Test nowego wzmacniacza Marton Opusculum Ref.

[Gość cybant]

Teraz uzywam twardych materialow z bardzo dobrym efektem. Kiedys bawilem sie duzo polipropylenem wiec wiem o co w tej zabawie chodzi, polipropylen poprostu tlumi drgania. Miekkie membrany sprawdzaja sie do pewnego poziomu pozniej droga jakosciowa wiedzie TYLKO przez twarde materialy.

Glosniki z miekkimi membranami na dobrej elektronice sa poprostu nudne i grzeczne, nie ma tam rozdzielczosci.

Zreszta mozna obserwowac trend u naszych kolegow ktorzy posiadaja w domach TOP High End np Elb, Jarek&Ania czy tez Sly30 wszyscy uzywaja twardych membran.

I co wszystkie grają tak samo z hiper źródłem???

[osobiste] to zastanów się zanim coś napiszesz...

 

Zbieram na MkIII w nich mają być, podobno:)

I kupisz ..a my i tak będziemy Ci je obrzydzać ...;)))

Przecież i tak nikt tutaj nie słyszy więcej jak te 14 Khz...

[Stasiop]

Nic nie chce odbudowywac nie zalezy mi tutaj wcale na jakiejs wiarygodnosci jak Wam wszystkim. Z Kondem sie pomylilem i to szybko sprostowalem, tyle w temacie. A co do twardych materialow na glosniki to kto je ma, wie o co chodzi i z pewnoscia nie cofnie sie w tyl i nie zacznie stosowac miekkie materialy tylko pojdzie w jeszcze twardsze np w nanorurki itp...

[ARTON55]

Przecież i tak nikt tutaj nie słyszy więcej jak te 14 Khz...

 

Co nie znaczy, że pasmo powyżej jest bez znaczenia dla odbioru muzyki. Były robione badania na ten temat.

[Gość jamówię]

Nic nie chce odbudowywac nie zalezy mi tutaj wcale na jakiejs wiarygodnosci jak Wam wszystkim. Z Kondem sie pomylilem i to szybko sprostowalem, tyle w temacie. A co do twardych materialow na glosniki to kto je ma, wie o co chodzi i z pewnoscia nie cofnie sie w tyl i nie zacznie stosowac miekkie materialy tylko pojdzie w jeszcze twardsze np w nanorurki itp...

 

Ja miałem twarde w Thiel i "cofnąłem" się do Radial2 w Harbeth,co mój słuch przyjął z wdzięcznością:)

[Stasiop]

Ja miałem twarde w Thiel i "cofnąłem" się do Radial2 w Harbeth,co mój słuch przyjął z wdzięcznością:)

Bo najprawdopodobniej zrodlo nie pozwala Ci na uzywanie twardych membran. Jakie masz zrodlo?

[Gość cybant]

Nic nie chce odbudowywac nie zalezy mi tutaj wcale na jakiejs wiarygodnosci jak Wam wszystkim. Z Kondem sie pomylilem i to szybko sprostowalem, tyle w temacie. A co do twardych materialow na glosniki to kto je ma, wie o co chodzi i z pewnoscia nie cofnie sie w tyl i nie zacznie stosowac miekkie materialy tylko pojdzie w jeszcze twardsze np w nanorurki itp...

To też raczej nie tak....że im twardziej tym lepiej...pojawiają się wtedy inne problemy.

Co to są nanorurki;)) czy piszesz o zwykłym kompozycie węglowym?

Żartowałem ...wiesz ile musiałby kosztować głośnik z nanorurek??.

Przecież zwykłego taniego karbonu prawie nikt na głośniki nie używa...

 

 

 

 

Co nie znaczy, że pasmo powyżej jest bez znaczenia dla odbioru muzyki. Były robione badania na ten temat.

Wiem...ale ciiiicho...bo Piano będzie przykro:)

[Stasiop]

Sluchalem dwoch zestawow glosnikowych w Monachium opartych o nanorurki i powiem szczerze ze jest to przyszlosc, w jednym z pokoi gralo z elektronika Soulution, co drastycznie obnazylo niedoskonalosci elektroniki, a moim zdaniem swiadczy to o wlasnie jakosci glosnikow, ktore jeszcze czekaja na lepsza elektronike i pewnie za kilka lat sie doczekaja. W drugim pokoju gral system ze wzmakiem lampowym i zrodlem od Absolare, i powiem szczerze bylo wybornie. Slychac te glosniki na plus i to duzy w obu przypadkach.

