Kościół Katolicki - za i przeciw.

[rambo54]

Kolejny post Maju, odwracający kota ogonem. idziesz w zaparte dalej. wytrawale

 

W sumie to jesteś takim samym tchórzem jak postać na zdjęciu. Działanie na krzywdę ludzi, udawanie jak się pluje w twarz, że to pada kapuśniaczek to wasza kościelna najstarsza pieśń.

 

Ale ty jesteś Maju tchórzem podwójnym, bo jak pojawia się dokument o finansach Watykanu, to chowasz głowę w piasek i udajesz że nie ma problemu, mimo publicznego wytykania palcem byś się odniósł

Jesteś przewidywalny i schematyczny do szpiku kości. Każdy post i twoje zachowanie można przewidzieć.

W tych swych urojeniach odrzucasz po prostu to co się dzieje w Kościele tak naprawdę, bo nie pasuje Ci to to twojej chorej i zakłamanej wizji.

Takim Cię widzą i takim piszą

[Bobcat]

Przecież to są typowe zachowania etatowych aparatczyków frontu propagandowego. Pod każdą szerokością geograficzną, w każdym czasie i odnośnie każdej ideologii.

[rambo54]

Takie zachowania trzeba tylko obrać z obłudy, ludzie sami dojrzą z kim mamy doczynienia.

[Maju]

Maju dnia 06.01.2015 - 15:49 napisał "Mam świadomość że to co napisano a ja pominąłem w cytacie to świadoma manipulacja i pomówienie."

 

Istnienie osoby mającej nadprzyrodzone, nierealne cechy jest największą świadomą manipulacją. Pomówienie? No dawaj, udowodnij mi że nie mam racji. Przedstaw mi twarde dowody, że piszę nieprawdę. Jeżeli jesteś tak merytoryczny, za jakiego na każdym kroku się uważasz, nie będzie dla ciebie żadnym problemem. Co z tego, że tysiące lat minęło i nikomu nie udało się tego udowodnić. Ty zapewne to potrafisz. Dawaj Mistrzu !!!

 

Rozmawiamy o czym? A raczej kto z kim?

Cytujesz mój wpis (#1712) którym odpowiadałem Bobcatowi (#1710)...nieprawdaż, co znaczy twój wpis którym żądasz bym udowodni że nie mam racji i piszesz nieprawdę? Bobcat i ty to to samo, czy poczułeś się aż tak za niego odpowiedzialny?? ;)

 

O jakich tysiącach lat piszesz?

Bobcat insynuował że wykonuję tu jakieś "obowiązki służbowe" że w tym temacie "zjawiają się dyżurne brygady sieciowe, etatowi propagandziści" którzy "uniemożliwiają jakąkolwiek dyskusję, albowiem oni nie dyskutują, oni uprawiają nachalną propagandę, natrętną indoktrynację."

 

Uważam że tą tezę należałoby udowodnić inaczej słusznie napisałem to co w moim cytacie (zwłaszcza podkreślone) widnieje.

 

 

 

Ps. Widzę "uzasadnienie" dla takich wpisów Bobcata....najlepszym dowodem na ich pustkę jest jego strach przed konfrontacją z prawdą....ignorowanie metodą na brak argumentów i pomawianie. Kolejne wpisy o tym świadczą najlepiej...pustka.

 

Ale ty jesteś Maju tchórzem podwójnym, bo jak pojawia się dokument o finansach Watykanu....

 

Mylisz film "dokumentalny" z dokumentami których nikt tu w tej sprawie nie przedstawił....a nawet jak jeden czy drugi przypadek potwierdza coś co tam przedstawiono....jest pełnia zimy a ty już "jaskółki" widzisz. :)))

[Gość stary bej]

Co do KK, to wypowiadałem się już kilkukrotnie. Jestem agnostykiem, jednak nie oznacza to, że chciałbym cokolwiek niszczyć, czy kogokolwiek siłą przeciągać na swoją stronę (ta zresztą jest wciąż płynna i niesprecyzowana). Uważam, że religia powinna być utrzymywana ze składek wiernych i powinna być prywatną sprawą każdego z nas. Oznacza to, że nie podoba mi się finansowanie jakiejkolwiek i gdziekolwiek na świecie religii, z innych środków. Myślę, ze to rozsądne i każdy człowiek powinien to przyznać, bez względu na przekonania religijne. Uważam też, że wszyscy ludzie powinni podlegać tym samym przepisom, sądom itd. Tak więc bez różnicy, czy ksiądz, czy nie, jeśli czyni zło, powinien siedzieć w więzieniu i tyle. napisałem też, że jesteśmy "okupowani' przez państwo Watykan. Oczywiście to określenie jest dość umowne, wyraża tylko nierówność i przywileje, jakie KK ma w naszym kraju.

