Skocz do zawartości
IGNORED

DAC i duże różnice w brzmieniu w zależności od wejścia USB czy przez S/P DIF


sybic

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze na głowę nie upadłem, żeby udowadniać na siłę głuchemu, że ja słyszę. ;-)

Innymi słowy mówiąc, podobnie jak inni "złotousi" zwyczajnie boisz się. Boisz się, że mogłoby się okazać, że z tym słyszeniem różnic nie jest tak jak ci się wydaje. Że to, co na ten temat sądzisz niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.

 

W the sytuacji nazywanie innych dyletantami i głuchymi jest co najmniej niestosowne.

 

Bo jest po prostu mało wiarygodne.

 

Bardzo śmieszne. ;-)

A co jest śmiesznego w tym co napisałem? Cytuję "Przecież mp3 to format stratny - więc powinien być odróżnialny natychmiast".

No ładnie, w dzwięk z jego DSP czy ładny interface..?

Interfejs do du.y.

Ale jak tak teraz patrzę to nic mi w nim nie przeszkadza. Przyzwyczajenie chyba...

Może za bardzo skupiam się na muzyce... ;-)

Tylko co tu jest trollingiem?

Czy nazywanie kogoś głuchym z powodu różnicy w poglądach nie jest prowokacją?

Zgoda, testy to mały offtop. Ale przecież nie chodzi w nich o udowodnienie komuś, że jest głuchy. Tylko o to, że "słyszane" różnice mogą mieć zupełnie inną przyczynę niż ta o której piszą "słyszący".

I zawsze jest tak samo. Próba pokazania racjonalnego podejścia do testów odsłuchowych kończy się unikami, a potem wyzwiskami.

Panowie, dajcie spokój.

Kolega soundchaser pokazał swego czasu w zakładce analog, że jest pieniaczem i musi wyjść na Jego.

Wkurzające jednak jest to, że czy to On czy np. kolega shitzu, obaj mając mgliste pojecie o tym co się dzieje w systemach operacyjnych i jak to wszystko działa, poczytają jakieś dyrdymały w internecie a potem przychodzą i uświadamiają "ignorantów" z zakładki <PC Audio> co trzeba zrobić aby grało.

Do testu kolegi bum1234 nie przystąpi bo zawaliłby się jego mityczny świat.

Moja rada - olać wpisy delikwenta chociaż wiem , że na tym forum to jak rzucanie grochem o ścianę bo napier....nka to tutejszy "sport narodowy" :)

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

No i zatrollowaliście kolejny wątek tematyczny. Nie potrafią się powstrzymać przed wzajemną ewangelizacją. A czy raz nie moglibyście spróbować uznać, że każdy może mieć swoje zdanie w danej kwestii, a nie tylko "moja racja jest najmojsza". I nie moglibyście się zastosować do wzajemnego nawoływania się do nie offtopowania? Jak dzieci, jak dzieci...

 

Offtop usuwam, kilkadziesiąt postów poleciało do śmietnika, a część została wymoderowana z personalnych przepychanek. Szkoda było klawisze na klawiaturze ścierać....

A tak przy okazji, nazywanie kogoś "głuchym trollem" to przejaw trollingu w aboslutnie najczystszej postaci, to do Kolegi Soundchaser. A do Bum1234, próba narzucania wszystkim wokół swojego poglądu na świat, jako jedynie słusznego, przy każdej okazji i w każdym wątku, poprzez zalewanie go postami nie na temat, to taki sam przejaw trollingu.

 

Jeśli tego nie przyjmiecie do wiadomości. I nie powstrzymacie się przed wzajemną "ewangelizacją", zatruwając przy okazji dyskusję całej reszcie offtopowymi wpisami. To zostanie Wam to wtłoczone do głowy metodami administracyjnymi, że tak robić nie należy. Zważywszy, że sprzątanie później tego śmietnika, nie należy do przyjemności i przy okazji zdarza się, że polecą wartościowe wpisy.

Bardzo przepraszam za swoje niewłaściwe zachowanie.