No wiec moim zdaniem tylko twarde materialy jesli oczywiscie mowimy o top-High-Endzie ;)

Harpia z tego co wiem chyba dalej w twardych materialach siedzi i ma racje, chociaz mial momenty ze te glosniki wraz z elektronika nie zagraly mu za dobrze, to jednak uwazam ze wytrwalosc i sens stosowania twardych membran przyniesie mu korzysci, byc moze juz je widac...

[Gość cybant]

Zgadzam się.

 

 

 

Ja miałem twarde w Thiel i "cofnąłem" się do Radial2 w Harbeth,co mój słuch przyjął z wdzięcznością:)

Ale zrezygnowałeś ze szczegółów na rzecz barwy...to jest kompromis.

A chodzi o to , żeby mieć barwę Harbetha ze szczegółowością Thiela ...wtedy jest Hi End..

[piano]

<br />Wiem...ale ciiiicho...bo Piano będzie przykro:) <br />

 

Spoko, przy tym jestem nie do ruszenia:))

 

[squad05]

Sprawa odtwarzania wysokich przez glosnik to glownie sprawa zrodla, 99% zrodel zle przetwarza wysokie czestotliwosci.

...

 

Teraz uzywam twardych materialow z bardzo dobrym efektem. Kiedys bawilem sie duzo polipropylenem wiec wiem o co w tej zabawie chodzi, polipropylen poprostu tlumi drgania. Miekkie membrany sprawdzaja sie do pewnego poziomu pozniej droga jakosciowa wiedzie TYLKO przez twarde materialy.

Glosniki z miekkimi membranami na dobrej elektronice sa poprostu nudne i grzeczne, nie ma tam rozdzielczosci.

Zreszta mozna obserwowac trend u naszych kolegow ktorzy posiadaja w domach TOP High End np Elb, Jarek&Ania czy tez Sly30 wszyscy uzywaja twardych membran.

 

stasiop, na szczęście każdy może mieć inne zdanie wiec bądź łaskaw dodać np zwrot "Moim zdaniem", bo z perspektywy czytającego to Ty tu jak jakiś mentor prawdy objawione opowiadasz, które dla innych są totalnymi bzdurami. Pamiętaj, gusta są różne.

[Stasiop]

Ale zrezygnowałeś ze szczegółów na rzecz barwy...to jest kompromis.

A chodzi o to , żeby mieć barwę Harbetha ze szczegółowością Thiela ...wtedy jest Hi End..

Mysle ze z elektronika glownie tranzystorowa na rynku i zrodlami jest tak kiepsko ze zabawa z miekkimi materialami np polipropylenem dalej sie oplaca. Przeciez W. Pacula ktorego szanuje jako audiomaniaka tez uzywa polipropylenu do dnia dzisiejszego a z pewnoscia wie co robi. Poprostu moim zdaniem z polipropylenem mozna duzo latwiej i co najwazniejsze taniej zestawic dobry system. Z twardymi materialami jest trudno, potrzeba sporych pieniedzy, ale moim zdaniemi warto!

[squad05]

A chodzi o to , żeby mieć barwę Harbetha ze szczegółowością Thiela ...wtedy jest Hi End..

 

Grzesiek,

kto taki Hi End serwuje ??

poważnie pytam.

[Stasiop]

stasiop, na szczęście każdy może mieć inne zdanie wiec bądź łaskaw dodać np zwrot "Moim zdaniem", bo z perspektywy czytającego to Ty tu jak jakiś mentor prawdy objawione opowiadasz, które dla innych są totalnymi bzdurami. Pamiętaj, gusta są różne.

Tak oczywiscie ja szanuje czyjes podejscie, napisalem zreszta ze to jest moje spojrzenie, prosze doczytac moj wpis! ;)

[Gość NEWNEW]

Harpie w pewnych aspektach grają znacznie lepiej od moich OB

 

Nie oceniałbym tego w ten sposób. Są pomiędzy pewne różnice, aczkolwiek ogólna filozofia dźwięku jest bardzo zbliżona. U Ciebie jest większy i potężniejszy bas, u mnie mniejszy ale trochę lepiej pozbierany. Średnica u Ciebie jest bardziej gęsta, podczas gdy u mnie nieco bardziej przezroczysta. Ty masz u siebie piękne i aksamitne wysokie tony, u mnie jest trochę mniej wykwintnie a może bardziej detalicznie. Różnice wynikają przede wszystkim z wielkości obu konstrukcji, Twoje kolumny z definicji będą grać większą ścianą dźwięku.

