Skocz do zawartości
IGNORED

OPPO CZY JEDNAK CD


Gość numik

Rekomendowane odpowiedzi

Nie od dziś wiadomo,że szybka zmiana bodźców/parametrów smakowych,węchowych,wzrokowych i słuchowych wprowadza zamęt do naszego aparatu postrzegania i te szybkie zmiany za którymś razem przestają być...zmianami.Wystarczą proste testy z pitym na przemian sokiem pomarańczowym i wodą-po kolejnym łyku przestajemy te dwa płyny rozróżniać,to samo z węchem-to że po kilku naprzemiennych próbach nie rozróżniam Brutala od Armaniego nie oznacza wcale,że na co dzień będę używał tego pierwszego...zmysły wyjątkowo łatwo oszukać.

 

Ej, no tego to chyba nie wmówisz nikomu, bo jak z całą resztą i tak się nie zgadzam, bo właśnie szybkie przełączanie pozwoli cokolwiek zauważyć w sensie zmiany,a nie że mózg sobie musi przetrawić, to powyższym wpisem poleciałeś po całości, niech teraz każdy sobie to sprawdzi i oceni, kto jaką metodologię forsuje i gdzie są bzdury.

@remos-zrób kilka testów tego typu z wyrównanym poziomem na wyjściu to pogadamy.Praktycznie po zrównaniu poziomów nie sposób rozróżnić dwóch wzmacniaczy tranzystorowych.Niektórzy twierdzą,że to dowód na to,że urządzenia nie różnią się sonicznie.Ja mam wątpliwości czy metoda jest właściwa.Ot tyle.

l'enfant sauvage

octavarium zależy to od kilku rzeczy:

 

- od tego jak wysoki poziom głośności uwzględnimy

- od znajomości repertuaru

- od szybkości przełączania

 

Jeśli poziom bezwzględnej głośności będzie na tyle wysoki żeby ocenić wszystkie aspekty brzmienia na dobrze znanej Ci płycie i dostaniesz czas powiedzmy minimum 5 minut na każde z urządzeń różnice będą ewidentne i zależne od faktycznej jakości wykonania. Jeśli zaś któreś z tych założeń nie zostanie spełnione test staje się niewiarygodny. Manipulacją w całej zabawie jest owo szybkie przełączanie gdzie mózg nie ma czasu aby dostatecznie poznać wszystkie aspekty brzmienia i w pewnym momencie zaczyna się gubić uznając że wszystko gra tak samo. O taki efekt chodzi organizatorom testu. Ważną kwestią jest jeszcze jakość całej konfiguracji. Oba testowane elementy muszą do niej pasować. Czyli np z jednej strony kolumny Dynaudio a z drugiej Krell czy Mark Levinson. Na pewno nie McIntosh.

to się oczywiście może zdarzyć, że nie można odróżnić - są wzmacniacze mniej i bardziej podobne w zestawieniu z tymi czy innymi kolumnami itd. - ale na pewno nie powiedziałbym, że to jest zasada

 

poza tym wzmacniacze o podobnej konstrukcji im lepsze tym mniej będą się różnić, bo po prostu będą grały generalnie dobrze, kolumny mogą być łatwe albo podobnie trudne dla danego typu wzmacniacza itd., wiele czynników, ale na pewno nie jest tak, że co do zasady po wyrównaniu poziomów "praktycznie... nie sposób rozróżnić dwóch wzmacniaczy tranzystorowych"

@graaf-byli ludzie,którzy po wyrównaniu poziomów rezygnowali z testu gdyż nie stwierdzali żadnych różnic.Repertuar,urządzenia,czas zmian,głośność-według uznania testującego.Nie jest łatwo,temat jest interesujący ale chyba nie na ten wątek bo robi się już mocny offtop.

l'enfant sauvage

w których usłyszał degradujący wpływ tego drutu miedzianego we zwrotnicy?

Tak bo te często dziesiątki metrów drutu w cewkach zwrotnicy mają realny (techniczny) wpływ na połączenie wzmacniacz kolumna i to niemały łatwo mierzalny. W zwrotnicy np. 18dB/okt i podziale około 200Hz może być nawet kilkadziesiąt metrów drutu w dwóch szeregowych cewkach (zależy od konstrukcji cewki) pomiędzy głośnikiem a wzmacniaczem a to powoduje duży spadek tłumienia (kontroli) głośnika przez wzmacniacz.

