Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel sieciowy KILLER - Bazodrut


Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów. Jestem niezbyt aktywnym uczęstnikiem forum, z braku czasu, ale słuchać swojego zacnego sprzętu lubię bardzo. W skrócie jest to Avangarde Acoustic Grosso, AirTight 300, McIntosh MCD500. Ostatnio zająłem się zaniedbanym tematem kabli. Były Red Down kolumnowe i RCA, sieciowe NEEL Gold, KBL i rózne inne podobne. Teraz głośnikowe i RCA to są topowe srebrne Kondo (koszmarnie drogie i tak samo dobre). Do źródła kupiłem Acrolink 9500. Słuchałem z zachwytem. Różnymi zrządzeniami losu zawitał do mnie Wiesław "Bazodrut" . Facet na luzie, nieustannie sypiący wiedzą, od razu na "Ty". Zostawił swoje kable sieciowe DeLux i Killer, podstawki pod sprzęt "na kulkach". (Kable RCA nie wziąłem bo miałem już najlepsze do lampy - Kondo). Popytałem kilku znajomych - baaardzo poważnych i aktywnych na forum Hi-Endowców. Odezwy były nieco lekceważące - żadna to marka, lepiej kup firmowe to łatwiej odsprzedasz. A i gość jest nadaktywny, więc jest pewnie więcej marketingu niż dżwięku.

Po tym przydługim wstępie przechodzę do meritum.

Kable sieciowe DeLux i Killer (oba Bazodrut) wyglądają identycznie (Killer są lżejsze)a dzieli ich przepaść i na podstawie DeLux nie można sądzić o Killerach. Killery były porównywane z Acrolink 9500 i Gargantua II. W moim systemie, z bardzo szczegółowymi tubowymi AA Grosso, wygrały Killery. Dźwięk mocno uspokajały, "ściemniały". Przestrzeń, orkiestra, skrzypce - były lepsze niż dawały wymienione topowe kable firmowe. Podłaczenie Killerów zamiast NEELów do pozostałych urządzeń (np. z gniazdka do starego kondycjonera PAL 2.1) dawały uderzające polepszenie stereofonii. A nawet zasilanie aktywnych modułow basowych w moich AA dało znaczną poprawę stereofonii (co dziwne - nie basu). W sumie kupiłem 6 kabli Killer do całego systemu. Sygnaturę dźwiękową słyszę cały czas. Czyli chyba dobrze.

Uwaga: nie jestem dilerem Bazodruta. Dbam tylko by dobre polskie wyroby były zauważane jak na to zasługują. A kable Killer są dobre - posłuchajcie.

Teraz na temat nóżek z kulką. Sprzęt na nich śmiesznie się kiwa, jak na sprężynach. Fajnie. Wiesław "Bazodrut" twierdzi że róznicę w dźwięku słychać od razu. Być może. Ale... Bardzo lubie McIntosh, wręcz kocham, mam też wzmacniacz 9850. Ale napęd CD jest wredny - z powodu podwójnej prędkości obrotowej niektóre płyty słabo "wchodzą", np. nie chcą wskakiwać przełaczane utwory. Wciskam 6-tkę, coś tam ćwirka, i nic. Po ustawieniu na nóżki wskakuję od razu. Więc poprawa jest obiektywna! Przyczyny nie znam.

Założyłem ten temat gdyż uważam że wyroby tego sympatycznego człowieka z pasją - zasługują na wyróżnienie. Wiele wiedzy którą sypał "za darmo" mi sie przydało. Znam takich co za poradę słowną każą płacić. A z perspektywy swojego starego-młodego wieku mam luz do takiego stwierdzenia.

Pozdrawiam czytelników.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/112228-kabel-sieciowy-killer-bazodrut/
Udostępnij na innych stronach

Podkladanie nuzek z kulka bezposrednio pod sprzet nie jest najlepszym rozwiazaniem. Nozki z kulka pod platforme np. drewniana i dopiero sprzet. Tak ze z wiedza u Pana Bazodruta to chyba srednio.

 

To ze Pan Bazodrut niby za darmo, ale jednak zyskal zamowienie 6 kabli, podzielil sie wiedza to zaden wyczyn.

Jesli potrafisz odsiac ziarno od plew, to forum jest pelne wiedzy za darmo.

Myślę, ze odpowiedniejszym miejscem na Twój wpis był by dział High-End. Tam spotkasz się z większym zrozumieniem oraz zainteresowaniem.