[Gość cybant]

 

 

Grzesiek,

kto taki Hi End serwuje ??

poważnie pytam.

No właśnie...nic o tym nie wiem..:((

 

 

 

Nie oceniałbym tego w ten sposób. Są pomiędzy pewne różnice, aczkolwiek ogólna filozofia dźwięku jest bardzo zbliżona. U Ciebie jest większy i potężniejszy bas, u mnie mniejszy ale trochę lepiej pozbierany. Średnica u Ciebie jest bardziej gęsta, podczas gdy u mnie nieco bardziej przezroczysta. Ty masz u siebie piękne i aksamitne wysokie tony, u mnie jest trochę mniej wykwintnie a może bardziej detalicznie. Różnice wynikają przede wszystkim z wielkości obu konstrukcji, Twoje kolumny z definicji będą grać większą ścianą dźwięku.

Lizus :))

[Gość NEWNEW]

:-)

 

Ale są istotne podobieństwa w dźwięku naszych kolumn. Takie proste, dynamiczne granie bez żadnych zbędnych upiększeń. Choćby w porównaniu do zupełnie inaczej pomyślanych kolumn u Artura. Tam jest delikatność, smak, przestrzeń a nie ta dzikość która u nas;-) Tak jak pisał Squad wybór głośników jest kwestią gustu.

[Gość cybant]

:-)

 

Ale są istotne podobieństwa w dźwięku naszych kolumn. Takie proste, dynamiczne granie bez żadnych zbędnych upiększeń. Choćby w porównaniu do zupełnie inaczej pomyślanych kolumn u Artura. Tam jest delikatność, smak, przestrzeń a nie ta dzikość która u nas;-) Tak jak pisał Squad wybór głośników jest kwestią gustu.

Amen.

[palton]

Sprawa odtwarzania wysokich przez glosnik to glownie sprawa zrodla, 99% zrodel zle przetwarza wysokie czestotliwosci. I teraz jesli mamy naprawde dobry glosnik tzn wierny, dzwiek blach powinien byc agresywny i niemily, w wielu wypadkach to oznacza wysoka wlasnie wiernosc glosnika. Do takich wlasnie zrodel tzn malo wiernych dopasowuje sie glosniki przewaznie oparte o miekkie materialy ktore lagodza przekaz i dzwiek staje sie strawny i takie glosniki uwaza sie za naprawde 'dobre'. Prawda jednak lezy w twardych materialach na glosniki...to wszystko sprawa towarzyszacej elektroniki a najbardziej zrodla. Jesli zrodlo jest wysokiej klasy dzwiek na twardych membranach moze byc naprawde piekny aksamitny z dobra dynamika i jasnoscia instrumentow perkusyjnych. Wszystkie inne materialy na membrany to polsrodki i sztuczne doginanie systemu dajace lepsze lub gorsze rezultaty ale nigdy nie bedzie to dzwiek wybitny. Takie jest moje zdanie w tym temacie, mozna sie zgodzic ze mna lub nie. ;)

 

Pozdr

 

Zgadzam się w pełni co do twardych materiałów kopułek. Oczywiście sam materiał membran to nie wszystko, cała budowa głośnika jest istotna, nie wspominając o jego aplikacji.

W kwestii źródła trochę przesadzasz, na jakość wysokich, ma wpływ wiele czynników. Niebagatelną rolę ma tu wzmacniacz, a także kable.

[sly30]

Pełna zgoda.

[Stasiop]

W kwestii źródła trochę przesadzasz, na jakość wysokich, ma wpływ wiele czynników. Niebagatelną rolę ma tu wzmacniacz, a także kable.

Oczywiscie ze liczy sie wzmacniacz i okablowanie to sprawa oczywista. Ale zrodlo musi byc wybitne od niego najwiecej zalezy.

[Gość NEWNEW]

Wszystkie komponenty muszą być porządne, żeby całość dobrze grała. Działa tu zasada najsłabszego ogniwa. Na pewnym pułapie dźwięku nie da się oszukać. Ja widzę u siebie jaka następuje degradacja choćby po zastąpieniu sieciówki na CD drutem fabrycznym... System staje się nie do poznania. Nie postawiłbym tezy, że źródło ma większy wpływ niż reszta toru. Mimo wszystko największe zmiany powodują głośniki.

