszę się, że przyczyniłem się do sprowadzenia ich do Polski, ty trochę też i mogliśmy posłuchać. Absolare wg mnie jest warte grzechu choć inne niż Kagury. Ale warto posłuchać.

No i czekam na nowe Amplifony. To u mnie ostatnia szansa na lampę. Pozostała oferta sprzętów lampowych nie nadaje się do mojego pokoju, metrażu i kolumn. Nie odpowiada mi też jakość 99% oferty sprzętów lampowych. Garaż to jest dobry na samochód, a nie do produkcji sprzętów. Kagury mogłyby być, pewnie Absolare też, ale jednak u mnie potrzeba trochę więcej zapasu mocy. Czasem lubię "dołożyć do pieca" jakimś Rush-em czy ZZ Top, albo Simple Minds. Do normalnego słuchania jazzu i elektroniki to moc Kagur i Absolare zupełnie wystarcza. Ale żeby dać czasem czadu to wolę trochę więcej.

Dlatego albo nowe Amplifony SET 833A, albo wybitne tranzystory.

Witam.

 

Tak jak wcześniej pisałem chciałbym podzielić się z kolegami moim spotkaniem z firmą NAT AUDIO.

Zawitały do mnie wspomniane powyżej monobloki na lampie GM100 oraz dedykowany preamp.

Wszystko przyjechało do mnie w skrzyniach trochę przypominających takie jakich używał podczas II wojny św. Wehrmacht do transportu amunicji.

Największa skrzynia to skrzynia do ...... 2 lamp ;)

Sprzęt po wypakowaniu ( a było co wypakowywać ponad 60 kg / monoblok i 40 kg pre + 10 kg zasilacz) robi wrażenie solidnej i przemyślanej konstrukcji ale jak dla mnie zbyt surowej w formie.

A teraz najciekawsze - lampy GM100 a raczej lampiony.

Jako,że mieszkam tuż nad morzem po włożeniu i odpaleniu końcówek miałem mieszane odczucia.

Nie ze względu na ich wygląd ale ze względu na to ,że obawiałem się wpłynięcia statku na mieliznę gdyż blask z tych lamp jest chyba bardziej widoczny niż latarnia w Rozewiu ;)

Te lampy nie żarzą się tak "normalne" lamy tylko po prostu świecą tak jasno jak mniej więcej 40W żarówka.

Teraz wiem dlaczego do zestawu dołączona jest blenda z ciemnej szyby.

Po prostu w nocy nie da się wytrzymać w pomieszczeniu bez blendy albo okularów przeciwsłonecznych , tak jasno świecą te lampy. To jest trudne sobie do wyobrażenia.

Trzeba zobaczyć to na własne przymrużone oczy ;)

Co do dźwięku to z przykrością muszę stwierdzić ,że mnie rozczarował ;(

Nie chcę pisać ,że jest zły czy beznadziejny (jak było to już w kilku innych przypadkach) bo tak nie jest.

Trudno też jednoznacznie stwierdzić czego mu najwięcej brakuje. Może po prostu wszystkiego po trochu.

Pomimo ,że niby słychać wszystkie detale i wybrzmienia z lekkim odchudzeniem to jednak cały przekaz jest jakby taki lekko szaro-matowy.

Można by stwierdzić ,że jest to oglądanie filmu w wersji 4K ale na czarno-białym monitorze.

W całym przekazie brakuje jednoznacznie barwy i magii dobrej (T+A) i wybitnej (Kondo) lampy.

Niestety jak dla mnie sprzęt nie jest w kręgu mojego zainteresowania . A szkoda , bo cenowo nie jest tak kosmicznie drogi jak Kondo czy Tenor.

I chyba to by było na tyle.

Pogram na tym sprzęcie jeszcze kilka dni , zmienię kable na inne a potem odsyłka do producenta.

 

Pozdr.

 

P.S.

Poniżej dla wyobrażenia sobie gabarytów lamp oraz ich świecenia zamieszczam 2 zdjęcia.

Jedno zrobione w nocy a jedno w dzień.

Puszka Coli dla celów porównawczych gabarytów.

