Skocz do zawartości
IGNORED

Grzebiemy w Yamaha A 960 (i innych podobnych)


pifkoo

Rekomendowane odpowiedzi

Też się nad tym głowiłem, ale jedyne co łączy moją A960 z A960II to ten poczwórny potencjometr. Cała reszta jak w A960 a różnic trochę jest. Zgadzają się nawet numery seryjne płytek, włącznie z tą od Volume.

Tylko

 

Też się nad tym głowiłem, ale jedyne co łączy moją A960 z A960II to ten poczwórny potencjometr. Cała reszta jak w A960 a różnic trochę jest. Zgadzają się nawet numery seryjne płytek, włącznie z tą od Volume.

 

Z porównania zdjęcia które zamieściłeś i schematów obu wersji wzmacniacza wynika, że Twoja płytka Volume ma topologię zgodną z wersją MK II (mam na myśli nie tylko liczbę potencjometrów, ale również ilość rezystorów i kondensatorów które na niej się znajdują).

Kuzyn murzyna

A1000 też ma 4 potki a wg serwisówki ma ich mieć 2.

Tak to jest w tych Yamahach mam 4 szt A1000 i w każdej 4 potki.

W mojej A960 też są 4 potki. Różnica pomiędzy mk1 i mk2 polega na zasilaniu

 

A tak na poważnie to najpierw musisz:

1. wyczyścić wszystkie selektory, wszystkie (ostrożnie rozbierasz i czyścisz, tam kontakty normalnie czarne)

2. wyczyścić styki przekaźnika

3. wymienić polowe kondów bo są suche tylko nie wymieniaj wszystkich kondów na PanasonicFC, ale staraj się na te same, elnę na elnę nichicon na nichicon etc. Trochę podobieraj serię.

 

Posłuchaj jak gra wzmak po takiej renowacji i gwarantuje, że zapomnisz o innych modach

 

pozdrawiam.

 

p.s. Robiłem takie mody nie na jednej Yamie. Zawsze efekt był wart tych nawet kilku tygodni pracy.

Co do tych potencjometrów, spróbuje je odłączyć i zobaczymy co będzie się działo. Zawsze można do nich wrócić.

 

Selektor będę robił nowy na mikroprzekaźnikach Takamisawy, przekaźnik końcowy przeczyszczę przy okazji.

 

Jak poznajesz który kondensator jest suchy a który nie? Mierzysz je? A jeżeli tak to czym?

 

Ja mam miernik pojemności UNI-T UT601, on ma zakres do 20mF, ale nie wiem jeszcze na ile ufać tym pomiarom, na ile one są wiarygodne. Mam na myśli czy np. taki kondensator który "gra" już fatalnie i nadaje się do wymiany może wskazywać na mierniku swoją nominalną wartość ?

 

Nie wiem jak taki miernik realnie mierzy - np. jak się to ma do tego że kondensatory są na różne napięcia, są elektrolity, są bipolarne, MKT, MKP itd itp.

Tylko pomiar kondensatora wylutowanego ( przynajmniej jedną końcówką) z PCB jest miarodajny. Większość prostych mierników pomiaru pojemności bazuje na wytworzeniu napięcia piłokształtnego - ładuje się kondensator przez źródło prądowe przez określony czas, a następnie szybko rozładowuje i ponownie ładuje i rozładowuje i tak w kółko....Wartość średnia napięcia jest wprost proporcjonalna do pojemności. Dlatego każdy np. rezystor, który w układzie jest podłączony równolegle do kondensatora powoduje podział prądu pomiarowego - skutkuje to zawyżeniem wskazywanej pojemności, a często nawet uniemożliwieniem pomiaru. Stąd prawdopodobnie takie duże wartości mierzonych w układzie pojemności.

Dziękuję. Czyli mierzymy tylko wylutowane min. jedną nóżką.

 

Rozumiem zatem, że jeżeli kondensator jest "wyschnięty/podeschnięty/zużyty" to będę widział, że pomiar odbiega od jego nominalnej wartości?

