Skocz do zawartości
IGNORED

Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

 

z tego co wiem to sami wybieraja od kogo i co maja recenzowac,wszystko kreci sie w finansowym kregu,mysle ze koledzy lepiej ocenia jak te klocki maja sie do siebie, bo jak podlacza do paru roznych torow to lepszej recenzji sie nie znajdzie,ostatnio widac ze recenzentom wszystko sie podoba,szkoda ze nie sa zmuszeni do punktacji powiedzmy do 15punktow, wtedy bysmy widzieli wiecej ile wart jest sprzet.

Twierdzisz Mirek ze punktacja obecnie jest do jednego punktu tylko zapominają o tym wspomnieć :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

z tego co wiem to sami wybieraja od kogo i co maja recenzowac,wszystko kreci sie w finansowym kregu,mysle ze koledzy lepiej ocenia jak te klocki maja sie do siebie, bo jak podlacza do paru roznych torow to lepszej recenzji sie nie znajdzie,ostatnio widac ze recenzentom wszystko sie podoba,szkoda ze nie sa zmuszeni do punktacji powiedzmy do 15punktow, wtedy bysmy widzieli wiecej ile wart jest sprzet.

Dokładnie , aż kłuje w oczy....recenzja sprzętu a obok reklama dystrybutora.....najczęściej Eter Audio...

Takie recenzje należy traktować z dużym przymrużeniem oka...

Zresztą w Sound Rebels jest już tak samo...

Jakby Amplifon wykupił dużą reklamę miałby super recenzję...

Ale wiadomo, że Amplifon nie wykupi dużej reklamy bo nie ma takiej potrzeby, nie jest to duży dystrybutor ani wielki producent. Poza tym to co wyprodukuje sprzedaje bardzo szybko, więc po co ma sponsorować dodatkowe, kosztowne reklamy.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Na szczęście możemy się podzielić swoimi wrażeniami choćby na Audiostereo. Osoby związane z branżą też tu pisują, ale są od razu demaskowane;-) Ja uważam podobnie jak Sylwek, że Amplifon nie potrzebuje ani recenzji ani reklamy w prasie audio. Cała bieżąca produkcja sprzedaje się na pniu, wręcz trzeba czekać na zamówiony egzemplarz. Co dowodzi faktu, że jednak nasz portal jest w pewien sposób opiniotwórczy, a chyba o to w nim głównie chodzi.

 

Co do dystrybutorów, no cóż, muszą sprzedać wszystko co mają w ofercie. I rzeczy wybitne i przeciętne, stąd jakoś muszą sobie radzić marketingowo;-)

musialby zaatakowac stereofajla albo innego soundstejdza...

a co do skandynawii to juz rysuja sie w tle blizsze plany - jak znam zycie to zagoszcza to docelowo przynajmniej 4 pary geemek

Myślę, że jak zaciśnie zęby to może podbije Skandynawię... :-)

 

Małą łyżeczką a codziennie! Pan Andrzej mam nadzieję że dla kaprysu innych nie zajedzie się robotą na amen; pieniądze to tylko papierki.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

On bierze tylko w monetach....ale przedwojennych...piątki i dziesiątki z Piłsudskim, dziesiątka Strzelecka, Traugutt i Sobieski, dwójki z Piłsudskim z 36r, piątki z żaglowcem itd.

No to Panowie i mój "Tytanik" SE zagościł na stałe. Od wczoraj mam już Amplifona SET42 ... radochy co niemiara, płytotekę odsłuchuję od początku i za każdym razem banan na ustach.

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Bardzo dobra decyzja. Artur sprzedał Manleya, Luxmana i w końcu ma porządną amplifikację;-)

 

Amplifoniifikację)

Czy w Warszawie ma już ktoś wreszcie tą integrę?

 

Tez bym posłuchał.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

W W-wie każdy chętnie by posłuchał. Pewnie dlatego wszędzie podsłuchy! Podobno u Starego są 2000h podsłuchów ze spotkań, a co tam się wygadywało!! Strach się bać.

Ponoć ma haki na każdego, nawet na dystrybutorów!!... :-)

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Bardzo dobra decyzja. Artur sprzedał Manleya, Luxmana i w końcu ma porządną amplifikację;-)

 

No to ten co to od Niego kupił pewnie teraz dobrze się poczuł...

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

No to ten co to od Niego kupił pewnie teraz dobrze się poczuł...

 

Mam nadzieję, że to nie Ty? ;-)

Manley oraz Luxman poszły chyba oddzielnie, może osobno będą grać lepiej niż w duecie. To nie było może złe granie, ale po prostu Amplifon zagrał dużo lepiej...

Dzięki za gratulacje.

No to ten co to od Niego kupił pewnie teraz dobrze się poczuł...

Amplifon GM70 to nie "ósmy cud świata", nie przesadzajmy ... zapewne 90 % słuchających wybierze Ampiego, bądź GM'owo podobne konstrukcje. Ale będą też osoby, którym to granie nie przypadnie do gustu. Człowiek który kupił ode mnie The Wave'a męczył mnie o niego ponad rok. To jego przemyślamy wybór, a miał na odsłuchach preampy za 80 kzł i zdecydowanie Manley to jego dźwięk, no i wytargował pre jakie chciał.

Od teraz szopa SA będzie się nazywała Stary & Przyjaciele ;)

To Stary ma studio nagraniowe? :)

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Dzięki za gratulacje. Amplifon GM70 to nie "ósmy cud świata", nie przesadzajmy ... zapewne 90 % słuchających wybierze Ampiego, bądź GM'owo podobne konstrukcje. Ale będą też osoby, którym to granie nie przypadnie do gustu. Człowiek który kupił ode mnie The Wave'a męczył mnie o niego ponad rok. To jego przemyślamy wybór, a miał na odsłuchach preampy za 80 kzł i zdecydowanie Manley to jego dźwięk, no i wytargował pre jakie chciał.

 

Ja to rozumiem, tylko Tomek niefortunnie to ujął.

No to Panowie i mój "Tytanik" SE zagościł na stałe. Od wczoraj mam już Amplifona SET42 ... radochy co niemiara, płytotekę odsłuchuję od początku i za każdym razem banan na ustach.

Gratulacje!

Moje ulubione płyty już przesłuchałem, ale po tygodniu grzania wzmacniacza wróciłem do pierwszych płyt i zaskoczenie, bo Amplifon gra dużo lepiej, a więc potrzebuje trochę wygrzewania. No więc słucham dalej:)

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Ja to rozumiem, tylko Tomek niefortunnie to ujął.

 

W rzeczy samej, ale takie są niestety fakty;-) Dobrze że one poszły osobno, być może razem były jakoś tam niedopasowane. Za dużo było w tym dźwięku mgły a mało barw i przezroczystości. Przy czym ja odniosłem wrażenie że to była "zasługa" głównie tego Manleya, bo on z monoblokami też nie grał, a jak podłączyliśmy Wojtkowego Lamma to nastąpił autentyczny przełom. Manley mnie bardzo rozczarował, może dlatego że spodziewałem się po nim dużo więcej niż po Luxmanie.

 

Amplifon gra dużo lepiej, a więc potrzebuje trochę wygrzewania.

Mój się dalej wygrzewa i powoli zmienia.

 

Ile mają godzin na koncie? Możecie zacząć formułować właściwe i końcowe oceny po przepracowaniu około 500 godzin.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.