Lampą GM100 interesowałem się jakiś czas temu. Pokrewieństwo z lampą GM70 kończy się na nazwie i podobnym, pierwotnym zastosowaniu. W audio jest stosowana niezwykle rzadko. Swoim testem potwierdzasz tylko opinie, że ta lampa brzmi niezbyt ciekawie i mało barwnie.

 

Osobiście widzę kilka przyczyn klęski tej konstrukcji. Po pierwsze każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie w temacie wie, żeby wykrzesać z tej lampki deklarowane 170W musi ona pracować z prądem siatki. Patrząc na układ od razu szukamy odpowiednio wydajnego prądowo drivera i... nie znajdujemy go! Jest tylko lampa wejściowa i potężna lampa mocy. Każdy fan lampek wie, że z jednej lampki 6n1p nie da się wysterować lampy GM100 i osiągnąć 170W mocy wyjściowej. Jak zatem to uczyniono?

Producent się nie chwali ale owa konstrukcja niestety nie jest czysto lampowa, w stopniu sterowania muszą być tranzystory lub inne elementy wzmacniające prąd co całkowicie degraduje brzmienie i powoduje, że jest to bardziej hybryda. Jarek jak możesz rozkręć monoblok od spodu i prześlij zdjęcia na pw. Sprawdzimy co tam jest wymodzone.

 

Najgorszą rzeczą jest jednak rosyjska lampa sterująca 6n1p za 1zł! Taką lampkę można stosować we wzmacniaczu za 4-5kzł a nie ultra hi-endowym rozwiązaniu. Producent dał ciała. Ta lampka słynie z nieokrzesania, twardości i braku wyrafinowania. Ciekawe jakie "wypasy" kryją się w środku.

 

Co gorsza w/w firma leci sobie w kule zawyżając pasmo przenoszenia i "polepszając" dane techniczne poprzez podanie niepełnej informacji.

W teście jednego z ich wzmacniaczy podane było pasmo 10-100Khz a po teście okazało się że 100khz jest ale przy -14dB! Znaczy absurd.

 

Ostatnia sprawa to bezpieczeństwo i wygląd, który delikatnie mówiąc jest po prostu kiepski. Nie wyobrażam sobie wpuszczenia dzieciaków do pokoju z urządzeniem i lampami w takiej formie.

No to teraz już wiadomo dlaczego firma NAT Audio jest mało znana. I atrakcyjna cenowo... Chyba już na jakiś czas masz dosyć wynalazków?

 

Ładne zdjęcia. Podziwiam że też chce się Tobie bawić z tymi wszystkimi skrzyniami i kg.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Absolare wg mnie jest warte grzechu choć inne niż Kagury. Ale warto posłuchać.

Sylwek , nie chciałem tego pisać oficjalnie na forum ale skoro wywołałeś temat Absolare to po chwili zastanowienia napisze co o tym sądzę.

Firma Absolare i jej właściciel to jest po prostu jedna wielka ściema i żenada.

Jak wiesz starałem się od dłuższego czasu sprowadzić ten sprzęt do Polski na odsłuch aby wyrobić sobie zdanie na jego temat.

Ale ....

I tutaj opowiem po krótce ciekawą historyjkę a raczej horror dot. moich kontaktów z tą firmą.

Starając się pozyskać ten sprzęt do odsłuchu rozmawiałem kilkukrotnie z niejakim P. Keram Kukukasclam (chyba tak sie pisze jego imię) oraz kilkoma innymi osobami w Europie i USA.

W rozmowie z tym człowiekiem usłyszałem poza stekiem marketingowych bzdetów pytanie , które brzmiało mniej więcej w taki sposób : " Czy Pan sobie w ogóle zdaje z tego sprawę jaki to wybitny i niepowtarzalny a przy tym drogocenny jest sprzęt Absolare?" ;)

Poza wymądrzaniem sie do telefonu i nawijaniem makaronu na uszy nie usłyszałem żadnych konkretów na temat budowy czy sposobu dystrybucji tego cudownego sprzętu.

Powiem szczerze , że takich farmazonów jakie usłyszałem w rozmowie z tym Panem nie usłyszych chyba nawet na zebraniu świadków obcowania z UFO.