Dobra to tak bokiem bo miało być o Oppo czy CD ?

 

O co w tym wątku chodzi ???

Tytuł wątku brzmi "OPPO CZY JEDNAK CD". Trudno jest rozmawiać o jakimkolwiek porównaniu (słyszalnych różnicach) bez ustalenia prawidłowej ścieżki wykonania takiego testu (porównania).

ChGW ;-), ale jest nawalanka, to kibicujemy... ;-)

 

Nawalanka ? Czy ktoś został przeze mnie tu obrażony ? Zamiast kibicować może ktoś powie w sposób techniczny a nie tylko sypiąc ogólnikami dlaczego sposób opisany wcześniej jest zły do porównań a bajeczne opisy "cudownych" aplikacji zmieniających dźwięk bez podparcia technicznego ze strony piszącego są prawidłowe (o ile ktoś tak uważa) . Tylko nie piszcie o ns jittera, które na to wpływają w sposób słyszalny bo to voodoo.

Reasumując: jak chcemy porównać Oppo (i nie tylko) z CD lub innym BD to należy stosować warunki przytoczone wyżej. To oczywiście tylko moje zdanie.

Wszystkich urażonych moimi propozycjami testowymi najmocniej przepraszam i pozdrawiam. Nie zwracajcie na mnie uwagi.

 

Ja mam wątpliwości czy metoda jest właściwa

Ta bez wyrównanych poziomów na pewno nie jest dobra, ale jak ktoś ją uznaje za właściwą to może prywatnie stosować. Wyniki uzyskane tą drogą na pewno nie są obiektywne.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

@remos-zrób kilka testów tego typu z wyrównanym poziomem na wyjściu to pogadamy.Praktycznie po zrównaniu poziomów nie sposób rozróżnić dwóch wzmacniaczy tranzystorowych.Niektórzy twierdzą,że to dowód na to,że urządzenia nie różnią się sonicznie.Ja mam wątpliwości czy metoda jest właściwa.Ot tyle.

 

oczywiscie ze jest to własciwa metoda - bo niby czemu nie?

 

ja tak napewno nie twierdze - odzegnuje sie

 

watpie czy Lech twierdzi bom nie wyczytał takiego twierdzenia

oczywiscie ze sie roznia posługujac sie takze ta metodą

 

bada sie niuanse- muzyka bedzie ta sama bo to ten sam utwor jest badany

ale niuanse sie roznią

niuanse typu jak postepuje wybrzmiewanie az do wykonczenia

 

jeden wzmacniacz ma taki bas drugi siaki jeden jest dokladny drugi zmłoci

jeden rozdzieli drugi skołtuni ten wyostrzy tamten nie

 

ale chodzi o szczególowy element w nagraniu a nie ze nagle cale nagranie zmienia sie jakby inni muzycy nagrywali i pewnie inna plyta dzieki wzmacniaczowi :)

 

takie cuda to tylo w ipli i u kapitana planety ;)

 

 

kto taki twierdzi ze wzmacniacze sie niczym nie roznią i wszystkie sa tak samo grajace ? - robita z ludzi idiotów? ;)

 

wyczytałem tylko tyle ze nalezy przeprowadzac porzadny test bo i nalezy co to ma do rzeczy ze wszystko sie od niczego nie rozni?

 

ciekawostka jest tylko to ze dawny high-end przestaje byc high i wedruje do smietnika bo nowy highend jest lepszy

to dopiero bzdura - wiec kiedys nie słyszeli ze jest zle?

bo na moje top nowy high end poteznie ingeruje w nagranie - robiac nie to co powinien robic - skoro jest "lepiej" niz kiedys

 

nie moze byc lepiej - to jedyna zaleznosc- moze byc inaczej - pytanie czy to inaczej to jest dobrze? czy moze ktos zaczyna przesadzac z polepszaczami

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

>Lech36

To tylko żarcik był, nie denerwuj się. ;-) Skądinąd od niedawna mam Oppo 103 i z żalem stwierdzam, że jako CD gra dosyć przeciętnie (no ale nie bawiłem się w wyrównywanie poziomów, więc to czysto subiektywna opinia). A dlatego z żalem, bo filmy odtwarza naprawdę rewelacyjnie. Jeszcze muszę go wypróbować jako sam transport - może w tej roli lepiej się sprawdzi?

