Klub Tellurium Q. Kable i elektronika zaprojektowane by zwalczać zniekształcenia fazowe.

[Krzysiek B]

To tak wyglądają

[Pawko]

Panowie, mam pytanie - jestem na etapie zakupu kabli do mojego systemu: Audiolab 8200CD, Musical Fidelity M6i oraz Argony 7L. Interkonekt jakiś w miarę solidny no-name, pewnie też z czasem do wymiany ale najpierw chce się zająć głośnikowymi. W chwili obecnej mam pożyczony Acoustic Zen Epoch i musze go oddać i zasadniczo mi to brzmienie pasuje. Słucham głownie rocka, muzyki cięższej, gitarowej ale też trochę łagodniejszej, typu Sade, Kate Bush, klimatów jazzowych. Nie zależy mi na tym aby eksponować konkretne pasma, cały system wydaje się dosyć neutralny, może lekko ocieplony przez wzmacniacz więc na pewno dalszego ocieplenia nie szukam. Żeby nie przewalać tony kabli po recenzjach wybrałem sobie dwa kable, które powinny się wpasować chyba w system i preferencje - Telluriom Q black oraz WireWorld Oasis 7. Ktoś porównywał te dwa kable? Tellurium jest nieco droższy, powinno być więc lepiej, ale wiadomo, że nie zawsze drożej znaczy lepiej :)

[rafa]

Panowie, mam pytanie - jestem na etapie zakupu kabli do mojego systemu: Audiolab 8200CD, Musical Fidelity M6i oraz Argony 7L. Interkonekt jakiś w miarę solidny no-name, pewnie też z czasem do wymiany ale najpierw chce się zająć głośnikowymi. W chwili obecnej mam pożyczony Acoustic Zen Epoch i musze go oddać i zasadniczo mi to brzmienie pasuje. Słucham głownie rocka, muzyki cięższej, gitarowej ale też trochę łagodniejszej, typu Sade, Kate Bush, klimatów jazzowych. Nie zależy mi na tym aby eksponować konkretne pasma, cały system wydaje się dosyć neutralny, może lekko ocieplony przez wzmacniacz więc na pewno dalszego ocieplenia nie szukam. Żeby nie przewalać tony kabli po recenzjach wybrałem sobie dwa kable, które powinny się wpasować chyba w system i preferencje - Telluriom Q black oraz WireWorld Oasis 7. Ktoś porównywał te dwa kable? Tellurium jest nieco droższy, powinno być więc lepiej, ale wiadomo, że nie zawsze drożej znaczy lepiej :)

Jedno co cechuje wszystkie kable Tellurium Q jest swietna gadkosc dzwieku. Glosnikowe do tego daja bardzo szeroka scene .

Black jest faktycznie zrownowazony ale nawet i Silver nie odbiega zbytnio bo daje tylko akcent na najwyzsze skladowe dajac wiecej tego mikrodetalu.

Jedynie Blue wyroznia sie bardziej w druga strone, wyraznie sciszajac wysokie tony.

[piotrek7]

Krzysiek B

Prawdopodobnie trafiłeś na kable z różnych serii produkcyjnych. Czytałem gdzieś (o ile pamietam strona internetowa HiFi Pig), że po licznych uwagach zmieniono konstrukcję i brzmienie kabla. Zachowano przy tym stare oznaczenie.

Czy miałeś możliwość porównania tego kabla do Chord Chameleon VEE ?

[Krzysiek B]

Krzysiek B

Prawdopodobnie trafiłeś na kable z różnych serii produkcyjnych. Czytałem gdzieś (o ile pamietam strona internetowa HiFi Pig), że po licznych uwagach zmieniono konstrukcję i brzmienie kabla. Zachowano przy tym stare oznaczenie.

Czy miałeś możliwość porównania tego kabla do Chord Chameleon VEE ?

NIe

[Gość numik]

no no, nie powiem.

 

Tak jak w usb poza ceną nie poczułem magii Tellurium i wybrałem Starlighta od Wireworlda za 1/6 ceny Graphite`a, to test IC Q Black wypada znakomicie. Wiadomo, pierwsze wrażenie, ale to się czuje. kimber Hero zdemolowany, Harmonix nie będzie miał lekko. Jeśli Tellurium wygra nie wiem czy nie pójdę w ultra black....

 

Żadnych wodospadów, sztuczek....a po prostu chce się wrzucać album za albumem mimo że to świeżak. Fajne kable

[mrb]

.