 

Bo szkoda żebym wylutowywał te elementy niepotrzebnie i mierzył coś "od czapy", co nie koniecznie przekłada się na faktyczny stan tych kondensatorów.

 

W A960 kondensatorów nie jest dużo, więc można by wymienić jak leci, ale boję się, że po takiej wymianie nawet na markowe dobre kondensatory wzmacniacz może zagrać po prostu inaczej, nie koniecznie dobrze....

 

 

Mam jeszcze pytanie, czy można w miarę bezpiecznie pozbyć się cewek (3uH) na wyjściu wzmacniacza?

Dalej nie rozumiem po co oddzielne pudło ?

Wywal co się da i zrób to w jednym pudle wzmacniacza .

 

Tu masz przykład purystycznego selektora wejść .

Przekaźniki nóżkami wlutowane w gniazda

 

będzie echo szło z innych źródeł. na każde gniazdo trzeba uwiesić mały kondensator polistyrenowy lub teflonowy 1000-2200pf, trzeba sobie wysłuchać jaka pojemność najczyściej zagra, w ogóle bez na bank będzie gorzej. Dopasowuje to do interkonnektu i zmiejsza wplyw kabla na brzmienie.

 

Płytkę, fabryczne gniazda i selektory można by wywalić, ale nie wiem co wtedy z phono pre

 

Ale te selektory są bardzo dobrze zrobione, lepiej się nie da, zwyczajnie je napraw. Kiedyś im zalezalo na krotkiej drodze sygnalu....

będzie echo szło z innych źródeł. na każde gniazdo trzeba uwiesić mały kondensator polistyrenowy lub teflonowy 1000-2200pf, trzeba sobie wysłuchać jaka pojemność najczyściej zagra, w ogóle bez na bank będzie gorzej. Dopasowuje to do interkonnektu i zmiejsza wplyw kabla na brzmienie.

 

Ale te selektory są bardzo dobrze zrobione, lepiej się nie da, zwyczajnie je napraw. Kiedyś im zalezalo na krotkiej drodze sygnalu....

 

Kiedy robiłem Gainclone'y i inne wynalazki zauważyłem że kwestie przydźwięków i innych niechcianych zjawisk zależą w dużym stopniu od poprawnego prowadzenia masy i tutaj trzeba po prostu eksperymentować aż będzie dobrze. Jednym z podstawowych parametrów dobrych IC jest niska pojemność kabla oraz połączeń dlatego wieszanie na gniazdach kondensatora to trochę jak strzał we własne kolano. Ostateczność kiedy nic innego nie można zrobić, ale też dowód że masy są źle prowadzone. Jeżeli problem jest na pcb to niewiele można zdziałać i wtedy taki kondensator ratuje sytuacje. Ale u mnie będzie możliwość dowolnej zabawy prowadzenia kabli i mas więc mam nadzieje że obejdzie się bez kondensatorów.

 

Podobnie jest w tej mojej A960 - o ile ścieżkę sygnału rozgryzłem dosyć szybko, to prowadzenie masy już wcale takie proste nie jest, np. do loudness'u wchodzą sygnały i masa, a wychodzą sygnały i tylko nie podpięty dalej ekran. Masa idzie dalej już z innego miejsca. Jest kilka pętli mas, jest kilka dodatkowych kabelków z masą także widać że nie są to rozwiązania przypadkowe.

 

 

Podejmując takie przeróbki jest pewne ryzyko że będzie gorzej zamiast lepiej, w końcu taki wzmacniacz nie projektowali przypadkowi ludzie tylko doświadczeni inżynierowie, a ja no cóż, jestem bardziej w tym przypadkowy :) Patrzę na to w ten sposób, je jeżeli coś nie wyjdzie, będzie to kolejnym doświadczeniem i tyle.

 

W tym wzmacniaczu ścieżka sygnału wcale nie jest krótka, pokazuje to post nr 13. Kable i układy ciągną się po całym wzmacniaczu tam i z powrotem. Bardzo daleko tu do minimalizmu i krótkich ścieżek nawet w trybie Main Direct.