 

No to jestem nieco uspokojony co do losów tematu - cieszy mnie to, że będzie dalej trwał.

Może mniej cieszą personalne "wycieczki" interlokutorów, ale przecież zawsze istnieje możliwość nieczytania niechcianych treści.

Pozwoliłem sobie "wytłuścić" fragment Twojego wpisu, z uwagi na to że również tak uważam, czego dowodem jest mój wcześniejszy wpis.

 

Całkiem możliwe, że spełnienie tych warunków wpłynęłoby na zmniejszenie zainteresowania sprawami kk.

Bo skoro księża, póki co, stąpają po ziemi, podlegać powinni przede wszystkim prawom ziemskim (KK), a nie boskim.

A kiedy już odejdą z tego świata, wszak każdy umrzeć musi, niech wówczas stają przed swoim bogiem, niech nie zasłaniają się nim (bogiem) i jego tajemnicami w czasie życia.

 

"Oddajcie cesarzowi co cesarskie ....."

 

I niech się stanie.

pzdr

[rambo54]

Mylisz film "dokumentalny" z dokumentami których nikt tu w tej sprawie nie przedstawił....a nawet jak jeden czy drugi przypadek potwierdza coś co tam przedstawiono....jest pełnia zimy a ty już "jaskółki" widzisz. :)))

Tego się właśnie spodziewałem po naczelnym tchórzu forumowym w wątku o działalności KK :))

Nic nie potafisz obronić o swoim kościółku, za mocne dowody są na tych których próbujesz bronić.

CZekamy na wasz upadek z utęsknieniem :)

[Maju]

Mocne dowody wygrywają w sądach....insynuacjami i pomówieniami nie sztuka walczyć!

[Tadeiro]

:)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

CZekamy na wasz upadek z utęsknieniem :)

 

To może nastąpić szybciej niż się spodziewamy.

Może nie upadek, ale wyeliminowanie starych stetryczałych z wypadającą szczęką purpuratów, którzy powinni już tylko mówić o swoim alzheimerze i powrót do szeroko rozumianej otwartości, tak w sferze duchowej jak i finansowej.

Jeżeli kk miałby być instytucją dla ludzi, to musi mieć również "ludzką twarz".

Kk potrzeba nie reform, a rewolucji.

I nie myślę tu o sobie, a o milionach wiernych, którzy na przestrzeni wieków byli oszukiwani.

[rambo54]

Mocne dowody wygrywają w sądach....insynuacjami i pomówieniami nie sztuka walczyć!

Skończycie jak każda inna mafia, za kratkami a skazani za pedofilie mają tam ciężkie oj cięzkie życie :)

[xniwax]

Kk potrzeba nie reform, a rewolucji.

 

Poniekąd, chociaż to ostatnie raczej źle się kojarzy, a niektórym tutaj ramboidom już pewnie ślina z kłów cieknie.

-------------

Na pewne dogłębne zmiany są potrzebne i konieczne.

[rambo54]

Zmiana Jezusa na Zeusa, kochani mitomani :)

[Maju]

rambo54

 

Nie zdziwisz mnie już niczym....ale pisz, są tu tacy co potrzebują takich "utwierdzających w wierze" wpisów. :))

[Bobcat]

Tego się właśnie spodziewałem po naczelnym tchórzu forumowym w wątku o działalności KK

 

Nie należy się niczego spodziewać. Pustka intelektualna i powtarzanie stale tego samego zestawu wyświechtanych frazesów w "odpowiedzi" na każdy padający argument.

 

W dawnych czasach partia rządząca miłościwie Polską wydała szkoleniową makulaturę, o nazwie "Instrukcja pracy agitacyjnej". Kto miał okazję w bibliotece to czytać ten widzi uderzające podobieństwa. Z pożółkłych kart tego wydawnictwa wyziera jak żywy Maju i jego satelici. Tylko ideologia w tle odmienna. Zalecane metody pracy agitacyjnej - identyczne.

[rambo54]

Tobie Maju zawsze dość szybko kończą się argumenty, trudno sie broni mafii złodziejów coo ;)

Póki co w tym i innych wątkach nie znajdziemy wpisów userów, którzy dzięki twoim urojeniom i ich publikacji, umocnili sie w wierze, a postów dziękujących Ci za utrwalenie w oprzytomnieniu jest multum.

