Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami

[chochla]

Natomiast te popularne dyfuzory 1D i 2D to najczęściej tylko dekoracja. Ich działanie jest prawie żadne. Chyba że są bardzo duże, głębokie i najlepiej fraktalowe.

 

Tu Sly30 mocno przesadziłeś. Mam 7 Schroederów 1,2mX1.2m i 1.4mX2,0m Sky Line.. Zdjęcia są na forum. To nie jest dekoracja.

 

>>Ich działanie jest prawie żadne<<

 

Tu się grubo mylisz.To działa i jest bardzo skuteczne ale w o wiele mniejszych pomieszczeniach niż twoje. W małych pomieszczeniach nie ma też sensu umieszczać dyfuzorów zbyt głębokich ani też zbyt wielkich. Grozi to m.in klaustrofobią. Układ fraktalowy robię na sufit. Powinien się sprawdzić. Głębokość 12 cm. Do sufitu jest 2,60 m więc głębszy zdecydowanie go obniży. Coś jednak należy robić. Akustyka i zasilanie to podstawa. Jeśli ktoś tego nie rozumie to granie u niego to raczej kaszana.

[ASURA]

Sale koncertowe mają pogłos od 1 sekundy do 2.5 sekundy. W domu żeby była prawidłowa artykulacja instrumentów powinno być od 0.5 do 0.7 sekundy. No ale skoro ty znasz się na fizyce i chcesz mieć pogłos 0.5 milisekundy to powodzenia.

 

Daj spokój, zobacz co robi ten forumowicz w zakładce DIY :(

[mateuszek]

No to grubo. Napisz jsk i co...

[babatular]

Sale koncertowe mają pogłos od 1 sekundy do 2.5 sekundy. W domu żeby była prawidłowa artykulacja instrumentów powinno być od 0.5 do 0.7 sekundy. No ale skoro ty znasz się na fizyce i chcesz mieć pogłos 0.5 milisekundy to powodzenia.

 

Sly30 ma rację - parametr RT - czyli czas pogłosu 0,5 milisekundy to chyba w komorze bezechowej. Generalnie najlepsze efekty w pomieszczeniach do słuchania muzyki daje RT na poziomie 0,4-0,6 sekundy. Natomiast niezwykle ważne by ten czas pogłosu był w miarę równomierny w całym paśmie, a tego bez pułapek basowych - rezonatorów Helmoholtza nie sposób osiągnąć.

[ASURA]

Natomiast niezwykle ważne by ten czas pogłosu był w miarę równomierny w całym paśmie, a tego bez pułapek basowych - rezonatorów Helmoholtza nie sposób osiągnąć.

 

Budując nowe pomieszczenie można problemów z basem uniknąć np. nie dając równoległych powierzchni odbijających. Z zastanych pomieszczeń bardzo korzystne są stromodachowe poddasza; kolega Sly też trochę z tego skorzystał. Problemem było u niego ? "mała" płaszczyzna odbijającego szkła.

[sly30]

Wbrew pozorom szkło w tym przypadku nie było problemem bo to 5 tafli podwójnego szkła p4 i to jest bardzo sztywne. Ale i tak pokój ma sporo modów i jest akustycznie trudny mimo, że ma 56m2, dobre proporcje i dobre skosy. Z akustyką nie ma żartów.

[Axolotl]

Smiej się, akurat robie adaptacje akustyczna u siebie i pomiar jest zrobiony przed adaptacją

a pogłos raczej powinien wynosić od 0,3- 0,5 ms.:)

 

Taki pogłos to mają pszczoły w ulu.

 

 

 

 

Tutaj sobie poczytaj na temat rozchodzenia się fali dźwiękowej w pomieszczeniu i jak to opanować :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dd6]

Ja już dawno doszedłem do wniosku, że najpierw rezonatory, potem rozpraszanie, a na końcu ewentualnie tłumienie. Taki mam plan dla nowego pomieszczenia za rok.

[sly30]

A co ty rozumiesz pod pojęciem rezonatory?

[dd6]

Rezonatory Helmholtza dla modów

[sly30]

Ach tak. To trochę błędna nazwa, bo to nie są tak naprawdę rezonatory tylko pewna koncepcja bass trapów. Rezonatory też się stosuje. Np metalowe o odpowiedniej wibracji. Dają bardzo ciekawe efekty i dobrze wspierają akustykę, ale to już inny temat.

[dd6]

Wiem, rezonatory płytowe. Ciężkie to cholerstwo i nie tanie, nawet jako DIY. Niemiej rezonator to każde urządzenie, które wykorzystuje rezonans: w rezonatorze Helmholtza jest to rezonans komory, a w płytowym rezonans płyty.

[Gość]

Wiesz co to jest milisekunda? To 1/1000 sekundy a ty chce mieć połowę tysięcznej sekundy?!!

oczywiście masz rację, pomyliłem się, przepraszam

Takie bass trapy z ciężkiej wełny działają na szerszy zakres basowy ale nie zlikwidują mocnych modów wynikających z proporcji pomieszczenia.

zabudowałem dwa rogi wełna mineralną i uzyskalem skrócenie pogłosu głównych modów o polowę

jak na załącznikach.

 

Natomiast te popularne dyfuzory 1D i 2D to najczęściej tylko dekoracja. Ich działanie jest prawie żadne. Chyba że są bardzo duże, głębokie i najlepiej fraktalowe. Miałem kiedyś taki układ 200cm x 240cm, głębokość 30cm, układ n11 gdzie każda studnia była miniukładem n7, czyli układ fraktalowy. I to już działało nieźle.

pisalem ,że to nowy dyfuzor , w sensie nowego projektu, rozbijanie fali od 150hz rozpraszanie od 300hz do 6000hz:)

[ASURA]

Wełna mineralna to w DIY bardzo wdzięczny materiał stratny ale trzeba ją aplikować bardzo ostrożnie i trzeba mieć spore doświadczenie i oprogramowanie pomiarowe.

