Wysokoskuteczne kolumny HI-END!

[.:Gerard:.]

10 minut temu, piorasz napisał:

Ale...
Ja osobiście (podkreślam słowo osobiście żeby znów nie zostać posądzony o jakieś sugestie) wolę mieć wybór w systemie z racji różnego repertuaru, którego słucham. I tak np: DAC ma wyjścia z lampami i bez lamp. DAC może pełnić rolę pre lub podłączam inne zew pre na lampach lub bez lamp w tor. O ząglerce lamp nawet nie wspomnę. DAC pozwala mi na wgrywanie różnych cyfrowych filtrów. Kombinacji u mnie jest dość sporo ale chyba nie warto o tym pisać.
To daje mi pełną swobodę w zależności czego słucham.

Aha, wiec ilustracje z płaczącą dziewczyną tyczy sie ciągłej wymiany lamp i korekcji cyfrowej

piorasz-a znasz? On ciągle powtarza aby zacząć słuchać muzyki 🙂

[Kazik II]

1 minutę temu, .:Gerard:. napisał:

On ciągle powtarza aby zacząć słuchać muzyki 🙂

U mnie problemem jest, że nie jestem w stanie przesłuchać muzyki całego świata 😉

[piorasz]

Aha, wiec ilustracje z płaczącą dziewczyną tyczy sie ciągłej wymiany lamp i korekcji cyfrowej
piorasz-a znasz? On ciągle powtarza aby zacząć słuchać muzyki

Ośmieszasz się. Miałem tego nie pisać ale coś Cię chyba uwiera. Gdybyś się ode mnie odczepił to byłbym wdzięczny. No chyba, że wolisz abym dostosował poziom rozmowy do Twojego. Chyba już na tyle mnie znasz, że potrafię.

[.:Gerard:.]

9 minut temu, piorasz napisał:

15 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Aha, wiec ilustracje z płaczącą dziewczyną tyczy sie ciągłej wymiany lamp i korekcji cyfrowej
piorasz-a znasz? On ciągle powtarza aby zacząć słuchać muzyki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ośmieszasz się. Miałem tego nie pisać ale coś Cię chyba uwiera. Gdybyś się ode mnie odczepił to byłbym wdzięczny. No chyba, że wolisz abym dostosował poziom rozmowy do Twojego. Chyba już na tyle mnie znasz, że potrafię.

Nie strasz mnie bo ja nie jestem strachliwy, ciągle narzucasz co komuś, starasz ośmieszać

poczytaj kto zaczął i kto kogo sie ciągle czepia, zacznij kojarzyć fakty bo widzę ze masz z tym problem

Twoje wybory i aluzje wsadź w swoja dupę, od dzisiaj zero respektu dla ciebie Trollu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Maja 2021 przez .:Gerard:.

[piorasz]

Nie strasz mnie bo ja nie jestem strachliwy ciągle narzucasz co komuś, starasz ośmieszać
poczytaj kto zaczął i kogo sie ciągle czepia, zacznij kojarzyć fakty bo widzę ze masz z tym problem
Twoje wybory i aluzje wsadź w swoja dupę, od dzisiaj zero respektu dla ciebie Trollu

A wiesz, że nawet tego nie zgłoszę do moderacji? Nawet poproszę aby ten post zostawić. Wystawiłeś sobie ponownie świadectwo.

[.:Gerard:.]

Teraz, piorasz napisał:

3 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

Nie strasz mnie bo ja nie jestem strachliwy ciągle narzucasz co komuś, starasz ośmieszać
poczytaj kto zaczął i kogo sie ciągle czepia, zacznij kojarzyć fakty bo widzę ze masz z tym problem
Twoje wybory i aluzje wsadź w swoja dupę, od dzisiaj zero respektu dla ciebie Trollu

A wiesz, że nawet tego nie zgłoszę do moderacji? Nawet poproszę aby ten post zostawić. Wystawiłeś sobie ponownie świadectwo.

