Dlaczego glosniki podpiete do innej listwy niz komputer pierdzą?

[lapsio]

Witam. Kupilem dzis Behringery Truth b3031a i mialem taki ciekawy problem, ze po podlaczeniu glosnikow do innego gniazdka (fizycznie do gniazdka po drugiej stronie pokoju) glosniki pierdzialy po podlaczeniu do komputera (takie dziwnie regularne znieksztalcenia jakby cos interferowalo). Podejrzewam ze to wina przesuniecia fazowego w gniazdku, ale tak z drugiej strony to przeciez sygnal z karty dzwiekowej powinien byc jak napiecie stale, bez zadnych drgan od pradu zmiennego, dlaczego więc jesli podlaczylem do roznych gniazdek to cos takiego wystepowalo? Warto zauwazyc ze to nie byla wina listwy do ktorej byly podpiete glosniki ani gniazdka do ktorego podpieta byla listwa jako ze z telefonu takich znieksztalcen nie bylo - tylko i wylacznie wystepowaly przy graniu z komputera. Po przelaczeniu glosnikow do tej samej listwy co komputer wszystko dziala poprawnie ._.

[hafis]

Może sąsiad pod tą samą fazę podłączył spawarkę?

 

po podlaczeniu glosnikow do innego gniazdka (fizycznie do gniazdka po drugiej stronie pokoju)

 

To po co ciągnąć kabel przez cały pokój? Żeby sprawdzić, że w gniazdku krasnoludek siedzi i pierdzi? Czy może sprawdzić, czy na tak położonym kablu ktoś się przejedzie?

 

Sorry za powyższe, ale jak widzę problem rozwiązany....

[lapsio]

podlaczylem do innego gniazdka bo nie chcialem tego przeciazac, mam juz do niego podlaczone 28 urzadzen na 3 listwach w tym 2 komputery stacjonarne i 2 monitory, a Behry maja razem ok 400W. No ale jak sie nie da do innego to trudno chociaz dalej mnie ciekawi dlaczego tak sie w ogole dzialo

[Kyle]

Pętle mas itp. ... zrób tak jak napisałem Tobie tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i problemy znikną (ale DAC z monitorami wpinaj w jedną listwę). Zostaniesz odizolowany elektrycznie od komputera (monitory i DAC będą odizolowane elektrycznie od innych urządzeń ... natomiast DAC wzgl. monitorów juz oczywiście nie i z tego powodu wpinaj DAC i monitory w tą samą listwę).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Podłączę się, bo mam podobny problem z "pierdzeniem". ;-)

Chodzi o to, że z gniazda sieciowego w ścianie wychodzą dwa przewody: fazowy i neutralny (uziemienia brak).

Jak zmostkuję neutralny z bolcem, tak aby uziemić to pojawia się silne buczenie w monitorach. Nie bardzo wiem skąd to się bierze,

więc używam gniazda bez uziemienia, chociaż listwy są oczywiście z bolcami.

[Lucypher]

Nie bardzo wiem skąd to się bierze ...

 

Bierze się to z istnienia pętli masy (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Przeczytałem, że jednym ze sposobów przerwania pętli masy jest odłączenie na wejściu lub wyjściu przewodu ekranowego w kablach XLR. Pytanie czy trzeba to zrobić we wszystkich takich kablach, czy wystarczy w jednym oraz czy nie spowoduje to degradacji jakości brzmienia (tego typu kable XLR są w moim systemie interkonektami) ?

[Kyle]

Podłączę się, bo mam podobny problem z "pierdzeniem". ;-)

Chodzi o to, że z gniazda sieciowego w ścianie wychodzą dwa przewody: fazowy i neutralny (uziemienia brak).

Jak zmostkuję neutralny z bolcem, tak aby uziemić to pojawia się silne buczenie w monitorach. Nie bardzo wiem skąd to się bierze,

więc używam gniazda bez uziemienia, chociaż listwy są oczywiście z bolcami.

Jak mieszkasz w domku jednorodzinnym ... lub nawet w bloku, nie za wysoko, czyli niedaleko gleby, to poprowadź przewód od bolca z gniazdka, do ziemi - ja tak zrobiłem i już mnie nie kopie np. PC, bo ładunki ładnie są odprowadzane z metalowych elementów obudowy. ... no i listwa anty-przepięciowa dopiero działa w pełni.