 

Oprócz tego fajnie, że podzieliłeś się swoimi doświadczeniami. Ile kosztują takie Killery (RRP?)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez sebna

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

czyli według ciebie bazodrut jest lepszym kablem od acrolinka 9500?? temat raczej do działu reklam, :))

 

Po prostu w jego systemie bardziej spodobał się Killer.Nie szukałbym tutaj na siłę dziury w całym :)

Miałem już kilka razy momenty,gdzie przechodziłem na okablowanie teoretycznie dużo słabsze,a przede wszystkim tańsze.

 

P.S.

Trzeba było zamieścić ten wpis w wątku o kablach sieciowych w zakładce High-End,można by było tam dalej kontynuować dyskusję.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Witam ponownie.

Dziękuję za odpowiedzi. Jestem nie kumaty w komputerach - proszę o podpowiedź jak przenieść temat do działu Hi-End? Rozumiem że mogę otworzyć temat na nowo i skopiować swój tekst, ale wtedy nie będzie waszych odpowiedzi. Jakoś nie wychodzi mi też wstawianie cytatów więc będę odpowiadać po kolei.

fafarskid: Platformy nad nóżkami na pewno jest dobrym rozwiązaniem. Kupuję. Z tych 6 kabli kupiłem 2, pozostałe 4 poszły na wymianę. Zgadzam się że forum jest kopalnią wiedzy. Pozdrawiam.

sebna: cena wyjściowa o ile wiem wynosi 4 tys. zł za sztukę 1.5 - 2 m.

konik123, stefek: Acrolink 9500 jest super kablem. Dużo detalu. To że w pewnych systemach może to być "za dużo" usłyszałem od poważnego Hi-Endowca, który dał mi do porównania Gargantua II - 3 razy tańszą. Zachęcony tym porównaniem już bez uprzedzeń o bezwarunkowej wyższości Acrolinka podłączałem po kolei Killera. Zachwycił mnie 3 razy - przy podłaczeniu źródła CD, przy podłączeniu do ściany kondycjonera i przy podłączeniu modułów basowych kolumn. Podłączenie przedwznacniacza i końcówki właściwie już nie śledziłem. Za każdym razem było to poczucie ulgi. Powtórzę - ulgi. Dziwne, nie prawdaż? No i stąd te decyzje.

Przyznam że czuje się trochę nie komfortowo, bo wyglądam na reklamodawcę Bazodruta, a tak nie jest. Jako wytłumaczenie mogę tylko podać że kable te już mam i nic dalej od Bazodruta nie planuję, więc zysku od swoich wpisów nie mam.

A poza tym i tak trzeba słuchać. Moje wpisy są tylką zachętą.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Najwłaściwszym miejscem byłaby zakładka hi-fi. Dobrze że Ci się Killer wpisał w system, tym niemniej oba wymienione przez Ciebie kable są istotnie lepsze, choć oba zupełnie inne. Gargantua tylko do końcówki albo listwy, Acrolink bardziej uniwersalny, aczkolwiek optymalny na źródle. To że jest droższy 3-krotnie od Gargantui nie dowodzi niczego innego poza poczuciem humoru producenta:-) Na końcówce mocy Acrolink jest jedynie nieznacznie lepszy niż AZ Gargantua, przegrywa natomiast i to wyraźnie rywalizację z topowym AZ Absolute, wycenionym na 13 tys. zł, a więc też radośnie;-) Realna wartość tych kabli: AZ Absolute i Acrolink - 4,5 tys. zł, Gargantua II - 3 tys. zł, Killer - 1,5 tys. zł. To że Acrolink jest wyceniany na 12 tys. zł na rynku s/h nie zmienia mojej oceny;-)

Edytowane przez tomkly

tomkly: Ładnie to podsumowałeś. I ceny zaproponowane są dobre. Dotyczy to, jak wiemy, o wiele szerszego kręgu produktów audio - nie tylko kabli zasilających. Ale... za każdym razem trzeba podejmować wyborów. Oczywiście wiem że Acrolink jest lepszy. Ale zdecydowałem się na 4 killery za jednego Acrolinka i nie żałuję. Decydują finanse w relacji do wyników, i tak wybrałem. Na 6 Akrolinków mnie nie stać. A właściwie - może i stać, ale wolę aż taką sumę spożytkować inaczej.

