Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki vs nośniki fizyczne


moreno1973

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie jest tak jak piszesz.

Ja mam sporo płyt z początku ery CD brzmią one po prostu tragicznie - bez wyrazu, bez detali a co najważniejsze kompletnie bez jakiejkolwiek dynamiki w przekazie.

Między aktualnymi realizacjami a tymi z lat 80-tych jest przepaść dżwiękowa na korzyść tych pierwszych.

Dla przykładu proponuję posłuchać płyt CD "Yello" z tamtych lat i tych współczesnych.

Różnica jest kosmiczna w jakości nagrań a płyty "Yello" zawsze uważałem za b.dobrze zrealizowane.

Takich przykładów są setki.

 

Idę zobaczyć czy świstak dalej zawija te sreberka ...

Też tak uważam. Lata 80te i przełom 90tych to tandectwo realizacyjne. Ubogość w informacje na średnicy i płaski, bezduszny dźwięk. Zapanowała wtedy technika tranzystorowa z wszechpotęznym sprzężeniem zwrotnym, które miało nadrabiać niedostatki rozwijąjącej się technologii krzemowej.

 

Wystarczy tez porównać nagrania rockowe, np, Led Zeppelin czy Depp Purple. Od lat 80tych już się nie dawało słuchać nowych płyt, Były bez wyrazu i emocji.

Cóż...

Jaki mentor, taki uczeń.

Też sobie znalazłeś autorytet.

Tu nie chodzi o autorytety sa rzeczy z ktorymi nie zgadzam sie z Elberothem jesli chodzi o sprzet, ale jest tez duzo z ktorymi zgadzam sie i to bardzo. Ostatnio napisal bardzo cenna rzecz na temat starej plyty Candy Dulfer, z opinia ta bardzo sie zgadzam! Ja wiem o co chodzi a Wy? ;)

Gość rochu

(Konto usunięte)

Od lat 80tych już się nie dawało słuchać nowych płyt, Były bez wyrazu i emocji.

 

Zastanawiam się właśnie nad zakupem jakiegoś charakternego magnetofonu.

Tak aby tego typu nagrania przenieść na taśmę.

Podobny pomysł mam co do plików kupionych w sklepie Linna.

Może wtedy da się tego słuchać z przyjemnością?

 

Tu nie chodzi o autorytety sa rzeczy z ktorymi nie zgadzam sie z Elberothem jesli chodzi o sprzet, ale jest tez duzo z ktorymi zgadzam sie i to bardzo. Ostatnio napisal bardzo cenna rzecz na temat starej plyty Candy Dulfer, z opinia ta bardzo sie zgadzam! Ja wiem o co chodzi a Wy? ;)

 

Wiemy o co chodzi.

Kup tylko dobrą wazelinę aby twojego mentora tylnia część korpusu nie bolała od twojego niekończącego się wchodzenia w nią ; )

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

arku konkretnie jakie nagrania mam porownywac i z jakich lat jesli chodzi o Yello? Chodzi mi o tytuly nazwy albumow i daty nagran podaj 2,3 przyklady.

Staszek , odpowiem tobie krótko : WSZYSTKIE PŁYTY z tamtych lat.

 

Odpowiem również na kolejne twoje pytanie : Tak, mam te wszystkie płyty w domu .

Kup tylko dobrą wazelinę aby twojego mentora tylnia część korpusu nie bolała od twojego niekończącego się wchodzenia w nią ; )

Nie mam zwyczaju nikomu wchodzic... chyba malo mnie znasz, pisze TYLKO to co sam uwazam za stosowne i jestem w tym totalnie niezalezny! Zreszta jakbys czytal ile bylo awantur pomiedzy mna a Elbem nie pisalbys takich bzdur!

Ale kiedy ma racje to ja ma i ja to tez nie boje sie napisac!

Nagrania Yello z lat 80-tych to nie jest DDD ale ADD. Tym niemniej pełna zgoda z użytkownikami rochu i jarek&ania.