Poszczekaj jeszcze trochę na karawane ;))) może wrzuce kilka wybiórczych znich i się razem pośmiejemy coo ;))

[Maju]

Chcesz coś wrzucić....znów będzie żenująco (merytorycznie) i sztubacko (forma wypowiedzi).... :))))

 

 

@ Bobcat wcisnąłeś tego ignora czy nie?

Wypowiadasz się o mnie na podstawie czego?

Moich wpisów powinieneś nie widzieć, skoro tak kolejny raz udowadniasz że nie wiesz o czym piszesz? ;)

[DeeS]

Nieudolne próby obrony rzeczy nie do obrony...

Właśnie. Gdyż na każdą taką próbę zawsze i ciągle w ten sam sposób odpisujesz: tak wam każą mówić... co innego możecie powiedzieć... to są wasze dane... to jest historia według was pisana...

Dla mnie to właśnie jest chore.

I zwyczajnie już nudne.

[rambo54]

Nikt tu nie zniżył że do twoich nizin intelektualnych i merytorycznych Maju, bądź cokolwiek optymistą ! :)

Więcej wiary w siebie, mniej w mafie watykańską a bedą jeszcze z Ciebie ludzie :)

[Bobcat]

@DeeS

 

Nie musisz mnie czytać. Skorzystaj z Ignora. Ja też z tego korzystam gdy jest taka potrzeba.

[TomekL3]

Kk potrzeba nie reform, a rewolucji.

Coś z tym Cesarstwo Rzymskie musi zrobić, inaczej upadek jest bliski.

[rambo54]

Zbyt dużo wspólnych interesów by któraś ze stron chciała zmian.

To samo dokładnie dzieje się w Polsce na naszych oczach każdego dnia.

[Maju]

Skorzystaj z Ignora. Ja też z tego korzystam gdy jest taka potrzeba.

 

Wiemy....zwłaszcza jak argumenty się kończą... :))))

 

@rambo54

Zaczynasz mnie zadziwiać, potrafisz "myśleć" bez inspiracji z "Demotywatorów"....jestem w szoku. :))))

[xniwax]

Rambo musisz trochę jeszcze poczekać na braci musli.

[Bobcat]

Rambo musisz trochę jeszcze poczekać na braci musli.

 

Jesteś kolejną osobą, która stawia sprawę na zasadzie "czy woli pan zachorować na cholerę czy na dżumę?". Odpowiadam: wolę być zdrowy.

[xniwax]

Problem w tym, że pewne rzeczy od ciebie nie zależą, a gorzej jest jeśli nie będziesz miał wyboru.

Chociaż, krecia robota to też wybór.

[23031970]

 

 

To chyba bez znaczenia skoro to sam zacytowałeś.

 

Ale odpowiedź nie jest obowiązkowa .

 

Coś z tym Cesarstwo Rzymskie musi zrobić, inaczej upadek jest bliski.

 

Jesteś optymistą , skoro przez 2000 lat kk (kler)nie zdołał się moralnie zreformować , to i teraz tego nie zrobi , wszak przyzwyczajenie , to druga natura człowieka , kolejną przeszkodą na drodze do Boga jest żądza władzy i chciwość .

[DeeS]

maju pisze:Kup baletki i rajtuzy. Przecież baletem też się nie interesujesz :)

To byłem akurat ja.

To dlaczego w pierwszych wiekach chrześcijaństwa chrztu udzielano wyłącznie dorosłym? Uważano bowiem, że przystąpienie do wspólnoty KK musi być świadomą decyzją dorosłego człowieka, który wie co robi. Własne zdanie jak dorosną? Otóż nie do końca. Na zawsze pozostanie w aktach KK jako ten który "zbłądził" i będzie robił statystyki.

Świat się zmienia. Dlaczego kiedyś wierzono w wieloryby podtrzymujące ziemię? Rodzic wychowuje swego potomka, a ten potem sam może zadecydować o swoim życiu.

Wszystkie te tak zwane "okna życia" to jest jedna wielka propagandowa hucpa.

Pominę...

Monopol na brednie macie tutaj Wy.

Dawno nie było już o "wytycznych z centrali". Ale i tak nuuuda.

Kogo zniszczyć? Petardy będą wrzucać nie z dzieckiem, ale zamiast dziecka.

I co chcesz w ten sposób osiągnąć. Potem wysadzisz szpital? Czyjś dom? Opętało Cię na dobre?