Zacząłem merytorycznie od podzielenia się swoimi spostrzeżeniami na temat poprawy

brzmienia po dokonanych zmianach w komputerze do muzyki, ale wywołało to lawinę protestów grona niesłyszących,

które postanowiło mnie sprowadzić na ziemię. :)

 

Tak na marginesie - Kolego Sławku - czy Twoim zdaniem odpowiednia konfiguracja komputera, o której pisałem

ma wpływ, czy nie ma wpływu na brzmienie strumieniowo odtwarzanych plików audio?

Mam dwa pytania :)

 

1) Jak to jest z pętlą mas w przypadku gdy sygnał płynie z PC do DAC za pośrednictwem USB bądź coax? - czy szumy, zakłócenia i inne bzdety mogą być przesyłane do DAC'a w ten sposób - a w efekcie być słyszalne w głośnikach?

2) Jeżeli pętla mas przenosi z PC do DAC śmieci, to jak temu zaradzić?

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Pętla mas pewien rodzaj zakłóceń,

a połączenie masy z komputerem to inny rodzaj zakłóceń.

Pierwsze to temat bardzo szeroki i było na tym forum bardzo wiele pisane o tym.

Natomiast drugiego problemu można się pozbyć poprzez izolację galwaniczną USB.

Poczytaj sobie doskonały wątek Grzegorza7:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzięki za link :) zabieram się do czytania.

 

Natomiast drugiego problemu można się pozbyć poprzez izolację galwaniczną USB.

 

Masz na myśli takie rozwiązanie, w którym DAC ma własne - niezależne zasilanie, i tak naprawdę sygnał kabla USB jest przenoszony za pomocą trzech żył? (dwie z zasilaniem nie są używane)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Własne zasilanie nie wystarczy, jeśli odetniesz + zasilania to masę i tak musisz połączyć, przecież D+ i D- muszą mieć odniesienie masy.

Jedyne wyjście to pełna separacja galwaniczna USB np. na ADUM3160, oczywiście wtedy konieczne jest osobne zasilanie po stronie wtórnej tego ADUM.

Na tym forum jest opisany/dostępny konwerter USB-SPDIF JarkaC, są też dostępne niektóre komercyjne konwertery z tym rozwiązaniem.

a czy taki separator galwaniczny USB nie wpływa na opóźnienie sygnału? (a więc i na potencjalne zwiększenie jitter'a)

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Konwerter JarkaC sprawuje się bardzo dobrze. Jest wyposażony w ADUMa, ponadto pracuje w trybie asynchronicznym. Działa znakomicie nawet z maliną.

Konwerter JarkaC sprawuje się bardzo dobrze

 

A w porównaniu do m2techa hiface?

Sprawdzał ktoś?

No ale co tam jest oprócz cyferek?

Może ktoś się pokusi o porównanie jednego i drugiego.

Który "brzmi" lepiej?

są tam jeszcze małe demony grające na malutkich instrumencikach :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

No ale co tam jest oprócz cyferek?

Może ktoś się pokusi o porównanie jednego i drugiego.

Który "brzmi" lepiej?

Widać, że hiface jest zrobiony na innej kości, działa do 192 kHz i operuje 32 bitowym słowem. Jest to więc nowsza generacja, ale nie sądzę, aby przy plikach do 24/96 była jakakolwiek różnica.

Czy na jakość dźwięku z płyty CD ma wpływ firma kurierska jaka Ci płytę dostarczyła?

;-)

 

Czyli nie ma co się tym przejmować?

Nadmienię tylko, że jestem po totalnej rewolucji swojego systemu audio (patrz info "o mnie") i w porównaniu do poprzednich urządzeń których używałem - teraz mam spory skok jakościowy.