To tak wyglądają

Faktycznie jakieś inne... ja miałem u siebie z białym napisem

I bez kierunku

Edytowane 31 Stycznia 2017 przez mrb

[Krzysiek B]

Odesłałem do Q21 ten pierwszy, bo jak dokładnie się przyjrzeć to jeden kabel jest przebarwiony i mi wymienili. Na zdjęciu tego tak dokładnie nie widać. Przysłali mi ten drugi i zdziwiłem się, że inaczej gra. Przede wszystkim nie jest taki gęsty i nie ma tak bardzo wzmocnionego basu. Ten pierwszy miął jakby więcej głębi, co było fajnie słychać na wokalach.

[rafa]

no no, nie powiem.

 

Tak jak w usb poza ceną nie poczułem magii Tellurium i wybrałem Starlighta od Wireworlda za 1/6 ceny Graphite`a, to test IC Q Black wypada znakomicie. Wiadomo, pierwsze wrażenie, ale to się czuje. kimber Hero zdemolowany, Harmonix nie będzie miał lekko. Jeśli Tellurium wygra nie wiem czy nie pójdę w ultra black....

 

Żadnych wodospadów, sztuczek....a po prostu chce się wrzucać album za albumem mimo że to świeżak. Fajne kable

One mają tylko jedna wadę (pomijam ocene kosztów), scena jest trochę zdemolowana i gra plamami. Nie ma precyzji źródeł pozornych. Gdyby nie to, to rzeczywiście świetne kable.

 

USB ma ta super gładkość dźwięku jak wszystkie tellurium. Ale nie jest tak detaliczny i u mnie przegrał na rzecz Audioquesta, tez sporo tańszego.

[Gość numik]

One mają tylko jedna wadę (pomijam ocene kosztów), scena jest trochę zdemolowana i gra plamami. Nie ma precyzji źródeł pozornych. Gdyby nie to, to rzeczywiście świetne kable.

 

USB ma ta super gładkość dźwięku jak wszystkie tellurium. Ale nie jest tak detaliczny i u mnie przegrał na rzecz Audioquesta, tez sporo tańszego.

mi w usb zabrakło już ciut pazura. Co do sceny, tak, zgadzam się, może nie zdemolowana, ale jakby poukładana od nowa, inaczej. Sposób prezentacji w pewien sposób lekko twardy. Rzeczywiście inne granie niż większość kabli, inny pomysł. Ciekawy

[mrb]

Sposób prezentacji w pewien sposób lekko twardy.

Moim skromnym zdaniem i uchem - głośnikowe potęgują ten efekt...

[Gość numik]

myślę, że wiem na czym będzie polegał pojedynek z Harmonixem, na DCD brakowało wczoraj ciut magii, holografii, nie wiem jak to określić...hmmm...dłuższych wybrzmień, miększych?

 

Ale ja wiem, że nie ma idealnych kabli, a ten jest bardzo dobry, będzie 50/50

[Balum Balum]

Widać co system to inne spostrzeżenia.

Mam trochę kabelków z serii Tellurium Black - głośnikowe, usb i coax.

W moim systemie spisują się znakomicie. Nie do końca podszedł mi jedynie ic Black, korzystam z ic Transparenta.

Porównywałem z innym tańszymi i droższymi kablami i to w sporej iości.

 

W żadnym z blacków (głośnikowy, coax, usb) twardości nie stwierdzono, wręcz przeciwnie to gładkie , analogowe granie z bardzo dobrą przestrzenią. Do tego minimalnie docieplone (głośnikowe).

 

O tym jak różnie wypadają kable w naszych systemach świadczy chociażby wpis kolegi numik, który wybrał tańsze usb Starlight Wireworlda. U mnie nastąpiła deklasacja tego kabla przez usb tellurium black. Nie było nawet co porównywać. :) Stwierdzenie o braku pazura podniosło mi brwi ze zdumienia - ten kabel to wulkan energii! :)

 

Proponuje każdemu posłuchać w swoim systemie wygrzanych kabli, bo różnice po wygrzaniu są bardzo duże.

 

Sądząc z wpisów kolega Krzysiek B chyba się o tym przekonał.

 

p.S.

W moim systemie zastosowanie (do istniejącego okablowania Tellurium Black) ic tellurium Blacki i zasilającego Black to było trochę za dużo Tellurium w systemie. Dźwięk zrobił się zbyt ostry i można powiedzieć, że szedł w stronę minimalnego utwardzenia. I tu właśnie niezbyt dobrą robotę robił mi przede wszystkim ic black. Jednak nie zdziwię się jak ktoś będzie miał kompletnie inne spostrzeżenia ;)

Edytowane 1 Lutego 2017 przez Balum Balum

[Gość numik]

że szedł w stronę minimalnego utwardzenia

ale to właśnie...moja główna uwaga do ic Blacka :D. Mój DAC gra już sam w sobie dość "konkretnie", to otwiera szansę Harmonixowi i może Acoustic Zen.

 

Co do wygrzania - jasne, ale czasem ciężko poświęcić 80 godzin w 7 dni tylko na słuchanie kabla usb ;p.