Pozdrawiam.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Bardzo słusznie uczyniłeś. Przy czym w systemie wystarczy jeden Acrolink, większa ich ilość przeciąża bas. A odnośnie wyceny to sądzę, że PC9500 powinna być wyceniana na poziomie 10 tys. zł 1,5m, 12,5 tys. zł 2.0m czyli dokładnie za połowę obecnej ceny. Ale kurs jena jest abstrakcyjnie wysoki, co powoduje taką właśnie windę. Analogicznie sieciówki AZ w wersji 1,8m czyli Gargantua II oraz Absolute powinny kosztować odpowiednio 6 tys. zł i 10 tys. zł. W USA Gargantua II kosztowała przez długi czas 1.500$, potem podnieśli cenę o 10% na 1.650$. Europejskie ceny zawierają w sobie dodatkową marżę na utrzymanie wszystkich europasożytów z Brukseli i nie tylko. Choćby na to, żeby taki Belka i paru innych mogli sobie jeść na koszt podatnika kolację za 1.500zł.

Przez ponad rok z satysfakcją użytkowałem bardzo dobre sieciówki De luxe Bazodruta.

Dwa tygodnie temu dostałem trzy Killery do testu- z jego nowej produkcji.

Tak wyraźnego progresu jeszcze nie zaznałam przy zmianie jednego elementu.

Moje sprzęty zagrały o klasę lepiej. System nabrał przestrzeni, powietrza, klarowności. Szczególnie zszokowała mnie głębia sceny. Piszę, bo produkt jest naprawdę wyjątkowy.

waldy: Hurra, odezwała się bratnia dusza. Dokładnie potwierdzam uzyskane efekty.

One właściwie wystarczyły do podjęcia decyzji. Jak to się mówi "lepsze jest wrogiem dobrego" - to znaczy nie spróbowałem wielu znakomitych w recenzjach kabli. Być może były by lepsze. Ale wątpie że dostał bym je na wymianę.

Po za tym trudno mi wyobrazić że efekty mogą być jeszcze lepsze. Co waldy o tym powiesz?

Szczególnie zszokowała mnie głębia sceny. Piszę, bo produkt jest naprawdę wyjątkowy.

 

Ludzie potracili może chyba słuch

Niektórzy postradali nawet głowy

Uzupełnię mój pierwszy wpis- raczkuję w tej dziedzinie- trochę się gubię w tych wątkach

Chciałbym Wam opowiedzieć moją historię o Bazodrucie- i jego działalności.

Mam 53 lata.

Od kilku lat bujałem się usiłując dobrać sprzęty na swoją miarę (z początku niską potem może nisko-średnią finansowo)- startowałem z Arcamów (wbiłem sobie do głowy że to niepodbarwiony, naturalny dżwięk), B&W, Yamach, Linnów ,Audio- physiców, Dali, przećwiczyem Infinity kappy 8-2i, 9, Nakamichi PA 7E( został do dzisiaj jako wzór poweru), słowem sprzętów dostępnych dla nie wtajemniczonych i tych którzy próbują się podeprzeć informacjami z magazynów , forów, może częściowo zaprzyjaźnionych sprzedawców audio. Dużo wyrzuconych w błoto pieniędzy, nie wszystko dało się sprzedać bez strat.

Nie miałem kolegów, przyjaciół pomocnych w tych poszukiwaniach. Wszyscy moi znajomi szukający Dźwięku- tak samo jak ja - jak dzieci we mgle. Poczucie, że kable sieciowe są też istotne -traktowane było jako zbytek dla tych którzy mogą wydać krocie. Szlag mnie trafiał- kolejne kolumny , kolejny wzmacniacz- nic nie rozumiałem, gdzieś w salonie słyszałem dobry dźwięk- no ale mój pokój- inna akustyka i to nie to co lubię.

I objawił się kolega Wiesław.

Przyjechał, przywiózł pudło z kablami i podstawki;

Wspólnie wybraliśmy zestaw testowy ( miałem wówczas 2 wzmaki i trzy pary kolumn.)

po zainstalowaniu podstawek zrobiło się jaśniej

Po wymianie sieciówek, konektów i kabli głośnikowych nie wierzyłem że to moje sprzęty.

Potem był czas weryfikacji- porównywałem zostawione przez niego kable z innymi- dobrymi i b. dobrymi wypożyczanymi ze znajomych sklepów.

