Skocz do zawartości
IGNORED

Ptaki jak z nimi walczyc?


antymalkontent

Rekomendowane odpowiedzi

Najbardziej uciążliwym gatunkiem jest pewna rzadka odmiana Moderatus Regulamus. Macie jakieś skuteczne i humanitarne sposoby na tą plagę?

Troglodytes troglodytes to troglodytes troglodytes. Pany troglodytes i tyle, fotki w dziale redakcja. Albo ten Alka vulgaris, który na nasze wybrzeże zagląda sporadycznie, najczęściej błądząc - na co on tu komu? :) Ptaki to jednak tylko nie same wady - sam pamiętasz jak było zabawnie niedawno z Upupa epopejus ;)

 

Cała prawda o walce z takimi ptakami:

 

Kłótnia z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

 

Bo może :)

Najbardziej uciążliwym gatunkiem jest pewna rzadka odmiana Moderatus Regulamus. Macie jakieś skuteczne i humanitarne sposoby na tą plagę?

nawet wybitnych przedstawicieli z gatunku userus trollisimus obowiązuja obowiązkowe regularne szczepienia szczepionką " incohamneti" to jedyny znany mi sposób obrony przed gatunkiem moderatus

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

nawet wybitnych przedstawicieli z gatunku userus trollisimus obowiązuja obowiązkowe regularne szczepienia szczepionką " incohamneti" to jedyny znany mi sposób obrony przed gatunkiem moderatus

 

Pod jednym warunkiem: że równie surowo będą traktowani przedstawiciele (już nie tak szlachetnego) gatunku catechista molestus :)

 

pzdr.

 

P.S.

Można by dodać: catechista molestus - certe pessimus omnium hominum communis

niestety

catechista molestus -nie znam tego gatunku :)

 

Zajrzyj do kalendarza, może Ci się nasuną jakieś skojarzenia ? :)

 

Ewentualnie poszukaj pod kategorią: defensor inpaenitens peccatores :)

 

pzdr. :)

  • 2 tygodnie później...

Z doświadczenia własnego. Na gzymsie strychu siadały gołebie fajdajac na parapety okien. Sąsiad poradził wędkę z puszką po coli. Zaczepiona na szczytówce dosięgała "siedziby" ptaków. Kilkukrotne hałasowanie w okolicy ich sejmu ,skutecznie przepłoszyło - bezpowrotnie. Szkoda ze w Sejmie na Wiejskiej metoda nie działa :)

Gość

(Konto usunięte)

Z doświadczenia własnego. Na gzymsie strychu siadały gołebie fajdajac na parapety okien.

 

oraz wszystko to co było pod spodem, a siedziały na klimatyzatorze pod dachem.

Położyłem siatkę podtynkową. Jest ona z ciętej blachy i kaleczy mocno, lecz nie dała rady. Siadały. Dopiero częste straszenie - kilka tygodni - sprawiło, że przestały siadać.

  • 2 tygodnie później...
  • 11 miesięcy później...

Odstraszacz ultradźwiękowy wyzwalany czujnikiem ruchu i po sprawie. Do tego się nie przyzwyczają.

Widziałem na allegro nawet niedrogie ustrojstwo, tylko pytanie zasadnicze czy to naprawdę działa?

Zdało u was egzamin? A może znacie kogoś u kogo to się sprawdziło.

Prawie dwie stówy wywalić przez okno, to mi się za bardzo nie uśmiecha, tym bardziej jak mam dalej nie spać po nocach

i z gołą dupą na balkonie przeganiać miotłą te latające k**wiszony.

Może ktoś podać jakiś przetestowany i działający model albo chociaż producenta?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

maja taki okres godowy ze siedza na jednej galezi i sraja w promieniu dwoch metrow .Pomijam juz wrzaski.Bo co innego spiew niektorych a co innego łomot.Totalnie sraja przy okazji ,az myslałem ze zaczne strzelac.Ostatnio zainstalowałem takie cós zrobione na glosnikch piszczalkach czyli tubowych z dobrych kolumn i daje na to jakies 15 Khz modulowane i wlaczana przypadkowo i na krótko.Pisk jest niemozliwy i na razie francki uciekaja.Jest krotki a wiec niewkurzajacy.Za krótko zeby cos powiedziec madrego.Ale myszy szlag trafił.

