Skocz do zawartości
IGNORED

Krytyka naszego forum w Hi Fidelity....


Gość cybant

Rekomendowane odpowiedzi

Gość JacekMadera

(Konto usunięte)

To po jaką cholerę mam profil w trakcie usuwania jeśli go nie można usunąć? Nikogo nie obrażam, stwierdzam tylko fakt.

I dziękuję za radę "nie logowania" się. To tak, jak posiadanie przedmiotu, którego się nie używa... "Nie musisz przecież go wyrzucać, wystarczy, że nie będziesz go używał..." ;-)

Do zobaczenia w innym świecie...

Artykuł chaotyczny, miał być pewnie lekko zdystansowany i prześmiewczo odkrywczy - ale niestety jest nudny. Takie "silenie się" na dowcip i widać ten wysiłek przy pisaniu. Poznaje się to po tym, że tekst nie wciąga sam w sobie tylko co najwyżej irytuje formą. Ani to śmieszne, ani mądre, ani odkrywcze, ani obiektywne. Jak ktoś jest trochę chory i trochę słaby, to nie powinien się forsować :) . A już na pewno nie kalać gniazda. Niech ocenia stomatologów, albo drogowców.

Wrzucenie do jednego wora audiofili wyczynowych, aspirantów, słuchaczy niedzielnych, dłubaczy kuchennych, niesłyszących i wszystkowiedzących - powoduje że pisze się o wszystkim i o niczym. Taki radosny bełkocik. Uważam, że tego typu teksty (to nie jest pierwszy na przełomie ostatnich 20 lat) - robią bardzo złą robotę dla klimatu wokół audio - które przecież jest emanacją sztuki - muzyki. Komuś bardzo zależy, żeby mieć samodzierżawną pieczątkę "guru" i w swoim zapatrzeniu w siebie - kreować wyroki i sugerować trendy. Efekt jest dokładnie odwrotny - a w konsekwencji cierpi przeciętny, źle doinformowany "pochłaniacz muzyki za pomocą sprzętu". Więcej skromności panowie i ...... nie idźcie tą drogą...

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Felieton jak feliton, forma lekka jak kartka papieru, takiez i pisanie.

Nie warto wyciagac zadnych daleko idacych wnioskow , a juz szczegolnie ,ze to krytyka naszego forum.

Oczywiscie moim zdaniem.

Nie jestem krtytykiem literackim ,ale naczelny highfidelity chyba desperacko potrzebowal materialu do biezacego numeru.

Konto w trakcie usuwania

  • Użytkownicy+

Problemem w tego typu artykułach, jest brak proporcji. To typowe dla naszych krajanów, łatwiej wytykać, niż coś proponować wartościowego o neutralnym wydźwięku, o pozytywach nawet nie wspomnę. Na zachodzie mówi się rzetelnie, ale szukając tego co dobre. U nas mając tą samą bazę, wyciąga się negatywy. Powiedzcie koledzy uczciwie, czy tak właśnie było, jak opisuje to artykuł? Czemu w pierwszym akapicie dotyczącym samej wystawy, Marcin zamieszcza cytat z wypowiedzi osoby, która nie była na wystawie?

„Czy tym razem poradziliście sobie z odorem piwa, który zwykle, co roku towarzyszył pokojowi DIY?”

Wszyscy doskonale znacie tą historię, wyssaną z palca, powtarzaną co roku przez tych samych zawistników. Oczywiście jest to cytat wyciągnięty spośród wielu innych, w których chwalono nasz forumowy pokój. Wiele osób co roku angażuje się i składa, żeby koledzy z zakładki DIY, mogli pokazać swoje sprzęty. Nie poruszam tematu opisów innych pokoi, bo to sprawa wtórna. Nie dlatego, że organizuję ten pokój. Ma to po prostu związek bezpośredni z nami wszystkimi.

Czemu więc nie zacytowano pozytywnych wpisów osób, które BYŁY na wystawie? Jeśli już coś napisać o naszym forumowym pokoju, to coś wyważonego, gdzieś po środku, a nie wpis osoby torpedującej wszystko, chcącej zdyskredytować wysiłek wielu ludzi w to zaangażowanych.

  • Użytkownicy+

cybant, nie chciałem sam tego powiedzieć. Z drugiej strony, niektórzy na forum mają spore zasługi w obśmiewaniu Wojtka P. (co uważam za żenujące). Jednak taki odwet, hmm i tak za dużo powiedziałem.