Wyświetl postUżytkownik graaf dnia 16.03.2014 - 16:17 napisał

w których usłyszał degradujący wpływ tego drutu miedzianego we zwrotnicy?

Tak bo te często dziesiątki metrów drutu w cewkach zwrotnicy mają realny (techniczny) wpływ na połączenie wzmacniacz kolumna i to niemały łatwo mierzalny. W zwrotnicy np. 18dB/okt i podziale około 200Hz może być nawet kilkadziesiąt metrów drutu w dwóch szeregowych cewkach (zależy od konstrukcji cewki) pomiędzy głośnikiem a wzmacniaczem a to powoduje duży spadek tłumienia (kontroli) głośnika przez wzmacniacz.

Dobra to tak bokiem bo miało być o Oppo czy CD ?

 

cóż, to Kolega wrzucił - swoim zwyczajem - temat odpowiednich metodologicznie testów porównawczych

 

a mi wychodzi, że Kolega jest niekonsekwentny i poleca innym coś czego sam nie stosuje

 

twierdzi tu np., że cyfrowa regulacja poziomu jest oczywiście najlepsza, lepsza od potencjometru analogowego ...ale czy stwierdził to na podstawie odpowiednich metodologicznie testów porównawczych? okazuje się, że NIE, więc nagle nie jest to już kwestia potencjometrów, a degradującego wpływu drutu miedzianego w cewkach zwrotnic pasywnych itp.

 

i znowu pytam - czy stwierdził to Kolega na podstawie odpowiednich metodologicznie testów porównawczych, które wszystkim wciska? i znowu okazuje się, że NIE, okazuje się zamiast tego, ze wpływ "realny" to nie wpływ na brzmienie, który można stwierdzić na podstawie odpowiednich metodologicznie testów porównawczych, a wpływ "techniczny" tj. "mierzalny"

 

ok, teorii nie musi mi Kolega tłumaczyć, ja wiem co jest mierzalne, ale Kolega przecież nie o tym pisze w co drugim wątku - nie o tym co mierzalne tylko o tym co "słyszalne" w odpowiednich metodologicznie testach porównawczych z "wyrównanymi poziomami" itp.

 

i niestety okazuje się, że Kolega sam dokonuje wyborów i formułuje oceny, które nijak się mają do wyników odpowiednich metodologicznie testów porównawczych z "wyrównanymi poziomami" itp., bo ich w ogóle nie przeprowadził

 

to o co właściwie Koledze chodzi??

 

Myślę że i Naim i Audio Note to High End. To świetne sprzęty.

 

no oczywista oczywistość, ośmieszyłby się Kolega twierdząc inaczej

 

a to technologie i aplikacje sprzed 20 lat, więc może czas zakończyć narrację o istotnym postępie w źródłach cyfrowych hi-end...

 

przecież nie chodzi Koledze o wynalazki jak te różne Oppo itp... prawda?

Witam , Jestem Konstruktorem urządzeń audio wysokiej jakości , Dołączam się do dyskusji NIE w celu reklamy czy promowania moich Konstrukcji .

Krótko napiszę czym charakteryzuje się dobry czy też doskonały sprzęt Hi End .

Po pierwsze to urządzenie tej klasy nie może mieć w swojej konstrukcji globalnej pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego

a dlaczego proszę poczytać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) chodzi o zniekształcenia TIM. Najlepiej jeśli w ogóle go nie posiadają , przykładem może być

Popularny wzmacniacz na Triodzie 300B

 

Po drugie, doskonałej jakości elementy i warunek im mniej tych elementów tym lepiej .

 

Źródło . Oczywistym jest że najpopularniejsze jest cyfrowe , i tu też nie ma co patrzeć na wymysły producentów o zawartości THD , THD+N itd. bo piszą bzdury , podając charakterystyki poszczególnych elementów itd.

Trzeba albo wygrać w totka i nabyć sprzęt bezkompromisowy lub już z przeciętnego cedziaka czy daca zrobić cudo . bez pętli USZ

 

Kable: sygnałowe jakie kto lubi do kwoty 200zł w zupełności wystarczą , jeśli słuchamy z daca USB PC to polecam separator galwaniczny USB za dziesiąt zł.

