Skocz do zawartości
IGNORED

Gender - o co chodzi?


Peter75

Rekomendowane odpowiedzi

DeeS wkleił solidną porcję rozrywki na niedzielne południe. Wywiad ze znanym satyrykiem i parodystą, ks. Oko.

 

Bobcat łatwo jest ośmieszać ks. Oko wyrwanymi zdaniami z kontekstu wykładu (wywiadu, patrz post 574), gorzej jak się przedstawi całość.....bez niemerytorycznego ataku ani rusz, prawda Bobcat?? :)))

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Bobcat łatwo jest ośmieszać ks. Oko wyrwanymi zdaniami z kontekstu wykładu (wywiadu, patrz post 574), gorzej jak się przedstawi całość.....bez niemerytorycznego ataku ani rusz, prawda Bobcat?? :)))

 

Nie ma potrzeby ośmieszać ks. Oko. Robi to bardzo skutecznie sam. Każdą swoją wypowiedzią, każdym udzielonym wywiadem.

Nie ma potrzeby ośmieszać ks. Oko. Robi to bardzo skutecznie sam. Każdą swoją wypowiedzią, każdym udzielonym wywiadem.

 

Jeden woli ks. Oko, inny... Kakaowe Oko! :)

Wybór jest indywidualną sprawą każdego z nas. :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Nie ma potrzeby ośmieszać ks. Oko. Robi to bardzo skutecznie sam. Każdą swoją wypowiedzią, każdym udzielonym wywiadem.

 

Cóż Ciebie tu w tym wywiadzie tak bardzo rozbawiło?

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Jeden woli ks. Oko, inny... Kakaowe Oko! :)

Wybór jest indywidualną sprawą każdego z nas. :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zamierzasz narzucać innym swoją wolę. Był już taki nie jednen. W Irlandii ludzię skutecznie domagają się równości i wolności wbrew biskupom. To samo będzie i u nas.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zamierzasz narzucać innym swoją wolę. Był już taki nie jednen. W Irlandii ludzię skutecznie domagają się równości i wolności wbrew biskupom. To samo będzie i u nas.

 

Ależ niczego nie zamierzam nikomu narzucać.

Tylko w przegłosowaniu zgody na homo"małżeństwa" żadnego dążenia ku równości nie widzę.

Jestem po prostu przerażony postępami marksizmu kulturowego i zbliżającym się wielkimi krokami końcem naszej cywilizacji. A innej nie mamy.

Uważam - i powtórzę to po raz setny - że spraw obiektywnie istniejących nie powinno się głosować.

Bo jeśli wolno głosować nad dopuszczalnością "małżeństw" jednopłciowych to wolno także głosować nad:

- dopuszczalnością małżeństw ze zwierzętami

- prawami dla pedofili (to bowiem są też ludzie i nie wolno ich dyskryminować!)

- ogłoszeniem dnia w nocy a nocy w dzień

- zabiciem w poniedziałek wszystkich rudych albo tych co mają jedną nogę krótszą. Bo tak. Bo tak uchwaliła WIĘKSZOŚĆ.

i tak dalej... zdaniem lewaków głosować można WSZYSTKO!

Dlatego sprzeciwiam się demokracji bo to oznacza rządy bezrozumnego motłochu (w najlepszym razie - w najgorszym razie rządzić będzie zakamuflowana elita: mafie, służby i loże).

Stojąc na gruncie starogreckiej logiki dwuwartościowej uważam prawdę za BYT OBIEKTYWNY. Prawda otóż leży tam, gdzie leży i obowiązkiem człowieka jest całe życie prawdy POSZUKIWAĆ.

Poszukiwać - a nie GŁOSOWAĆ, co tam dzisiaj uznamy sobie za prawdę.

To wbrew logice właśnie - takie głosowania.

A skoro jest obiektywna prawda to musi istnieć i obiektywny fałsz, na tym polega logika dwuwartościowa.

Innymi słowy: jest norma i jest zboczenie. Przez TYSIĄCE LAT nasza cywilizacja uważała dymanie chłopca przez chłopca za odstępstwo od normy - czyli zboczenie. W zależności od okresu historycznego mniej lub bardziej tolerowane. Czasem penalizowane, czasem przymykano oko, na ogół nikomu to nie przeszkadzało, bo co mnie obchodzi kto z kim śpi... ale zboczenie było zboczeniem, gdyż norma była normą. Dlatego w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych znanej pod skrótową nazwą ICD jeszcze stosunkowo niedawno homoseksualizm był na liście ZBOCZEŃ razem z pedofilią, nekrofilią i innymi "filiami". I prawidłowo. Bo skoro jest norma to wszystko inne jest zboczeniem.