[soundchaser]

Mieszkam na 6 piętrze więc nie da rady, ale nigdy przez 40 lat mnie nic nie "kopło", to może jest bezpiecznie. ;-)

[Kyle]

nigdy przez 40 lat mnie nic nie "kopło", to może jest bezpiecznie. ;-)

Dotknij wierzchnią stroną ręki metalowej części obudowy PC (delikatnie) - zawsze czuć mrowienie, kiedy nie ma "bolca" z przewodem zabezpieczającym. ... to tylko ~110V - sprawdzałem miernikiem napięcie pomiędzy obudową nieuziemionego PC, a grzejnikiem.

[soundchaser]

U mnie nie ma żadnego mrowienia, a napięcie też mierzyłem i było normalne (230 V).

Gdyby wcześniej były jakiekolwiek sygnały tego typu jak mrowienie, lekkie kopnięcia przy dotykaniu, itp. to natychmiast wezwałbym elektryka.

[Kyle]

U mnie nie ma żadnego mrowienia, a napięcie też mierzyłem i było normalne (230 V).

Jak masz napięcie między obudową komputera a grzejnikiem 230V, to jest BARDZO ŹLE!

 

Gdyby wcześniej były jakiekolwiek sygnały tego typu jak mrowienie, lekkie kopnięcia przy dotykaniu, itp. to natychmiast wezwałbym elektryka.

No to ewenement na skalę światową, bo zasilacze komputerowe (typowego stacjonarnego) są tak zbudowane, że odprowadzają wszelkie elektryczne "śmietniki" do uziemienia ... kiedy nie ma uziemienia, ani nawet zerowania, to wszystko jest na budzie.

[soundchaser]

Nie mam pojęcia dlaczego u mnie tak jest, ale jedno jest pewne - trzeba jednak wezwać elektryka. :)

[Kyle]

Nie mam pojęcia dlaczego u mnie tak jest, ale jedno jest pewne - trzeba jednak wezwać elektryka. :)

... no jak między budą a grzejnikiem masz 230V to na pewno :)

 

ps. a że przy tym nie wyczuwasz mrowienia nawet, to jest rzecz, która się nawet fizjologom nie śniła ...

[fozzie]

No to ewenement na skalę światową, bo zasilacze komputerowe (typowego stacjonarnego) są tak zbudowane, że odprowadzają wszelkie elektryczne "śmietniki" do uziemienia ... kiedy nie ma uziemienia, ani nawet zerowania, to wszystko jest na budzie.

Ja tak mam od 14 lat, na różnych komputerach, różnych płytach głównych, różnych zasilaczach - żadnego mrowienia na obudowie.

[Kyle]

Ja tak mam od 14 lat, na różnych komputerach, różnych płytach głównych, różnych zasilaczach - żadnego mrowienia na obudowie.

Przy instalacji z "bolcem" (trój-przewodowej) nie ma mrowienia. PRoblem jest, był i będzie przy trójżyłowym PC podpiętym do dwużyłowej instalacji, do gniazdka bez bolca ... zawsze (chyba, że ktoś był na tyle nierozsądny, że zrobił zerowanie w np. złodziejce). I nie ma innej możliwości fizycznej. Najwyżej ktoś może nie wyczuwać mrowienia, tak jak niektórzy ludzie nie widzą migotania telewizorów CRT 50 Hz.

[soundchaser]

Musi być jakieś inne wytłumaczenie braku "mrowienia" przy braku uziemienia.

To już temat do Elektrody. ;-)

 

I to nie jest kwestia braku czucia, bo ręce mam wrażliwe tak samo jak uszy. ;-)

[fozzie]

Przy instalacji z "bolcem" (trój-przewodowej) nie ma mrowienia. PRoblem jest, był i będzie przy trójżyłowym PC podpiętym do dwużyłowej instalacji, do gniazdka bez bolca ... zawsze (chyba, że ktoś był na tyle nierozsądny, że zrobił zerowanie w np. złodziejce). I nie ma innej możliwości fizycznej. Najwyżej ktoś może nie wyczuwać mrowienia, tak jak niektórzy ludzie nie widzą migotania telewizorów CRT 50 Hz.

Ja właśnie o takim przypadku piszę. Od lat mam trójżyłowy pecet podpięty do sieci dwuprzewodowej, bez bolca.

Jak podłączyłem "uziemienie" do "zera" to miałem dudnienie na wzmacniaczu takie, że nie dało się tego wytrzymać. Po minucie odłączyłem.

Dodam, że takie podłączenie ("uziemienie" do "zera") polecił mi specjalista, chociaż chyba powinienem napisać w cudzysłowie - "specjalista".