Reakcja będzie taka, że nie potrafimy się śmiać z siebie, że niezrozumienie,agresja itd.. Powtarzam, śmiać się jest zdrowo, tylko proporcje są odwrotne. Do tego te wybiórcze wyciąganie negatywnych wypowiedzi... Szkoda na to czasu, są inne sprawy, które niosą radość, a nie coś przeciwnego.

Gość cybant

(Konto usunięte)

cybant, nie chciałem sam tego powiedzieć. Z drugiej strony, niektórzy na forum mają spore zasługi w obśmiewaniu Wojtka P. (co uważam za żenujące). Jednak taki odwet, hmm i tak za dużo powiedziałem.

Reakcja będzie taka, że nie potrafimy się śmiać z siebie, że niezrozumienie,agresja itd.. Powtarzam, śmiać się jest zdrowo, tylko proporcje są odwrotne. Do tego te wybiórcze wyciąganie negatywnych wypowiedzi... Szkoda na to czasu, są inne sprawy, które niosą radość, a nie coś przeciwnego.

Palton,

Merytoryczna krytyka jest bardzo cenna i należy z niej wyciągać konstruktywne wnioski..

Ludzie naprawdę nie są takimi idiotami jak niektórym się wydaje.

 

PS.

Uwagi o skarpetkach były na poziomie zapachu piwa;)

Skarpetki są tylko wyróżnikiem i identyfikatorem. Oddają klimat :-)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

  • Użytkownicy+

OK kolejny bocznicowy temat

Pisałem wyżej, że nie do końca temat pasuje do Hi-Endu. Z drugiej strony jednak, art dotyczył wpisów właśnie w tej zakładce + zakładka Hi-Fi. Bocznicy to nie dotyczyło...

Wydaje się jednak, że czym prędzej zapomnimy o całej tej sytuacji, tym lepiej. Może więc być i bocznica, niewielka różnica.

Gość cybant

(Konto usunięte)

Jak widać po wpisach znaczących Użytkowników temat znalazł zrozumienie....

Temat dotyczy portalu zajmującego się hi endem, dlatego tutaj znalazł miejsce..

 

Rozumiem , że temat jest drażliwy...

  • Użytkownicy+

Palton,

Merytoryczna krytyka jest bardzo cenna i należy z niej wyciągać konstruktywne wnioski..

Ludzie naprawdę nie są takimi idiotami jak niektórym się wydaje.

 

PS.

Uwagi o skarpetkach były na poziomie zapachu piwa;)

Cybant, merytoryczna krytyka? Jeśli od lat głównym nurtem jest obśmiewanie wszystkiego i wszystkich, to jaka to merytoryka? Przez takie wszędobylskie niby śmieszne teksty, jest jak jest. Robi się z audiofila wariata, od Wiki poczynając, na periodykach dotyczących audio, kończąc. Dwukrotnie powyżej pisałem, że odwrócone są proporcje. 99% nabijania się ze wszystkiego i 1% wpisów tematycznych. Nic dziwnego, że niewielu jeszcze się chce dzielić doświadczeniem. Niestety, pisząc takie słowa, sam nakręcam złą atmosferę, więc kończę udział w wątku.

Póki wszyscy nie zrozumieją, że sprzętu trzeba słuchać u siebie a recenzje i wpisy na forach traktować jedynie jako ciekawostkę, dzięki której BYĆ MOŻE się zainteresujemy danym sprzętem, to takie wpisy będą odbierane bardzo osobiście.

Mi artykuł się podobał, uśmiałem się niekiepsko. Dystans - słowo klucz :)

Jak widać po wpisach znaczących Użytkowników temat znalazł zrozumienie....

Temat dotyczy portalu zajmującego się hi endem, dlatego tutaj znalazł miejsce..

 

Rozumiem , że temat jest drażliwy...

owszem drazliwy podobnie jak tematy -znów widziano potwora z jeziora Loch Ness ,lub co będzie jak PIS wygra wreszcie wybory i tym podobne gnioty stworzone dla prowokacji "masowego " czytelnika

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

owszem drazliwy podobnie jak tematy -znów widziano potwora z jeziora Loch Ness ,lub co będzie jak PIS wygra wreszcie wybory i tym podobne gnioty stworzone dla prowokacji "masowego " czytelnika

Przeczytaj lepiej raz jeszcze ten artykuł..

 

PIS i potwór z Loch Ness ...brawo;))

 

Piszesz poważnie ..?

Felieton jak feliton, forma lekka jak kartka papieru, takiez i pisanie.

Nie warto wyciagac zadnych daleko idacych wnioskow , a juz szczegolnie ,ze to krytyka naszego forum.

Oczywiscie moim zdaniem.

