Naturalne soki .

[Gość Gość]

Mała, trzeba kroić.
Jak ktoś ma jakąś zacniejszą wyciskarkę to może jakiś test zrobimy?:-)

[Genesis]

Polecam naturalny sok żurawinowy firmy Rabenhorst (Cranberry). Sam sok, bez dodatku wody, cukru, itp. Niski indeks glikemiczny. Tylko 26 kcal/100 ml.
jednocześnie ostrzegam przed nadmiernym spożyciem soku z marchwii. W Ameryce wydarzyła się straszna historia. Pewien człowiek, który uwierzył w zbawienny wpływ tego napoju na zdrowie zaczął pić go w ilości 3-4 litrów dziennie. Po pewnym czasie skóra rozbiła się pomarańczowa, włosy mu pozielieniały, i wkrótce potem na ulicy pożarł go wielki królik.

[czester15.30]

Miałem kiedyś wirusowe zapalenie spojówki , piłem wtedy dużo soku marchwiowego bo te zapalenie to paskudne , słyszałem że marchew pomaga na wzrok , więc piłem . Zrobiłem się na twarzy jakby po solarium , palce dłonie żółte , siostra powiedziała że mam taką skórę jak niemowlak karmiony za dużo sokiem marchwiowym .

[hydrogen]

no to chyba kazdy milosnik soku wie ze karoten zabarwia cere....

[czester15.30]

, ale to nie chodzi o winiawki z kartonu . Marchew ma w sobie jakąś kreatynę .

[hydrogen]

marchew na pewno nie ma w sobie zadnej kreatyny,skora zabarwia sie od karotenu ktory jest naturalnym barwnikiem w produktach spozywczych.

[czester15.30]

[quote name='hydrogen' timestamp='1380484421' post='2947151']
skora zabarwia sie od karotenu
[/quote]

No właśnie obiło mi się o uszy i tak skojarzyłem podobne słowo .

[Shrek777]

Piszecie o naturalnych sokach, ale ani słowa o jabłkach.
Mam kolegę sadownika, wiem ile pryska, a ile powinien (bo nie wszystkie opryski robi - ekonomia)
Efekt ? Ma kilka skrzynek z jednego drzewka, dorodnych jabłek.... Ba jabłuszka smakują i pachną jakby były wolne od chemii (a są nią na szprycowane) Nie to co te mutanty holenderskie, wielkości małego arbuza, sprzedawane w marketach na sztuki, o smaku tektury.


[u]Także nie uwierzę iż z jabłuszek z komercyjnego sadu, będzie zdrowy sok. No chyba, że ktoś ma własne drzewka - takie domowe.[/u]..

Ktoś pisze, że producent milusi, tylko do rany przyłóż. Ależ taki powinien być sprzedawca. To zdrowa zasada handlu panowie. Frontem do klienta ;P
Tylko na tym forum paru handlarzy złomem elektronicznym zaczyna od wyzwisk, ale to patologia handlu. Prawidłową postawę ma ten pan produkujący sok (wcale bym się nie zdziwił jakby był tylko sprytnym pośrednikiem, bez żadnego sadu - ale tak się robi kasę właśnie)

A propo mutantów: rolnicy z kilku państw starej europy wykupili spore połacie Afryki i produkują tam różne warzywka, itd.
Tania siła robocza i najważniejsze [b]mogą stosować chemię jaką chcą i w jakiej chcą ilości - nie podlegają ustawodawstwu unii europejskiej.[/b]

I teraz ta broń chemiczna trafia za pośrednictwem marketów zgadnijcie gdzie ? I mamy młode ziemniaczki w marcu, itd. itd.
Cieszy się przemysł medyczny - zachorowalność na raka i inne takie rośnie. Ale taka żywność w tym kraju to norma niestety.
Sorki za wstawkę Afrykańską - nie mogłem się oprzeć - ;(

[Gość Gość]

[quote name='Shrek777' timestamp='1380518772' post='2947308']
Także nie uwierzę iż z jabłuszek z komercyjnego sadu, będzie zdrowy sok. No chyba, że ktoś ma własne drzewka - takie domowe...
[/quote]
No i o to chodzi. Wyciskarkę mam właśnie po to żeby swojskie jabłuszka wykorzystać.
Niestety marchewka sklepowa.
A Ty myślisz że te pryskane jabłka to tylko w marketach?