 

Problem z fabrycznymi przekaźnikami polega nie tylko na wyczyszczeniu styków i dogięciu blaszek - przekaźnik jest sterowany mechaniczną taśmą z pokrętła na panelu czołowym i na tym mechaniźmie też są już luzy i nie działa to precyzyjnie.

 

Na pewno nie przyszło by mi do głowy grzebać w nowym wzmacniaczu takim jak A960 bo kiedy to wszystko było nowe to działało pewnie bardzo dobrze i na wysokim poziomie.

 

Nie zmienia to jednak faktu że ścieżkę sygnału oraz ilość połączeń/styków/lutów można skrócić/zmiejszyć o 80%.

będzie echo szło z innych źródeł. na każde gniazdo trzeba uwiesić mały kondensator polistyrenowy lub teflonowy 1000-2200pf, trzeba sobie wysłuchać jaka pojemność najczyściej zagra, w ogóle bez na bank będzie gorzej.

Wzmacniacz w tej wersji niewiele ustępował Calyxowi CTI czy Xindakowi A600P .

Więc nie było to porównanie z jakąś budrzetówką ale najlepszymi wzmacniaczami za około 10-12000zł i wszystko było OK .

Wzmacniacz w tej wersji niewiele ustępował Calyxowi CTI czy Xindakowi A600P .

Więc nie było to porównanie z jakąś budrzetówką ale najlepszymi wzmacniaczami za około 10-12000zł i wszystko było OK .

 

znaczy dobrze wyszło :) i w samorobkach czesto tak wychodzi. Calyx dobrze gra, zastanawiam się czy nie ma tam jakiegoś ukrytego dsp przyspieszajacego ruch glosnika na ataku, bo niskim tłumieniem tylko tak się nie da - ale można ujemnym a domena cyfrowa daje nad tym aspektem dokladną kontrolę. Co do kondensatorków - kiedyś się zastanawiałem po co są montowane bo to wbrew rozsądkowi, usuwałem ale w miarę ekperymetowania na coraz lepszych systemach po odsłuchu zaczalem wkładałem z powrotem. Problemem z IC jest nie tylko pojemnosc ale indukcyjnosc ktorej wplyw mozna ograniczyc takim malym kondensatorkiem na mase, dziala to tak że do pewnego momentu wyrównuje to co indukcyjnosc nabroiła a potem jej wpływ zwielokratnia - to tez zaleta bo wcz i smieci się nie pchają do wzmacniacza. To mniej wiecej taka historia jak z glowicami magnetofonowymi i wkladkami gramofonowymi - tam kondensator na mase jest i wyjecie go mocno psuje dzwiek, z kabelkami jest podobnie tyle ze w duzo mniejszym zakresie. Ten wlasciwy moment trzeba sobie dobrac na słuch, u mnie np. wypada gdzies w okolicach 1,7nf. Albo polaczyć gniazda grafitem z ołowka i wtedy kondensatorek moze być zbędny.

 

Kiedy robiłem Gainclone'y i inne wynalazki zauważyłem że kwestie przydźwięków i innych niechcianych zjawisk zależą w dużym stopniu od poprawnego prowadzenia masy i tutaj trzeba po prostu eksperymentować aż będzie dobrze. Jednym z podstawowych parametrów dobrych IC jest niska pojemność kabla oraz połączeń dlatego wieszanie na gniazdach kondensatora to trochę jak strzał we własne kolano. Ostateczność kiedy nic innego nie można zrobić, ale też dowód że masy są źle prowadzone. Jeżeli problem jest na pcb to niewiele można zdziałać i wtedy taki kondensator ratuje sytuacje. Ale u mnie będzie możliwość dowolnej zabawy prowadzenia kabli i mas więc mam nadzieje że obejdzie się bez kondensatorów.

