Skocz do zawartości
IGNORED

REIMYO czyli muzyka ponad wszystko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Przysol jeszcze Hillardów z programem Gesualdo... do kompletu.

 

a62f729fd7a02d471c810110.L._SX300_.jpg

 

...a póżniej Gipsy Fest dżem seszyn z Green Mill... z 4 i 5 oktobera 2013.

 

http://www.youtube.com/watch?v=-Lo6EeWlwc4&feature=player_detailpage

Parker's Mood

Gość papageno

(Konto usunięte)

Ubogaciłem się. Bez dwóch zdań. Missa Pange Linqua Despreza w wykonaniu Ensamble Clement Janequin i Ensamble Organum.

Ależ to brzmi!!!

Audiofil winien mieć nie tylko sprzęty do różnych rodzajów muzyki, ale i odpowiednie do odsłuchu tychże pomieszczenia. Inaczej klapa. No chyba, że ma Reimyo i niemalowany pokój. Sprawdzę też Gesualda, a co!

Też jestem zdania, że prawdziwek i rasowy audiofil powinien mieć minimum pięć pokoi odsłuchowych, pięć różnych systemów i... pięć płyt!

Parker's Mood

Też jestem zdania, że prawdziwek i rasowy audiofil powinien mieć minimum pięć pokoi odsłuchowych, pięć różnych systemów i... pięć płyt!

 

A to dobre jest!

Uśmiałem się,bo daleko nam do rasowych audiofili :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Witam,

 

Jeśli kogoś z Panów na serio interesuje muzyka dawna to kopalnia wiedzy na temat wybitnych nagrań jest strona www.medieval.org

Można zacząć od spisu płyt z tego linku

http://www.medieval.org/emfaq/beginlst/medieval.htm

 

Dla mnie ten okres w muzyce jest wyjątkowo fascynujący i udało mi się zebrać kolekcję około 700 płyt, które są reprezentatywne dla utworów powstałych pomiędzy rokiem 900 a 1500.

 

Wybór referencyjnych płyt muzyki średniowiecznej sakralnej

http://www.medieval.org/music/early/sacred.html

 

Wybór referencyjnych płyt muzyki średniowiecznej świeckiej

http://www.medieval.org/music/early/msecular.html

 

Sam bazowałem na tej liście na początku poznawania tej tematyki. Płyty jakie tu zostały wybrane są wybitne. Wiele także pod względem jakości dźwięku. Najczęściej sa to płyty z małych wytwórni, które dbały o jakość realizacji nagrania.

 

Płyty które otrzymały **** gwiazdki to są arcydzieła. Autor strony nie szasta swoimi ocenami.

 

Cała idea prowadzenia tej strony to przykład wyjatkowy w historii internetu. Bezpłatne, genialne kompedium wiedzy o muzyce średniowiecznej i renesansowej. Mi istnienie tej strony pozwoliło na rozpoczecie pięknej przygody z muzyką dawną.

 

Pozdrawiam

moreno1973

 

Dziękujemy bardzo :).

 

 

 

W zasadzie już nie kupuję płyt wokalistek (dosłownie kilka wyjątków),ale mając pierwszą płytę Pani Moniki,postanowiłem sprawdzić co zaproponowała na drugim krążku.

Szczerze mówiąc trochę rozczarowałem się,chociaż w sumie nie wiadomo było czego można się spodziewać.

Pierwszy album wydawał mi się dość ciekawy i miałem nadzieję,że Pani się rozwinie,dojrzeje,i "zapoda" rasowe jazzowe śpiewanie.

Niestety tego nie ma,całe szczęście dla miłośników damskich wokali,płytę ratują fantastyczni goście,m.in.

John Scofield,Randy Brecker,czy świetny Chris Potter.

post-4406-0-50783700-1381861203_thumb.jpg

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Nieśmiało podgrzeję atmosferę przed wystawą.

 

To pewnie nocka nie przespana,tylko słuchanie było :).

Daj znać jakie pierwsze wrażenia,ciekaw jestem co można było jeszcze poprawić,lub nie,w doskonałym systemie. ;).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

papageno

 

To prawda,najistotniejsze jest,by w pogoni za lepszym dźwiękiem nie zapomnieć o najważniejszym!

