badanie słuchu

[Fr@ntz]

Hi

kilka osób pytało gdzie można sobie słuch przebadać (i to bezpłatnie), więc jak znalazłem ogłoszenie to "uprzejmie donoszę"

Auric Polska

ul. Nowolipie 18

rejestracja tel. 838-22-40

czynne 9-17, sob.10-14

[Zbig]

Co to takiego ten Auric?

[Fr@ntz]

Jakaś firma, pewnie od aparatów słuchowych, ale skoro za darmo badają to podałem.

[Nijaki]

Witam

 

To dorzucę, że badanie audiograficzne (zarówno przewodzenie kanału słuchowego jak i kostne) można również wykonać w salonach firmy Geers. Tak to przynajmniej było jeszcze jakiś czas temu, że wystarczyło tam się pojawić ze skierowaniem na badanie od laryngologa i białą, podłużną książeczką ;), samo badanie wykonywane było wtedy za darmo. Jak jest teraz w dobie "zmian" NFZ'owych nie wiem, ale pewnie podobnie. Jedyny problemik to taki, że nie byli chętni do wydawania pacjentowi wyników badania, lecz dopisek lekarza z prośba o wydanie w moim przypadku poskutkował i wydruk dostałem do ręki.

Oddziały tej firmy można zlokalizować choćby via:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

A ja mam pytanie natury praktycznej: czy przed badaniem słuchu należy zrobić sobie u laryngologa płukanie uszu, czy jest to "oszukiwanie"? Wiadomo, że po płukaniu słyszy się wszystko znacznie ostrzej i wyraźniej.

[Luc]

Jesli slyszysz wszystko co normalnie, plukanie jest zbedne. Warto tez dodac ze plukania sa niewskazane w wypadku nawet lekkich stanow zapalnych, a lekarze na nie kieruja-wtedy potrzebne jest czeszczenie pod mikroskopem. Najczesciej "zatkana uszy" czy to katarem czy wydzielina objawia sie spadkiem czulosci na najnizszych czest i jesli jest w przyzwoitych granicach, nie powinno drastycznie wplynac na wyniki. Problemem moze byc natomiast niewyrownane cisnienie w przewodzie sluchowym np prawego ucha...

[kapelli]

a szumy w uszach???

niestety mnie to trapi........codziennie......budze sie spokojnego ranka.......i szumi

wieczorem puszczam radio i co słyszę?

szum.........a za szumem albo na równi z szumem.....radio/płyta leci......straszne uczucie........najgorsze że czasem szumi jak morze.......a czasem na poziomie 8-12kHz........i żyj tu panie

naszczęście w dzień tego nie słychać ale w nocy istotnie często przeszkadza

 

a byłem na badaniu słuchu w jednym szpitalu....i co?

wynik - i tak mam słuch ponadprzeciętny (bo mam, co byniemówić 13 lat gry na fortepianie i szkoły muzyczne swoje robią). i jeszcze kurde ciut gorzej na lewe ucho słyszę...i co????? tego też testy nie wykazały!

bo one są dal ludzi o naprawde głębokim ubytku.......a jak ktoś ma drobne zaburzenia.......niech nawet nie idzie bo nic nie wykażą te testy

inna sprawa że ja byłem testowany na urządzeniach starszych ode mnie........

[kapelli]

Luc, a mozesz powiedzieć jakię są objawy tego niewyrównanego ciśnienia w przewodach słuchowych???

[Nijaki]

Kapelli przyczyną powstawania szumów usznych sa nie tylko uszkodzenia samego ucha, wiele czynników może je wywoływać. Co za tym idzie, w pewnym zakresie sa one wyleczalne. Proponuje zapoznac się z treścią dostępną pod linkami:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co do badania słuchu, to jeśli sam słyszysz, że masz ubytek słuchu, to badanie (na dobrym sprzęcie i z dobrą obsługą) wykaże to, te badania mają całkiem dobrą czułość, ale zależy to koncentracji i współpracy pacjenta z obsługą podczas badania:).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kapelli]

Nijaki- przyczyn powstawania szumu mogą miliony (kręgosłup, kłopoty zkościami, czy z zukłądem trwiennym....idlatego w wielu przypadkach szumy są nieuleczalne) i o tym wiem, ale dzięki za linki.

ale chyba każdy muzyk lub prawie muzyk tak ma........2-3 godziny przy pianinie codziennie przez kilkanaście lat robi swoje....

 

Ubytek....e...az tak nie.....ciut gorzej i tyle.......i nie zawsze to słychać..... więc jest ok ;) (no prawie...)

[kapelli]

przejrzałem linki, poczytałem i mam pytanie do was wszystkich, ponieważ został tam poruszony temat nadwrażliwości dźwiękowej.

w związku z czym mam dowas pytanie, czy np.

