harmonix - zasilajace

[ASURA]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sparton]

@sparton

Nie chce pisac w tym watku nie na temat ale odpowiadajac:

Sa rozne kosci DAC, i np. 417a do ad1865 w mojej ocenie pasuje znakomicie. Ma duze wzmocnienie pradowe i napieciowe. Ja pisze o swiadomym DIY i projektowaniu urzadzen od podstaw.

PS. Zdaje sobie sprawe ze wtornik katodowy nie kazdemu sie podoba ale jak sie chce miec potezny punktowy bas i dynamike to inaczej chyba sie nie da...

Przepraszam ale wydaje mi się że rozmawiamy o przedwzmacniaczu a nie o DACu.

Wiele rzeczy się da jak tylko ominie się utarte schematy a swiadomy DIY to nie składanie gotowych kitów :)))

[amplifon]

Osobom biorącym udział w odsłuchach proponuję zabawę zacząć od podłączenia monobloków bezpośrednio do sieci z pominięciem kondycjonerów. Dwa to dałem oprócz wstawionych orginalnie lamp EC806S telefunken świetnie brzmiące lampy EC86 również Telefunkena zatem nie rozumiem dlaczego słuchacie na własnych lampach Philpsa które w mojej opinii są w porównaniu do Telefunkenów beznadziejne.

Lampy EC86 mają w porównaniu do EC806S troszki mniej góry i mocniejszy bas przy równie fenomenalnej przestrzeni. Mowa tu o telefunkenach. Philipsy nawet się do tego nie umywają. Nieźle grają też Siemensy które tez dałem ale obawiam się że mogą być za ostre zwłaszcza jak są nie wygrzane.

[sly30]

Witamy Panie Andrzeju po jak sądzę urlopie.

[Gość NEWNEW]

Philpsa które w mojej opinii są w porównaniu do Telefunkenów beznadziejne

 

W mojej również... Lampy Telefunkena z serii ECC80X S są dla mnie genialną kwintesencją muzyki. Andrzeju; Telefunken ECC801 S zagrał w moim starym systemie genialnie, nie było dla niego alternatywy. Siemens w bezpośrednim porównaniu okazał się mocno osuszony i rozjaśniony.

 

Panowie, nasze dywagacje odnośnie sieciówki Harmonixa wzbudziły szeroki odzew:

 

http://www.hi-fi.com.pl/forum/1-stereo/24067-na-sasiednim-fajnie-jest.html?start=345#425481

 

Mnie osobiście z całego wątku najbardziej podoba się określenie "Biały Rycerz". Zawsze to lepsze niż na przykład "Biały Jeleń" ;-)

[artuku]

Osobom biorącym udział w odsłuchach proponuję zabawę zacząć od podłączenia monobloków bezpośrednio do sieci z pominięciem kondycjonerów. Dwa to dałem oprócz wstawionych orginalnie lamp EC806S telefunken świetnie brzmiące lampy EC86 również Telefunkena zatem nie rozumiem dlaczego słuchacie na własnych lampach Philpsa które w mojej opinii są w porównaniu do Telefunkenów beznadziejne.

Lampy EC86 mają w porównaniu do EC806S troszki mniej góry i mocniejszy bas przy równie fenomenalnej przestrzeni. Mowa tu o telefunkenach. Philipsy nawet się do tego nie umywają. Nieźle grają też Siemensy które tez dałem ale obawiam się że mogą być za ostre zwłaszcza jak są nie wygrzane.

Andrzeju, Panowie i nieliczne Panie,

 

Osobą biorącym udział w odsłuchu monosów 833 w ramach WTS* nie można odmówić wiedzy i doświadczenia na temat zagadnień audio … ale przede wszystkim nie było w interesie „herszta” WTS aby wyciągnąć z monosów jak najwięcej się da, aby pokazać możliwości tego urządzenia (przecież od dawien dawna wiadomo że to „Stary Warszawski Cwaniak” jest). MPW musi być „numer jeden” … a „za chwilę” nowym „nr 1” ma być nowa konstrukcja na 833 którą „rzeźbi” konstruktor z Wawki.

 

Celem zabrania tych monosków do Wawki na tzw odsłuch (IMO) … nie była chęć wyciagnięcia jak najwięcej się da z Amplifona w krótkim czasie kilkudniowej sesji odsłuchowej … ale „sesja rozbierana” w zaciszu audio-dziupli koło Selgrosa. Po tzw oficjalnej części odsłuchowej na której ponownie ego gospodarza wzrosło do monstrualnych rozmiarów … klucze imbusowe poszły w ruch.

