Skocz do zawartości
IGNORED

DAC i duże różnice w brzmieniu w zależności od wejścia USB czy przez S/P DIF


sybic

Rekomendowane odpowiedzi

Mój DAC to CA Dac Magic 100. Mam go podpiętego do komputera przez USB.

Ale mam też FiiO E-10 do słuchawek.

Oba w konfiguracji 24/96.

 

Jednak jest problem kiedy muzę chcę mieć na kolumnach i słuchawkach jednocześnie.

 

Łącze wiec tak : FiiO E-10 jako defaultowy i przez S/P DIF włączam do Dac Magic.

 

I co słyszę...

 

Znaczą różnicę w brzmieniu w porównaniu do połączenia przez USB.

Z czego to wynika?

 

1. Z zastosowanych kabli… ale to od razu wykluczam, bo nie widzę różnicy miedzy kablami tanimi, drogimi, czy też krótkimi czy długimi.

2. Z samej transmisji. Transmisja USB jest inna niż S/P DIF… ale aż taka różnica w brzmieniu by była?

3. Układy wejściowe w DAC Magic są inne dla USB a inne dla S/P DIF i stąd te różnice.

4. FiiO E-10 zmienia brzmienie i na wyjściu S/P DIF wypluwa już zmienione, choć i to jest dziwne, bo wydawało mi się, że robi on tylko za transport

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Jeśli w czymś to pomoże to nie wydaje mi się żeby to był powód do zmartwień.

U mnie kolumny grają podłączone w ten sam sposób, czyli przez USB (laptop -> DAc asus xonar essence one rca -> wzmak) I co najlepsze gdy zmieniałem wejście do daca w celach testowych, w konfiguracji laptop -> prodigy cube SPIDF -> DAC asus to otrzymałem również gorszy dźwięk niż ten który był przy wykorzystaniu USB w konfiguracji laptop -> dac asus, Być może zachodzą jakieś straty w fiOo w momencie przetworzenia sygnału na światło. Pozdrawiam

W pierwszym przypadku : Foobar -> USB -> Dac Magic

w drugim : Foobar -> Fiio -> S/P DIF -> Dac magic

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

w konfiguracji laptop -> prodigy cube SPIDF -> DAC asus to otrzymałem również gorszy dźwięk niż ten który był przy wykorzystaniu USB w konfiguracji laptop -> dac asus

 

próbowałes optykiem, więc może warto spróbować przez coax

 

Być może zachodzą jakieś straty w fiOo w momencie przetworzenia sygnału na światło

 

przy optyku straty występują nie tylko na wyjściu spdif > światełko z fioo ale i przy konwersji światło >spdif na wejściu w asusie

próbowałes optykiem, więc może warto spróbować przez coax

 

 

 

przy optyku straty występują nie tylko na wyjściu spdif > światełko z fioo ale i przy konwersji światło >spdif na wejściu w asusie

 

Na te chwilę nie posiadam kabla, a budżet na ten miesiąc mam raczej zamknięty :). Po za tym, asus gra bardzo fajnie po usb bezpośrednio z laptopa, i nie za bardzo wiem, czy jest sens inwestować dalej w coax i dołączenie kolejnego urządzenia do toru.

Jeśli jednak taka konfiguracja jest sensowna, w takim znaczeniu, że uzyskam ... nie wiem ... większą separację zakłóceń? bo większej jakości już nie wycisnę z całego systemu, to myślę że pewnie kupię ten przewód i przetestuję.

Jeśli jednak taka konfiguracja jest sensowna, w takim znaczeniu, że uzyskam ... nie wiem ... większą separację zakłóceń? bo większej jakości już nie wycisnę z całego systemu, to myślę że pewnie kupię ten przewód i przetestuję.

 

Sam przewód nie wystarczy. Potrzebny jeszcze konwerter usb/spdif. Różnica jest dość wyraźna.

Sam też zacząłem od kabla usb i brzmienie mnie zadowoliło.

Jednak po podpięciu m2techa hihace + porządny kabel coax poczułem się prawie w niebie. ;-)

Numer 3... Sygnały z wejść SPDIF i USB idą na inne układy.

Z testu tego DAC-a dostępnego w sieci:

 

Przy wejściu USB widać dużą kość z naklejoną karteczką "Single Core Audio Processor V1.0" - to programowalny układ DSP XMOS, pozwalający przesyłać asynchronicznie sygnał do 192 kHz.

 

Przy wejściach cyfrowych S/PDIF (optycznym i elektrycznych) znajduje się odbiornik cyfrowy Wolfsona i przetwornik cyfrowoanalogowy tego samego producenta, model WM8742

projektor: Epson LS10000; procesor/blu-ray: Cambridge CXU; końcówka mocy: Arcam FMJ P7; kolumny: Polk Reserve R700 + Paradigm CC-590 v4 + Studio 10 v5; sub: Paradigm Seismic 110; DAC stereo: Topping dx9

Numer 3... Sygnały z wejść SPDIF i USB idą na inne układy.

