Skocz do zawartości
IGNORED

All is lost - pytania do żeglarzy


Meloman

Rekomendowane odpowiedzi

W związku z obejrzeniem All is lost mam kilka pytań do żeglarzy. Uwaga! Pytanie mogą stanowić spojlery.

1. W jaki sposób Redford "odczepił" kontener? Niby użył jakiś "spadochron", ale jak to zadziałało?

2. Po co Redford przed burzą wspiął się na maszt?

3. Po co w czasie pierwszej burzy Redford kilka razy wychodził na pokład.

 

Będę wdzięczny za konkretne odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey Meloman, widzę że bardzo cierpisz, wyluzuj... to był tylko żarcik. Sam chętnie poczytam o żeglarskich opowieściach, do tego jeszcze jakieś szanty i gitara gra. Na onecie jest gorzej niż u nas? Tego nie wiedziałem... dzięki za info i co złego to nie ja, to diabeł.

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i dla wyluzowania sytuacji, piosenka... z tekstem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny film! Obejrzałem wczoraj. Niesamowita opowieść z jednym aktorem i praktycznie bez słów. Niby nic się nie dzieje, a dzieje się wszystko... i trzyma w napięciu. Duże brawa!

 

Rzeczywiście ma swój klimat, ale niestety wszystko niszczy TRAGICZNA końcówka. A sam film pewnie lepiej by mi się oglądało, gdybym w życie choć raz był na łajbie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec filmu można różnie interpretować... i wypłynięcie na powierzchnię można potraktować jako symbol śmierci... i wędrówkę do nieba; powiedzmy, że tak mniej więcej mógłbym to widzieć... a ręka była boska!... Jakkolwiek nie spojrzeć, to jest bardzo interesujący film. Znakomita, wręcz mistrzowska narracja, którą w przypadku jednego aktora i praktycznie niemego kina, trzeba poprowadzić bezbłędnie i wykonać na poziomie, niemalże emocjonalnym. Redford znakomity i ciągle w świetnej, artystycznej formie!

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można mieć skojarzenie ostatniej sceny z freskiem Michała Anioła, ale dla mnie to niestety zbyt kiczowate.

Z kolei zgodzę się co do samego prowadzenia filmu, choć może nie oceniałbym go aż tak wysoko.

Nie mam także większych zastrzeżeń do gry Redforda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

1.To była kotwica, za pomocą której "osadził" kontener.

2. Aby pomajstrować przy antenie, której nie wpinał przy próbie radia (po wysuszeniu). Samo w sobie bez sensu, chodziło o to aby z masztu zobaczyć zbliżającą się burze:).

3. Po co w czasie pierwszej burzy Redford kilka razy wychodził na pokład.

Nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.