 

Podobnie jest w tej mojej A960 - o ile ścieżkę sygnału rozgryzłem dosyć szybko, to prowadzenie masy już wcale takie proste nie jest, np. do loudness'u wchodzą sygnały i masa, a wychodzą sygnały i tylko nie podpięty dalej ekran. Masa idzie dalej już z innego miejsca. Jest kilka pętli mas, jest kilka dodatkowych kabelków z masą także widać że nie są to rozwiązania przypadkowe.

 

 

Podejmując takie przeróbki jest pewne ryzyko że będzie gorzej zamiast lepiej, w końcu taki wzmacniacz nie projektowali przypadkowi ludzie tylko doświadczeni inżynierowie, a ja no cóż, jestem bardziej w tym przypadkowy :) Patrzę na to w ten sposób, je jeżeli coś nie wyjdzie, będzie to kolejnym doświadczeniem i tyle.

 

W tym wzmacniaczu ścieżka sygnału wcale nie jest krótka, pokazuje to post nr 13. Kable i układy ciągną się po całym wzmacniaczu tam i z powrotem. Bardzo daleko tu do minimalizmu i krótkich ścieżek nawet w trybie Main Direct.

 

Problem z fabrycznymi przekaźnikami polega nie tylko na wyczyszczeniu styków i dogięciu blaszek - przekaźnik jest sterowany mechaniczną taśmą z pokrętła na panelu czołowym i na tym mechaniźmie też są już luzy i nie działa to precyzyjnie.

 

Na pewno nie przyszło by mi do głowy grzebać w nowym wzmacniaczu takim jak A960 bo kiedy to wszystko było nowe to działało pewnie bardzo dobrze i na wysokim poziomie.

 

Nie zmienia to jednak faktu że ścieżkę sygnału oraz ilość połączeń/styków/lutów można skrócić/zmiejszyć o 80%.

 

to dosyć skomplikowane zagadnienia, i grzebanie moze przyniesc nieoczekiwane efekty. Te sciezki masy niepodloczone z dwoch stron maja swoj cel. Albo petle. Tam siada kilku misiow z oscyloskopami i tak dlugo uklada az wszystko bedzie ok. ten mechanizm z luzami tez daloby się zapewne poprawić ale mysle ze nie bedzie potrzeby tolerancja na stykach tam jest niemała.

 

I jakoś tak wydaje mi się ze ta yamaha pozostawiona w oryginale zawsze bedzie miala wiekszą wartość jak podlubana z praktyki wiem ze ludzie niechetnie patrza na pomodzone klocki. Fajnie ze chcesz to usprawnic, ja mam tez sentyment do starych urzadzen i ratuję co moge.

znaczy dobrze wyszło :) i w samorobkach czesto tak wychodzi. Calyx dobrze gra, zastanawiam się czy nie ma tam jakiegoś ukrytego dsp przyspieszajacego ruch glosnika na ataku, bo niskim tłumieniem tylko tak się nie da

No CTI jest szybki , gładki ale dla mnie ma słabą górę . Lepszy jest Denon PMA2020AE . Tylko 2 tranzystory w końcówce ale takiej stopy i życia w muzyce jeszcze nie słyszałem ( lepsza od NAIMa )

Zdaje sobie sprawę, że takie modyfikacje obniżają raczej wartość niż podnoszą. Wzmacniacz ten robię dla siebie i inaczej niż grzebiąc w nim nie wygram ze swoją nerwicą natręctw, że można lepiej :) W najgorszym wypadku będzie cenna lekcja czego nie robić i dlaczego - to też jakieś doświadczenie.

 

Jak gdzieś trafie Yamahę A1060 albo A1000 w dobrej cenie to też wezmę bo mam sentyment do tej firmy :) I w nich już szkoda by mi było tak przerabiać, ewentualnie czysta konserwacja. Mam też trochę różnych vintagowych tunerów, amplitunerów i w nich nie grzebie a raczej przywracam je do oryginalnego stanu bo lubię takie starocie.