Nie występują u mnie żadne trzaski bądź zakłócenia, a pytam o pętlę mas bądź galwaniczną separację wyłącznie teoretycznie - żeby się dowiedzieć co i jak :)

Czy w przypadku mojego systemu, zakup konwertera m2tech hiface:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest sztuka dla sztuki, czy faktyczny zysk polegający na zapobiegawczemu odcięciu mojego DAC od ewentualnie mogących wystąpić zakłóceń, których źródłem będzie PC?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Jeśli rzeczywiście zależy Ci na odcięciu się od ewentualnych zakłóceń od komputera to ten Hiface nie bardzo, bo nie ma separacji galwanicznej.

Hmm.. no faktycznie na stronie producenta brak wzmianki o jakiejkolwiek separacji, ale z kolei każdy rodzimy sprzedawca ma w opisie urządzenia wyraźnie napisane, że jeden z ficzersów m2tech hiface to właśnie separacja galwaniczna.

Piszą o tym również w wielu recenzjach.

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Separacja galwaniczna wyjścia SPDIF a separacja galwaniczna USB to nie to samo.

Zasilanie konwertera tylko z USB wyklucza separacje galwaniczną USB w konwerterze.

jestem po totalnej rewolucji swojego systemu audio

 

Czemu nie NFB-1.32 ?

Napisz coś od siebie

Mocno rozważałem NFB-1.32 ale bardzo zależało mi na wzmacniaczu słuchawkowym i postanowiłem że wpierw wypróbuję jak sie zgra NFB-10ES3 z moimi Grado.

Jakby było coś nie tak, to oddałbym NFB-10ES3 i wybrał NFB-1.32 + wzmak słuchawkowy np. M1 HPA, Black Pearl, Burson Soloist SL, Violectric v200 itp.

Postawiłem sobie priorytet, aby tym razem mój tor był możliwie najbardziej transparentny brzmieniowo, plaski, suchy - bez żadnych sygnatur brzmieniowych producenta.

Chciałem aby końcowa sygnatura dźwięku była kształtowana przez sam przetwornik, a nie przez urządzenia po drodze.

 

No więc wypożyczyłem NFB-10ES3 na testy i już po godzinie słuchania wiedziałem że nie ma sensu szukać dalej - przynajmniej nie w tym przedziale cenowym :)

W NFB-10ES3 znalazłem dokładnie to czego szukałem - dźwięk wypełniony po brzegi, niesamowicie transparentny i analityczny, bez zaóważalnych podbarwień (przynajmniej ja ich nie słyszę), o bardzo szerokiej scenie i holeografii - ale sound jednocześnie nie słodki czy muzykalny.

Określiłbym go jako trochę suchy, i jak dla mnie wystarczająco płaski.

No w każdym bądź razie nie jest to "atrakcyjne" granie z punktu widzenia miłośników ciepłego dźwięku.

Dla mnie jest ok, NFB-10ES3 z Grado PS-500 brzmi imho wciągająco, jak na moje gusta dźwięk jest idealnie nasycony, z balansem tonalnym jakiego szukałem - osobiście znajduje w tej konfiguracji dużo fun'u.

Przynajmniej na razie :)

 

Jako że nie zaszła potrzeba zakupu NFB-1.32 + pre + wzmacniacz słuchawkowy, to za zaoszczędzone pieniądze kupiłem sobie ADAM'y A7X

Napiszę tylko że głupi byłem, że od razu nie sięgnąłem po rozwiązanie z aktywnymi monitorami, zamiast pieprzyć się ze wzmacniaczami i doborem kolumn do nich.

Siedziałem chyba z 6h w szczecińskim sklepie muzycznym "FAN", w którym o dziwo był b. duży wybór monitorów studyjnych.

Sklep ma asortyment głównie dla muzyków (instrumenty i akcesoria do nich), ale znalazło się pomieszczenie ze sprzętem nagłaśniającym estradowym i studyjnym.

Słuchałem wszystkiego co mieli w kwocie do 4000 pln, czyli: KRK, EVE, Yamaha, Dynaudio, Tannoy i ADAM właśnie.

Zacząłem odsłuchy od ADAM A7X, bo akurat te były pierwsze z brzegu do podłączenia i później po nich nic już nie grało tak samo dobrze :)

Jedne waliły wysokimi po uszach, inne dawały dźwięk jak z kartonu, jeszcze inne buczały, a jeszcze inne szumiały.