[Shrek777]

[quote name='HQ150' timestamp='1380522083' post='2947332']
A Ty myślisz że te pryskane jabłka to tylko w marketach?
[/quote]
Przecież napisałem : [quote name='Shrek777' timestamp='1380518772' post='2947308']
No chyba, że ktoś ma własne drzewka - takie domowe...
[/quote]

A tych w handlu nie spotkasz. W handlu tylko - sadownicy są obecni.

[Leszek B]

A co ma wspólnego z naturą, sok oddzielony od miąższu owocu/warzywa?

[Gość Gość]

[quote name='Leszek B' timestamp='1380523918' post='2947347']
A co ma wspólnego z naturą, sok oddzielony od miąższu owocu/warzywa?
[/quote]
No to może za PWN:
http://sjp.pwn.pl/slownik/2522326/sok

[czester15.30]

HQ150 , a tym twoim sprzętem da się wyciskać duże ilości soków , przerabiać jednorazowo wiele owoców i warzyw bez konieczności przerywania pracy na oczyszczenie filtra ( w głównej mierze będzie używany filtr do przecierów ) ?

[Gość Gość]

Jednorazowo robię około dwa litry soku. Nigdy problemu nie było.
Chyba jednak nie jest to urządzenie do przemysłowej produkcji. Przy większych ilościach HUROM chyba pisał o możliwości przepłukania urzadzenia w trakcie pracy. Ale tak jak pisałem u mnie taka potrzeba nie występuje więc Ci nie powiem. Coś tam chyba też w instrukcji pisało o możliwej długości pracy i przerwie, ale tu o przegrzewanie silnika chyba chodzi.

[Grzegorz7]

[quote name='HQ150' timestamp='1380522083' post='2947332']
No i o to chodzi. Wyciskarkę mam właśnie po to żeby swojskie jabłuszka wykorzystać.
Niestety marchewka sklepowa.
A Ty myślisz że te pryskane jabłka to tylko w marketach?
[/quote]
A u mnie marchewka z ogródka.
Jabłka z ogródka obok.
Jedno i drugie nie pryskane.

To o czym napisał Shrek to poważna sprawa.
Ale przed tym nie uciekniemy. "Chemia" to nie tylko warzywa. To również, a może przede wszystkim mięso!
Pisałem kiedyś tu na Forum w wątku o zdrowej żywności albo ogrodowym o zdrowych pomidorkach spożywanych przez gości u sąsiada na grillu. Tyle, że rano je pryskał...

Obecnie pomidor bez pryskania nie urośnie.
Większość owoców i warzyw będzie gorzej wyglądała (deformacje, nadgryzienia...).

[quote name='Leszek B' timestamp='1380523918' post='2947347']
A co ma wspólnego z naturą, sok oddzielony od miąższu owocu/warzywa?
[/quote]
Dlatego ja decydują się na soki. Nawet jak do soku dołożą się bebechy robaczków, nikomu to nie przeszkadza ;)
Oczywiście są teorie o wyższości soków.

No i ta zła chemia.
Nie zawsze jest tak bardzo zła.

[Leszek B]

[quote name='Grzegorz7' timestamp='1380560593' post='2947764']
Użytkownik Leszek B dnia 30.09.2013 - 07:51 napisał
A co ma wspólnego z naturą, sok oddzielony od miąższu owocu/warzywa?
Dlatego ja decydują się na soki. Nawet jak do soku dołożą się bebechy robaczków, nikomu to nie przeszkadza ;)
Oczywiście są teorie o wyższości soków.

No i ta zła chemia.
Nie zawsze jest tak bardzo zła.
[/quote]

Gdyby soki miały być naturalnym napojem to pewnie z drzew zrywalibyśmy butelki z ciemnego szkła, pełne płynu zwanego sokiem owocowym. :)
A takich rzeczy natura nie wymyśliła. Czasami próbujemy przechytrzyć naturę. Tylko że na dłuższą metę nie da się jej oszukać.

[Grzegorz7]

Być może ewolucja poszłaby w tą stronę. Ale czy zjadanemu zależałoby na tym...?