Co się stało, że homoseksualizmu już tam nie ma? Otóż panel ekspertów WHO PRZEGŁOSOWAŁ jego usunięcie. JEDNYM GŁOSEM przewagi uznano, że oto od poniedziałku homoseksualizm już nie będzie zboczeniem, tylko - odmianą normy. Coś jak rude włosy...

No to głosujmy dalej! Niech się zbierze panel ekspertów onkologów i PRZEGŁOSUJE, że oto od wtorku rak już NIE JEST CHOROBĄ. To tylko odmiana normy. Jedne komórki rosną tak a inne inaczej - bądźmy tolerancyjni, pozwólmy im!

Czy wyobrażasz sobie podobne głosowanie?

Ja - jak najbardziej, bo w warunkach rozbuchanego marksizmu kulturowego pod głosowanie można poddać KAŻDY KRETYNIZM.

I ja tego nie popieram i nie mogę z tym się zgodzić.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jak zwykle. Bez sensu. Byle coś napisać. Nabijasz sobie ilość postów? Muszę Cię zmartwić. Te na Bocznicy się nie liczą.

Być może.

Ale pozbądź się w końcu uprzedzeń. Nie neguj wszystkiego z marszu, bo na literę k, bo ksiądz Oko... i trzeba to z marszu obśmiać.

Maju dnia 25.05.2015 - 09:17 napisał

"Cóż Ciebie tu w tym wywiadzie tak bardzo rozbawiło?"

 

Całokształt bełkotu.

 

Nieładnie tak, sam się śmiejesz (nie wiem z czego) a nam nie wskażesz z czego?

Też bym się chciał pośmiać a czytając ten tekst naprawdę nie widzę żadnego ku temu powodu....nie pomożesz? ;)

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Jestem po prostu przerażony postępami marksizmu kulturowego i zbliżającym się wielkimi krokami końcem naszej cywilizacji.

 

Ktoś mądry (nie pamiętam kto) powiedział, że inteligencji jest umiejętność przystosowania się do zmieniających warunków zewnętrznych.

 

A innej nie mamy.

 

To będziemy mieli. Natura nie znosi próżni.

 

sprzeciwiam się demokracji bo to oznacza rządy bezrozumnego motłochu (w najlepszym razie - w najgorszym razie rządzić będzie zakamuflowana elita: mafie, służby i loże).

 

Twój błąd w rozumowaniu polega na założeniu, że alternatywą dla wymienionych jest oświecony tyran. Otóż historia zna wiele przypadków tyranów tępych, krwawych i prymitywnych. Demokracja stanowi jakieś zabezpieczenie przed takim scenariuszem.

Nieładnie tak, sam się śmiejesz (nie wiem z czego) a nam nie wskażesz z czego?

Też bym się chciał pośmiać a czytając ten tekst naprawdę nie widzę żadnego ku temu powodu....nie pomożesz? ;)

Jak to? Nie wiesz? Grzeczne dziecko wszystkim się zabawi :)

 

Ktoś mądry (nie pamiętam kto) powiedział, że inteligencji jest umiejętność przystosowania się do zmieniających warunków zewnętrznych.

Masz rację. Wszyscy kradną, to Ty też. Wszyscy mordują, to Ty też. Jesteś przecież inteligentny i mądry.

Jestem po prostu przerażony postępami marksizmu kulturowego i zbliżającym się wielkimi krokami końcem naszej cywilizacji.

 

Kto cię tak nastraszył? Domyślam się, ze biskupi. Ostatnio Komorowski straszył brakiem doświadczenia kontr kandydata i jak skończył?

To będziemy mieli. Natura nie znosi próżni.

Stan bez-cywilizacyjny jest jak najbardziej możliwy i zdarzał się w historii. Cywilizacja to coś więcej niż banda dzikusów skoncentrowanych na swoich genitaliach.

 

Prędzej staniemy się kolonią / peryferyjną prowincją pod rządami cywilizacji islamskiej ew. konfucjańskiej.

Twój błąd w rozumowaniu polega na założeniu, że alternatywą dla wymienionych jest oświecony tyran.

 

Otóż nie!

W POLSKIEJ TRADYCJI MONARCHISTYCZNEJ NIE MA I NIE BYŁO MIEJSCA NA TYRANIĘ.