Zaryzykuję stwierdzenie, że A7X mają dosyć podobny balans tonalny co Grado PS-500

Przynajmniej tak to odbieram - wiadomo, że słuchawki i głośniki to dwa inne światy, ale A7X i PS-500 nie dzielą lata świetlne.

Także tym razem zakup moich głośników był świadomy i wybrany nie przypadkowo.

Nie ma sensu, żebym opisywał jak brzmią A7X bo jest pełno ich opisów i recenzji w necie.

 

Przed zamianą przez około półtora roku słuchałem na Usher S520 + Rel T5 (źródło Teac AH-01), i o ile ogólnie byłem zadowolony z takiego zestawienia, to jednak od początku do samego końca nie mogłem zestroić sub'a z Usher'ami.

Mimo iż w basie z tego sub'a było słychać potencjał jak cholera, to cały czas coś mi sie gryzło w strojeniu.

Kombinowałem i kombinowałem, aż w końcu dałem sobie z tym spokój i pomyślałem żeby spróbować aktywnych monitorów studyjnych.

Całość sprzedałem i wymieniłem na nowe graty.

Postawiłem ADAM'y na miejsce Usher S520 i jest zajebiście na dzień dobry, od razu - bez żadnych regulacji :D

Także teraz tylko dopieszczam temat, czytając o akustyce pomieszczenia i ewentualnych ulepszeniach w torze cyfrowego audio.

Stąd moje zainteresowanie w tym wątku.

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Jeśli rzeczywiście zależy Ci na odcięciu się od ewentualnych zakłóceń od komputera to ten Hiface nie bardzo, bo nie ma separacji galwanicznej.

 

Ja nie wiem czy posiada separację galwaniczną, czy nie, ale wiem, że jednak daje pewną poprawę brzmienia względem połączenia przez USB.

Ja posiadam egzemplarz z zewnętrznym zasilaniem ogniwem akumulatorowym LiFePO-4 i bardzo sobie chwalę.

Wystarcza na kilkanaście godzin słuchania, później trzeba ładować.

Określiłbym go jako trochę suchy, i jak dla mnie wystarczająco płaski.

 

U mnie ostatni DAC Audio GD zaczął grać po 100h od kupienia. Wcześniej grał cicho i płasko

Ja swojego DAC nie wyłączam wcale (poza wyjazdami), bo gra najlepiej gdy jest rozgrzany. Też potrzebował ponad 100h na wygrzanie.

 

@BeatX, mój jest na Wolfsonie ale też odniosłem wrażenie, że ma trochę suchy dźwięk - efekt ustąpił po dodaniu konwertera Stello U3, który na szczęście niczego nie podbarwia.

 

 

@dio, zaciekawiłeś mnie bo w opisach konwertera Stello U3 jest, że posiada separację galwaniczną a zasilany jest właśnie przez USB. Nigdzie nie podają, że dotyczy to tylko SPDIF.

 

 

Poruszany był temat, że konwertery są niepotrzebne, oraz, że DAC z własnym zasilaniem załatwia sprawę. Czytając różne recenzje wnioskuję, że DACi z wyższej półki mogą się obyć bez konwertera lub niewiele on wnosi. Naturalnie konwerter konwerterowi nierówny. Tanim konwerterem ciężko będzie poprawić dobrego nawet budżetowego DACa. Sprawdzałem u siebie M2Tech HiFace 2 i trochę poprawiał przestrzeń ale zarazem dodawał sporo od siebie w górnym pasmie przez co zmieniał brzmienie. Może z jakimś ciemno grającym DACiem by się sprawdził ale dźwiękowi brak wyrafinowania w porównaniu do droższych konstrukcji.