Pomimo tego starałem się do końca poważnie rzeczowo podejść do tematu i dopiąć deal do końca.

Najpierw ten czarodziej z Turcji poprosił mnie o przesłanie specyfikacji (!) wszystkich moich urządzeń , kabli itd.

Po otrzymaniu powyższego zainteresował się (tak mi sie wydawało) dopięciem sprawy.

Wyznaczony został odpowiedni dystrybutor z Europy , przez którego te urządzenia miały zostać dostarczone do mnie.

Jako zabezpieczenie transakcji oczywiście zażądał ode mnie wpłacenia kaucji na poczet wypożyczenia urządzeń na co ja oczywiście się zgodziłem.

Pod jednym warunkiem. Pieniądze ( a nie mówimy tutaj o kilu tyś PLN) miały zostać wpłacone na wskazane konto.

Oczywiście wpłacenie takich pieniędzy (nie ujmując) Turkowi , którego na oczy nie widziałem wymagały zabezpieczenia / poręczenia i na pewno nie wpłaty do banku w Turcji.

I od tej chwili zaczęły się schody.

Najpierw miałem zapłacić pieniądze za NOWO WYPRODUKOWANY sprzęt na okazję owych testów , który zostanie przesłany do mnie a w razie zwrotu ten człowiek zatrzymuje 5% jego wartości.

Wynika z tego ,że facet nie ma nawet sprzętu demo !!!

Następnie po moim oświadczeniu ,że gościu ma chyba trochę wybujałe ego zaproponowano mi abym wpłacił pieniądze do pewnego banku w kraju EU ale nadal bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.

Jako ,że sprawa zaczęła mi już śmierdzieć jak zdechła ryba zaproponowałem podpisanie umowy użyczenia wraz z gwarancją bankową.

Sprawa utknęła w martwym punkcie aby po chwili dowiedzieć się ,że ...... Sz.P. Keram Kukucośtam OSOBIŚCIE wraz z całą świtą zawita do mnie ze sprzętem ale ..... ja muszę wpłacić 25% ceny sprzętu na konto bankowe.

Po mojej odmowie i naleganiu na cywilizowane rozwiązanie tej skomplikowanej procedury wypożyczenia tego drogocennego sprzętu .... w poniedziałek usłyszałem ,że ten "biznesmen " nie jest już zainteresowany wypożyczeniem mi czegokolwiek ;)

 

I tak oto dobrnęliśmy do końca tej ciekawej i pouczającej historii.

Morał z niej niech każdy wyciągnie sobie sam.

Dla mnie ten człowiek i ta firma ABSOLARE nie jest więcej interesująca nawet jakby ich sprzęt rozdawany był za darmo.

 

VIVA TURKIYE !!!

VIVA ABSOLARE !!!

No niestety wiele osób ma problem z tym gościem. To ponoć milioner i ekscentryk i ma problemy z ego. Dlatego dystrybucja tych sprzętów leży i kwiczy. Nie zmienia to faktu, że monobloki Absolare grają bardzo dobrze, ale faktem też jest, że przy takim podejściu zakup takiego sprzętu staje się ryzykowny.

Nie wiadomo co będzie z serwisem gdyby coś nie daj Boże padło. Poza tym nie wiadomo jaka będzie przyszłość firmy i dostępność do części zamiennych. Jeśli nadal wygląda to tak jak opisałeś, a wiem, że od dawna tak to wygląda to widać, że gość żyje w trochę innej rzeczywistości.

Za jakiś czas chyba będę w Holandii w ich europejskiej centrali to dowiem się dlaczego gość tak świruje. Ja tam walę wprost z grubej rury, więc będzie konkret rozmowa. Najwyżej mnie wywali bo co innego może mi zrobić. Szkoda bo to fajny sprzęt.

Czyli opcji zostało coraz mniej, w zasadzie tylko 2. Albo Kagury albo Amplifony SET833A, ale wersja produkcyjna chyba wczesną wiosną.

Bardzo ciekawe historia - powiem szczerze, że ja mam podobne odczucia odnoście co najmniej kilku innych.