Kazdy widzi co jest napisane
Zgłaszaj sobie co chcesz, najpierw zaczepia a pozniej straszy zgłaszaniem

ja pier...

[piorasz]

najpierw zaczepia

Wracaj do piaskownicy bo nie dorosłeś jeszcze do poziomu rozmów dorosłych ludzi.

[piano]

46 minut temu, piorasz napisał:

Ja osobiście (podkreślam słowo osobiście żeby znów nie zostać posądzony o jakieś sugestie) wolę mieć wybór w systemie z racji różnego repertuaru, którego słucham. I tak np: DAC ma wyjścia z lampami i bez lamp. DAC może pełnić rolę pre lub podłączam inne zew pre na lampach lub bez lamp w tor. O żonglerce lamp nawet nie wspomnę. DAC pozwala mi na wgrywanie różnych cyfrowych filtrów. Kombinacji u mnie jest dość sporo ale chyba nie warto o tym pisać.
To daje mi pełną swobodę w zależności czego słucham.

można i tak 😉 ale dla mnie to w pip zmiennych. 

[piorasz]

można i tak  ale dla mnie to w pip zmiennych. 

Ale ja przecież nie zmieniam tego nonstop
Generalnie to ustawiam raz pod dane kolumny i zostawiam. Sama świadomość, że mogę coś zmienić przeważnie wystarcza.
Efekty są o wiele bardziej wyraźnie i oczywiste niż np zmiana kabli czy innych dodatków. No i znacznie tańsze to to
Dla mnie same korzyści ale oczywiście tylko wg mnie

[.:Gerard:.]

13 minut temu, piorasz napisał:

Wracaj do piaskownicy bo nie dorosłeś jeszcze do poziomu rozmów dorosłych ludzi.

 

Te ciągle rozkazy to dla siebie zachowaj

Twoja świadomość ogranicza się tyko do twojego systemu, a to jest ogólny wątek

 

 

 

[piorasz]

Twoja świadomość ogranicza się tyko do twojego systemu, a to jest ogólny wątek
 
 
 

Przede wszystkim do moich doświadczeń, z którymi się dzielę nie tylko na forum publicznym (czego niekiedy żałuję).

Rozumiem, że możesz się nie zgadzać ze mną ale można o tym napisać w innym tonie jak na dorosłego człowieka przystało. Mnie też czasem ponosi ale, gdy ochłonę tulę ogon.
Nie wszyscy reagują jak Ty a niektórzy nawet wychodzą z mojego domu z bardzo pozytywnymi wrażeniami co mnie mocno cieszy i mobilizuje.

Ostanie moje wpisy w tymże wątku były formą sprzeciwu pozbycia się kolumn kolegi [mention=28354]piano[/mention] - tylko przypominam, gdyż nie jestem pewien czy dobrze odczytałeś moje intencje. Poniosło mnie, gdyż krwawi mi serce z tego powodu.

Na przyszłość proszę o więcej zrozumienia zamiast jakiś idiotycznych wyzwisk czy ośmieszania mojej osoby.

[Gość]

2 minuty temu, piorasz napisał:

gdyż krwawi mi serce z tego powodu.

zajedź do Macieja połóż goldy u stóp jego a zapewne staniesz się właścicielem onych cudów

skoro lubisz mieć w umyśle możliwość zmiany i to Ci wystarcza to nie widzę przeszkód by zakupić kolumny Maćka jako utwierdzenie w tych możliwościach 🙂

[piorasz]

zajedź do Macieja połóż goldy u stóp jego a zapewne staniesz się właścicielem onych cudów
skoro lubisz mieć w umyśle możliwość zmiany i to Ci wystarcza to nie widzę przeszkód by zakupić kolumny Maćka jako utwierdzenie w tych możliwościach

Sławek gdybym tylko miał do nich pokój to nie zdążyłbyś napisać tego postu
Jam jest w pełni uświadomiony co u mnie gra - gra tak jak ma grać najlepiej w tym pokoju.