[Gość]

Daj spokój, zobacz co robi ten forumowicz w zakładce DIY :(

a co takiego robię?:)

[ASURA]

"pomagasz kolegom"

[Gość]

Wełna mineralna to w DIY bardzo wdzięczny materiał stratny ale trzeba ją aplikować bardzo ostrożnie i trzeba mieć spore doświadczenie i oprogramowanie pomiarowe.

jesli możesz pomóc jakąs praktyczna radą to chętnie poczytam:)

[ASURA]

jesli możesz pomóc jakąs praktyczna radą to chętnie poczytam:)

 

OKi jak napiszesz coś mądrego dla mnie o kablach :)

[Gość]

OKi jak napiszesz coś mądrego dla mnie o kablach :)

Wiesz, nie jest to proste napisac cos Koledze , który o kablach wie o wiele wiecej ode mnie:)

który w tej dziedzinie jest niekwestionowanym autorytetem i sam oferuje najlepszej jakości kable zapewne po bardzo atrakcyjnych cenach:)

Dlatego jedyne co mogę zrobic to napisac jakich kabli uzywam i poprosic Cie o ich ocenę:)

IC taralabs reference gen2 oraz głośnikowe taralabs bi-wiring , oraz blue wave

[ASURA]

Nie jestem od oceniania, kup prasę i poczytaj tam wszystko Ci powiedzą :) Staram się nie przeszkadzać w kablach sygnałowi, tyle i aż tyle :)

[Gość]

Nie jestem od oceniania, kup prasę i poczytaj tam wszystko Ci powiedzą :)

radosna twórczośc niektórych recenzentów prasowych jest właściwie upajaniem sie ich własnymi sformułowaniami:)

natomiast ciekawą uwagą podzielił sie ostatnio kolega Palton ,ze kable nie poprawiaja dźwieku ale wręcz odwrotnie psują go w mniejszym lub wiekszym stopniu:)

Czy zgadzasz sie z taką opinią?

[ASURA]

Z Moderacją nie można się nie zgadzać, no kurde nie da rady nawet nie chcę zaczynać :)

[Gość NEWNEW]

W rzeczy samej najlepiej byłoby wyeliminować druty, tak jak się to choćby robi w środku niektórych urządzeń, łącząc bezpośrednio. Ale nie da się niestety usunąć wszelkich połączeń, pozostaje więc problem minimalizacji negatywnych skutków. Generalnie im bardziej prosty tor sygnałowy tym lepiej. Analizując więc problem od strony czysto teoretycznej Palton ma rację.

[Gość]

Z Moderacją nie można się nie zgadzać, no kurde nie da rady nawet nie chcę zaczynać :)

moze tak może nie , czasami trzeba miec odwagę by napisac co sie naprawdę mysli i ja czasami to czynię:) konsekwencje tego bywaja rózne od niesmaku po "lubienie", ale pochopna opinia bywa krzywdząca i może to dotyczyć i piszącego i czytających:)

[ASURA]

Jak będziesz miał tyle punktów co ja to może o odwadze poczytamy :) Efekt jest później taki jak w mojej stopce :)

 

W rzeczy samej najlepiej byłoby wyeliminować druty, tak jak się to choćby robi w środku niektórych urządzeń, łącząc bezpośrednio. Ale nie da się niestety usunąć wszelkich połączeń, pozostaje więc problem minimalizacji negatywnych skutków. Generalnie im bardziej prosty tor sygnałowy tym lepiej. Analizując więc problem od strony czysto teoretycznej Palton ma rację.

 

Rusz Tomek z domu pupę kup bilet i wybierz się na koncert, żadnych drutów tam nie ma a jednak gra ;)

 

Coś Ty się tak tych drutów uczepił ;)

[Gość NEWNEW]

Rusz Tomek z domu pupę kup bilet i wybierz się na koncert, żadnych drutów tam nie ma a jednak gra ;)

Coś Ty się tak tych drutów uczepił ;)

 

No właśnie, gra tak dobrze dlatego że nie ma żadnych drutów;-)

[Gość]

Jak będziesz miał tyle punktów co ja to może o odwadze poczytamy :) Efekt jest później taki jak w mojej stopce :)

Myślisz ,ze ja nie liczę sie z tym samym?

Każdy ma jakieś priorytety:) Ty chcesz byc widoczny i groźba "nagłego zniknięcia " sprawia ,że (pisząc oględnie) źle sie z tym czujesz, nie wnikając w szczegóły:)

ja nie mam tego problemu:)

 

No właśnie, gra tak dobrze dlatego że nie ma żadnych drutów;-)

a struny?

przeciez to tez pięknie plecione muzykalne , subtelne kawałki drutu

[ASURA]

a struny?

przeciez to tez pięknie plecione muzykalne , subtelne kawałki drutu

 

W padł mi po tym poście pomysł, może zrobić kable z jelit, tylko trzeba pewnie dwóch gości do ich napięcia i jakieś dwa rezonatory na końcu.

Jakaś nowa droga do High Endu jest :)

[Gość]

W padł mi po tym poście pomysł, może zrobić kable z jelit, tylko trzeba pewnie dwóch gości do ich napięcia i jakieś dwa rezonatory na końcu.

cieszę sie ,ze dzieki mojej obserwacji poszerzysz asortyment swoich produktów, absolutnie gratuluje pomysłu:):):):)

[Gość NEWNEW]

a struny?

przeciez to tez pięknie plecione muzykalne , subtelne kawałki drutu

 

Tak, ale one prądu nie przewodzą, tylko drgają;-)