 

To nawet nie chodzi o inne układy, tylko sposób transmisji. DAC wykorzystuje tryb asynchroniczny USB, przesyłane dane są buforowane w urządzeniu i wprowadzane na przetwornik C/A wg. dokładnego wewnętrznego zegara.

W przypadku SPDIF-a zegar taktujący jest odtwarzany z sygnału cyfrowego jako wymuszającego, więc jego źródło jest na zewnątrz urządzenia.

Wrzucając zewnętrzny konwerter USB/SPDIF tak naprawdę wrzucasz w tor inny układ taktujący - jeśli będzie miał bardzo dokładny zegar, będzie to lepiej grać.

A może nie gra gożej, tylko ciszej?

 

Ja mam do xonara podpiętego kompa po USB i telewizor po optyku i wkurza mnie strasznie bo jak zmieniam źródło to musze lecieć do wzmacniacza i ściszać/podgłaszać bo telewizor gra tak ze dwa razy ciszej.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

A może nie gra gożej, tylko ciszej?

Akurat przez USB jest ciszej, ale po wyrównaniu poziomów jakby inaczej. Trudno jest nawet powiedzieć, czy lepiej czy gorzej.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Koledzy, a czy przy podłączeniu daca (xonar) po usb do laptopa nie zauważyliście może dziwnych trzasków podczas oglądania np filmów z yt ? Pytam, bo kilka razy z rzędu wystąpił u mnie taki problem, który ustępuję po odświeżeniu, chociaż raz czy dwa musiałem zrestartować komputer. Czy jest prawdopodobieństwo że sterownik coś niedomaga ? Dodam, że efekt ten nie występuję cyklicznie. Natomiast przy odtwarzaczach typu jriver, foobar itp.dac spisuję się rewelacyjnie.

ja nigdy żadnych trzasków nie miałem. format c:/ reinstalka systemu, jak nie pomoże to zmienić laptop ;)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

W temacie:

 

udało mi się dokonać zmian ustawień w systemie windows, a także w biosie i rejestrze pod kątem optymalizacji

komputera do odtwarzania muzyki.

Korzystałem ze szczegółowego przewodnika w tym temacie:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Siedziałem ponad 2 godziny, odchudziłem windowsa ze zbędnych funkcji, zatrzymałem niepotrzebne procesy, które

"sieją" i degradują brzmienie i udało się. :)

Teraz nie dość, że słyszę ogólną poprawę jakości, to w dodatku nie słyszę różnicy między połączeniem kablem usb,

a połączeniem poprzez konwerter usb-spdif + kabel coaxialny.

A nawet rzekłbym, że brzmienie jest ze wskazaniem na usb.

 

Dochodzę do wniosku, że wszystkie te konwertery próbują symulować brzmienie jakie osiągniemy po dokładnym "oczyszczeniu" systemu i połączeniu bezpośrednim, a te które oferują "lepsze" brzmienie - po prostu koloryzują i działają podobnie do korektora.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Raczej jak ze ślepym o gwiazdach, ale ważne że poprawia Ci to samopoczucie :)

Czytałem że pliki Ci gorzej grają niż cd itd, nawet katastrofalnie uszkodzona usługa audio tego nie spowoduje, może to tylko ludzka fantazja zepsuć i naprawić

Nie masz racji.

Idioci nie wymyślili tego co podałem w linku. To są karkołomne, ale skuteczne zmiany, które istotnie wpływają na brzmienie.

Ale nie zamierzam się z Tobą przekomarzać, bo przypomina to dyskusję jak w słynnym wątku o słyszeniu i niesłyszeniu kabli.

Słuchaj sobie co chcesz i jak chcesz. Ale szydzenie nie przystoi, bo jak widać jesteś w tym temacie ignorantem.

Rób ze swoim sprzętem co chcesz, ale jak bedziesz wypisał takie niusy i fantazje, licz się z tym że ktoś Cię sprowadzi na ziemię, bo wprowadzasz innych w błąd takimi postami

Jakie fantazje? To są fakty.

Odpowiednia konfiguracja systemu ma wpływ na brzmienie.

Ale rozumiem, że ktoś kto tego nie słyszy, to i nie wierzy.

Jakie fantazje? To są fakty.

Odpowiednia konfiguracja systemu ma wpływ na brzmienie.

 

lol

 

jak to się mówi na wykopie:

 

usuń konto

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Jeden słyszy, drugi nie, a trzeciemu się tylko wydaje. Po co te wojenki? Każdy robi tak, by mu było dobrze. Soundchaser jest zadowolony z efektu, to niech sobie będzie. Zaraz się znajduje grono, którzy wiedzą lepiej co mu się podoba i jak u niego w głowie gra, jakby to coś miało zmienić.