 

Obecnie sytuacja u mie jest taka. DAC asynchroniczny z własnym solidnym zasilaniem podpięty pod USB daje gorszy dźwięk niż przez konwerter i coax mimo, że implementacja USB w Audio-Gd uznawana jest za bardzo dobrą. Co więcej dźwięk dalej można poprawić, bo konwerter dostaje zasilanie przez USB. Wpiąłem huba z własnym zasilaniem między PC i konwerter i dźwięk staje się bardziej 3D, polepsza się też bas (poprawa podobna jak w przypadku DACów zasilanych przez USB/vs zasilacz). Z ciekawości w planach mam jeszcze przetestowanie iFi iPiurifiera. Wychodzę z założenia, że aby wyrobić sobie zdanie na temat PcAudio trzeba samemu przetestować jak najwięcej rozwiązań. Przekopałem kilka DACów (Audio-Gd 3.33, Audio-Gd 5.32 (posiadany), M2Tech Evo, Furutech ADL GT-40, Arcam irDAC (jako DAC i konwerter), Hegel HD2 (jako DAC i konwerter) i typowych konwerterów M2Tech HiFace 2 i Stello U3 i mogę powiedzieć jedno - ci którzy twierdzą, że każdy DAC gra tak samo (a są i tacy) nie słuchali żadnego innego poza posiadanym albo mają problemy ze słuchem. Z konwerterami już tak prosto nie jest ale jest kilka uznanych konstrukcji m.in Stello U3, M2Tech EVO w różnych kombinacjach (dodatkowe zasilanie, zegar) czy Bada Alpha które "robią różnicę" - naturalnie zestawiając je z DACami w odpowiedniej półce cenowej.

@dio, zaciekawiłeś mnie bo w opisach konwertera Stello U3 jest, że posiada separację galwaniczną a zasilany jest właśnie przez USB. Nigdzie nie podają, że dotyczy to tylko SPDIF.

 

Jak widzę większość kupujących ulega określeniom marketingowym.

Każdy przeczyta że jest izolacja galwaniczna i to wystarcza, ale Panowie izolacja galwaniczna wyjścia (jest to najczęściej transformatorek na wyjściu SPDIF) to nie to samo co separacja galwaniczna wejścia USB. Aby zrobić separację galwaniczną wyjścia wystarczy transformatorek za kilka złotych, i takie coś ma ten Stello - widać to na rozbieranych zdjęciach.

Separacja galwaniczna wejścia USB to inna para butów, jest to znacznie bardziej zaawansowany układ no i znacznie droższy.

Jeśli Ci jakiś sprzedający/marketingowieć mówi że konwerter ma separacje galwaniczną od komputera to weź tani miernik który ma pomiar ciągłości masy i dotknij jedna końcówką do masy w komputerze a drugą do masy w konwerterze - piszczy = brak separacji galwanicznej, nie piszczy = jest separacja galwaniczna.

Aby było jasne i jednoznaczne, konwerter który ma możliwość zasilania z wejścia USB nie może mieć separacji galwanicznej wejścia, po prostu nie jest to fizycznie możliwe, może mieć jedynie separację galwaniczną WYJŚCIA, na wspomnianym transformatorku. Konwertery z separacją galwaniczną wejścia USB muszą być zasilane zewnętrznym zasilaczem, koniec, kropka.

A potem czytam na forach że komuś coś tam brumi, piszczy, ćwierka. A cóż to innego jest jak nie przydźwięki od kiepskiego zasilacza komputerowego, kiepskiej płyty głównej w komputerze, które przechodzą właśnie po masie połączonej miedzy komputerem a konwerterem.

Ale z drugiej strony też nie należy tego demonizować, ja mam do dyspozycji dwa konwertery jeden z separacją galwaniczną USB, drugi nie i nie słyszę żadnej różnicy, nie ma żadnych zakłóceń. Z prostego powodu, zadbałem o komputer, złożyłem go z dobrej jakości podzespołów, z dużym naciskiem na bardzo dobry zasilacz i jest wszystko OK. W końcu to mój zawód ;-)

Przykłady konwerterów z separacją galwaniczną USB i bez macie u Polskiego producenta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - separacja USB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - bez separacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.