Ale idąc Twoim tokiem rozumowania;
Jesteś zwolennikiem mięsa. Zapewne zjadasz je surowe, łapiąc i zagryzając jakiegoś zwierzaka, bo inaczej natura produkowałaby pachnącą pieczeń...

Ale na serio:
Człowiek nie powinien jeść (pić soku) kokosów bo nie ugryzie... A właśnie, co z owocami z natury będącymi soczystymi? Zresztą owoce to w zdecydowanej większości woda i trochę tego co również znajdzie się w soku.
Reszta to w zasadzie celuloza, no nie kłóćmy się o szczegóły.

Takie szare renety (jabłko), ciężko to nawet ugryźć. Sok przesmaczny.
Czasami musimy dostarczyć organizmowi dużo właściwych substancji odżywczych. Nie sposób wówczas pakować w siebie całe owoce.
Picie płynu załatwia problem.
Zresztą są ludzie mający problemy z gryzieniem...
No i smak. Tylko zawodowcy jedzą surowe; koper, seler, kapustę, imbir, inne zioła...
Dodanie wymienionych do smacznego soku bazowego bezcenne.

I tak dalej.
;)

[czester15.30]

Ruscy mają dobry sprzęt , ale na tym filmie leją z owocami .

[media]http://www.youtube.com/watch?v=WuaQAXpwgP8[/media]

, a to nasze zjeby :

[url="https://www.youtube.com/watch?v=sRYwRgFCo4U"]https://www.youtube.com/watch?v=sRYwRgFCo4U[/url]

Tak na poważnie to zauważyłem , że są prasy do owoców , może nadadzą się do produkcji dużej ilości przecieru pomidorowego .
To prasa hydrauliczna , a zobaczcie na jakiej zasadzie działa , w środku jest taka poduszka .

[url="https://www.youtube.com/watch?v=33pwx_p-F8A"]https://www.youtube.com/watch?v=33pwx_p-F8A[/url]

Do pomidorów bez rozdrabniania wystarczy i ręczna , tak sądzę .

[url="http://www.twenga.pl/prasa-do-owocow.html"]http://www.twenga.pl/prasa-do-owocow.html[/url]

O , kto da więcej , prawie przemysłowa .

http://allegro.pl/prasa-do-wyciskania-owocow-rozdrabniacz-nowa-i3566630147.html

[Gość Gość]

[quote name='Leszek B' timestamp='1380564242' post='2947819']
Gdyby soki miały być naturalnym napojem to pewnie z drzew zrywalibyśmy butelki z ciemnego szkła, pełne płynu zwanego sokiem owocowym. :)
A takich rzeczy natura nie wymyśliła. Czasami próbujemy przechytrzyć naturę. Tylko że na dłuższą metę nie da się jej oszukać.
[/quote]
Tylko zrozum, ze my tymi sokami nie chcemy zastępować owoców.
Natomiast czasami człowiek ma po prostu ochotę się napić! Czy to tak ciężko zrozumieć?

[Leszek B]

Ja tylko odniosłem się do tytułu wątku który mówi o naturalnych sokach, a w samym wątku pisze się o soku nienaturalnym - bo oddzielonym od miąższu. Co kto robi z własnym zdrowiem to już jego sprawa.
Czy tak ciężko to zrozumieć? :)

[Gość Gość]

Jasne że ciężko. Bo ten sok z wyciskarki nie jest nienaturalny, to raz.
To po prostu sok z owoców a nie cały owoc. Dwa że zawiera miąższ. Czy go jest więcej czy mniej to już zależy od użytego sita. Ale zawsze jest.

[twonk]

>Leszek B
Przy różnych dietach warzywno-owocowych (np. w terapii Gersona) trzeba by tych warzyw i owoców (surowych) zjeść kilka kilogramów dziennie. Tego nie wytrzyma na dłuższą metę ani przewód pokarmowy (za dużo błonnika), ani zęby. ;-) Stąd właśnie soki.
BTW, ta wyciskarka jest całkiem niezła, a jeszcze w sensownej cenie: http://www.fotorimex.pl/product.php/8192,pl,vita_pure_juicer.htm

[Leszek B]

A czy ja polecam jakieś diety? Każda dieta na dłuższą metę jest szkodliwa. Z reguły polecana jest na czas choroby, by po wyleczeniu można było odżywiać się normalnie, jak człowiek.