Ja to tego podejścia "usb-spdif + kabel coaxialny" nie rozumiem

Wiele osób mi mówi, że jest lepsze, ale na logikę to jest utrudnianie sobie życia

i wydaje mi się, że producenci to wykorzystują i przygotowują takie urządzenia

 

Bo jeżeli Dac jest kartą muzyczną, to po co używać go dwa razy, najpierw wychodząc z kompa i potem drugi raz.

Dodatkowo po co płacić za dwa dobre Dacki, jak można kupić jeden.

I jeszcze kwestia zegarów itd

 

Jak macie możliwość, to posłuchajcie mpd po USB z np M2Tech Youngiem.

Próbkowanie chodzą bez problemu 44.1, 48, 88.2, 96, 176.4, 192, 352.8, 384

Nie ma żadnej kombinacji, transformacji przez system

Jak masz plik 384, to się świeci na Dacu 384.

Bez zacięć, bez nerwów, a wszystko na terminalu za 120 PLN.

Jeden słyszy, drugi nie, a trzeciemu się tylko wydaje. Po co te wojenki? Każdy robi tak, by mu było dobrze. Soundchaser jest zadowolony z efektu, to niech sobie będzie. Zaraz się znajduje grono, którzy wiedzą lepiej co mu się podoba i jak u niego w głowie gra, jakby to coś miało zmienić.

 

Jak ktoś jawnie mówi że gada z duchami, to warto na to mieć jakieś uwierzytelnienie. "Ja słyszę ich mowę" dla innych siedzących lat w PC Audio to zwykła schizofrenia.

Jplay też co niektórym grał, a potem się okazało że to zwykły przekręt i już nikomu teraz nic nie gra, chyba że chochliki w głowię

 

Co do transmisji, to nowoczesne DAC często własnie pomijają konwersję USB I2S SPDiF analog, gdzie Spdif jest zbędny.

Dobry konwerter USB Spdif w roli transportu, + DAC z wejściem Spdif może zagrać lepiej niż ten sam DAC który ma wejście również USB tylko wtedy gdy USB i Spdif w konwerterze jest lepsze niż w danym DAC. Nawet na kablu za dolara.

Przerzuciłem tego trochę, w poszukiwaniu dobrego rzetelnego brzmienia, pierwsze konwertery jeszcze pare lat temu, dawały Spdif na poziomie Spdif w płytach głównych PC czyli zupełnie do bani, nawet te konwertery z własnym zasilaniem liniowym czy bateryjnym. I żaden DAC czy to Mark Levinson, czy wysokie modele Audio GD, czy Audio Alchemy + Anty Jitter nie grały na takim transporcie po Spdif

Potrafiły za to zagrać nieźle zasilane z Spdif z kart studyjnych na PCi/PCie wpinanych w szynę płyty głównej, zasilane syfnym zasilaczem ATX. Mówimy tu o urządzeniach za 500~2000zł.

A dziś dzięki rozwijającemu się USB w Audio mamy piekne granie nawet z terminali jak kolega wymienił za 120zł choć i taki za 50zł też może być Haj End :)

Jplay też co niektórym grał, a potem się okazało że to zwykły przekręt i już nikomu teraz nic nie gra, chyba że chochliki w głowię

 

Jplay - zgoda. Też nie kumam fenomenu jego jakości, bo najzwyczajniej nie słyszę różnicy między nim a Jriver.

Ale może trzeba mieć 8GB RAMu i włączyć funkcję hibernacji? Tego nie sprawdzałem, bo u mnie ta funkcja nie działa (za mało RAMu).

Jednak jest różnica między foobarem i jriver na korzyść tego drugiego, chociaż foobar jest dla mnie bardziej funkcjonalny i bardziej niezawodny jeśli chodzi o wgrywanie plików *cue, z czym jriver sobie nie radzi.

 

Dobry konwerter USB Spdif w roli transportu, + DAC z wejściem Spdif może zagrać lepiej niż ten sam DAC który ma wejście również USB tylko wtedy gdy USB i Spdif w konwerterze jest lepsze niż w danym DAC

 

U mnie przez konwerter było lepiej niż po USB, ponieważ konwerter ma za zadanie poprawić jakość transportu. Poza tym dodaje trochę od siebie.

Po "oczyszczeniu" windowsa ze zbędnych funkcji i procesów, dokonaniu poprawek w biosie i rejestrze (to jest kilkadziesiąt różnych zmian) okazało się, że kabel USB dorównał konwerterowi, co oznacza że poprawił się transport plików do DAC.

I możesz sobie pisać, że to fantazje, wiara w duchy, itd..., ale ja to słyszę i cieszę się, że mam problem z głowy. ;-)

ja to słyszę i cieszę się, że mam problem z głowy

raczej kolejny problem na głowię

Nie da się twojej osoby traktować poważnie z takimi wpisami.

Włącz sobie jeszcze Fidelizer i taśmę matkę spal w kominku

Nie da się twojej osoby traktować poważnie z takimi wpisami.

 

I vice versa. Dla mnie Twoje wpisy tutaj świadczą jedynie o marnym pojęciu w połączeniu ze słabym słuchem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.