Nie jestem krtytykiem literackim ,ale naczelny highfidelity chyba desperacko potrzebowal materialu do biezacego numeru.

albo desperacko potrzebowal albo postanowił lekko ożywic martwą juz formę tego pisma gdzie same "achy i ochy" przeplatają się z cenami i namiarami na sprzedawcę

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

 

hehe, czyżbyś sobie pochlebiał ?

:):):)

Absolutnie ...

Ostatnia moja rozmowa z dystrybutorem pochlebia obiektywnym użytkownikom ;)

 

 

albo desperacko potrzebowal albo postanowił lekko ożywic martwą juz formę tego pisma gdzie same "achy i ochy" przeplatają się z cenami i namiarami na sprzedawcę

Cir to Ty ...;)???

Proszę jak w sprytny zawoalowany sposób podważa się wiarygodność użytkowników Audiostereo.

Czyżby ktoś poczuł oddech na plecach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W najmniejszym stopniu. ;) Uśmiechnąłem się pod nosem i to w zasadzie wszystko. Mam dystans do samego siebie, moich pomyłek i pomyłek bliźnich. Czasem się rozpędzę, z kimś poczubię, ale ogólnie nie jest źle. Audio traktuję jako hobby i zarazem zabawę. ;)

 

... to co jest szkodliwe to artykuł w Gazecie Wyborczej o audiofilizmie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Natomiast to, to po prostu odreagowanie inteligentnego inaczej koziołka-matołka.

Wielu ludzi ma hobby, czasem nawet dziwne. Cechują ich zachowania diametralnie różne od reszty, przystrzyżonego na tą samą modłę społeczeństwa. Niektórzy z przystrzyżonych strzelają focha, inni z politowaniem kiwają głową, a jeszcze inni (tych jest chyba najwięcej) z racji zazdrości, szukają okazji coby ukazać swoją "normalność" i związaną z tą "normalnością" oczywistą "wyższość". No bo jak tu się nie wkur..., jak ja mam starą Skodę, a tu fako kupuje kolumny do salonu takiego jak moje mieszkanie, za 50k?! Albo te kable? No debil, po prostu debil! Ja sam natomiast, nooo cóż.... umiar, takt i zrozumienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość jamówię

(Konto usunięte)

 

albo desperacko potrzebowal albo postanowił lekko ożywic martwą juz formę tego pisma gdzie same "achy i ochy" przeplatają się z cenami i namiarami na sprzedawcę

 

Prawda! dodałbym jeszcze,że potem te urządzenia bez żenady są na sprzedaż. Pacuła moim zdaniem z pasjonata stał się biznesmenem i to co raz częściej wycieka.

a la user kojarzący się z modelem samolotu pasażerskiego

 

747

 

P.S.

 

Rozmawiałem kiedyś z osobą z świecznika świata tzw opiniotwórczego pochodzącego z środowiska redaktorów prasy audiofilskiej.

Po dłuższej chwili i wejściu w coraz większe i bardziej precyzyjne meandry zagadnień, dowiedziałem się, że owa osoba posiada jeszcze życie osobiste i m in to nie pozwalaj jej na zupełne szczegółowe i dogłębne dociekania, czy wejrzenia w elementy, o których była dyskusja, a w tym konkretnym przypadku delikwent poległ na błędnej interpretacji jakości układów scalonych, stosowanych przez firmę Sony na wyjściach swych referencyjnych odtwarzaczy CD, człowiek ten próbował mi wmówić, że układy JRC 5532 są miernej jakości, oraz że podobnej są kondensatory Nippon Chemi Con.

 

Zapomniał o możliwości dokonywania selekcji przez koncern, oraz nie dopatrzył, że kondensatory takowe stosuje wiele absolutnie topowych producentów luksusowych marek, w tym Luxman i Accuphase, kiedyś Sansui czy Pioneer, Yamaha, etc.

Kondensatory Nippon Chemi Con z seri AWF , tylko w najdroższych modelach mid endu stosował Denon oraz JVC, nie bez powodu, elementy te, wykazują pełnie swoich fantastycznych możliwości dopiero w środowisku wysokiej jakości aplikacji, ich najcenniejszą cechą nieobecną w żadnym innym elemencie tego typu jest fantastyczny tryb pracy w dużych impulsach, oraz efekt tzw rozrzucania sygnału czyli wyciągania pozornie jego martwych składowych i ujawnianie ich jako żywych, obecnych, bliskich i pełnych życia wraz z przypisanymi im niuansami, smaczkami, tak ulubionymi elementami odsłuchowymi przez audiofilów.

 

Sony potrafił swoje CD załadować Elną i Nichiconem, ale jako kondensator sprzęgający wyjściowy, a więc włączony w szereg z Waszymi drogimi interconectami stosował NCC AWF.

Dopiero CD XA7ES, posiada wyjście DC serwo, bez kondensatora.

 

Osoby z świata dziennikarsko-lobbystycznego nie posiadają pogłębionej wiedzy analityczno-konstruktorskiej, czy innych odniesień, ich zadania są inne, co jest oczywiste, przekazują nam w swych materiałach rodzaj papki informacyjnej, słodycz, mającą zredukować ból, którego pochodzenie wynika z korelacji poziomu wydanych środków finansowych do otrzymanej jakości bezwzględnej danego urządzenia.

 

Zagadnienia przewodzenia, w tym kabli, to już zupełnie temat dla nich nie do przetrawienia.

 

Przepraszam za uogólnienia, nie mam intencji nikogo krzywdzić, lecz wyjątek, jak się zdarzy, tylko potwierdzi regułę.

 

Więcej skromności panowie

 

Pacuła moim zdaniem z pasjonata stał się biznesmenem

 

.....

Zgadzam się z opinią Marslo, że artykuł powstał ponieważ naczelny potrzebował "czegokolwiek" lub autor obiecał "cokolwiek".

Miała być relacja z AudioShow jest pseudo krytyczny artykuł o AudioStereo.

Albo te kable? No debil, po prostu debil! Ja sam natomiast, nooo cóż.... umiar, takt i zrozumienie.

 

kultura po prostu...

kulturka :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

 

747

 

P.S.

 

Rozmawiałem kiedyś z osobą z świecznika świata tzw opiniotwórczego pochodzącego z środowiska redaktorów prasy audiofilskiej.

Po dłuższej chwili i wejściu w coraz większe i bardziej precyzyjne meandry zagadnień, dowiedziałem się, że owa osoba posiada jeszcze życie osobiste i m in to nie pozwalaj jej na zupełne szczegółowe i dogłębne dociekania, czy wejrzenia w elementy, o których była dyskusja, a w tym konkretnym przypadku delikwent poległ na błędnej interpretacji jakości układów scalonych, stosowanych przez firmę Sony na wyjściach swych referencyjnych odtwarzaczy CD, człowiek ten próbował mi wmówić, że układy JRC 5532 są miernej jakości, oraz że podobnej są kondensatory Nippon Chemi Con.

 

Zapomniał o możliwości dokonywania selekcji przez koncern, oraz nie dopatrzył, że kondensatory takowe stosuje wiele absolutnie topowych producentów luksusowych marek, w tym Luxman i Accuphase, kiedyś Sansui czy Pioneer, Yamaha, etc.

Kondensatory Nippon Chemi Con z seri AWF , tylko w najdroższych modelach mid endu stosował Denon oraz JVC, nie bez powodu, elementy te, wykazują pełnie swoich fantastycznych możliwości dopiero w środowisku wysokiej jakości aplikacji, ich najcenniejszą cechą nieobecną w żadnym innym elemencie tego typu jest fantastyczny tryb pracy w dużych impulsach, oraz efekt tzw rozrzucania sygnału czyli wyciągania pozornie jego martwych składowych i ujawnianie ich jako żywych, obecnych, bliskich i pełnych życia wraz z przypisanymi im niuansami, smaczkami, tak ulubionymi elementami odsłuchowymi przez audiofilów.

 

Sony potrafił swoje CD załadować Elną i Nichiconem, ale jako kondensator sprzęgający wyjściowy, a więc włączony w szereg z Waszymi drogimi interconectami stosował NCC AWF.

Dopiero CD XA7ES, posiada wyjście DC serwo, bez kondensatora.

 

Osoby z świata dziennikarsko-lobbystycznego nie posiadają pogłębionej wiedzy analityczno-konstruktorskiej, czy innych odniesień, ich zadania są inne, co jest oczywiste, przekazują nam w swych materiałach rodzaj papki informacyjnej, słodycz, mającą zredukować ból, którego pochodzenie wynika z korelacji poziomu wydanych środków finansowych do otrzymanej jakości bezwzględnej danego urządzenia.

 

Zagadnienia przewodzenia, w tym kabli, to już zupełnie temat dla nich nie do przetrawienia.

 

Przepraszam za uogólnienia, nie mam intencji nikogo krzywdzić, lecz wyjątek, jak się zdarzy, tylko potwierdzi regułę.

 

 

 

 

 

.....

747,

 

A ja miałem Cię za trolla..

Błąd ..

Przepraszam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.