 

Druga sprawa to taka, że w Amplifonach nie siedzi na pokładzie 300B i nie ma tego „cukru w cukrze” co MPW (i całe szczęście że tak jest).

 

Dlatego też szkoda czasu na dywagacje, co było nie tak, bo zawsze będzie nie tak, chyba że sam Andrzej przyjedzie z odpowiednim pre, lampami i wtedy okaże się czy monosy nie mają basu, itd.

 

*WTS – Warszawskie Towarzystwo Skarpetkowe lub jak kto woli Warszawskie Towarzystwo Starego

[bubusia]

Druga sprawa to taka, że w Amplifonach nie siedzi na pokładzie 300B i nie ma tego „cukru w cukrze” co MPW (i całe szczęście że tak jest).

 

 

to nie cukier, tylko barwa, ktorej amplifonowi brakowalo na tym konkretnym odsluchu, generalnie gral jazgodliwie i ostro, no chyba ze ktos tak lubi i jazgot utozsamia z rozdzielczoscia, a barwe z cukrem i zamuleniem.

[artuku]

Jak się czyta zmagania z podłączeniem Amplifona SET140 do systemu SA to ma się wrażenie, że robią to niedoświadczeni ludzie. Przy Waszym doświadczeniu, osłuchaniu, odrobinę ruszeniu głową i dobrymi chęciami, można w szybki sposób poprawić warunki odsłuchu tego urządzenia. Co SA nie zna Szymona i nie mógł się poradzić przed odsłuchem, co trzeba dobrać na pre (pożyczyć od Szymona) aby monosy zagrały lepiej ? …. Szkolne błędy wytykane innym na tym forum wychodzą w tak doświadczonym gronie ludzi. Śmiech na sali jak się to czyta. Tyle i aż tyle.

[arek67]

Proponuję abyś przyjechał do Starego i zabrał te monobloki na odsłuch do Krakowa. Tam na pewno znajdą się amatorzy tego dźwięku. W Warszawie na razie nikt nie ma ochoty próbować ich u siebie i Stary został tylko z kłopotem.

[artuku]

Kto zabiegał o odsłuch Amplifona u SA ... Andrzej czy SA (pytanie retoryczne)? FYI tak planujemy u nas w KRA je odsłuchać, ale do tego trzeba się przygotować (min dobre pre), i dlatego nie robimy tego "po partyzancku".

[sly30]

Amatorszczyzna na maxa. U mnie słuchało ich kilka osób i wrażenia są zupełnie inne. Owszem na 2 pre było niedopasowanie i to nie grało ale na innych pre było bardzo dobrze. W sumie nie ma się co dziwić. Jak przypomnę sobie opinie po odsluchach u Starego integry GM to też były takie jazdy podczas gdy w innych domach gra to bardzo dobrze. Dziwna sprawa.

[bubusia]

Ale mozna to zweryfikowac, niech np k. szymon(a moze i sly) przywiezie odp. pre, posluchamy i ocenimy w odp. warunkach

 

ps:nie ma sie co napinac, to tylko audio

[sly30]

Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że chodzi o kasę.

[bubusia]

Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że chodzi o kasę.

 

w jakim sensie?

[sly30]

Udajesz głupiego czy na prawdę nie wiesz?

[bubusia]

Nie wiem, moge sie tylko domyslac, ze mogloby chodzic o obrzydzenie amplifona, ewent. lansing innego urzadzenia, ale czy tak jest, nie wiem, nie siedze w tym interesie

[albertini]

Dziwna sprawa.

 

Żadna dziwna sprawa... jeśli system jest dopieszczony i optymalizowany od dłuższego czasu a potem wymienia się w nim jeden element i na szybko analizuje zmiany, to szansa, że idealnie się wpasuje jest niewielka. Trzeba byłoby zmienić ustawienie kolumn, pobawić się z dogięciem, zamianą / wymianą kabli itp. Tylko to mnóstwo roboty i czasu.