Głośnikowe miedź za paredziesiąt zł. lub jak ktoś woli srebro , bez szaleństw ze złączami , one tylko cieszą oczy.

 

Kolumny najlepsze to zabytki z epoki lat 60 70 , jeśli mają zwrotnice 2 lub 3 rzędu trzeba przerobić na 1 rząd . Nie chce mi się opisywać całego zjawiska , ale chodzi o to że wzmacniacz tranzystorowy widzi obciążenie do 80 Ohm . A lampowiec 4 lub 8 zależy gzie jest podłączony głośnik i jaki 4 do 4 , 8do 8 itd. chyba że OTL to ma troszkę inaczej .

 

Napisze jeszcze jedną rzecz wzmacniacze tranzystorowe mają pentle USZ o głębokości 60-dB z racji tego że tranzystor jest elementem mocno nie linowym . dla porównania przeciętna Trioda jest liniowa.

 

 

 

 

 

Jest bardzo duża przepaś w jakości dźwięku jeśli źródło oraz wzmacniacz są pozbawione sprzężenia zwrotnego .

Po miesiącu słuchania takiego sprzętu drażni nawet radio w samochodzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kto taki twierdzi ze wzmacniacze sie niczym nie roznią i wszystkie sa tak samo grajace ? - robita z ludzi idiotów? ;)

 

Różnią się,to oczywiste.Natomiast występują pewne warunki,pewien punkt,w którym są trudne czy wręcz niemożliwe do rozróżnienia.Składa się na to wiele czynników.To wszystko było już wałkowane i roztrząsane kilka lat temu w wielu tematach,czasem o bardzo gorącej atmosferze;)

 

Tak dla przykładu,test abx,w którym brałem udział,tutaj protokół:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

...a tutaj opis,wnioski i spostrzeżenia:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

twierdzi tu np., że cyfrowa regulacja poziomu jest oczywiście najlepsza, lepsza od potencjometru analogowego

Cyfrowa regulacja ma swoje wady (zdaje się że tak napisałem). Ta w ES9018 (105, 95) jest jedną z najlepszych w domenie cyfrowej. Analogowy potencjometr też jest dobry, ale nie tak precyzyjny jak cyfrowy. Może Koledze w trakcie regulacji dźwięk przesuwać się między głośnikami (nieznacznie oczywiście).

Mam również CD z regulacją analogową.

czy stwierdził to Kolega na podstawie odpowiednich metodologicznie testów porównawczych, które wszystkim wciska?

Jak Kolega pogrzebie tu na forum to Kolega znajdzie te opisy. Nikomu nic nie wciskam tylko radzę przeprowadzać testy na warunkach zgodnych z wcześniej opisywanymi, ale jak komuś one nie odpowiadają to niech stosuje inne metody. Pewnie też są dobre ;-).

to o co właściwie Koledze chodzi??

Jeszcze raz warunki prawidłowo zrobionego testu porównawczego :

 

1. Należy najlepiej przy pomocy płyty testowej (lub generatora sygnałowego) z nagraną częstotliwością z okolic 1kHz ustalić równe poziomy napięć na wyjściu porównywanych elementów. Dokładność wyrównania <0,1dB (najlepiej miernikiem). Pomiar robić na wyjściu wzmacniacza mocy a w przypadku kolumn aktywnych na wyjściu przedwzmacniacza.

2. Należy zapewnić sobie możliwość szybkiego przełączania pomiędzy porównywanymi elementami A-B. To szybkie przełączanie to też nie jest przymus, ale ułatwia precyzyjną weryfikację ewentualnych różnic. Dlatego powinna być taka możliwość.

3. W trakcie porównania najlepiej nie zmieniać położenia głowy względem kolumn. Nawet drobne przesunięcia głowy mogą spowodować zmiany w odbiorze poszczególnych fragmentów pasma (opisywane to było w "Klubie ateistów audio voodoo" - na bocznicy) wynikające z akustyki pomieszczenia. Wszelkie czynności związane z przełączaniem A-B powinien robić asystent (kolega) tak żeby słuchającego nic nie rozpraszało.