[piano]

i staniesz się honorowym członkiem domu ;-))

[piorasz]

i staniesz się honorowym członkiem domu ;-))

Wystarczyło by mi żeby zostały w PL a najlepiej na Śląsku
Kto wie może kiedyś będę miał inne warunki do słuchania.

[piano]

a przypomnij łaskawie, ile to masz m2?

pytam, bo od paru dni molestuje mnie Duńczyk, który chce je wstawić do 16 m2 ;-))

a ja mu nie chcę krzywdy wyrządzić.

[piorasz]

a przypomnij łaskawie, ile to masz m2?

M2 u mnie jest akceptowalne (od biedy). Liczy się układ w jakim siedzę i odległość od kolumn. Dało by się coś zrobić ale to u mnie wymagałoby całkowitego remontu i przemeblowania. Do tego trzeba doliczyć nowe, zupełnie inne ustroje akustyczne. Duży wydatek i dużo pracy.

[piano]

dostaniesz rabat i talon na balon 😉

[piorasz]

dostaniesz rabat i talon na balon

Ja wpierw muszem się zameldować u Cię i pomacać Milesa po trąbce
Po tym zabiegu wszystko będę wiedział.

[piano]

z zameldowaniem letko nie będzie, ale na kawkę zapraszam ;-))

[747]

 

 

6 godzin temu, piorasz napisał:

Efekty są o wiele bardziej wyraźnie i oczywiste niż np zmiana kabli

To zakładka hi end, tu są obecne osoby z pewnym doświadczeniem, dla których wiele spostrzeżeń jakie przytaczasz stoi w otwartej, zdecydowanej oraz oczywistej sprzeczności nie tylko z osobistym doświadczeniem, lecz wręcz z prawami fizyki.

Kabel przykładowo potrafi kosztować więcej niż całe zestawienie niejednego audiofila czy melomana, to nie dzieje się bez powodu, tylko z racji ogromnego wpływu na jakość dźwięku, występującego wraz z krytycznie trudną sytuacją dotyczącą możliwości konstrukcyjnych satysfakcjonujących słuchaczy.

........

 

Edytowane 2 Maja 2021 przez 747

[xajas]

18 minut temu, 747 napisał:

potrafi kosztować więcej niż całe zestawienie niejednego audiofila czy melomana, to nie dzieje się bez powodu, tylko z racji ogromnego wpływu na jakość dźwięku, występującego wraz z krytycznie trudną sytuacją dotyczącą możliwości konstrukcyjnych satysfakcjonujących słuchaczy.

........

 

Zgadza sie, najbardziej krytyczna jest dlugosc. Za krotkie nie dzialaja

[piorasz]

 
 
To zakładka hi end, tu są obecne osoby z pewnym doświadczeniem, dla których wiele spostrzeżeń jakie przytaczasz stoi w otwartej, zdecydowanej oraz oczywistej sprzeczności nie tylko z osobistym doświadczeniem, lecz wręcz z prawami fizyki.
Kabel przykładowo potrafi kosztować więcej niż całe zestawienie niejednego audiofila czy melomana, to nie dzieje się bez powodu, tylko z racji ogromnego wpływu na jakość dźwięku, występującego wraz z krytycznie trudną sytuacją dotyczącą możliwości konstrukcyjnych satysfakcjonujących słuchaczy.
........
 

Ja nie neguję wpływu kabli na brzmienie. Podchodzę jednak do tematu racjonalnie i z dużą rozwagą. Jeśli ktoś woli "szlifować" brzmienie drogimi kablami to nie mam nic przeciwko, gdyż to jest zupełnie indywidualna kwestia. Ja cenię sobie jednak inne metody.

[747]

2 minuty temu, piorasz napisał:

"szlifować" brzmienie drogimi kablami

Na tym polega właśnie brak zgodności tego co przedstawiasz z prawami fizyki.

Kablem nie szlifuje się systemu.

Bez odpowiedniego przewodu, sygnał audio o potrzebnej i pożądanej przez nas charakterystyce, po prostu najzwyczajniej w świecie "nie dopłynie" do danego urządzenia czy głośnika.