 

Analogowo nagrywane, cyfrowo miksowane i wydane w formie cyfrowego nośnika (CD) płyty Yello z lat 80-tych brzmią bardzo dobrze na tle nagrań z epoki. Kwestiami technicznymi - w tym masteringiem niedawno wydanych reedycji - zajmował się (o ile dobrze pamiętam) Boris Blank (druga połowa duetu). Polecam utwory: Vicious Games (Stella'85), The Race/Otto di Catania (Flag'88) w porównaniu do współczesnych: Out of Dawn (Touch'2009), Junior B czy Tiger Dust (The Eye'2003) a nawet nagrań z lat 90-tych: Croissant Bleu (Motion Picture'99) czy Magnetic (Pocket Universe'97). Ze wcześniejszych płyt można posłuchać np Bostich w dwóch wersjach: z debiutanckiej płyty Solid Pleasure (80) i ze wspomnianego wcześniej albumu Touch. Ja lubię She's got a gun (Claro Que Si'82), Tremendous Pain (Zebra'94), Drive/Driven (Baby'91) i Call it love (One Second'87). Choć Yello generalnie słucham w całości.

Ja

Staszek , odpowiem tobie krótko : WSZYSTKIE PŁYTY z tamtych lat.

 

Ja mam skladanke z 2010 Greates Hits i wszystkie absolutnie wszystkie kawalki z tek plyty graja bardzo dobrze i mocno ekscytujaco, nie ma slabego nagrania, bardzo rowna plyta ;) Zreszta dobra zabawa jest przy Yello :)

Gość rochu

(Konto usunięte)

(...)jestem w tym totalnie niezalezny!

 

Od kiedy ktoś kto maluje się jako BRANŻA jest niezależny?

 

Prawda jest taka, że bronisz na tym forum swojego interesu.

Alternatywą tej konstatacji może być stwierdzenie, iż uprawiasz zwykły trolling,

Prawda jest taka, że bronisz na tym forum swojego interesu.

Nie wstydz sie napisz jakiego interesu bronie? Bo ja nie wiem, moze Ty mi powiesz? ;)

A branze mam wklejona przymusowo przez CIR-a, ja sie nie prosilem ;)

Zastanawiam się właśnie nad zakupem jakiegoś charakternego magnetofonu.

Tak aby tego typu nagrania przenieść na taśmę.

Podobny pomysł mam co do plików kupionych w sklepie Linna.

Może wtedy da się tego słuchać z przyjemnością?

Jeżeli nie poprawi się w ten sposób samo brzmienie to na pewno zyska cała otoczka b. ważna podczas odsłuchu, zwłaszcza, jeżeli będzie to szpulowiec na krążki 10 calowe z wychyłowymi wskaźnikami. Oczywiście można samemu korygować poszczególne pliki i "poprawiać" ich brzmienie wg własnego gustu ale nie o to przecież chodzi.

W.

Wojtek

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Ja

Ja mam skladanke z 2010 Greates Hits i wszystkie absolutnie wszystkie kawalki z tek plyty graja bardzo dobrze i mocno ekscytujaco, nie ma slabego nagrania, bardzo rowna plyta ;) Zreszta dobra zabawa jest przy Yello :)

 

Staszek rok 2010 to nie są lata 80-te.

Chuda krowa to jeszcze nie sarenka ...

A jesli chodzi o nagrania z tasm matek maja to do siebie na symfonice ze jesli masz partie skrzypec po lewej altowki po prawej to nie slyszysz ile tam jest tych skrzypiec ile jest tych altowek, wszystko jest milutkie cieplutkie ale to tak nie gra na zywo. Na zywo masz jakby jeszcze gladziej ale z jasna kalafonia na smykach i wiesz mniej wiecej ile jest tych skrzypiec altowek.

 

Stasiop,

coś tu nie ten teges...