Po co wymyślać proch? Przecież wszystko już było - wystarczy sięgnąć do historii.

I cóż tam znajdujemy? Ano - Rzeczpospolitą! Czemu taka nazwa? Bo krajem nie rządził król niepodzielnie.

Nad królem było PRAWO! Słowo króla nie było prawem jak w monarchiach absolutystycznych. Bo absolutyzm to tylko zamordyzm ozdobiony koroną - nic ciekawego.

Zacznijmy od podstaw: PO CO ISTNIEJE PAŃSTWO? Państwo moim zdaniem istnieje po to, aby być ramą organizacyjną dla indywidualnej aktywności obywateli. Państwo dba o ich bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne poprzez organizację armii, policji, sądów. Państwo musi stworzyć prawo, aby sądy wiedziały, jak kogo i za co mają sądzić i aby wiedziały jak rozstrzygać spory między obywatelami. Koniec. To wszystko. Państwa nie powinny interesować szkoły, szpitale, telewizja, teatry czy filharmonie, emerytury obywateli i ich minimalna płaca... a GŁÓWNIE tym teraz polskie państwo się zajmuje. To nonsens prowadzący do upadku. Swoje życie obywatele winni zorganizować sobie sami, bez oglądania się na państwo. Bo państwo nie jest od tego. Prawo i bezpieczeństwo - to wszystko. O resztę niech zadbają ludzie. Po to są wolni, po to Bóg im dał rozum, żeby pilnowali własnych interesów.

I nowoczesną formę polskiej państwowości widzę własnie w ten sposób.

Władza sądownicza - wiadomo: państwowa.

Władza ustawodawcza - sejm pochodzący z wolnych wyborów. Ale z ograniczeniami. Bierne prawo wyborcze mieliby tylko ludzie gwarantujący że byle kto do Sejmu się nie dostanie. Cenzus wykształcenia, majątku, pozycji społecznej, społecznego zaufania... to wszystko można ustalić. Rzecz w tym by polskiego prawa nie stanowiły indywidua typu Grodzkiej czy Begerowej. Czyli - głosowanie na ludzi a nie na partie.

Ale WARA TŁUMOWI OD WŁADZY WYKONAWCZEJ! Nie może być tak, że co 4 lata mamy nowy rząd, który w zależności od kaprysów tłumu ciągnie państwo w zupełnie inną stronę i w rezultacie kraj zatacza się jak pijak - od ściany do ściany. Dziś kochamy Sowietów i palimy świeczki na grobach morderców, jutro - nienawidzimy ich bo wiatr powiał inaczej i idziemy walczyć na Ukrainie.

Nie! Dosyć tego! Priorytety i polityczne cele państwa winny być NIEZMIENNE. Polityka musi być taka sama dziś i za sto lat. Wciąż musimy chcieć tego samego, mieć te same cele. Wtedy i tylko wtedy to wszystko ma sens.

Dlatego władzę wykonawczą bym oddał królowi i Radzie Koronnej. Król bowiem - najlepiej monarcha dynastyczny - będzie dużo tańszy i wielokroć efektywniejszy od obecnych rządów. On prowadzi całą politykę zagraniczną,mając na względzie wyłącznie dobro kraju a nie jakiejś tam partii, on wojuje, on zawiera i zrywa sojusze. Interes państwa jest połączony z jego własnym interesem. Bez przesady można powiedzieć, że za państwo odpowiada on życiem.

Jednocześnie - o żadnym zamordyzmie nie ma mowy, bo w kraju RZĄDZI PRAWO. Król musi prawa przestrzegać, jak każdy inny obywatel, tylko z racji swej godności ma dużo szersze prerogatywy - to zrozumiałe.

Ustanowienie władzy królewskiej kończy bezapelacyjnie wszelkie wojny polsko-polskie. Już się lemingi nie będą ścierać z pislamistami bo nagle okazuje się to być bez sensu! Wszyscy odkrywamy, że oto jesteśmy Polakami i obowiązki mamy nie lemingowe czy pislamistyczne ale wyłącznie... polskie! Piękne i proste rozwiązanie. Władzę daje nam Bóg a my mamy zajmować się własnym życiem i dobrobytem a nie kretyńskimi sporami, które prowadzą donikąd.