 

baloniki to komedia.Moze kiedys przed wojna to ptaki brało... ale w japonii.

 

teraz to zjedza te baloniki/

Myślałem o takim

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

albo takim

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

przy czym różnica w cenie jest dla mnie bez znaczenia, byle w ogóle działało jedno albo drugie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

cos podobnego tyle ze moje glosniki robia to dwa razy glośniej.Tyle ze do konca to nie sprawdzilem bo okres godowy sie skonczył, one sie rozlecialy i na razie problemu nie ma.Mysle ze za te pieniadze mozna sprawdzic.Jak nie wyjdzie na ptakach to wychodzi na myszach.

cos podobnego tyle ze moje glosniki robia to dwa razy glośniej.

Mi chodzi o takie, które będzie samo działało (żebym nie musiał tego włączać ani dotykać)

i nie budziło mnie w nocy (żebym chociaż mógł jednym ciągiem dospać do rana)

A najlepiej, to bym chciał je przegonić na zawsze w pizdu, tylko że to nie jest takie hop siup,

bo mój walnięty na umyśle sąsiad urządził im paśnik na swoim balkonie (który jest centralnie nad moim)

i codziennie im tam ziarno wysypuje, więc możesz sobie wyobrazić co się dzieje jak bydło z całej okolicy się zlatuje na imprezę.

Po godzinie jest tyle tego wszędzie napierdolone, że na samą myśl o sprzątaniu ręce opadają.

I tak bez przerwy, dzień w dzień, noc w noc. Już nie pamiętam kiedy normalnie pospałem jak człowiek,

dlatego jakieś hałasujące czy wymagające ręcznej obsługi wynalazki odpadają. Muszę się w końcu wyspać :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

aaa to rozumiem.Na moj gust jesli jest pasnik to nie wygonisz.Na moment odleca ale zaraz przyleca .Jesli nie te to inne.Trzeba zastrzelic..sasiada.Bo to urzadzenie jednak halasuje i to on tobie zyc nie da.U mnie rozne duze darly sie a nie spiewaly od 3 rano do upadlego sr***c niemozliwie bialymi plackami.

 

wlasnie mysle coby te glosnikowe tubki nie zrobic na 2o khz.Nie bedzie to slyszalne ale na razie nie wiem jak na to reaguja ptaki.Bo ludzie juz nie.

 

ale to urzadzenie z alegro z tym glosnikeim tej czestotliwosci nie przeniesie jak mniemam.Na razie rozebralem i w najblizszym czasie zloze i przetestuje wariant 20 khz.

 

tak mysle ze oswojony wyglodzony jastrzab na lince sprawe by zalatwił.A nikt by slowa nie mogl powiedziec.

Granat. Malujemy farbą ekri z pozostałości po malowaniu elewacji. Będzie on imitował bułkę. Natomiast zawleczkę zanurzamy w kleju i posypujemy okruchami z chrupek. Tutaj wydatek większy, ale właśnie chodzi o to by zainteresowanie ptactwa skupić na zawleczce. Zawleczkę przywiązujemy 10cm nitką, żeby ptactwo z nią nie odleciało zbyt daleko.

Mam problem mieszkam w pobliżu lasu zaraz za oknem mam ogródki działkowe dużo zieleni dużo ptakow i doskwiera mnie pewien problem, ranne halasy ptakow (glownie wróble) lubia siadac na moim balkonie rano i halasowac, chce je odstraszyć (wiedzac ze sa pod ochrona bez metod śmiertelnych tylko metody na zmiane miejsca przesiadywania)

jak najskuteczniej odstraszyć wróble czym jak ?