Nie mamy wówczas z punktu widzenia reprodukcji muzyki na wysokim, najwyższym poziomie po prostu nic.

To niezwykle poważny problem w hi end audio, jeden z absolutnie fundamentalnych.

Jest nieprzekraczalnie krytyczny.

Urządzenia muszą otrzymać konieczne spectrum energii sygnału, by móc właściwie działać, w przeciwnym przypadku pozostaną niewykorzystane, a ich prawdziwe właściwości, możliwości, nigdy nie odkryte przez właściciela, co w dalszej kolejności gwarantuje błądzenie i rozczarowania - frustracje.

 

24 minuty temu, xajas napisał:

Za krotkie nie dzialaja

Istnieje ileś tam kryteriów, które determinują długość, zapewne proporcje są jednym z nich, na pewno decydują o harmonii w kablu.

[Chicago]

Godzinę temu, 747 napisał:

Kabel przykładowo potrafi kosztować więcej niż całe zestawienie niejednego audiofila czy melomana, to nie dzieje się bez powodu, tylko z racji ogromnego wpływu na jakość dźwięku

Zapomniałeś dopisać, że kabel musi się też ułożyć. Jak się już ułoży, to ta jakość jest jeszcze większa niż ogromna. Ułożenie kabla jest ważniejsze niż głośniki w systemie... i tak, of kors - prawda jest okrutna.

36 minut temu, 747 napisał:

To niezwykle poważny problem w hi end audio, jeden z absolutnie fundamentalnych.

 

[piorasz]

A kabel układa się po około 100h czyli długo po tym jak mija termin wypożyczenia w celach poznawczych
Pozostaje kupić używany ale niektore teorie prawią, że jak zbyt długo leżał to trza znów układać.

[747]

6 minut temu, Chicago napisał:

Ułożenie kabla jest ważniejsze niż głośniki w systemie

A co masz w głośniku, kolumnie, co tam pracuje oprócz przewodników ?

Magnesy ?

Nabiegunniki obwodu magnetycznego ?

Obudowa ?

 

Budowałeś kiedyś głośnik od podstaw ?

Co okazało się determinującym czynnikiem ?

Membrana ?

Zawieszenie ?

Doprowadzenia ?

....

Cewka i to co w jej wnętrzu - trzpień obwodu magnetycznego, ale to cewka jest źródłem, determinantem, czynnikiem sprawczym pozostałych - wtórnych reakcji i zjawisk, pole w szczelinie jest stałe, parametry transmisyjne energii przewodnika z którego skonstruowana jest cewka głośnikowa są absolutnie kluczowe dla ostatecznego efektu pracy całego głośnika więc i zestawu.

Przewodniki, jakość transmisji, - to podstawowy problem w hi end audio, w wzmacniaczach jest to samo, mnóstwo drutu znajduje się w transformatorach..

[Chicago]

Aaa, OK. Myślałem, że mówisz o tych do głośnika i między urządzeniami i do gniazdka. Te ustrojstwa, o których mówisz, to jak najbardziej. Na przykład struny - nie ma grania bez strun. Tak samo w hi-endzie - nie ma odtwarzania bez przewodów. Zgadzam się i pozdrawiam.

[Chicago]

... i nie chodzi mi o to, że nie doceniam kabli głośnikowych i IC, ale nie są to najważniejsze elementy systemu hi-end audio. Co nie oznacza, że z automatu mają to być byle jakie kable. Nie, tak dobrze nie ma.

[xajas]

Istnieje ileś tam kryteriów, które determinują długość, zapewne proporcje są jednym z nich, na pewno decydują o harmonii w kablu.

najwazniejsze (i smiem twierdzic jedyne) kryterium, to dlugosc kabla musi byc wieksza niz odleglosc miedzy urzadzeniami, ktore chcesz tym kablem polaczyc. Jesli ich dlugosc jest mniejsza, to nie moga przekazac spektrum energii sygnalu.