Skocz do zawartości
IGNORED

Islam - religia miłości?


Rekomendowane odpowiedzi

Znawcy podają liczby bardzo mocno rozbieżne. Angielska wikipedia, podając źródła, szacuje liczbę straconych na terenach Rzeczpospolitej (plus Rosja i Węgry) na 2000, na przestrzeni trzech stuleci, od 1450 do 1750.

 

Znawcy podają liczby bardzo mocno rozbieżne. Angielska wikipedia, podając źródła, szacuje liczbę straconych na terenach Rzeczpospolitej (plus Rosja i Węgry) na 2000, na przestrzeni trzech stuleci, od 1450 do 1750.

 

Dostęp do źródeł Baranowski miał w Polsce nieporównanie lepszy niż autorzy angielskiej Wikipedii.

 

Przyznasz chyba że pomysły z paleniem czarownic nie mają za wiele wspólnego ze światopoglądem naukowym lecz w prostej linii z zabobonem. Chrześcijańskim.

Przyznasz chyba że pomysły z paleniem czarownic nie mają za wiele wspólnego ze światopoglądem naukowym lecz w prostej linii z zabobonem. Chrześcijańskim.

Nakaz zabijania czarownic to jest akurat starotestamentowy (Księga Wyjścia, 22, 17). W chrześcijaństwie panuje na ten temat konsensus o nie-stosowalności podobnie jak np. z obrzezaniem i koszernością jedzenia. Tylko od czasu do czasu ten mem ulega aktywacji.

 

Natomiast nauka jest światopoglądowo dość neutralna, skoro obszarem jej zainteresowania jest głównie umiejętność przewidywania skutku zależnie od przyczyny. Dlatego termin "światopogląd naukowy" jest wewnętrznie sprzeczny, zwłaszcza że nauka nadal nie jest w stanie autorytatywnie wypowiadać się (trafnie przewidywać skutki jakiegoś działania) np. w tematach takich jak urządzenie społeczeństwa.

Zreszta to dotyczy nie tylko wierzacych,jednak taki chrzescijanin, czesto mnich torturowal ludzi.

To raczej rzadkie przypadki, od tego byli profesjonaliści - kaci.

Religie zmieniały się na przestrzeni wieków i teraz mało istotne jest, co kto robił kilkaset lat temu.

Ważne jest to, co dzieje się teraz.

Teraz chrześcijaństwo trudno posądzać o agresję, staje się bezzębnym kolosem na glinianych nogach.

W przeciwieństwie do islamu wzywającego do nawracania niewiernych siłą, w razie sprzeciwu do tępienia ich. Wystarczy przeczytać ten wątek od początku, żeby nie mieć co do tego wątpliwości.

Na wezwaniach się nie kończy, mnóstwo jest chętnych do oddania życia za takie idee.

Samobiczowanie za to, co pod szyldem chrześcijaństwa uczyniono pół tysiąca lat temu, niedocenianie kulturowych podstaw chrześcijaństwa dla kultury zachodniej, chorobliwa polityczna poprawność również w kwestiach religijnych to droga do powstania kalifatów w Europie.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Nakaz zabijania czarownic to jest akurat starotestamentowy (Księga Wyjścia, 22, 17). W chrześcijaństwie panuje na ten temat konsensus o nie-stosowalności podobnie jak np. z obrzezaniem i koszernością jedzenia. Tylko od czasu do czasu ten mem ulega aktywacji.

 

Oczywiście ale uaktywnił się ze znaczną siłą w świecie chrześcijańskim. Korzenie są wspólne.

 

Dlatego termin "światopogląd naukowy" jest wewnętrznie sprzeczny, zwłaszcza że nauka nadal nie jest w stanie autorytatywnie wypowiadać się (trafnie przewidywać skutki jakiegoś działania) np. w tematach takich jak urządzenie społeczeństwa.

I nie będzie. Układ jest zbyt skomplikowany, za dużo jest zmiennych, warunki zmieniają się dynamicznie. Ale nie o to chodzi. Zabobon to zabobon i stanowi proste zaprzeczenie racjonalności. Kościół stoi na straży zabobonu od 2000 lat. Kiedyś przeciwny nauce o ewolucji, dzisiaj antykoncepcji, in vitro, aborcji, rozwodom, itd. itp. Edytowane przez jello

Sam przyznajesz że skutków wielu rzeczy nie da się przewidzieć naukowo, więc powoływanie się na racjonalność celem uzasadnienia prawnego dopuszczenia aborcji czy in vitro jest pozbawione podstaw.

Każda ideologia totalitarna musi mieć więc wroga i niekończący sie proces wojny z nim.

Np. Tuska ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Dotyczy to zresztą całego Kościoła nie tylko katolickiego. Odłamy protestanckie i prawosławne są często jeszcze bardziej fanatyczne.

 

Sam przyznajesz że skutków wielu rzeczy nie da się przewidzieć naukowo, więc powoływanie się na racjonalność celem uzasadnienia prawnego dopuszczenia aborcji czy in vitro jest pozbawione podstaw.