Od tej pory, od 14 lat, mam bez uziemienia.

[Kyle]

Ja właśnie o takim przypadku piszę. Od lat mam trójżyłowy pecet podpięty do sieci dwuprzewodowej, bez bolca.

Jak podłączyłem "uziemienie" do "zera" to miałem dudnienie na wzmacniaczu takie, że nie dało się tego wytrzymać. Po minucie odłączyłem.

Dodam, że takie podłączenie ("uziemienie" do "zera") polecił mi specjalista, chociaż chyba powinienem napisać w cudzysłowie - "specjalista".

Od tej pory, od 14 lat, mam bez uziemienia.

Jestem zdania, że zerowanie nie jest najwspanialszym rozwiązaniem (wolę uziemienie do ziemi). ... ale nie uwierzę, że nie masz mrowienia/ładunków na obudowie, przy dwóch żyłach, trójżyłowego sprzętu bez zerowania czy uziemienia.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Jeżeli lodówka posiada filtr przeciwzakłóceniowy, to na jej obudowie pojawi się napięcie 115V w stosunku do ziemi. Wynika to z faktu, że pomiędzy L i N włączony jest dzielnik pojemnościowy, a środek tego dzielnika jest przyłączony do PE lub obudowy lodówki.

 

Musi być jakieś inne wytłumaczenie braku "mrowienia" przy braku uziemienia.

To już temat do Elektrody. ;-)

Może nie ma tego filtra? Tak czy inaczej, lodówka mrowi, TV LCD z metalowym tyłem firmy LG model LW4500 mrowi, komputer mrowi - oczywiście tylko przy podłączeniu do dwużyłowej instalacji. Sprawdzone w różnych mieszkaniach.

 

Mrowienie znika po uglebieniu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fozzie]

TV LCD z metalowym tyłem firmy LG model LW4500 mrowi, komputer mrowi - oczywiście tylko przy podłączeniu do dwużyłowej instalacji.

U mnie nie mrowi.

[Kyle]

U mnie nie mrowi.

Podpięte do gniazdka bez bolca? (sprzęt typu lodówka/stacjonarny PC) Nie uwierzę, dokąd nie pomacam ;)

[fozzie]

Nie uwierzę, dokąd nie pomacam ;)

 

ps. podpięte do gniazdka bez bolca?

Tak, podpięte do gniazdka bez bolca. :)

 

PS

Ale ja chyba wiem dlaczego tak jest: wszystkie urządzenia u mnie są bezpośrednio lub pośrednio połączone z kablem antenowym kablówki.

 

PS2

Ale nie, przepraszam, przypomniałem sobie, że jednak jak odłączę kabel to też mnie nic nie mrowi. :)

[soundchaser]

Elektryka to zdecydowanie trudniejszy temat niż audiofilizm. ;-)

[lapsio]

ojoj, a myslalem ze temat martwy. Teraz mam jeszcze wieksza rozkmine. Po podlaczeniu do listwy ktora jest podpieta do tego samego gniazdka juz nie pierdzi, ale mialem takie standardowe smieci np. jak karta graficzna mocniej pracowala. Stwierdzilem ze to pewnie dlatego ze kolumny maja bardzo silne wzmocnienie i musialem ustawiac glosnosc na karcie w okolicach 5-10%. No wiec kupilem NanoPatch+, pasywny regulator glosnosci. Magia! sygnal wyciszony do 0, karta gra pelna para 100% glosnisci, a na glosnikach nic nie gra, NanoPatch wszystko wycisza, nawet wcisnalem guzik mute. A smieci jak byly tak sa O_o nic z tego nie rozumiem. Jedyne wyjasnienie jakie przychodzi mi do glowy to ze masa w minijacku jest jakas lewa a pewnie Patch odlacza tylko sygnal zostawiajac mase bez zmian. Czy da sie jakos "naprawic" ta mase? Szczerze mowiac podlaczenie kompa do innej listwy albo glosnikow do listwy od kompa to juz powazna sprawa bo tamta listwa od wiekow jest zasypana stosem kabli I zastawiona wielkim biurkiem wiec srednio mam ochote eksperymentowac rozwalajac pol pokoju jesli zgodnie z teoria to nie mialoby szans powodzenia.