 

I to nawet nie jest problemem. Problemem jest późniejsze wydawanie kategorycznych opinii na podstawie takich odsłuchów. I wieszczenie na forum, że to urządzenie to 'suchotnik', 'gó...no', 'muł' a tamto miażdży, walcuje i zamiata... im bardziej stanowcze takie wypowiedzi tym... mniej warto nimi się sugerować :)

 

A jak do tego doda się sympatie i antypatie czy też wręcz interesy... to najlepiej nie przejmować się zbytnio.

[Szymon]

Panowie proszę o odrobinę powagi. "Kłopot" proszę czym prędzej odwieźć do mnie :)

Stawiacie Starego w niezręcznej sytuacji a podobnymi wpisami o braku barwy czy jazgocie tylko się ośmieszacie. Właśnie 3 para w PL została sprzedana i ponownie monobloki zagrały przepięknie.

O dziwo tylko u Starego nie zagrały według Waszej relacji. Jak Piotrek przyjedzie do mnie je odwieźć to posłuchamy wspólnie tego "jazgotu" :)

Ja wynik już znam tak samo jak brzmienie MPW, które grają nieporównywalnie słabiej. Siłą gospodarza jest umiejętne zestawienie sprzętowe tak aby wyciągnąć wszystko z danego sprzętu.

Równie dobrze możemy wziąć w kilka osób MPW na GMkach, pomierzyć i ośmieszyć że grają karykaturalnie i będziecie Panowie zadowoleni?

Andrzej wykazał się olbrzymią klasą dając na odsłuch (2 razy za darmo) swoje urządzenia a Wy robicie taki gnój. WSTYD!

[Gość masza1968]

Problemem jest późniejsze wydawanie kategorycznych opinii na podstawie takich odsłuchów. I wieszczenie na forum, że to urządzenie to 'suchotnik', 'gó...no', 'muł' a tamto miażdży, walcuje i zamiata...

A gdzie coś takiego wyczytałeś?

Bo przyznam, że trudno mi znaleźć to, co tu zarzucasz.

[sly30]

Nie wiem, moge sie tylko domyslac, ze mogloby chodzic o obrzydzenie amplifona, ewent. lansing innego urzadzenia, ale czy tak jest, nie wiem, nie siedze w tym interesie

 

Brawo! Wygrał Pan talon na balon... :-))

[bubusia]

A moglbym zostac rowniez zaproszony na ten odsluch?. Po prostu chcialbym uslyszec ten wzmak w optymalnych warunkach.

[Gość masza1968]

Równie dobrze możemy wziąć w kilka osób MPW na GMkach, pomierzyć i ośmieszyć że grają karykaturalnie i będziecie Panowie zadowoleni?

Szymon, nie mam i nie zamierzam mieś żadnych GMek a tym bardziej MPW więc wisi mi to kalafiorem :)

W ten sposób tylko Staremu możesz dokopać :)

 

Brawo! Wygrał Pan talon na balon... :-))

Sylwek, ale kto niby miałby mieć taki interes?

Ja? bubusia? Czy inne 10 osób, które to słyszały?

Wg mnie nikt :)

 

Ludzie, opanujcie się. Czy Wam też trzeba powtarzać, że gra cały system a nie jeden wyrwany klocek?

System starego jest wypieszczony pod jego GMki i chyba nie jest dla Was zaskoczeniem, że przypadkowe wpięcie tam czegokolwiek, nawet za dwa pierdyljony nie musi położyć na łopatki tego, na czym ten system został pierwotnie oparty.

 

Zachowujecie się jak bezrozumnie obrażone panienki.

[Szymon]

Szymon, nie mam i nie zamierzam mieś żadnych GMek a tym bardziej MPW więc wisi mi to kalafiorem :)

W ten sposób tylko Staremu możesz dokopać :)

Mnie taka zabawa nie bawi. Mamy z Piotrem do siebie szacunek ale i własne zdanie. Zawsze staram się rzetelnie ocenić sprzęt zanim wydam kategoryczne sądy. Dlatego dziwię się niektórym wpisom.

Jest na świecie tyle audio badziewia, że dowalanie się do tych sprzętów jest dla mnie debilizmem.

[albertini]

A gdzie coś takiego wyczytałeś?

Bo przyznam, że trudno mi znaleźć to, co tu zarzucasz

 

W tym konkretnym przypadku była mowa o ostrej górze, chaosie czy braku barwy...

 

Mi bardziej chodziło o podejście do sposobu testowania urządzeń. W innym torze (zestawieniu czy pomieszczeniu) opis wrażeń mógłby być całkiem inny.