[Gość Gość]

czester15.30
sprawdziłem Ci dzisiaj.
3kg wsadu w tym jabłka, marchewka, pół ananasa, jeden burak i jeden greapefruit, 6min pracy Moulinexa i uzyskałem 2.1kg soku.
Na drobniejszym sicie.

[czester15.30]

Dziękuję .

[czester15.30]

Kupiłem , sok z buraka , jabłek , pietruszka korzeń , pietruszka nać , seler naciowy , marchew , stawia świetnie na nogi z rana , niezła porcja witamin , nie trzeba wzmacniaczy . Sok wypity od razu po zrobieniu ( podobno trzeba wypić w ciągu trzech minut , bo utlenia się , coś tam coś ) .

http://allegro.pl/moulinex-zu5008-wyciskarka-owoce-warzywa-ziola-i3618073975.html

[Gość Gość]

Z wyciskarki jesteś zadowolony czy mam u Ciebie prz.....ne?

[czester15.30]

Jestem zadowolony , chociaż nie widziałem ją w czasie pracy , poszedłem na górę zawołali i wypiłem . Wyciskarkę wcześniej złożyłem , udzielałem instruktażu , została rozebrana umyta, jeszcze raz złożona i zrobili sok . Myje się ją bardzo prosto , pytałem się jak z sitem , też prosto .
Nawet wypiłem wodę którą zalewa się do " wstępnego mycia " , tam gdzie wrzuca się owoce . Takie soki można nawet rozcieńczać z powodzeniem wodą .
Jutro będzie próba z grubszym sitem do przecierów .
Strzał w dziesiątkę , dzięki za informację autentycznego użytkownika .

[quote name='czester15.30' timestamp='1382203871' post='2965892']
sok z buraka , jabłek , pietruszka korzeń , pietruszka nać , seler naciowy , marchew
[/quote]

i jeszcze gruszka , wszystkie produkty swoje własne z działki i ogrodu , a gruszka to chyba od sąsiadki .


W wyciskarce kabel jest krótki , ale to wada wielu obecnie sprzętów .

[Leszek B]

[quote name='czester15.30' timestamp='1382203871' post='2965892']
Kupiłem , sok z buraka , jabłek , pietruszka korzeń , pietruszka nać , seler naciowy , marchew , stawia świetnie na nogi z rana , niezła porcja witamin , nie trzeba wzmacniaczy
[/quote]

Takie bomby witaminowe i fruktozowe kiedy są pozbawione błonnika wcale nie są takie zdrowe. Przeciążają organy ponieważ powodują gwałtowne wahnięcia poziomów we krwi. Nie ma czegoś takiego w naturze, że organizm potrzebuje dużych ilości pewnych składników, choćby nie wiem jak okrzykniętych jako zdrowe. Organizm z taką nadwyżką musi sobie jakoś poradzić.Ale zawsze to jakieś przeciążenie.
Nie lepiej byłoby zjeść buraka na surowo, pietruszkę zetrzeć z selerem i marchewką i zrobić surówkę? Na śniadanie super dodatek do jajek. Po co tak kombinować jak koń pod górkę z tymi sokami?

[czester15.30]

Dlatego dużo takiego soku nie można pić . Jutro będzie próba z grubszym sitem , trochę błonnika przejdzie .
Dobrze że napisałeś o tym , może rozpocznie się dyskusja o " BHP " soków ?

[quote name='Leszek B' timestamp='1382216359' post='2966149']
Nie lepiej byłoby zjeść buraka na surowo, pietruszkę zetrzeć z selerem i marchewką i zrobić surówkę? Na śniadanie super dodatek do jajek. Po co tak kombinować jak koń pod górkę z tymi sokami?
[/quote]

Lepiej , nie ulega wątpliwości , ale ten sok mi tak smakuje .

O , tu są przepisy na wszelakie boleźnie .

http://www.soki-naturalne.com/index.htm

, tu o najważniejszym składniku soku nie napisali.

http://www.soki-naturalne.com/soki-na-kaca.htm