 

Sporo świetnych nowości w ECMie,oraz zapowiedzi nowego Jarretta.

post-4406-0-02916000-1381907004_thumb.jpg

post-4406-0-30908200-1381907015_thumb.jpg

post-4406-0-18617600-1381907029_thumb.jpg

post-4406-0-67882200-1381907043_thumb.jpg

post-4406-0-69265200-1381907061_thumb.jpg

post-4406-0-30218100-1381907078_thumb.jpg

post-4406-0-98519800-1381907094.jpg

post-4406-0-54786200-1381907105_thumb.jpg

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

No, wreszcie znalazłem płytę idealnie brzmiącą w surowym wnętrzu. Officium Garbarka i Hilliard Ensamble. Nie potrzeba katedry, hehehehe

Z doświadczeń z różnymi pokojami odsłuchowymi wiem, że surowe wnętrza dzielą się na dwie kategorie: wnętrza surowe ścian dalekich i wnętrza surowe ścian bliskich. W wnętrzach kategorii pierwszej, proszę zwrócić uwagę, że określenie kategorii nie jest tu jedynie kwestią porządkową, istnieje przynajmniej 3 metrowa przestrzeń z każdej strony kolumny oraz słuchacza. Jakość dźwięku nie zmniejsza się w nich drastycznie, w porównaniu do pomieszczenia zaadoptowanego akustycznie, choć zmienia się jego charakter i balans tonalny. Największym problemem jest tutaj czas pogłosu, który powodując nakładanie się dźwięków przy dużych składach i wyższych poziomach głośności dodaje paradoksalnie nieprzeciętnego czaru nagraniom mniejszych składów instrumentalnych pozwalając nam odkrywać je na nowo. W wnętrzach surowych ścian bliskich przestrzeń wokół kolumny nie przekracza najczęściej 1 metra. Rezultatem tego jest ekstremalne obniżenie jakości dźwięku, w porównaniu do jakości dźwięku pomieszczenia zaadoptowanego akustycznie, powodujące, że słuchanie jakiejkolwiek muzyki z przyczyn estetycznych zostaje niemal całkowicie pozbawione sensu. Z tego też powodu nie będę się nad tym zagadnieniem rozpisywać :)

 

ps. plus dla wszystkich z ostatnich wpisów - same dobre i bardzo dobre płyty, a wątek toczy się na wysokim poziomie muzycznym, co cieszy :)

To ja przypomnę, jak się w ECM rozpoczynały lata 80.:

Bass - Arild Andersen

Fluegelhorn, Cornet - Kenny Wheeler

Piano - Steve Dobrogosz

Drums - Paul Motian

Szub

 

To świetne granie jest,niestety nie mam tego,staram się w miarę możliwości uzupełniać stare nagrania ECMu,w ostatnich dniach kilka pozycji udało mi się zakupić.

 

 

papageno

 

Dziękuję za wcześniejsze sugestie płytowe,dla mnie zima może się już powoli zaczynać ;)

post-4406-0-97094600-1381919891_thumb.jpg

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Grudzień 1979 i styczeń 1980 to kolejno: "Contrasts" Sama Riversa i "Full Force" AEOC. "Contrasts" jak na razie, z przyczyn nieznanych jest zupełnie niedostępna na CD. Jestem ciekaw jaka jest tego przyczyna, bo pomimo, że Sam Rivers niszowym artystą był, to jednak sądzę, że ma całkiem sporą grupę entuzjastów na całym świecie i jakikolwiek nakład CD rozszedłby się niczym pieczywo z samego rańca... z małej i kameralnej piekarni. Dzień dobry...

 

Z nowości na ECM mam już Abercrombiego i Carlę Bley; Parks i Żarety w koszyku. Bardzo lubię tego młodego pianistę Parksa i jestem ciekawy, co wniesie do jego pianistyki ECM sound. Zarówno Parks jak i o dychę chyba starszy Aaron Goldberg, to niezłe kwiatki... pochodzą ze szkoły grania Redmana, Rosenwinkela i Mehldau. Obawiam się, że będzie czego słuchać. Tak na szybko, Parksa można odnależć w najnowszym projekcie Rosenwinkela "Star of Jupiter" i w James Farm - z Redmanem, Harlandem, Penmanem, a Goldberga, żeby za dużo nie szukać, w rewelacyjnym koncercie z Village Vanguard - "The Remedy".

 

W akustycznym pokoju, z nieco większym czasem pogłosu, znakomicie sprawują się małe monitory. Pomieszczenie już bez samej muzyki brzmi bardzo dobrze... z muzyką tworzy jedną całość, bez znaczenia gdzie się siedzi. Jestem zwolennikiem soundu scenicznego, a nie punktowego i detalicznego, więc opcja pomieszczenia z żywą akustyką robi mi jazdę, którą bardzo lubię... Podobnie brzmi muzyka na żywo w Unity Temple w miasteczku Oak Park http://www.utconcerts.com/index.html

 

W ramach audiofilskich opowieści mam pytanie; jak siedzicie w swoich samotniach i słuchacie muzyki ze swoich super sprzętów, to czy wyświetlacze macie wyłączone, czy wszystko świeci jak choinka...???