I zauważ jakie to państwo jest TANIE! Króla nie obchodzi czy w Twoim mieście jest szkoła i kto w niej pracuje i czego uczy... król nie da na to pieniędzy. To obywatele sami muszą zadbać o edukację swoich dzieci i albo zbudować szkołę i ją utrzymywać albo "niewidzialna ręka rynku" dostrzeże potrzebę istnienia szkoły i zbuduje ją na danym terenie, pobierając od uczniów opłaty za wstęp.

Podobnie ze szpitalami. Tylko szpitale i szkoły wojskowe będą na królewskiej głowie. Bo to domena państwa.

I tak dalej... Niskie podatki ale i wielka odpowiedzialność - sam jesteś panem własnego losu, nikt ci łóżeczka nie pościele. Ale i nikt ci nie będzie przeszkadzał. Masz łeb - kombinuj! Król dba tylko o to, by ci przy tym kombinowaniu włos z głowy nie spadł - państwo gwarantuje ci bezpieczeństwo i ochronę twoich praw. To wszystko.

Pachołkowie miejscy nie będą biegali za babciami co chcą sprzedać pietruszkę z działki. Rolnik będzie mógł zabić swoją świnię, przerobić na kiełbasy i legalnie sprzedać. Państwa to nie będzie interesowało.

Tak to widzę. Chcesz pędzić wódkę? To pędź sobie! Dobrze ją upędzisz i znajdziesz na nią klientów? Super! Masz z czego żyć! Państwu nic do tego.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Stan bez-cywilizacyjny jest jak najbardziej możliwy i zdarzał się w historii. Cywilizacja to coś więcej niż banda dzikusów skoncentrowanych na swoich genitaliach.

 

Prędzej staniemy się kolonią / peryferyjną prowincją pod rządami cywilizacji islamskiej ew. konfucjańskiej.

 

Zapominasz, mądralo, o dwóch najbardziej realnych - niemieckiej i rosyjskiej...

Być może.

Ale pozbądź się w końcu uprzedzeń. Nie neguj wszystkiego z marszu, bo na literę k, bo ksiądz Oko... i trzeba to z marszu obśmiać.

 

Nie mam żadnych uprzedzeń. Nie jest dla mnie istotne kto pisze, ale co pisze. Nie moją winą jest że niektóre nazwiska = farmazony.

 

I cóż tam znajdujemy? Ano - Rzeczpospolitą!

 

Czyli demokrację. Ograniczoną do stanu szlacheckiego i nadmierną (liberum veto), ale jednak.

 

Reszta wpisu to prawacka utopia do której nie ma sensu się ustosunkowywać.

Bobcat, ale co wiedzieć najlepiej. Że śnieg jest naprawdę biały i zimny. To Ty tego nie wiesz?!? Może odstaw na chwilę tę walkę z kościołem i wszystkim na literę k; może to pozwoli Tobie dostrzec prawdę otaczającego Cię świata.

Z nikim ani z niczym nie walczę. Mówienie o niewygodnych (czy wręcz kompromitujących) sprawach, ujawnianie rzeczy, których nie udało się zamieść pod dywan - w definicji słowa "walka" nijak się nie mieści.

03e8bbb4f0082085349828a031c1a34e.jpg

 

Chwila poezji:

 

Oznajmiła nam Środzina,

Że chłopakom powyrzyna

A dziewczynom powypala

I zawiezie do Cahala

 

 

...bo to Unię zadowala! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Zważywszy, że wg Sienkiewicza patriotyzm wygląda między innymi tak (Potop, rozdz. 24):

 

 

"[...] Sam pan Kmicic, mając w sercu niemało dzikości, dał jej folgę zupełną i choć własnych rąk we krwi bezbronnych nie walał, przecie patrzył z zadowoleniem na płynącą. Na duszy zasię był spokojny i sumienie nic mu nie wyrzucało, bo była to krew niepolska i w dodatku heretycka, więc nawet sądził, że miłą rzecz Bogu, a zwłaszcza świętym Pańskim czyni.

 

Przecie elektor, lennik, zatem sługa Rzeczypospolitej z dobrodziejstw jej żyjący, pierwszy podniósł świętokradzką rękę na swą królową i panią, więc należała mu się kara, więc pan Kmicic był tylko narzędziem gniewu bożego.

Dlatego co wieczora spokojnie odmawiał różaniec przy blasku płonących osad niemieckich, a gdy krzyki mordowanych zmyliły mu rachunek, tedy zaczynał od początku, aby duszy grzechem niedbalstwa w służbie bożej nie obciążyć. [...] "

 

to ja się specjalnie Pani Profesor nie dziwię ...

Gender Need For Speed! :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Portfele chudną:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.