1. pocieranie styroppianu o siebie (albo wygiąganie czegoś np. telewizora z kartonu w styropanie) powoduje u was ból/nieprzyjemne odczucia słuchowe

2. czy czasem jak ktoś trzaśnie drzwiami to odbieracie to jako nieprzyjemny dźwięk (nie każde trzaśnięcie oczywiście)

3 czy jak u was w domu żona tłucze mięso na kotlety, to potraficie być w kuchni czy uciekacie?

ja uciekam....

4.albo czy czasem jak coś nagle usłyszycie w domu, zdarza wam się powiedzieć "ała" z powodu tego co wasze uszy odczuły???

ja niestety na wszystkie pytanie muszą odpowiedzieć twierdząco

 

chciałbym też poznać wasze odpowiedzi, żeby wiedzieć jak ludzie, którzy bardzo dużo czasu poświęcają na słuchanie muzyki odbierają powyższe dźwięki. byćmoże więcej z nas potrzebuje leczenia. słuchu oczywiście...;)

 

aha - mi tam testy nie pomogą ani nic nie wykryją. słuch (prawie)muzyczny robi swoje.

[pq]

"1. pocieranie styroppianu o siebie (albo wygiąganie czegoś np. telewizora z kartonu w styropanie) powoduje u was ból/nieprzyjemne odczucia słuchowe"

 

tak, jak również jeżdżenie widelcem po talerzu

 

"2. czy czasem jak ktoś trzaśnie drzwiami to odbieracie to jako nieprzyjemny dźwięk (nie każde trzaśnięcie oczywiście)"

 

prawie każde

 

"3 czy jak u was w domu żona tłucze mięso na kotlety, to potraficie być w kuchni czy uciekacie?

ja uciekam...."

 

Sam tłukę. Ale może bym nie uciekał, bo drażni mnie szczególnie góra a kotlety brzmią u mnie dość głucho.

 

"4.albo czy czasem jak coś nagle usłyszycie w domu, zdarza wam się powiedzieć "ała" z powodu tego co wasze uszy odczuły???"

 

raczej się krzywię niż mówię ała.

 

Ponadto oprócz nadwrażliwości takiej typowo psychoakustycznej cierpię na nadwrażliwość psychologiczną, objawiającą się raczej bólem ducha niż uszu. Np. kiedy dźwięki nie są fizycznie dokuczliwe (są względnie ciche) ale łapią moją uwagę w niemiły sposób. Subwoofer za ścianą, kiepska muzyka grająca w samochodzie pod blokiem (mieszkam na 9 piętrze ale cicha okolica jest). A najgorsi sąsiedzi z dziesiątego. Co jakiś czas biegają dzieci. Niby nie bardzo głośno, na pewno nie w drewniakach, ale takie tuptuptuptup przemieszczające się co 5 sek po suficie jest strasznie męczące. A od jakichś dwóch miesięcy co jakiś czas ktoś tam popukuje cicho w podłogę. 5 puknięć - przerwa. 4 puknięcia przerwa. Czasem godzinami.. Nie wiem, parkiet tak kładą od 2 miesięcy??? Oczywiście prośby o powstrzymanie dzieci spotkały się z głębokim zdziwieniem i wyrzutami że nic się nie dzieje. O parkiecie(?) nawet boję się wspomnieć.

[Luc]

Niewyrownane cisnienie...Moze PQ wytłumaczy. Zatkaj nos i dmuchnij przy zamknietych ustach-to jest taki efekt tylko ze na dluzszy okres czasu

[kapelli]

aaaa to juz wiem o co chodzi :)

[Fademan]

pq >>> przerazasz mnie ... co to bedzie za pare ladnych lat .... twoje dolegliwosci ktore podales sa znamienite dla starszych ludzi ... ktorzy jak slysza muzyke glosniej u kogos w mieszkaniu to od razu wala w kaloryfer ... jesuu przerazajace jest to co mowisz ... wiesz nie zrozum mnie zle ... ale zycie z takim czlowiekiem jak ty to koszmar ....

[kapelli]

Fademan, powiem Ci lepszy numer

ja np nie umie zasnąc jak mam tykający zegarek w pokoju

 

ale jest gorsza rzecz- nie potrafie cwiczyc na pianinie jak mi budzik tyka w pokoju, ktoś czymś szumi albo coś.

normalnie białej gorączki dostaje, ciśnienie mi skacze do 180, i jestem wielką kupą nerwów

czasami dochodzi do tego że zatrzymuję zegar albo w ogóle kończe granie na dany dzień.

[El_Vis]

Heh zegarom śmierć, u mnie w pokoju jedynie elektroniczny cyfrowy może zaistnieć. Zmuszony byłem spać kiedyś u siostry, ze trzy godziny się przewracałem z boku na bok, w końcu wyciągnąłem draniowi baterie, drań zamilkł.