Z pełną świadomością zostałem przy Bazodrutach. (stosunek ceny do jakości)

Potem zmnieniłem wzmacniacz, pre, w końcu znalazłem swoje kolumny

Oparłem się DACowi Lampizator 4, moja Wadia 830 okazał się dla mnie lepsza ( o cenie nie wspomnę)

Ostatnio wymieniłem trzy sieciówki na Killery ( pisałem w pierwszym poście sprowokowanym przez Wiesława- zwykle nie udzielam się na forach).

Największym pożytkiem z kontaktu z Wiesławem były nie znakomite swoją drogą kable, ale zrozumienie istoty systemu jako całości, jasne sprecyzowanie własnych upodobań, wyznaczenie sobie konkretnego celu i próba jego realizacji.

Dzisiaj siedzę z uśmiechniętą gębą i słucham swoich płyt tak jak jeszcze nigdy nie brzmiały.

Rok współpracy podczas którego nauczyłem się więcej niż przez ostatnie 10 lat dał mi efekt o jakim nie marzyłem. Cieszę się tym i pozdrawiam wszystkich Forumowiczów serdecznie.

Cześć Stary Audiofilu!

A czemuż to postradaliśmy uszy razem z głowami? Może i masz rację, ale zobacz jan nam z tym dobrze! Jak fajnie pisze wajldy a ja odrazu za nim.

Przecież i Ty masz cała kupę nie "firmowych" sprzętów które pięknie grają! Nauczyłem się od Ciebie.

Witam.

W moim systemie używam dwóch sieciówek Bazodruta. To pierwsze modele sieciówek Wiesia, a wrażenia są pozytywne. Porównywałem tę sieciówkę z Muluc Ansae i wcale nie była gorsza, ani lepsza - w zależności od preferencji. Za to klasa na pewno ta sama.

Natomiast co mi się nie podoba w tych kablach, to konstrukcja. Brak uziemienia. Audio może nieźle kopnąć :(

Do tej pory tylko czytałem, ale po kilku wpisach z którymi nie mogę się zgodzić postanowiłem zabrać głos.

Słucham /słuchałem/ na sieciówkach Acrolinka 9100 -źródło 7100-monobloki. Po 5 minutach słuchania killerów Bazodruta wcześniejsze sieciówki są do sprzedania. Po wpięciu kabli Pana Wiesława poprawiło się wszystko Odczucie jak po zamianie sieciówek Gigawata na sieciówki Acrolinka. Wszystkim niedowiarkom dam tylko jedną radę - poświęćcie 5 minut ze swojego życia i posłuchajcie Killerów Bazodruta.

I kolejny świeży jednopostowiec. Widać Bazunia się przygotowywał do akcji promocyjnej tworząc armię klonów.

Może już czas na sprawdzenie IP i zakończenie tej szopki?

Edytowane przez gonarek

Myślę, ze odpowiedniejszym miejscem na Twój wpis był by dział High-End.

A ja myślę, że odpowiedniejszym miejscem byłby dział SPONSOROWANE

Kolejny wątek z kolejnym laniem wody i kolejne traktowanie ludzi jak idiotów poprzez "dyskutowanie" z samym sobą pod pięcioma postaciami.

Żenada.

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • 2 miesiące później...

Witam!

Włączę się do tej dyskusji, chociaż po przeczytaniu kilku komentarzy robię to niechętnie, bo zaraz będę posądzony o kryptoreklamę. Ale myślę, że inteligentne osoby wyciągną dla siebie właściwe wnioski, a pozostali... cóż wolna wola.

Co do jakości kabli bazodruta wypowiedziało się kilka osób, z którymi się w pełni zgadzam - dodam od siebie, że jestem w posiadaniu pełnego okablowania bazodruta, od interkonektów, poprzez kabel cyfrowy, kabel usb, głośnikowy, kończąc na sieciówkach. Na początku tez byłem sceptykiem, Wiesław może to potwierdzić ile było zastanawiania i marudzenia. Owszem "grały" ale kable niefirmowe, trudno będzie odsprzedać itd. itp. Po namyśle stwierdziłem, że bazodruty zdobywają już swoją markę na rynku i coraz lepiej radzą sobie na rynku wtórnym, a poza tym doszedłem do wniosku, że nie ma problemu z odsprzedażą... bo nie będę ich odsprzedawał! Przerobiłem już trochę kabli w swoim życiu i na ten moment zakończyłem poszukiwania. Powtarzam jeszcze raz jestem sceptykiem co do takiego sprzętu typu DIY, a każdy kabel zakupiłem po wielokrotnych odsłuchach i porównaniach. W swojej cenie są bezkonkurencyjne, a służą mi w zestawie z dzielonym wzmacniaczem na lampach 300b z kolumnami Sonus Faber Electa Amator I.