[piszcz4]

Tak pisałem kiedyś o przewodach głośnikowych Tellurium Q Black i podtrzymuję zdanie:

Od dziś mam w systemie kable głośnikowe Tellurium Q Black i jestem w SZOKU jak te kable wpływają na brzmienie.

Jeśli ktoś z Was potrzebuje w swoim systemie dodać sobie niskich tonów, jednocześnie bardziej je kontrolując, dodać przestrzeni, oddechu i czarnego tła, świetnej lokalizacji, wygładzić i uspokoić brzmienie zwiększając przy tym drastycznie ilość szczegółów oraz dodać czystości brzmienia i dynamiki to koniecznie posłuchajcie tych kabli!!! Jeśli myślicie że czegoś Wam brakuje w dźwięku, ale nie wiecie czego, i jeśli myślicie że czas na zmiany kolumn lub elektroniki, to przed podjęciem decyzji koniecznie posłuchajcie tych kabli bo prawdopodobnie nie będą potrzebne aż tak poważne zmiany.

Poprzednio miałem wpięte Real Cable BM-250. Fajne druty, ale to co zrobił Tellurium Q Black to jest jakaś nieprawda.

Pozdrawiam

[kopaczmopa]

Numik a jakie to Harmonixy, bo mi przyznam bardzo przypadly do gustu 230tki. Z tym ze z kablami faktycznie jest jak z przyprawami, nie wszedzie nie wszystko bedzie pasowalo, do tego dochodzi nasz wlasny gust. Niektorzy wola placki ziemniaczane slone, inni z cukrem.

[Gość numik]

Numik a jakie to Harmonixy, bo mi przyznam bardzo przypadly do gustu 230tki. Z tym ze z kablami faktycznie jest jak z przyprawami, nie wszedzie nie wszystko bedzie pasowalo, do tego dochodzi nasz wlasny gust. Niektorzy wola placki ziemniaczane slone, inni z cukrem.

230-ki...a tak na chwilę wpiąłem właśnie...;p (mkii)

 

Chwila się wydłuża.....mają wiele zalet Tellurium, ale nie są tak "sterylne" i to na świeżo. I to nie jest kwestia wygrzania, tylko cech kabla ulegających poprawie w trakcie wygrzewania. Tutaj wszystko jest jasne. Znakomity IC, ale masz rację, gust, repertuar, źródło itp.

 

Mam jeszcze kilka dni, ale werdykt się raczej nie zmieni

[kopaczmopa]

No tak , CI-230MK2, bardzo dobre kable, bardzo muzykalne, barwne, mocny bas. Owszem sa cieple/ciemne ale daja niezly wglad w nagranie, separacje, przestrzen.

[Gość numik]

nie wiem czy ciepłe / ciemne to nie za mocno, zniechęcająco. Wg mnie są lekko po ciemnej stronie, ale bez żadnych braków dynamiki czy separacji. Nie czuję się żadnego braku góry, buły. Riffy są takie jakby sam szatan je tworzył ;), ciemna moc, potęga, lekko ciepły charakter ale w pozytywnym znaczeniu

[asterix1]

No tak , CI-230MK2, bardzo dobre kable, bardzo muzykalne, barwne, mocny bas. Owszem sa cieple/ciemne ale daja niezly wglad w nagranie, separacje, przestrzen.

Mam wyzszy model Harmonix hs101 improved s warte sprawdzenia

 

teraz kolej w moim ustrojstwie na głośnikowe ...Harmonix cs 120,

Tellurium tez biorę pod uwagę :)

[kopaczmopa]

sluchalem kiedys 101 improved (bez S), bardziej pasują mi 230 mimo ze tansze.

CS120 Improved - dobre kable, z tym ze tu juz nie narzucaja az tak swojego charakteru jak interkonekt (przynajmniej jak dla mnie) wciaz zapewniajac przyjemnosc ze sluchania.

[Gość numik]

Mam wyzszy model Harmonix hs101 improved s warte sprawdzenia

 

teraz kolej w moim ustrojstwie na głośnikowe ...Harmonix cs 120,

Tellurium tez biorę pod uwagę :)

warte sprawdzenia z pewnością, ale sprawdzę a czym zapłacę? ;)

[asterix1]

warte sprawdzenia z pewnością, ale sprawdzę a czym zapłacę? ;)

Ba w tym jest i u mnie problem ,

jestem na etapie drukowania ;)

 

kiedys porównywałem oba kable( sklepie) każdy ma plusy, minusy black bardziej wyraźniejszy ale czy nie za....bardzo

 

sluchalem kiedys 101 improved (bez S), bardziej pasują mi 230 mimo ze tansze.