Spełnienie tych trzech warunków powoduje że jeżeli usłyszymy jakiekolwiek zmiany w brzmieniu to mogą to być zmiany jakościowe, których przyczyną często bywa nieliniowość w paśmie akustycznym jednego z elementów. Dokładniejsze pomiary wykażą, które z urządzeń ma odchyłki od prawidłowego działania.

 

Nic więcej tylko to powyżej. Przepraszam za powtórki, ale widzę że są one konieczne. To wyżej to tylko moje zalecenia a nie żaden przymus.

To tylko żarcik był, nie denerwuj się. ;-)

Wiem było oznaczenie. Daleki jestem od nerwów, próbuję tylko coś kolegom, którzy wiem że robią porównania w niewłaściwy sposób, zasugerować zmianę metody. Część skorzysta (ci bardziej ciekawi i oszczędni) część nie (ci bardziej rozrzutni). Naprawdę żadnego przymusu nie ma. Każdy porównanie robi sam i wyciąga swoje wnioski.

 

No tak ale posłuchaj sobie w dobrym rozdzielczym systemie np dCS Vivaldi albo Gryphon Kalliope. To będziesz słyszał postęp.

Jeżeli po precyzyjnym wyrównaniu głośności słyszy Kolega różnicę to kupować ten który jest zdaniem Kolegi lepszy. Przecież to oczywiste.

 

Skądinąd od niedawna mam Oppo 103 i z żalem stwierdzam, że jako CD gra dosyć przeciętnie (no ale nie bawiłem się w wyrównywanie poziomów, więc to czysto subiektywna opinia).

Ja nie mam 103, ale radzę wyrównać te poziomy i jeszcze raz porównać. Będzie bardziej obiektywnie. Możliwe że wynik będzie taki sam.

 

Jeszcze muszę go wypróbować jako sam transport - może w tej roli lepiej się sprawdzi?

Taki odtwarzacz jako transport jest chyba mało sensowny, ale to tylko moje zdanie.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zastanawiające jak jeden troll potrafi rozwalić z pozoru niewinny wątek.

Czy Moderacja widzi związek pomiędzy Oppo o głuchymi testami i tematyką wyrównywania poziomów?

"Tytuł wątku brzmi "OPPO CZY JEDNAK CD". Trudno jest rozmawiać o jakimkolwiek porównaniu (słyszalnych różnicach) bez ustalenia prawidłowej ścieżki wykonania takiego testu (porównania)".

To wyjaśnienie przyczyn, dla których w tym wątku piszę. Porównanie jest zawarte w tytule.

Nazywając mnie "trollem" Kolega w znaczący sposób przecenił moje możliwości i zamiary.

Pozdrawiam :-)

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Natomiast występują pewne warunki,pewien punkt,w którym są trudne czy wręcz niemożliwe do rozróżnienia.Składa się na to wiele czynników.

 

jak tak, to zgoda

 

Jak Kolega pogrzebie tu na forum to Kolega znajdzie te opisy.

 

opisy testów, które doprowadziły Kolegę do przekonania o degradującym wpływie miedzi w cewkach zwrotnic pasywnych na brzmienie?

 

 

Nic więcej tylko to powyżej. Przepraszam za powtórki, ale widzę że są one konieczne. To wyżej to tylko moje zalecenia a nie żaden przymus.

 

szkopuł w tym, że sam Kolega nie kieruje się własnymi zaleceniami, więc jaka wartość tych zaleceń?

 

chodzi o samo granie na nerwach paru osobom?

 

No tak ale posłuchaj sobie w dobrym rozdzielczym systemie np dCS Vivaldi albo Gryphon Kalliope. To będziesz słyszał postęp.

 

tylko w porównaniu do czego i pod jakim względem? oczywiście, że powstają i dzisiaj wybitne urządzenia oraz że pod pewnymi względami mogą one prezentować brzmienie bardziej atrakcyjne dla niektórych osób - co do tego zgoda

Testy opierające się o manipulację a takimi są w/w powinny mieć swój wątek gdzie grono nawiedzonych będzie się wzajemnie poklepywać po ramieniu. Może nawet własną zakładkę gdzie nikt normalny nie zajrzy. Raczej będzie obserwował jak w miarę wzrostu statusu społecznego zmieniają się poglądy. Mieliśmy przez lata wielu audio sceptyków na forum. Testy były fajne dokąd nie było dopływu gotówki. Potem wszystko zmieniało się radykalnie i nagle urządzenia jednak grały inaczej. To daje wiele do myślenia.