W koncertach na żywo im większy skład, tym trudniej słuchaczowi określić ilość poszczególnych instrumentów, np. właśnie skrzypiec - wszystko przecież zlewa się w plamy dźwiękowe.

I jeszcze jakbyś mógł wyjaśnić co masz na myśli z tą "jasną kalafonią na smykach" - pytam jako osoba mająca z tym instrumentem prawie na co dzień do czynienia - na co mam zwrócić uwagę?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

W koncertach na żywo im większy skład, tym trudniej słuchaczowi określić ilość poszczególnych instrumentów - wszystko przecież zlewa się w plamy dźwiękowe.

No tak ale na nagraniach analogowych masz to wszystko jeszcze bardziej zlane, na nagraniach cyfrowych slyszysz rozmiary tzn ile jest tych partii skrzypiec oraz slyszysz ze kazdy instrument gra troche inaczej sa roznice

A może to zależy od ilości/jakości użytych w nagraniu mikrofonów?

 

No i co z tą kalafonią?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

I jeszcze jakbyś mógł wyjaśnić co masz na myśli z tą "jasną kalafonią na smykach" - pytam jako osoba mająca z tym instrumentem prawie na co dzień do czynienia - na co mam zwrócić uwagę?

Chodzi mi jakby o to ze skrzypce maja grac ( to zalezy bardzo od isntrumentu) ale grac nosowo a nie piszczec jak to zazwyczaj odtwarzaja nawet bardzo drogie i renomowane systemy. Maja grac nosowo a jednoczesnie ma byc slychac pociagniecie smyka o struny oraz rezonans pudla a nie jak to jest w nagraniach analogowych ze wszystko niby jest OK ale jest to jednak rozmazane, nie slychac strun i pociagniec smyka jest to poprawne barwowo ale jednak matowe bez blasku.

Stasiop,

 

czyli wg Ciebie ma być nosowo ale z blaskiem i w symfonice powinny być słyszalne poszczególne struny poszczególnych skrzypiec?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Stawiam dolara przeciw orzechom, że stasio nigdy w realu nie słyszał skrzypiec

Malo tego telewizji ani komutera rowniez :D chodze do sasiada na komputer a telewizje ogladam przez okno u innego sasiada, oczywiscie jak nie zasloni okien bo wtedy klapa i nici z seansu :D

Gość rochu

(Konto usunięte)

stasio, wypowiadaj się o tym co wiesz a nie o tym co tylko ci się wydaje...

 

(...) i w symfonice powinny być słyszalne poszczególne struny poszczególnych skrzypiec?

 

Paradne! : )

czyli wg Ciebie ma być nosowo ale z blaskiem i w symfonice powinny być słyszalne poszczególne struny poszczególnych skrzypiec?

Nie poszczegolnych ale ma byc slychac tych strun sporo ma byc slychac ze duzo smykow jezdzi po strunach i to daje sie na sprzecie usyszec, tak samo jest na zywo

No niby masz rację:

-im więcej skrzypiec ( sprawnych)

- tym więcej strun

:)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

No wiem wiem jak Wam systemy tak graja ze macie na symfonice jeden 'piekny' pisk skrzypiec i krew sie leje z uszu to wnerwia ze u kogos graja tak jak z filharmonii ;) Tez bylbym wsciekly :)

Gość rochu

(Konto usunięte)

No wiem wiem jak Wam systemy tak graja ze macie na symfonice jeden 'piekny' pisk skrzypiec i krew sie leje z uszu to wnerwia ze u kogos graja tak jak z filharmonii ;) Tez bylbym wsciekly :)

 

Nie wiesz jak grają nasze systemy.

Możesz tylko gdybać na ten temat.

Doskonale wpisujesz się w poczet konfabulatorów tego forum takich jak senicz czy xyzpawel, nie wspominając o tych co piszą o religijnym aspekcie odsłuchu winyla.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.