Mój wpis miał też bardziej ogólny charakter. Kategorycznych opinii na forum nie brakuje

[Szymon]

A moglbym zostac rowniez zaproszony na ten odsluch?. Po prostu chcialbym uslyszec ten wzmak w optymalnych warunkach.

Na odsłuch zapraszam kolegów i/lub przyjaciół. Po tym co wysmarowałeś nie widzę Cię w żadnej z tych kategorii. Chcesz ich posłuchać w pełnej krasie to przygotuj dla nich właściwej klasy system w zaadaptowanym pomieszczeniu, pożycz i posłuchaj.

Nie dalej jak wczoraj był u mnie audiofil posiadający niezwykle drogi system. Po odsłuchu powiedział: "To jest to czego szukałem" Artur będzie wiedział o kogo chodzi, Pan Z. mieszka w B.... :)

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam serdecznie.

[sly30]

Sylwek, ale kto niby miałby mieć taki interes?

Ja? bubusia? Czy inne 10 osób, które to słyszały?

Wg mnie nikt :)

 

Oj, chłopie, nie wierzę, że jesteś taki naiwny.

Mechanizm jest prosty. Jest koleś audiofil o dużej wiedzy w audio, szanowany w środowisku, nazwijmy go koleś 1. Ma kolegę, który skleca lampowe wzmacniacze, to koleś 2. Nie tylko się przyjaźnią ale też wspierają w tym sklecającym biznesie.

Koleś nr 2 skleca sobie te sprzęty i wiadomo, że szuka na nie klientów. Koleś nr 1 sam ich używa i pomaga mu w powiedzmy...dystrybucji i budowaniu wizerunku marki czy raczej opinii o samych sprzętach, bo marki tam póki co nie ma. Obaj kolesie od dłuższego czasu myślą o zrobieniu nowych wzmacniaczy na lampie 833A. Okazuje się jednak, że ubiegł ich koleś nr 3 wypuszczając pięknie zrobione sprzęty, które podobają się tym, którzy ich słuchali. To co trzeba zrobić? Koleś 1+2 wpada na pomysł by pożyczyć od kolesia nr 3 owe sprzęty w 2 celach. Jeden to podpatrzeć co tam w środku jest, więc imbusy poszły w ruch jak opisał to Artuku. A drugi cel to trochę te sprzęty zdyskredytować, żeby ulżyć swoich produktom, które niebawem mają ujrzeć światło dzienne.

W tym też celu należy je podłączyć tak by nie zagrały dobrze i zaprosić grupę nadwornych kolesi i pokazać im, że to przecież nie gra!! Wiadomo, że nadworni kolesie opiszą to na forum i już konkurenta tzn kolesia 3 mamy z głowy!! Cóż za genialny plan. I nikt nie twierdzi, że nadworni kolesie kłamią. Oni piszą prawdę, że zagrało źle, ale dlaczego tak się stało to już najlepiej wiedzą koleś 1+2. I niebawem pojawią się na rynku nowe monobloki na tej samej lampie, wykonane znacznie gorzej, ale też dużo tańsze i przede wszystkim przepięknie grające... :-)))

 

Historyjka choć może zabawna to niestety prawdziwa. Jak to jest, że u fana lamp z 40 letnim doświadczeniem te jakby nie było lampowe monobloki z niczym nie chcą grać, a u mnie raczej przeciwnika lamp grają świetnie zarówno z lampowymi jak i tranzystorowymi preampami? Nawet z Burmesterem, który z pewnością nie jest stworzony do lamp gra to bardzo dobrze. Z ARC Ref.10 również bardzo dobrze. Cuda na kiju!!... :-)

[jello]

Andrzeju, Panowie i nieliczne Panie,

 

Osobą biorącym udział w odsłuchu monosów 833 w ramach WTS* nie można odmówić wiedzy i doświadczenia na temat zagadnień audio … ale przede wszystkim nie było w interesie „herszta” WTS aby wyciągnąć z monosów jak najwięcej się da, aby pokazać możliwości tego urządzenia (przecież od dawien dawna wiadomo że to „Stary Warszawski Cwaniak” jest). MPW musi być „numer jeden” … a „za chwilę” nowym „nr 1” ma być nowa konstrukcja na 833 którą „rzeźbi” konstruktor z Wawki.