CS120 Improved - dobre kable, z tym ze tu juz nie narzucaja az tak swojego charakteru jak interkonekt (przynajmniej jak dla mnie) wciaz zapewniajac przyjemnosc ze sluchania.

Jak Harmonixa 120 oceniasz?

Edytowane 1 Lutego 2017 przez asterix1

[kopaczmopa]

mi sie 120 Improved podoba, wg mnie nie jest przeslodzony - zachowana jest rownowaga, duza muzykalnosc.

Generalnie jesli harmonix to juz kilka osob pisalo ze warto wejsc w ten podstawowy model bo ma korzystna relacje cena/jakosc (jesli wziac pod uwage ze cena 3k za 2,5m kabel jest korzystna).

W porownaniu do Albedo Monolitha, wole Harmonixa. A komplet Harmonixow daje pewna spojnosc, przyjemnosc ze sluchania do potęgi.

[rafa]

p.S.

W moim systemie zastosowanie (do istniejącego okablowania Tellurium Black) ic tellurium Blacki i zasilającego Black to było trochę za dużo Tellurium w systemie. Dźwięk zrobił się zbyt ostry i można powiedzieć, że szedł w stronę minimalnego utwardzenia. I tu właśnie niezbyt dobrą robotę robił mi przede wszystkim ic black. Jednak nie zdziwię się jak ktoś będzie miał kompletnie inne spostrzeżenia ;)

Mógłbyś jakoś scharakteryzować zasilający? To jedyny Tellurium jakiego nie testowałem.

 

Może ktoś kojarzy/testował IC o zbliżonym charakterze co Tellurium Q ale z perfekcyjną, poukładaną sceną i wyraźnymi źródłami pozornymi?

[Gość numik]

kiedys porównywałem oba kable( sklepie) każdy ma plusy, minusy black bardziej wyraźniejszy ale czy nie za....bardzo

 

miałem bezpośrednie porównanie, Black jakby wyraźniejszy ale jakby do identycznych pierwiastków sprowadzał każde nagranie, DCD czy Coma czułem podobny sznyt, rytm, pomysł, przekaz. On nie jest niemuzykalny, ale w pewien sposób jest sterylny czy laboratoryjny, ale nie że techniczny tylko tak idealnie wysterilizowany.

 

Harmonix daje więcej emocji, lepiej różnicuje nagrania i ładniej buduje scenę, ma to "coś" czego lekko brakuje przy Blacku, Podobno już Ultra Black to poprawia, ale Harmonix oferuje więcej za 1/2 ceny.

 

W życiu Harmonixa nie określę mianem przesłodzony, leci Metallica - jest moc, ta po ciemnej stronie, ale dynamiczna, żywa, emocje

[Balum Balum]

Mógłbyś jakoś scharakteryzować zasilający? To jedyny Tellurium jakiego nie testowałem.

 

W moim systemie za bardzo konturowy/szczegółowy i delikatnie podkreślający bas i wysokie tony. Zmiany w tym kierunku są u mnie niepożądane.

Do tego w mojej opinii jednak za drogi.

 

miałem bezpośrednie porównanie (...)

 

Dla mnie głośnikowe Tellurium Black są dobre do już ułożonych systemów. Nic nie dodają od siebie pod względem barwy. Dlatego nie wszędzie się sprawdzą.

Dodają jednak dobrą spójność dźwięków, dynamikę, rozdzielczość i fajną scenę. Mam również wrażenie, ze tyci, tyci, tyci preferują średnicę.

 

p.s

Harmonixy też fajne kabelki. Trzeba tylko uważać na podróby

[freju]

witam panów chciałbym dołączyć do grona zadowolonych , kupię głośnikowy q black najlepiej 2x2m w używce i w dobrej cenie :) jeśli ktoś chce się pozbyć pisać na priv

ps; myślicie że to lepsza alternatywa od moich hord odyssey4 ? w nich troszkę mi brakuje najniższego dołu i chyba troszkę ostrzy mi górę , zestaw hegel h200 z hd25 kolumny proac R1sc

[rafa]

Za wyostrzanie na pewno nie odpowiada chord (przynajmniej żaden z tych co słuchałem nie miał takiej tendencji) a raczej jest to typowa cecha urządzeń Hegla ;)

 

Tellurium (wszystkie) grają bardzo gładko ale jednocześnie nie "naprawią" cechy/wady sprzętu. Chyba że seria Blue. Ale tutaj jest dość mocne ściszenie wysokich tonów.

[freju]

hegel nic nie wyostrza mam go już troszke i to wiem napewno , to są niuanse mogłem tego nie pisać :) po prostu może mam juz za duzo srebra bo rca i xlr i usb na srebrze i myśle że dobra miedz monokryształ ooc był by wskazany jako taki ostatni szlif , a chord to miedz posrebrzana ale ofc czyli zwykła