Testy opierające się o manipulację a takimi są w/w powinny mieć swój wątek gdzie grono nawiedzonych będzie się wzajemnie poklepywać po ramieniu. Może nawet własną zakładkę gdzie nikt normalny nie zajrzy.

Miały, ale audiofile doprowadzili do jej usunięcia czego skutkiem było zamknięcie. Oczywiście mowa o tych nienawiedzonych audiofilach :-).

 

opisy testów, które doprowadziły Kolegę do przekonania o degradującym wpływie miedzi w cewkach zwrotnic pasywnych na brzmienie?

Widzę że Kolega czyta mocno wybiórczo. Z tą miedzią to było trochę wyżej już wyjaśnione o co chodzi. Pewnie Kolega nie zauważył więc jak zwykle powtórzę:

 

Wyświetl post Użytkownik graaf dnia 16.03.2014 - 16:17 napisał

w których usłyszał degradujący wpływ tego drutu miedzianego we zwrotnicy?

 

Tak bo te często dziesiątki metrów drutu w cewkach zwrotnicy mają realny (techniczny) wpływ na połączenie wzmacniacz kolumna i to niemały łatwo mierzalny. W zwrotnicy np. 18dB/okt i podziale około 200Hz może być nawet kilkadziesiąt metrów drutu w dwóch szeregowych cewkach (zależy od konstrukcji cewki) pomiędzy głośnikiem a wzmacniaczem a to powoduje np. duży spadek tłumienia (kontroli) głośnika przez wzmacniacz.

 

Nie bądź taki skromny.

Dzięki za komplement. Staram się :-).

 

szkopuł w tym, że sam Kolega nie kieruje się własnymi zaleceniami, więc jaka wartość tych zaleceń?

Mój organizm jest odporny na magię ceny i nazwę więc nie muszę. Wartość tych zaleceń niech każdy określi sam. Zdanie Kolegi już jest powszechnie znane.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Widzę że Kolega czyta mocno wybiórczo. Z tą miedzią to było trochę wyżej już wyjaśnione o co chodzi. Pewnie Kolega nie zauważył więc jak zwykle powtórzę:

 

Wyświetl post Użytkownik graaf dnia 16.03.2014 - 16:17 napisał

w których usłyszał degradujący wpływ tego drutu miedzianego we zwrotnicy?

 

Tak bo te często dziesiątki metrów drutu w cewkach zwrotnicy mają realny (techniczny) wpływ na połączenie wzmacniacz kolumna i to niemały łatwo mierzalny. W zwrotnicy np. 18dB/okt i podziale około 200Hz może być nawet kilkadziesiąt metrów drutu w dwóch szeregowych cewkach (zależy od konstrukcji cewki) pomiędzy głośnikiem a wzmacniaczem a to powoduje np. duży spadek tłumienia (kontroli) głośnika przez wzmacniacz.

 

proste pytanie - słyszał Kolega ten wpływ drutu miedzianego czy nie?

 

 

Mój organizm jest odporny na magię ceny i nazwę więc nie muszę.

 

to czym się Kolega kieruje dokonując wyborów?

OPPO jako transport - czy ktoś byłby uprzejmy sprawdzić na jakie parametry wyjścia SPDIF pozwala player

z najnowszym firmware, bo to może szybko dać odpowiedź na pytanie z wątku i zakończyć tą jałową dyskusję

o dupie Maryni. Poza tym od zawsze wiadomo, że nie ma definicji dla słowa "lepszy" - jeden woli blondynki, a

drugi chleb ze smalcem ...

to czym się Kolega kieruje dokonując wyborów?

Już raz pisałem mam jeszcze raz powtórzyć ? Prawidłowo wykonanym testem porównawczym. Opis wyżej. Tym może się każdy każdy kierować przy porównaniach wyciągając własne wnioski. To chyba proste. Mi wystarcza analiza danych fabrycznych podparta testami, ale nie tymi poetyckimi tylko technicznymi.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

OPPO jako transport - czy ktoś byłby uprzejmy sprawdzić na jakie parametry wyjścia SPDIF pozwala player

z najnowszym firmware, bo to może szybko dać odpowiedź na pytanie z wątku i zakończyć tą jałową dyskusję

o dupie Maryni. Poza tym od zawsze wiadomo, że nie ma definicji dla słowa "lepszy" - jeden woli blondynki, a

drugi chleb ze smalcem ...