 

Celem zabrania tych monosków do Wawki na tzw odsłuch (IMO) … nie była chęć wyciagnięcia jak najwięcej się da z Amplifona w krótkim czasie kilkudniowej sesji odsłuchowej … ale „sesja rozbierana” w zaciszu audio-dziupli koło Selgrosa. Po tzw oficjalnej części odsłuchowej na której ponownie ego gospodarza wzrosło do monstrualnych rozmiarów … klucze imbusowe poszły w ruch.

 

Druga sprawa to taka, że w Amplifonach nie siedzi na pokładzie 300B i nie ma tego „cukru w cukrze” co MPW (i całe szczęście że tak jest).

 

Dlatego też szkoda czasu na dywagacje, co było nie tak, bo zawsze będzie nie tak, chyba że sam Andrzej przyjedzie z odpowiednim pre, lampami i wtedy okaże się czy monosy nie mają basu, itd.

 

*WTS – Warszawskie Towarzystwo Skarpetkowe lub jak kto woli Warszawskie Towarzystwo Starego

Odwieczny "soniczny" dylemat.............. w skarpetkach, czy w kapciach ?

[HiFiManiac]

A ten Amplifon to jakiś Hi-End jest? Lampa 833? To przecież tranzystorowe granie jest, ale ok, zawsze trzeba posłuchać. Z drugiej strony, jeżdżąc po świecie, nie dziwie się, że przy referencyjnym systemie Pana Starego Audiofila, wymienia się jeden klocek, to zawsze wychodzi kibel. Ale nigdy nie jest aż tak źle jak to opisał Pan Masza. Jeśli klocek jest zrobiony zgodnie ze sztuką, z dobrej jakości elementów, z dbałością o zasady projektowania i wykonywania takich końcówek to nie powinno być aż tak źle, minimum poprawnie.

 

Przepraszam, dołączyłem się do dyskusji - to taki moje luźne gadanie :)

 

>>Szymon

Panie Szymonie, a możesz podać system, w którym ten Amplifon pokazał kły? Wymień konkretne elementy z kablami - to da obraz reszcie i może coś rozjaśni... Dziękuję!

 

>>Arek67

A dlaczego Pan jest VIP`em? Jest Pan naczelnym na tym forum, czy kimś jeszcze wyżej?

[artuku]

Nie dalej jak wczoraj był u mnie audiofil posiadający niezwykle drogi system. Po odsłuchu powiedział: "To jest to czego szukałem" Artur będzie widział o kogo chodzi, Pan Z. mieszka w B.... :)

Szymon bardzo się cieszę że Pan Z. zdecydował się na monoski ... m.in. to Twoja też zasługa (pomoc w konfiguracji ...) ... teraz proszę "zaopiekuj się" :))) Panem Z. w temacie przede wszystkim akustyki, bo do tej pory nie miał on pojęcia jak sprzęt może zagrać z i bez akustyki. pozdrawiam i gratuluję Andrzejowi sukcesu Artur

[sly30]

Ludzie, opanujcie się. Czy Wam też trzeba powtarzać, że gra cały system a nie jeden wyrwany klocek?

System starego jest wypieszczony pod jego GMki i chyba nie jest dla Was zaskoczeniem, że przypadkowe wpięcie tam czegokolwiek, nawet za dwa pierdyljony nie musi położyć na łopatki tego, na czym ten system został pierwotnie oparty.

 

To jest prawda, ale biorąc na odsłuch inne sprzęty szczególnie w takiej sytuacji należy im stworzyć przyjazne warunki do współpracy.

A jak grają te monosy można zapytać kolegę o nicku Cloudior, który od zawsze był fanem lamp lub soczystych, gęstych tranzystorów, jest też bardzo doświadczonym audiofilem i wie jak te wzmacniacze grają z różnymi preampami. Sam powiedział, że takiego basu z lampy jeszcze w życiu nie słyszał. A np u Starego basu nie było. Toż to szok Panie, szok!!!... :-)

 

Najsmutniejsze w tym wszystkim, że uprzedzałem Pana Andrzeja, iż z takich odsłuchów nic dobrego nie będzie, co najwyżej...to co mamy. Nie było trudno to przewidzieć i Pan Andrzej miał tego świadomość. Nie miał jednak obaw i sprzęty wypożyczył wiedząc, a przynajmniej mając świadomość, że tak może się to skończyć. I niestety miałem rację.