Kotlety mi nie przeszkadzają, głuchy dźwięk, nie drażniący.

Styropian, kreda po tablicy, widelec po talerzu, a najbardziej łopata po betonie, wszystkie powyższe sytuacje wywołują u mnie dziwne skurcze karku i stawanie dęba włosków na plecach oraz często gęsią skórkę.

[kapelli]

"Styropian, kreda po tablicy, widelec po talerzu, a najbardziej łopata po betonie, wszystkie powyższe sytuacje wywołują u mnie dziwne skurcze karku i stawanie dęba włosków na plecach oraz często gęsią skórkę."

a czujesz ból fizyczny do tego? jak nie to jesteś szczęśliwym człowiekiem.

mnie łopat po betonie nie rusza (może przyzwyczajenie) ale styropian...bbbrrrrr

 

Co do kotletów - zawsze jak mama je tłucze to nigdy nie wchodze do kuchni, chyba że musze. mnie po prostu uszy od teg bolą! i to bynajmniej nie z powodu głośnośco. głuche, nie głuche. wstrętny dźwięk.

[Nijaki]

Styropian... aj to boli ;>>

[luk]

Teraz może luk ,przez małe l.

Płukanie przewodów sluchowych zewnętrznych-taka jest poprawna nazwa tego zbiegu ma na celu usunięcie (i tylko to!!!) wydzieliny zwanej-woskowiną( z lac.-cerumen). I zaznaczam, woskowina będzie powodować zaburzenia sluchu tylko w przypadku całkowitego zamknięcia przewodu słuchowego, wystarczy malutka szczelina między scianą przewodu ,a ubytku słuchu być nie powinno. Co do wypłukanych"uszu"-płukanie poprawie wszystkie zakresy częstotoliwości , ale przede wszystkim zakres wysokich częstotliwości-kto miał płukanie ten wie. zainteresowanych odsyłam do "laryngologii" dla Lek. i sudentów medycyny.

[Luc]

cos podobnego ? a katar tez Twoim zdaniem wpływa głownie na wyzsze czestotliwosci ?

[Luc]

bo ja wiem cos zupelnie innego

[gutten]

Jeśli to prawda, to znaczy, że płukania uszu powinni unikać posiadacze kolumn z supertweeterami :-)

[Luc]

Musze jednak przyznac sie do bledu. Rzeczywiscie obecnosc duzej ilosci wydzieliny usznej wpłynie na wszystkie czestotliwosci slyszalne. W niewielkich ilosciach spowoduje spadek czulosci w nizszych pasmach. Niedroznosc ukladu oddechowego wlaczajac trabki sluchowe odbije sie jednak przede wszystkim w pasmach najnizszych

 

Bardzo profesjonalna pomoc w dziedzinie audiologi i ogolnie problemow zwiazanych ze sluchem oferuje instytut fizjologii i patologii sluchu(IFPS) w Warszawie oraz Centrum Mowy i Słuchu . Tam trafiaja muzycy, rezyserzy dzwieku ale i ludzie z bardzo powaznymi dolegliwosciami wymagajacymi chirurgicznego leczenia operacyjnego.

Polecam wszystkim strone instytutu www.ifps.org.pl na ktorej mozna znalezc wiele informacji na temat meteod diagnozowania oraz dokladne opisy np obiektywnych badan sluchu jak tympanometria, otoemisje itp

Majac za soba nieciekawe doswiadczenia zwiazane z probami zdiagnozowania wlasnego słuchu moge powiedziec ze typowa audiometria jaka oferuje sie w przychodniach a nawet szpitalach klinicznych jest prawie zupelnie niewiarygodna, sa to aparaty malo precyzyjne i przestarzale w dodatku obslugiwane przez ludzi bez odpowiedniego przygotowania. Pomijam fakt, ze jej zakres miesci sie w 8.000 Hz czyli nie wykryje zmian powyzej ktore w drastyczny sposob wplynac na postrzeganie obrazow dzwiekowych. Podam tylko przyklad-audiometria w przychodni wskazuje na ciagly spadek ponizej 1000 Hz i na ubytek -10 dB przy czestotliwosci 8.000Hz

Po przeprowadzeniu bardzo precyzyjnych badan w KAM okazuje sie ze przy wspomnianych 8.000 jest nadslyszalnosc +10 dB (czyli rozbieznosc 20 dB w wynikach) a zamiast spadku-jest wzrost

[stryjek]

Jak teściowa trzaśnie drzwiami to nie zawsze musi to być nieprzyjemne :)))

[El_Vis]

kapelli > Boli tylko przy łopacie szorującej po betonie. Nieprzyjemnie kłuje w uszach, brrrr.

[kazik]

Z tym steropianem, oprócz tego że wstrętne, ja od razu marznę i dostaję gesiej skórki. Spróbuje w upały jak wrócą