 

Im gorszego Ty i Twoja kamaryla jesteście o mnie zdania - tym większy dla mnie zaszczyt oraz powód do dumy.

Czuj sie więc zaszczycony. Pamiętaj, jakim Cię widzą, takim potem piszą... (to jak przyjdzie już otrzeźwienie).

Natomiast Wasza strona odnośnie siebie samej już dawno udowodniła, że jest li tylko aparatczykami zakłamanej propagandy.

Kiedy będziesz zdolny do normalnej dyskusji, powiedz :)

A jest jakiś obowiązek aby było? W krajach gdzie dominują wymienione przeze mnie religie niechrześcijańskie jak wszędzie jest margines ludzi złych i przytłaczająca większość dobrych. Mimo, że Dekalog jest tam dokumentem całkowicie nieznanym.

Nadal nie pojmujesz? Dekalog zawiera w sobie pewne wartości. Niepodważalne. Na swój sposób uniwersalne i wieczne. Jak nie zabijaj... Nawet wcale nie trzeba być chrześcijaninem, żeby to rozumieć.

Rambo54 choć raz wkleiłeś coś "osobistego"...lepiej Ciebie poznajemy dzięki temu. :))))

Grunt, że chłop w strachu nie żyje, chociaż on jeden... :)

[23031970]

 

 

To może nastąpić szybciej niż się spodziewamy.

Może nie upadek, ale wyeliminowanie starych stetryczałych z wypadającą szczęką purpuratów, którzy powinni już tylko mówić o swoim alzheimerze i powrót do szeroko rozumianej otwartości, tak w sferze duchowej jak i finansowej.

Jeżeli kk miałby być instytucją dla ludzi, to musi mieć również "ludzką twarz".

Kk potrzeba nie reform, a rewolucji.

I nie myślę tu o sobie, a o milionach wiernych, którzy na przestrzeni wieków byli oszukiwani.

 

Nie żebym nie podzielaŁ pańskiego zadania , ale obawiam się , że nie będzie żadnej rewolucji w kk, dlaczego ?

 

Odpowiem pytaniem :

dlaczego kościół (kler)jest jaki jest ?

[Maju]

Zadając to pytanie już insynuujesz czy dopiero masz zamiar.... :)))

 

Piotrusiu któż jak nie ty jest tym który notorycznie nie odpowiada na moje bardziej kłopotliwe pytania? ;)

 

 

Cytujesz wciąż kłamliwe bądź niesprawdzone informacje....wczoraj powtórzyłeś "rewelacje" w sprawie 2% pedofilów w Kk za Hartmanem choć nie tak dawno o tym rozmawialiśmy i nic nie odpisałeś. Rżnąłeś do końca głupa sugerując jakoby wśród kardynałów byli pedofile. A to przecież w tym samym kłamliwym artykule było na który powołał się "profesor". Gzie ci kardynałowie pedofile?

 

Powtarzam to do znudzenia, bo powtarzasz do znudzenia kłamliwe informacje....kiedyś to ci minie? :)))

[Bobcat]

Świat się zmienia.

 

Podobno zasady, jakimi się rządzi KK - nie.

 

Dawno nie było już o "wytycznych z centrali". Ale i tak nuuuda.

 

Rozumiem, że z wrodzonego ubóstwa intelektualnego stać Cię wyłącznie na przedrzeźnianie moich wpisów?

 

I co chcesz w ten sposób osiągnąć. Potem wysadzisz szpital? Czyjś dom? Opętało Cię na dobre?

 

A gdzie napisałeem, że JA to zrobię? Napisałem wyłącznie, że nie zdziwię się, jak do czegoś takiego dojdzie. Ludzie mają dość tej chamskiej hucpy.

 

Czuj sie więc zaszczycony. Pamiętaj, jakim Cię widzą, takim potem piszą... (to jak przyjdzie już otrzeźwienie).

 

Sam otrzeźwiej zaczadziały umyśle. A potem się troszcz o innych. Im gorzej nie widzą i im gorzej o mnie piszą indywidua Twojego pokroju - tym większą sprawia mi to radość.

 

Kiedy będziesz zdolny do normalnej dyskusji, powiedz :)

 

Wasza strona od samego początku nie jest zdolna. Więc po co ta mowa?

 

Dekalog zawiera w sobie pewne wartości. Niepodważalne. Na swój sposób uniwersalne i wieczne.

 

Które były konsnsusem światowym na wiele wieków przed jego powstaniem/ogłoszeniem. Więc nic nowego nie wymyślił.