Z jednej strony rozumiem, że producent czy dystrybutor chce się zabezpieczyć przed kradzieżą, zniszczeniem czy innym nieuczciwym działaniem kandydata na nabywcę.

Ale z drugiej strony zawsze mnie nieco mierzi przeginanie w drugą stronę, bo dlaczego niby nabywca ma być traktowany jak złodziej, a sprzedawca odwrotnie? Nie raz już się spotkałem z oczekiwaniem:

a. kaucji w wysokości ceny cennikowej brutto (a przecież wiadomo, że od pewnego poziomu transakcje typowo zawierane są z rabatami)

b. zapisów w umowie użyczenia, że w przypadku jakiejkolwiek usterki (nawet rysy) automatycznie odbywa się transakcja nabywca staje sie włąścicielem w zamian za fakturę

 

A przecież najczęściej sprzedawca przywozi nam sprzęt do domu. Poznaje ten dom, innych domowników itd. Z jakiego powodu ja jako nabywca mam mu zaufać, że nie ma złych intencji?

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

To ponoć milioner i ekscentryk i ma problemy z ego

Znam wielu ludzi a część z nich na pewno tego tureckiego milionera nakryła by moherowym beretem ale jak dla mnie z niego jest taki milioner jak konstruktor / producent sprzętu audio czyli wydmuszka.

Chcesz z nim porozmawiać ? To będzie pouczające przeżycie ;)

Tak czy inaczej dla mnie (i chyba dla każdego myślącego człowieka) ten "biznesman" jest mało wiarygodny żeby nie powiedzieć inaczej.

 

Tak, jak na razie pozostaje albo Kagura albo Amplifon (choć tutaj mam również mieszane odczucia) albo Unison Research.

Może jeszcze uda mi się posłuchać japońskiego Wavac -a.

Ale krąg zainteresowania coraz mniejszy.

Jarek nie słuchaj AMPLIFONA !

Koniecznie kup coś zagranicznego, najlepiej z Wysp Dziewiczych :)

Pamiętaj tylko o wpłacie 100% kaucji na konto w Burundi. Wtedy przedstawiciel w Mozambiku prześle sprzęt do dystrybutora w Zambii i prosto do Ciebie.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Bardzo ciekawe historia - powiem szczerze, że ja mam podobne odczucia odnoście co najmniej kilku innych.

Z jednej strony rozumiem, że producent czy dystrybutor chce się zabezpieczyć przed kradzieżą, zniszczeniem czy innym nieuczciwym działaniem kandydata na nabywcę.

Ale z drugiej strony zawsze mnie nieco mierzi przeginanie w drugą stronę, bo dlaczego niby nabywca ma być traktowany jak złodziej, a sprzedawca odwrotnie? Nie raz już się spotkałem z oczekiwaniem:

a. kaucji w wysokości ceny cennikowej brutto (a przecież wiadomo, że od pewnego poziomu transakcje typowo zawierane są z rabatami)

b. zapisów w umowie użyczenia, że w przypadku jakiejkolwiek usterki (nawet rysy) automatycznie odbywa się transakcja nabywca staje sie włąścicielem w zamian za fakturę

 

A przecież najczęściej sprzedawca przywozi nam sprzęt do domu. Poznaje ten dom, innych domowników itd. Z jakiego powodu ja jako nabywca mam mu zaufać, że nie ma złych intencji?

 

Ale ja nie mam z tym żadnego problemu.

Kaucja jest normalnym środkiem zabezpieczenia transakcji.

U niektórych dealerów płacę u niektórych już nie muszę.

Ale wysyłanie kilkudziesięciu tyś. $ gdzieś w świat bez zabezpieczenia i do osoby , której nie znam jest chyba nieco ryzykowne? ;)

Moja historia opowiedziana jest tylko w skrócie.

Jest jeszcze masa innych rzeczy , które dowiedziałem się / usłyszałem w rozmowach na temat firmy Absolare.

Nie będę o tym pisał bo nie ma to sensu.

Sprzęt może i grac potrafi ale obawiam się ,że ten sprzęt, który gra na targach na całym świecie to jest ...... jedyny egzemplarz wyprodukowany przez tego "ekscentrycznego milionera" ;)

 

pozdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.