 

Tymczasem prace już rozpoczęte, elektrolity zamówione do wymiany, demontaż odsłonił też kilka uszkodzonych elementów na płycie głównej, skorodowane zworki itp. Kondensatory filtrujące (7,5mF) pospadały do około 6mF, zamówiłem w ich miejsce 10mF. Do przedwzmacniacza trafią nichicon FG oraz elna simic II.

 

Znacie może jakieś w miarę dobre terminale głośnikowe? Nie stać mnie na WBT i tego typu rzeczy, a nie chce też z drugiej strony styków z chińskiego amelinium albo pozłacania co odpada po pierwszym dokręceniu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

CMC

 

Dzięki, choć chyba nadal za drogo i ciężko z dostępnością...

 

 

Tak sobie właśnie w Corelu projektuję selektor na mikroprzekaźnikach Takamisawa i zastanawiam się tak na prawdę po co mi on...

 

Czy nie dało by się połączyć wejścia RCA razem równolegle? Przecież i tak nie słucha się kilku źródeł na raz, zazwyczaj słuchająć np. CD, reszta będzie wyłączona. A co jeśli zagra razem np. tuner z cd i tv do tego? Czy coś wybuchnie? Czy zostaną przekroczone wartości sygnałów wejściowych? Czy zakłócenia/pętle/śmieci będą zagrażać końcówce lub będą słyszalne?

 

Dajcie znać co o tym myślicie, coś mi mówi że pomysł zbyt piękny i prosty żeby był prawdziwy (działający)?

 

I jeszcze takie pytanie? Czy wystarczy jeżeli selektor odcina przewód sygnałowy, czy dobry selektor powinien też odcinać masę?

Czy nie dało by się połączyć wejścia RCA razem równolegle?

 

Koło już rz wynaleziono .

 

Jak myślisz dlaczego ?

Gdyby tak można było to każdy producent szukając oszczędności by tak zrobił .

CMC rca są świetne - zakręcane od zewnątrz.

 

Przy przełączaniu mas sygnałowych trzeba zrobić to tak by najpierw sygnał był odłączony a potem masa a przy załączaniu kolejnego źródła najpierw załączana powinna być masa a potem sygnał.

Tak m in zachowują się wtyki rca Neutrika Profi. Nie ma wtedy udaru na głośnikach.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

  • 3 tygodnie później...

Mam problem z podłączeniem miniaturowych przekaźników takamisawa ALD9w-k.

 

Myślałem, że przekaźnik taki bez napięcia jest w pozycji otwartej, a po podaniu mu 9V zwiera styki jak na rysunku. Tymczasem jest inaczej, po podaniu mu napięcia na dolną cewką przełącza styki i aby przełączyć je z powrotem trzeba podać 9V na górną cewkę :/

 

Wszystko miałem już polutowane i gotowe, znalazłem 16V które zasila żarówki, wmontowałem LM7809, włączyłem i zaczęły się cuda. Żarówka przygasła a po obu stronach LM-a napięcie spadło do 7V. Głowiłem się nad tym bardzo długo aż w końcu wziąłem bateryjkę 9V i zacząłem się bawić przekaźnikiem jaki mi pozostał i prawda wyszła na jaw.

 

Problemem jest to, że nie można cały czas zasilać jednej cewki lub drugiej, gdyż powoduje to duży spadek napięcia (rezystancja cewki 360ohm). Wygląda na to, że przełączać te przekaźniki można tylko impulsowo. Tylko jak rozwiązać w takim wypadku zasilanie tych przekaźników za pomocą zwykłego obrotowego selektora?

 

Tutaj sznurek do dokumentacji przekaźnika

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-19961-0-83218700-1417214576_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam A960II która od razu po włączeniu wywala korki w mieszkaniu, od czego zacząć poszukiwania usterki? Wydaje mi się że gdyby wysiadła końcówka to raczej powinny pójść główne bezpieczniki na płytkach.

A jaki element elektroniczny w obwodzie prądu stałego (lub najprostszy układ) przepuszcza prąd przez określony czas po czym przestaje? Coś co przełączy przekaźnik po czym przestanie przewodzić prąd...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.