Pewne sprawy są pewne. Może zaprzeczysz? Czy skuteczność metody in vitro nie ma potwierdzenia w rzeczywistości? Kościół nie dopuszcza tej metody bo nic na jej temat nie napisano w Biblii. To jest właśnie religijny obłęd i hamulec postępu. Edytowane przez jello

Pewne sprawy są pewne. Może zaprzeczysz? Czy skuteczność metody in vitro nie ma potwierdzenia w rzeczywistości?

Skuteczność strzału w tył głowy też ma potwierdzenie w rzeczywistości, wielokrotne zwłaszcza w Ojczyźnie Światopoglądu Racjonalnego, Proletariatu itd.

 

Mi chodziło o skutki dopuszczenia takiego zabiegu (aborcji bądź in vitro) prawnie dla np. długofalowej pomyślności społeczeństwa dopuszczającego.

Mi chodziło o skutki dopuszczenia takiego zabiegu (aborcji bądź in vitro) prawnie dla np. długofalowej pomyślności społeczeństwa dopuszczającego

Te skutki zna Kościół? Skąd? Z Biblii?

 

Skuteczność strzału w tył głowy też ma potwierdzenie w rzeczywistości, wielokrotne zwłaszcza w Ojczyźnie Światopoglądu Racjonalnego, Proletariatu itd.

 

Ciekawe porównanie. Dla ciebie to jest to samo? Skuteczności szczepionek też zaprzeczasz? Edytowane przez jello

W nauce jak mamy problem nierozwiązywalny analitycznie, często uciekamy się do metod optymalizacji takich jak algorytmy genetyczne.

 

Sam przyznałeś że problem całościowego przewidywania skutków tych czy innych działań aplikowanych do porządku społecznego jest nierozwiązywalny.

 

Religię mogącą pochwalić się długotrwałym przetrwaniem jak również nadaniem wyznawcom przewagi nad innymi, można przyrównać do rezultatu algorytmu genetycznego. Z uwagi na konieczność eksperymentowania na żywym organizmie, (społecznym) takie gotowe już rozwiązania należy doceniać a nie zwalczać. A to że nikt do końca nie pojmuje jak to działa - no cóż, w takim świecie przyszło nam żyć.

Edytowane przez misiomor

Czy skuteczność metody in vitro nie ma potwierdzenia w rzeczywistości? Kościół nie dopuszcza tej metody bo nic na jej temat nie napisano w Biblii.

Kościół jest przeciw tej metodzie, bo jest związana z zabijaniem

Jakby nie było, sporo zarodków ludzkich trzeba uśmiercić, spuścić do kanalizacji lub zamrozić, żeby mógł urodzić się jeden bobas.

A to po horrendalnych kosztach, na które łożą podatnicy, łożący również na domy dziecka, z których dzieci nie mogą znaleźć nowych rodziców.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Z uwagi na konieczność eksperymentowania na żywym organizmie, (społecznym) takie gotowe już rozwiązania należy doceniać a nie zwalczać. A to że nikt do końca nie pojmuje jak to działa - no cóż, w takim świecie przyszło nam żyć.

Jestem przeciwny wielkim eksperymentom społecznym w rodzaju komunizmu ale co ma do tego in vitro? Przecież to oczywisty zabieg mający uzasadnienie w wiedzy zawartej w podręcznikach przyrody dla 5 klasy uczniów podstawówki.

Ciekawe porównanie. Dla ciebie to jest to samo? Skuteczności szczepionek też zaprzeczasz?

Niby dlaczego? Skuteczność jakiegoś narzędzia w osiągnięciu celu to jedno, a jego dopuszczalność etyczna - drugie.

Kościół jest przeciw tej metodzie, bo jest związana z zabijaniem

Jakby nie było, sporo zarodków ludzkich trzeba uśmiercić

Zabijanie zarodków. Nieźle to brzmi. Te bidulki mają pewnie duszę?

Jestem przeciwny wielkim eksperymentom społecznym w rodzaju komunizmu ale co ma do tego in vitro? Przecież to oczywisty zabieg mający uzasadnienie w wiedzy zawartej w podręcznikach przyrody dla 5 klasy uczniów podstawówki.

Nie jesteś w stanie przewidzieć wszystkich skutków społecznych stosowania in vitro. Pierwszy z brzegu spośród możliwych - ileś kobiet zostanie przekonanych że na dzidziusia jeszcze mają mnóstwo czasu, i mogą zajmować się wymarzoną karierą czy samorealizacją. A potem jednak okaże się że skuteczność in vitro to w najlepszym przypadku 40%, do tego zwiększone szanse na wady u dziecka itd. O aspektach ekonomicznych już nie wspomnę, zwłaszcza że systemy opieki zdrowotnej na całym socjalistycznym zachodzie są w stanie przedzawałowym.

 

Społeczeństwo lansujące takie wzorce musi przegrać z islamem, gdzie kobiety rodzą w najlepszym fizjologicznie wieku po 10 dzieci.