 

Zakładaj do spania stopery (czopki douszne) lub pokochaj (przygarnij/zaprzyjaźnij się ) z kotami , niezależnie od wariantu (humanitarny albo barbarzyński) jaki obierzesz pozbędziesz się tylko (stopery) porannych koncertów , a być może i samych wirtuozów(koty) .

 

 

P.S.

 

Istny malkontentyzm z tym anty-malkontentyzmem !

 

wywieś na balkon czarne szmatki.

 

+ za te czarne szmatki !

 

P.S.

 

uśmiałem się do łez !

 

Żeby nie lubić jak ptaki śpiewają...?

 

I jak tu zrozumieć antymalkontenta ?

Piotr

Co Cię tak ubawiło? Podałem źródło tego patentu z czarnymi/białymi/czerwonymi szmatkami.

 

Określenie " czarne szmatki " , co do patentu nie mam zastrzeżeń , aczkolwiek i tak nie skorzystam , gdyż uwielbiam poranne śpiewy ptaków , natomiast widok rybitw za oknem, w zupełności rekompensuje mi poranny rozgwar wszelakiego ptactwa .

Piotr

Żeby nie lubić jak ptaki śpiewają...?

 

Ptak z gatunku sroka, wrona, gołąb, mewa, takie czarne z białym brzuchem i cała reszta innego tałatajstwa

nie śpiewa, tylko wydaje nieprzyjemne dla ucha odgłosy, a jak zaczną się tłuc o paszę, to cała chałupa chodzi.

W międzyczasie sprawdziłem na allegro czy może ktoś sprzedaje miotacz ognia, mógłby być nawet lekko używany,

ale nic nie ma...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Mi chodzi o takie, które będzie samo działało (żebym nie musiał tego włączać ani dotykać)

i nie budziło mnie w nocy (żebym chociaż mógł jednym ciągiem dospać do rana)

A najlepiej, to bym chciał je przegonić na zawsze w pizdu, tylko że to nie jest takie hop siup,

bo mój walnięty na umyśle sąsiad urządził im paśnik na swoim balkonie (który jest centralnie nad moim)

i codziennie im tam ziarno wysypuje, więc możesz sobie wyobrazić co się dzieje jak bydło z całej okolicy się zlatuje na imprezę.

Po godzinie jest tyle tego wszędzie napierdolone, że na samą myśl o sprzątaniu ręce opadają.

I tak bez przerwy, dzień w dzień, noc w noc. Już nie pamiętam kiedy normalnie pospałem jak człowiek,

dlatego jakieś hałasujące czy wymagające ręcznej obsługi wynalazki odpadają. Muszę się w końcu wyspać :)

A muzyki to Ty za głośno nie słuchasz? Bo może to odwetowo robi.

bo mój walnięty na umyśle sąsiad urządził im paśnik na swoim balkonie (który jest centralnie nad moim)

 

znam podobny problem, pomógł... sanepid. Znajomy zaprosił ich na wizję lokalną (nie muszę mówić że przedtem powstrzymywał się ze sprzątaniem), przyszli porobili zdjęcia itd. mniej więcej po miesiącu przyszło pismo że sąsiadka - walnięta ekoterrorystka - ma ten cyrk zlikwidować. Kobita odwołała się twierdząc że dokarmia jerzyki które są pod ochroną, oczywiście było to kłamstwo bo przylatywały gołębie. Potem jeszcze twierdziła że i gołębie są pod ochroną, natomiast na szczęście w odmianie miejskiej nie są. Do tego koleś wytoczył działo w postaci nawracających infekcji górnych dróg oddechowych i lekkiej alergii dziecka - to był pic na wodę ale był zdeterminowany. Pomogło. Sanepid wydał pismo pod rygorem nałożenia kar etc. Włączył jeszcze do sprawy spółdzielnie bo gołębie zasrywały fasadę budynku, więc miał wszystkich po swojej stronie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.