Pozdrawiam

w czym sa bezkonkurencyjne? sygnal przenosza tak samo jak kazde inne kable tylko kosztuja kilkaset razy wieksze pieniądze

 

 

Bo są chłodzone wodą a nie powietrzem tak jak wszystkie inne. hehe

Edytowane przez Darek67

Bardzo zabawne komentarze prezentują tutaj osoby, które mają mgliste pojęcie w temacie, a kabli bazodruta na oczy nie widzieli, nie mówiąc już o odsłuchach. Poza tym, żeby docenić jakieś urządzenie np. kabel sieciowy, trzeba mieć sprzęt towarzyszący na podobnym poziomie, bo inaczej to nie ma sensu.

Pozdrawiam i życzę dobrej zabawy

Bardzo zabawne komentarze prezentują tutaj osoby, które mają mgliste pojęcie w temacie, a kabli bazodruta na oczy nie widzieli, nie mówiąc już o odsłuchach. Poza tym, żeby docenić jakieś urządzenie np. kabel sieciowy, trzeba mieć sprzęt towarzyszący na podobnym poziomie, bo inaczej to nie ma sensu.

Pozdrawiam i życzę dobrej zabaw

A co tu do widzenia i sluchania? kabel jak kabel, przyciaga jeleni swoim wygladem i podobno specjalnymi wlasciwosciami wiec jelenie sie nabieraja i kupuja, ciezko tez nazwac kawalek druta urzadzeniem, to tylko nosnik energii i rownie dobrze mozesz sobie metalowym wieszakiem na ubrania podlaczyc wzmacniacz, jemu to wisi byleby dostal 230V na zasilanie.

to jest dyskusja studenta z przedszkolakiem. Jak łykniesz trochę wiedzy i doświadczenia w temacie, to możemy podyskutować. Teraz szkoda czasu i tego forum, to nie miejsce na takie dyskusje dyletantów.

pozdrawiam i życzę miłych odsłuchów (również na kablu z wieszaka)

Poza tym, żeby docenić jakieś urządzenie np. kabel sieciowy, trzeba mieć sprzęt towarzyszący na podobnym poziomie

Masz na myśli poziom cenowy ?

Kabel to żadna kosmiczna technologia bo to że wystarczy kupić dobrą miedź i zrobić dobry jakościowo kabel jest proste i takie kable jako OEM-y kupuje się ze szpuli za 5 zł za metr dostosowywanie potem ceny takiego kabelka do ceny sprzętu towarzyszącego to tak jakby opony miały kosztować równowartość samochodu zapłacisz tyle za opony ? Nie Ale Audiwooodoo to pole do popisu i jak mawiają barany są po to żeby je strzyc .

Przekombinowaliście z drogą reklamy poprzez ,,nachalne przypadkowe zachwalanie " a można przecież wysłać produkty do testów i ludzie sami zaczęli by zachwalać gdyby to był dobry produkt , bo że kable powyżej 1000 zł nie są warte 5 % swojej ceny każdy myślący będzie wiedział a że kilku zapłaci ok to w końcu ich pieniądze .

 

Czekam na pierwszego co wyskoczy że swoje kable produkuje podczas pełni :) co ma oczywisty wpływ jak każdy student wie ;)

mdkoncept70 jesli ja nie mam wiedzy to oswiec mnie i wymien roznice miedzy bazodrutem a zwyklym sznurkiem komputerowym ktore wplywaja na dzwiek, czekamy

To porównanie takie trochę nie na miejscu ale oddaje sedno. Np. obrazy Picassa - przecież takie bohomazy też mógłbyś namalować, a jelenie płacą za nie miliony. Trzeba przejść tę drogę od podstaw aby usłyszeć różnicę, a czy kiedykolwiek robiłeś porównania? Spróbuj, a mgła trochę się rozrzedzi. I piszę to bez żadnych złośliwości.

pozdrawiam i życzę owocnych odsłuchów!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.