Jestem przeciwny przeznaczaniu moich pieniędzy na pomoc kobietom nie mogącym urodzić w naturalny sposób. Od tego się nie umiera. To nie ciężka choroba, a tylko defekt porównywalny z defektem urody.

Czy może jesteście za tym, żeby wasze składki czy podatki były przeznaczane na operacje plastyczne i powiększenia biustu czy penisa?

A sieroty czekają na nowych rodziców...

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Jestem przeciwny przeznaczaniu moich pieniędzy na pomoc kobietom nie mogącym urodzić w naturalny sposób. Od tego się nie umiera. To nie ciężka choroba, a tylko defekt porównywalny z defektem urody.

A ja nie. No i co ty na to ? Co ty za bzdury w ogóle opowiadasz? Widać że nie wiesz co mówisz. Dla większości kobiet brak możliwości urodzenia dziecka to dramatyczny problem. One pragną własnego dziecka. Nie wiedziałeś? Znasz jakieś kobiety? Taki przypadek miałem w rodzinie. A ty skąd czerpiesz wiedzę na ten temat? Edytowane przez jello

Dla większości kobiet brak możliwości urodzenia dziecka to dramatyczny problem.

Tak jak za mały biust lub otyłość.

One pragną własnego dziecka.

To niech starają się o nie w najlepszym ku temu czasie, a nie w okolicach 40-tki.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Tak jak za mały biust lub otyłość.

Ręce opadają.EOT.

 

To niech starają się o nie w najlepszym ku temu czasie, a nie w okolicach 40-tki.

Nie upraszczaj ideologu. Dotyczy to też młodszych kobiet. Edytowane przez jello

O aspektach ekonomicznych już nie wspomnę, zwłaszcza że systemy opieki zdrowotnej na całym socjalistycznym zachodzie są w stanie przedzawałowym.

Jak będzie dużo "dzidziusiów" to ten stan ulegnie poprawie ?

Społeczeństwo lansujące takie wzorce musi przegrać z islamem, gdzie kobiety rodzą w najlepszym fizjologicznie wieku po 10 dzieci.

Tylko do momentu gdy obejmie je dobrobyt. Ten zachodni. Dużo dzieci bierze się z ubóstwa. Oczywiście nie wprost.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Jak będzie dużo "dzidziusiów" to ten stan ulegnie poprawie ?

Dzięki in vitro nie będzie ich wcale dużo to raz. Po drugie - dzisiejszy zachodni dzidziuś to milionowa inwestycja. Dokładanie do tego jeszcze 100k na in vitro może być tym źdźbłem, które złamało grzbiet wielbłądowi. Zwłaszcza że dzidziusia można zrobić taniej i lepiej jeżeli tylko zabrać się do tego zgodnie z naturą, a nie metodą zakładania spodni przez głowę.

Zwłaszcza że dzidziusia można zrobić taniej i lepiej jeżeli tylko zabrać się do tego zgodnie z naturą, a nie metodą zakładania spodni przez głowę.

Możesz zamieścić poglądową instrukcję produkcji dzidziusia via miomor? :)

Edytowane przez fox733

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Zwłaszcza że dzidziusia można zrobić taniej i lepiej jeżeli tylko zabrać się do tego zgodnie z naturą, a nie metodą zakładania spodni przez głowę.

In vitro dotyczy chyba tych których natura zawiodła.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Możesz zamieścić poglądową instrukcję produkcji dzidziusia via miomor? :)

Taki duży a nie wie... Zasadzić kapustę i zbudować bocianie gniazdo, to chyba oczywiste.

 

In vitro dotyczy chyba tych których natura zawiodła.

Głównie tych którzy czekali za długo.

Głównie tych którzy czekali za długo.

Takie czasy, takim też trzeba starać się pomóc. Nie jestem jednak pewny że dotyczy to głównie tych co za długo czekali, ale może tak ? Tylko niech PiS nie stara się wpisać do "nowej" zmienionej konstytucji wieku do którego należy próbować mieć dzieci ;-).

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nakaz zabijania czarownic to jest akurat starotestamentowy (Księga Wyjścia, 22, 17). W chrześcijaństwie panuje na ten temat konsensus o nie-stosowalności podobnie jak np. z obrzezaniem i koszernością jedzenia. Tylko od czasu do czasu ten mem ulega aktywacji.

 

Natomiast nauka jest światopoglądowo dość neutralna, skoro obszarem jej zainteresowania jest głównie umiejętność przewidywania skutku zależnie od przyczyny. Dlatego termin "światopogląd naukowy" jest wewnętrznie sprzeczny, zwłaszcza że nauka nadal nie jest w stanie autorytatywnie wypowiadać się (trafnie przewidywać skutki jakiegoś działania) np. w tematach takich jak urządzenie społeczeństwa.

 

Tylko, ze zydzi nie mordowali czarownic;) Moze chrzescianie czegos nie zrozumieli z Tanakh, jak zwykle zreszta.

Edytowane przez Wojtek76

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.