Parker's Mood

Marku

 

U mnie wyświetlacze włączone,ale nie przeszkadzają mi,nawet brzmieniowo :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Jak już jestem w pokoju gdzie gra muzyka i siedzę sobie w fotelu lub leżę na kanapie, to wyłączam światła sprzętu. Preamp BATa wali na niebiesko jak halogen, a CD Levinsona kontrastuje czerwonym, pierwszo-majowym napisem, więc gaszę wszystko i do diabła z tą choinką. Nawet jak przyciemnię napisiki, to mnie i tak drażni, bo wzrok co chwilę ucieka w stronę żelastwa. Lubię ciemność sprzętową, albo co najmniej pomroczność...

Parker's Mood

Wino to piękny temat, bardzo bliski jazzowi i klasyce z całą masą analogii. Co obecnie przerabiasz, piano...??? Którą flankę rzeki...??? Wiem, że lubisz Francję, tak jak i ja.

Parker's Mood

Nie chleję już tak winek jak kiedyś, bo się robiło za bardzo zawodowo... i obecnie bardziej jestem skoncentrowany na czytaniu o wszystkich winnych tajemnicach, jednak od czasu do czasu coś tam przerobię. Ostatnio byłem nawet bardzo zdumiony, że za dosłownie dwanaście dolarów znalazłem całkiem niezłe Bordeux, co w przeszłości graniczyło niemal, że z cudem. Co prawda nie odnalazłem tam głębii i ekspresji, ale smakowo było weri gud.

Parker's Mood

To pewnie nocka nie przespana,tylko słuchanie było :).

Daj znać jakie pierwsze wrażenia,ciekaw jestem co można było jeszcze poprawić,lub nie,w doskonałym systemie. ;).

 

Wczoraj wieczorem dopiero otworzyłem nówkę i słuchałem tylko z 15 minut, ale ciężko było się powstrzymać. Dzisiaj trochę dłużej i potwierdzają się wczorajsze obserwacje. Jak chcesz mieć spokój ducha, lepiej nie słuchać, bo będzie bolało. Najbardziej rzucającym na kolana aspektem jest poprawa rozdzielczości- nie mylić z rozjaśnieniem, a to bezpośrednio wpływa na pogłębienie- może raczej oczyszczenie dalszych planów z naleciałości zamglonego tła. Teraz tylne plany są na wyciągnięcie ręki poprzez ostry rysunek źródeł pozornych, wzmacniając ich namacalność, która była w starym DAC-u raczej w pierwszych rzędach grającej formacji. Po tych zabiegach perkusjonalia w "Cantando" B.Stensona brzmią, jakbyś to ty uderzał pałeczką o blachy i inne dzwonki. Myślałem, że na dłuższą metę może pojawić się efekt "natarczywości" dźwięku, ale po trzech płytach ciurkiem nic z tych rzeczy nie stwierdziłem. Wszystkie te bonusy nie wpływają oczywiście na barwę i gładkość brzmienia.

A to dopiero 20 godzin grania po wyjęciu z pudła. Nie wiem co P. Kazuo zrobił, ale efekt jest porażający.

pozdr.

Nie wiem co P. Kazuo zrobił, ale efekt jest porażający.

pozdr.

 

Znaczy się że z tym porażeniem to chyba nie jest dosłownie.

Mam dla Ciebie dwa japończyki pierwsze tłoczenia-stan idealny.....za ta wiadomość))

 

pozdr.

Ciekaw jestem jak będą oceniać tego DACa,gdy będzie wpięty poza firmowy zestaw.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

  • Redaktorzy

Ciekaw jestem jak będą oceniać tego DACa,gdy będzie wpięty poza firmowy zestaw.

Postaramy się jak najszybciej zbadać to zagadnienie ;-)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Mam dla Ciebie dwa japończyki pierwsze tłoczenia-stan idealny.....za ta wiadomość))

 

Jak znowu zniechęcisz mnie do moich egzemplarzy, to nie będę się do Ciebie odzywał. ;-)

Gość papageno

(Konto usunięte)

Dzień dobry.

Jakże chciałbym się móc skupić na nowym przetworniku!

A tymczasem skupiam się na nieistotnych? dla brzmienia systemu listwach przypodłogowych.

P.S. Umka, jeszcze chwilę:)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.