[sebryl]

Ja wiem, że Polscy producenci robią najlepszy sprzęt na świecie - już na pewno w relacji cena/jakość biją wszystkich - ale w to ze Harpie z tanimi głośnikami to top hi-end to nie ma takiej możliwości. tania kopułka seas'a i średniej klasy VISATOn - nie ma mowy o hi-endzie na poziomie 100kzł.

[Gość HarpiaAcoustics]

tania kopułka seas'a i średniej klasy VISATOn - nie ma mowy o hi-endzie na poziomie 100kzł.

 

Tu przydało by się jakieś techniczne uzasadnienie a nie jedynie wiara w marketing.

 

"Niestety" o tym jak kolumny grają decydują parametry a nie wizje księgowych i pozycjonowanie produktów.

Seas 27TBC/G cały czas mieści się w pięciu-siedmiu najlepszych głośników wysokotonowych na świecie bez względu na cenę.

 

Proszę napisać dlaczego nie mam racji a ja uzasadnię dlaczego mam.

[palton]

stasiop, na szczęście każdy może mieć inne zdanie wiec bądź łaskaw dodać np zwrot "Moim zdaniem", bo z perspektywy czytającego to Ty tu jak jakiś mentor prawdy objawione opowiadasz, które dla innych są totalnymi bzdurami. Pamiętaj, gusta są różne.

 

Przepraszam, ale całkowicie nie zgadzam się z powyższym. W kwestii jakości membran, gust nie ma żadnego znaczenia. Za jakość głośnika, odpowiadają parametry TS. Tutaj Staszek ma w pełni rację, miękkie materiały pomagają maskować wady elektroniki. Gust można mieć, tyle, że to nie ma związku z obiektywnie widzianą jakością.

 

To, o czym pisałem wcześniej w odpowiedziach do kolegi sly, jest właśnie związane z powyższym. Kolumny które są rozdzielcze, szybkie i nie zaokrąglające dźwięku, pokażą wady elektroniki. Jeśli ta będzie wybitna, tak jak Marton, będzie znakomicie. Nie przeszkadza to, że charaktery kolumn i wzmacniacza są zbliżone, ponieważ elektronika nie zawiera ostrości. Na ilość może być odrobinę jaśniej, lub ciemniej, ale jakość pozostanie na najwyższym poziomie. Kwestia równowagi tonalnej, w tym wypadku pozostanie głównie po stronie akustyki pomieszczenia.

 

Wyobraźmy sobie idealny system, wyrównany i rozdzielczy. Czy może źle zagrać? Może, w złej akustyce. Czy w takim wypadku lepiej "psuć" system, wymieniając jego elementy na ciemniejsze i mniej rozdzielcze, czy jednak postarać się zrobić coś z akustyką? Odpowiedź jest oczywista.

[Gość cybant]

Ja wiem, że Polscy producenci robią najlepszy sprzęt na świecie - już na pewno w relacji cena/jakość biją wszystkich - ale w to ze Harpie z tanimi głośnikami to top hi-end to nie ma takiej możliwości. tania kopułka seas'a i średniej klasy VISATOn - nie ma mowy o hi-endzie na poziomie 100kzł.

Kolega słuchał czy po prostu wie?

[ARTON55]

Jaki jest sens zamieszczania takich testów Marton Opusculum REF?

[Gość cybant]

Jaki jest sens zamieszczania takich testów Marton Opusculum REF?

Ale w jakim sensie?

[sly30]

W sensie sensu? `Czy sensu stricte?… :-)

[piano]

W sensie Powszechnego ujawnienia?:)

[Gość cybant]

Ja wiem, że Polscy producenci robią najlepszy sprzęt na świecie - już na pewno w relacji cena/jakość biją wszystkich - ale w to ze Harpie z tanimi głośnikami to top hi-end to nie ma takiej możliwości. tania kopułka seas'a i średniej klasy VISATOn - nie ma mowy o hi-endzie na poziomie 100kzł.

Tak ciekawstka

Ja wiem, że Polscy producenci robią najlepszy sprzęt na świecie - już na pewno w relacji cena/jakość biją wszystkich - ale w to ze Harpie z tanimi głośnikami to top hi-end to nie ma takiej możliwości. tania kopułka seas'a i średniej klasy VISATOn - nie ma mowy o hi-endzie na poziomie 100kzł.

Nie ma mowy , żeby te głośniki były Hi Endowe...tam tweeter kosztował 100 dolarów ...:)