 

Proszę bardzo, cytuję odnośny fragment z instrukcji obsługi:

"Przy pomocy połączenia optycznego lub koaksjalnego nie mogą być przesyłane najnowsze formaty wysokiej rozdzielczości takie jak Dolby Digital Plus, Dolby TrueHD, DTS-HD High Resolution, DTS-HD Master Audio. Do przesyłania sygnału audio w powyższych formatach należy dokonać połączenia HDMI lub wykorzystać dekodery wbudowane w odtwarzacz i wyjścia analogowe audio.

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku materiału z płyt SACD oraz DVD-Audio."

 

I jeszcze:

"Coaxial/Optical Output umożliwia wybór formatu audio na wyjściu optycznym lub koaksjalnym audio. Dostępne są następujące możliwości:

- 48k LPCM – sygnał jest rozkodowywany i miksowany „w dół” do postaci dwukanałowej stereo, z maksymalną częstotliwością próbkowania 48kHz. Większość amplitunerów obsługuje ten format.

- 96k LPCM – sygnał jest rozkodowywany i miksowany „w dół” do postaci dwukanałowej stereo, z maksymalną częstotliwością próbkowania 96kHz. Jakość dźwięku może być lepsza, należy jednak upewnić się, czy amplituner obsługuje ten format.

- 192k LPCM – sygnał jest rozkodowywany i miksowany „w dół” do postaci dwukanałowej stereo, z maksymalną częstotliwością próbkowania 192kHz. To najwyższa jakość dźwięku, należy jednak upewnić się, czy amplituner obsługuje ten format.

- Bitstream – nierozkodowany, skompresowany sygnał jest przesyłany do odbiornika, który ma możliwość dekodowania formatów Dolby Digital i/lub DTS."

<br />Mój organizm jest odporny na magię ceny i nazwę więc nie muszę. <br />

 

<br />Już raz pisałem mam jeszcze raz powtórzyć ? Prawidłowo wykonanym testem porównawczym. Opis wyżej. <br />

 

Kolega nie widzi jak sam sobie przeczy?

 

 

<br />Mi wystarcza analiza danych fabrycznych podparta testami<br />

 

acha, analiza konkretnie jakich danych i jakie testy przekonały Kolegę, że słyszy wyższość zwrotnicy aktywnej nad pasywną?

acha, analiza konkretnie jakich danych i jakie testy przekonały Kolegę, że słyszy wyższość zwrotnicy aktywnej nad pasywną?

Brak cewek i kondensatorów w torze prądowym (pomiędzy wzmacniaczem a głośnikiem). To są konkrety. Tak, taki brak jest słychać, ale oczywiście zalecam przeprowadzić we własnym zakresie porównawczy test żeby się o tym przekonać. Słychać wszystko co jest powyżej progu percepcji człowieka a takie "braki" w torze słychać. Tych które są poniżej percepcji nie słychać.

Niech Kolega zajrzy do pism testujących tam znajdzie dużo pomiarów. Ja z tego korzystam. Odsłuchy wiadomo z wyrównanym poziomem głośności (precyzyjnie) i tymi pozostałymi punktami wymienionymi wyżej.

 

Kolega nie widzi jak sam sobie przeczy?

Cóż nikt nie jest doskonały.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Proszę bardzo, cytuję odnośny fragment z instrukcji obsługi:

 

Dzięki, ale to są (mogą być) nieaktualne informacje - OPPO wprowadzając nowe firmware dokonało

degradacji jakościowej wyjścia SPDIF, ograniczające użycie zew. DAC-a. Były sygnały o ograniczeniu

do 48kHz podczas korzystania z nośników ( ścieżka stereofoniczna 42/96 z płyt BD Pink Floyd i innych)

Brak jest pełnych informacji o czytaniu z sieci, jak i wystawianiu pełnego streamu z płyt zakodowanych

jako stereo kodekiem HD ( czyli np. koncert BD ze ścieżką HD podawany po dekodowaniu jako LPCM

na wyjście SPDIF ) Ograniczenia miałoby dotyczyć tylko SPDiF - przez zabezpieczone HDMI leci OK.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.