 

zapomnialem wspomniec ze Nano znacznie zredukowal problem ale szumy zmniejszaly sie tylko do pewnego stopnia redukcji glosnosci sygnalu (ok polowy) potem juz nie, zatem przy cichym odsluchu nadal przeszkadzaja juz nie wspominajac o przypadku gdy nic nie jest odtwarzane wtedy bardzo je slychac (warto zauwazyc ze mam stosunkowo mocny (600w) I glosny komputer w sumie z 7 wentylatorami wiec jak pisze ze jest to slyszalne to mam na mysli ze to jest naprawde slyszalne, a nie tylko gdy pozamykam drzwi I okna. Stopien szumu wydaje sie byc najmocniej zalezny od obciazenia gpu. Karta dzwiekowa wewnetrzna Xonar D2 - I nie, nie zmienie jej jestem uparty kazdy mi mowi zebym wzial zewnetrzna a ja nie wezme I kropka, chocbym mial prowadzic kabel do kaloryfera albo uzywac dwoch zasilaczy do kompa)

[lapsio]

EDIT:

 

No więc jednak na próbe wygrzebalem listwe i podlaczylem jeden glosnik, ale niestety bez zmian nadal identyczne "chochliki". Nie ukrywam ze tak troszeczkę ciut jestem niezadowolony gdyż wpakowalem do tej pory 2k w te glosniki, kable i regulator, a przez te chochliki przy cichym odsluchu graja gorzej niz poprzednie Solo 6C za 400zl xD.

[Kyle]

(warto zauwazyc ze mam stosunkowo mocny (600w) I glosny komputer w sumie z 7 wentylatorami

I co z tego, że na zasilaczu masz namalowane 600W? Komp może pobierać równie dobrze 60W. A jak jest głośny, to wymień chłodzenie (możliwe, że razem z zasilaczem). Ja mam zasilacz o max obciążalności 530W (jakby miało to jakieś znaczenie) i PC jest niemal niesłyszalny (zasilacz swoją drogą pasywny).

[lapsio]

no wiem ze moc skuteczna jest nizsza, ale tak jakbym podliczyl to z 400 W by ciagal w stresie. Po prostu kilka watkow juz poruszalem m.in na temat zasilaczy I mowiono mi ze z mocnymi zasilaczami moga byc problemy tym bardziej gdy chodza pod nizszym obciazeniem dlatego.o tym napisalem bo bycmoze ma to wplyw na te chochliki.

 

Jak wymienie chlodzenie na ciche to bedzie mocniej slychac szumy na glosnikach trololo :P. Wspomnialem zeby dac jakies porownanie, nie powiem ile dB maja te piski I terkotania bo nie mam jak zmierzyc ale sa naprawde zauwazalne, nie to ze mam jakies wyczulone ucho i musze nadstawiac glowe 2cm od glosnika zeby uslyszec. Szczerze watpie zeby to bylo normalne przy Xonarze, no bez przesady moze to nie alfa I omega ale tez nie jakis bubel zeby takie smieci puszczal jak integry zeszlego dziesieciolecia. Te zaklucenia to jak napisalem glownie rozne piskopochodne czasem piszczace terkotanie nie wiem czy to wskazuje na jakies konkretne zrodlo problemu. Po kilku dniach powoli sie przyzwyczajam ale jednak plul bym sobie w brode gdyby powod tego zjawiska byl jakis prozaiczny I nie zalezny zbyt od samego sprzetu.

[kociol1978]

Poszukaj separatora galwanicznego. Chyba w car audio się takie stosuje. Nie jest to chyba drogie.

[Kyle]

no wiem ze moc skuteczna jest nizsza

Jak masz namalowane na zasilaczu 600W, to jeśli nie jest on gniotem, to potrafi oddać do bebechów maksymalnie do 600W (ew. więcej) ... a że ma sprawność np. 80% przy max obciażeniu, to pobierze z gniazdka 750W.

 

, ale tak jakbym podliczyl to z 400 W by ciagal w stresie.

Nie licz, tylko podłącz miernik zużywanej energii.

 

Po prostu kilka watkow juz poruszalem m.in na temat zasilaczy I mowiono mi ze z mocnymi zasilaczami moga byc problemy tym bardziej gdy chodza pod nizszym obciazeniem dlatego.o tym napisalem bo bycmoze ma to wplyw na te chochliki.

Nie ma "problemów" z mocniejszymi zasilaczami, pomijając to, że zasilacze mają niską sprawność jak są obciążone np. w kilku procentach mocy max.

[lapsio]

Poszukaj separatora galwanicznego. Chyba w car audio się takie stosuje. Nie jest to chyba drogie.

 

w sensie cos takiego na kabel audio?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

no... nie takie drogie, chociaz jak za kabel... :P

No ale sproboje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )