Skocz do zawartości
IGNORED

Wybór transportu CD


maxflo

Rekomendowane odpowiedzi

Jasne. Z tym że glowice scierają, sie duzo szybciej od samej tasmy. Kto wie czy płyty CD sie szybciej nie starzeją.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Jakby taśm magnetycznych nie przechowywać to od każdego odtworzenia czyli tarcia o głowice następuje minimalna degradacja dźwięku. Czym więcej odtworzeń i większy upływ czasu w przechowywaniu tym większa degradacja. Sentymenty nic tu nie pomogą.

Ślizgałeś się kiedyś po lodzie? to wyobraź sobie że łyżwy są poddane naciskowi 12000 większemu niż nacisk taśmy na super gładką głowicę. To taśma niszczy głowicę a nie odwrotnie :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jasne. Z tym że glowice scierają, sie duzo szybciej od samej tasmy. Kto wie czy płyty CD sie szybciej nie starzeją.

Płyty CD szybciej się zużywają bo reklamy wmówiły ze są trwalsze niż vinyl a tu ryska ryska i układ korekcji już nie wyrabia.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie musisz nic życzyć po prostu dobre taśmy przechowywane w zalecanych warunkach wytrzymują lata.

Wytrzymuja ale z czasem zmniejsza sie bardzo dynamika i gina wysokie czestotliwosci. Mam sporo plyt CD pierwszych edycji ktore graja z werwa ale nigdy nie ostro, sa tez wydania pozniejsze ktore nawet nie sa ruszane komputerem, i to czyste kopie z tasm matek ale robione juz okolo 2010 r. i niestety sa mocno podbasowione brak srodka ( jest mocno stlumiony ) a gora jest bardzo delikatna.

Przykladem wyraznym moga byc plyty The Doors i tak pierwsze wydania z Elektry graja swiezo dynamicznie ale i magicznie, wydanie czyste na DVD-audio The Doors The Best 24bity/96khz juz nie ma werwy wszystko jest stlumione, magia pozostala ale to juz nie jest to. I takich przykladow moge mnozyc

 

Słychać w nich ETER :)

Eter nie eter, grali wtedy tony dobrej muzyki, nie wiem a moze teraz tez graja tylko ja juz stary zgred jestem. Ale pomimo wieku wydaje mi sie ze teraz i tak jest mniejszy wybor wspolczesnej DOBREJ muzyki niz kiedys. Ja tam lubie starocie.

<br />Przykladem wyraznym moga byc plyty The Doors i tak pierwsze wydania z Elektry graja swiezo dynamicznie ale i magicznie, wydanie czyste na DVD-audio The Doors The Best 24bity/96khz juz nie ma werwy wszystko jest stlumione, magia pozostala ale to juz nie jest to. I takich przykladow moge mnozyc <br />

 

Tutaj się zgadzam z Tobą STASZKU w zupełności tym bardziej że płyty The Doors to były jedne z pierwszych płyt jakie kupiłem .Led Zeppelin na DVD Audio też jest stłumione.

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

Wytrzymuja ale z czasem zmniejsza sie bardzo dynamika i gina wysokie czestotliwosci. Mam sporo plyt CD pierwszych edycji ktore graja z werwa ale nigdy nie ostro, sa tez wydania pozniejsze ktore nawet nie sa ruszane komputerem, i to czyste kopie z tasm matek ale robione juz okolo 2010 r. i niestety sa mocno podbasowione brak srodka ( jest mocno stlumiony ) a gora jest bardzo delikatna.

Przykladem wyraznym moga byc plyty The Doors i tak pierwsze wydania z Elektry graja swiezo dynamicznie ale i magicznie, wydanie czyste na DVD-audio The Doors The Best 24bity/96khz juz nie ma werwy wszystko jest stlumione, magia pozostala ale to juz nie jest to. I takich przykladow moge mnozyc

 

 

Eter nie eter, grali wtedy tony dobrej muzyki, nie wiem a moze teraz tez graja tylko ja juz stary zgred jestem. Ale pomimo wieku wydaje mi sie ze teraz i tak jest mniejszy wybor wspolczesnej DOBREJ muzyki niz kiedys. Ja tam lubie starocie.

Magnetofon za kilka tysięcy z pierwszą kopią to poziom nieosiągalny dla wszystkich cyfrowych źródeł...dla analogu również .

Miałem okazję ostanio posłuchać Revoxa PR99 i to wywróciło moje pojęcie o żródłach..niestety..

Tylko skąd brać nagrania.....?

Kupowanie taśm w cenie 100-150 Euro za 30 minut to sport ekstremalny...

 

Płyty CD szybciej się zużywają bo reklamy wmówiły ze są trwalsze niż vinyl a tu ryska ryska i układ korekcji już nie wyrabia.

 

Ale jaka ryska? Ryski same się nie robią. Ja na płytach CD rys nie mam. Jak kto dba tak ma. Niektóre CD mam ponad 20 lat i nic się nie dzieje. Odtwórz w ciagu 10 lat płytę CD np 500x i odtwórz też 500x taśmę. Tam gdzie jest nawet mini tarcie tam musi następować ścieranie.

Magnetofon za kilka tysięcy z pierwszą kopią to poziom nieosiągalny dla wszystkich cyfrowych źródeł...

Dla wszystkich nie ;) Cyfra na pewnych poziomach na niektorych plytach wydanych w technice cyfrowej, gdzie nagrano minimalistyczna technika nagraniowa pokazuje poziom bardzo zblizony juz do natury, BARDZO!

 

Ale jaka ryska? Ryski same się nie robią. Ja na płytach CD rys nie mam. Jak kto dba tak ma. Niektóre CD mam ponad 20 lat i nic się nie dzieje. Odtwórz w ciagu 10 lat płytę CD np 500x i odtwórz też 500x taśmę.

CD maja jednak swoje ograniczone zycie, tylko ze teraz wszystko bedzie w chmurach jak i kopie pozabezpieczane rozsiane po swiecie, no chyba ze przyjdzie kataklizm i wybije nas jak dinozaury, tylko wtedy to i muzyki nie bedzie juz trzeba.:D

 

Tam gdzie jest nawet mini tarcie tam musi następować ścieranie.

Tak, tak scieraja sie,scieraja, sam pamietam jak to bylo, oraz traca na dynamice. A CD wiadomo cyfra za tysiac lat bedzie grala tak samo, a wlasciwie lepiej, bo zrobia dobre konwertery C/A w koncu.

Eter nie eter, grali wtedy tony dobrej muzyki, nie wiem a moze teraz tez graja tylko ja juz stary zgred jestem. Ale pomimo wieku wydaje mi sie ze teraz i tak jest mniejszy wybor wspolczesnej DOBREJ muzyki niz kiedys. Ja tam lubie starocie.

 

Nikt już np. teraz nie umie Tak! zagrać Bacha

 

 

Ale jaka ryska? Ryski same się nie robią. Ja na płytach CD rys nie mam.

Nikt użytkownikom CD nie powiedział ze istnieje coś takiego jak kultura techniczna :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

 

Nikt już np. teraz nie umie Tak! zagrać Bacha

 

 

 

Nikt użytkownikom CD nie powiedział ze istnieje coś takiego jak kultura techniczna :)

Kto to..?

Jimi Hendrix wiolonczeli..;)?

Wybaczcie ...dyletantowi ..

Genialne.

Gość cybant

(Konto usunięte)

Widzę cybanty wyluzowane, to dobrze! :)

Nie jestem specjalnym fanem klasyki , ale od momentu jak usłyszałem ( takie prawdziwe granie w studio live .. ) Nigela Kenndego grającego Mozarta i Vivaldiego wiem jak może to porywać;)

No to sobie puscilem ten sam kawalek w wykonaniu Paul'a Tortelier , plyta EMI Classics, 6 suit na wiolonczele Jana Sebastiana.

Na pewno latwiej dostac, niz Casalsa.

Konto w trakcie usuwania

Czyli kicha.

Nie do końca, obecnie w dziedzinie miksowania w domenie cyfrowej mozna to pieknie odpowiednimi filtrami wyciać. Przeważnie słychać na cichych fragmentach zaraz za chwilę mające wejść forte orkiestry tak że to nie tak częsty przypadek. Kolejna sprawa taśmy studyjne to zamiast 0,08-0,016mm (taśma kasetowa) 0,25-0,35 (taśma do użytku domowego i półprofesjonalnego-przenośne magnetofony) mają 0,50-0,60mm i właśnie odstęp nasypu magnetycznego jest już bardzo duży bo 0,35-0,45mm Jak za tym pamiętamy natężenie pola magnetycznego sąsiedniej ścieżki maleje z kwadratem odległości. Z polskiego na nasze nie jest to już dokuczliwe. Martwił bym ię bardziej takimi np przesłuchami miedzy kanałami na magnetofonie wielośladowym. na dwuśladzie jest już ok.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość vittorio

(Konto usunięte)

0,25-0,35 (taśma do użytku domowego i półprofesjonalnego-przenośne magnetofony) mają 0,50-0,60mm i właśnie odstęp nasypu magnetycznego jest już bardzo duży bo 0,35-0,45mm

 

Nie sądzisz Rafaelu, że Ci się coś z tymi grubościami silnie po...ło ?

 

W życiu nie widziałem taśmy magnetofonowej o grubości pół milimetra, przestań Waść wypisywać tu brednie :-(((

Mój przyjaciel muzyk, kompozytor i dodatkowo wykształcony inżynier dżwięku, z Krakowa, mówi, że technika analogowa w produkcji i post produkcji to tylko tyle co można coś dokleić lub wyciąć nożyczkami - i to by było wszystko na co stać technikę analogową, Cyfra dała i daje kosmiczne możliwości w sferze obróbki sygnału, a jedyną jej wadą, z którą sobie do dziś tak do końca nie poradzono jest... właśnie, co jest?

Parker's Mood

I tak uważa cały profi świat audio. Analog to fajna historia, miłe wspomnienia, sentymenty, miłe chwile z dziewczyną w młodości itd. Ale dziś na widok gramofonów i komisów z trzeszczącymi vinylami jako nagłe odkrycie co niektórych osób, to śmieją się i pukają w czoło.

Merytorycznie analog to już przeżytek z taką masą wad, że do audio już dziś moźna go mieć tylko na siłę, podobnie jak można się upierać, że codziennie do pracy będzie ktoś sobie jeździł konno czy doroźką. Można i tak, dla bajeru, prestiżu, by być widzianym. Ale tak na prawdę to nie ma sensu. Ale na sentymentach można zarobić, więc sprzedaje się mit analogu jako receptę na dobre granie, szczególnie w świecie opanowanym przez kiepskiej jakości pliki mp3 i inne kompresowane. Wielu to łyka i dobrze. Interes się kręci, ludzie zarabiają, mają pracę, inni radochę. A w tle do zrobienia tego analogu i tak używa się cyfry tylko nie zawsze analogowy klient ma tego świadomość.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

sly,

ja tak sobie myślę, że Ty masz jakąś traumę z dzieciństwa związaną z gramofonem :)

Bambino spadło na nogi czy przewód sieciowy był źle uziemiony?

Bo to niemożliwe żeby przez tyle czasu w kółko tak najeżdżać na ten biedny patefon.

Co Tobie przeszkadza, że innym się to granie bardziej podoba niż cyfrowe.

To zakrawa na fanatyzm kalkulacyjnego tylko w odwrotną stronę :)

ja też uważam, że płyta CD wiele dobrego zrobiła dla muzyki klasycznej. Tam gdzie cisza też jest muzyką była ciszą a nie trzaskami, które z czasem jakby coraz głośniejsze były :)

Ależ nie. Mam tylko miłe wspomnienia z tamtego okresu. Ale teraz widzę jak nabija się ludzi w butelkę. I dorabia się do tego ideologie, argumentacje itd. A na ewidentne wady analogu przymyka oko, udaje się, że ich nie ma. Dla mnie to taki trochę szwindel na szerszą skalę. Ale jeśli ktoś lubi to jego sprawa. Mnie to nie przeszkadza dopóki nie zaczyna wciskać tego marketingowego kitu.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Ależ nie. Mam tylko miłe wspomnienia z tamtego okresu. Ale teraz widzę jak nabija się ludzi w butelkę. I dorabia się do tego ideologie, argumentacje itd. A na ewidentne wady przymyka oko, udaje się, że ich nie ma. Dla mnie to taki trochę szwidel na szerszą skalę.

Ale jeśli ktoś lubi to jego sprawa. Mnie to nie przeszkadza dopóki nie zaczyna wciskać tego marketingowego kitu.

Całe audio to jeden wielki marketing, szwindel i kit. Analog niczym szczególnym się tutaj nie wyróżnia.

Nasz łeb jest najważniejszy. Jak kto go ma na karku to powinien umieć nim ruszyć.

no kur..a Kali ,szczy po nogach jak słucha przetwornika Gryphona i świat zawojował a producent tego d/a pisze wyraźnie na swojej stronie że analog jest lepszy to kto jest głupi kto ma się puknąć a lepiej pierd.....ć w baniak

Gryphon używa Studer A80 bardzo dobry ale nie najlepszy magnetofon żeby to stwierdzić ,emt 930 czy 927 z pierwszym tłokiem zje go na śniadanie to co zrobi z ich przetwornikiem spytaj producenta

twoje motto idealnie pasuje do ciebie

no kur..a Kali ,szczy po nogach jak słucha przetwornika Gryphona i świat zawojował a producent tego d/a pisze wyraźnie na swojej stronie że analog jest lepszy to kto jest głupi kto ma się puknąć a lepiej pierd.....ć w baniak

Gryphon używa Studer A80 bardzo dobry ale nie najlepszy magnetofon żeby to stwierdzić ,emt 930 czy 927 z pierwszym tłokiem zje go na śniadanie to co zrobi z ich przetwornikiem spytaj producenta

twoje motto idealnie pasuje do ciebie

 

Mówisz, że jestem idiotą. Ok, zrozumiałem. Ale dla mnie idiotą jest ten który nie rozumie wpisów. Mając na myśli analog brałem pod uwagę ten analog w którym można kupować muzykę. Co ma do tego szpulowy magnetofon? Gdzie można kupować muzykę na szpulach? Nigdzie. Co innego na vinylach. I chodziło mi o vinyle. Może jestem idiotą kmiotku ale rozumiem co się do mnie pisze!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.