Ranking - najbardziej nachalny sprzedawca na forum.

[Gość]

No i bardzo prawidłowe podejście...

Pozdrawiam

[freepio]

Najgorsze, że Ci co się sparzyli mieszają z błotem poszczególne klocki na wszelkiej maści forach...a złe brzmienie, no może nie takie jak lubią, ewidentnie wynika z ich nieumiejętnego zestawienia bądź akustyki...

To zabrzmiało jakby wszystkie klocki były warte swojej ceny, a tylko zestawienia lub akustyka były niedobre. Tymczasem jest sporo klocków, które zwyczajnie nie zasługują na to żeby za nie zapłacić nawet połowę kwoty nowego. Takim klockiem, był wg mnie np. opiewany przez niektórych PMA-1500AE. I nie chodziło o żadne niedopasowanie brzmienia, brak równowagi pasma, wyostrzenia czy rozjaśnienia, o których niektórzy później pisali. Chodziło o to, że wzmacniacz ten wprowadzał bałagan i mieszał / zacierał brzmienia instrumentów, które na płycie były pięknie wyodrębnione i łatwo rozróżnialne. Niby brzmienie było przyjemne, efektowne, ale tylko wtedy, gdy nie miało się porównania ze wzmacniaczem o rzetelnej rozdzielczości i nie znało dobrze słuchanych płyt. Ale cóż - poszły czołobitne recenzje w prasie, a za nimi równie entuzjastyczne oceny na forach i paru łebków (w tym ja) się nabrało. Wzmacniacz odesłałem po tygodniu do sprzedawcy tracąc na tym 300zł, bo to jeszcze nie były czasy darmowego odsyłania sprzętu. Dlatego nie dziwię się niektórym przypadkom "mieszania z błotem" i zawsze ostrożnie podchodzę do sprzętu, który kogoś rozczarował tak bardzo, że aż mu się chce w tym błocie mieszać ;)

[Gość]

Zawsze sie znajdzie jakaś czarna owca...a w kwestii ustawienia głośników, akustyki, itd....u mnie skręcenie, rozsuniecie bądź przesunięcie głośników o kilka centymetrów powoduje totalną degradację...jest tak jak napisałeś wyżej...ot taki optymalny punkt salonu i koniec...dlatego jestem zwolennikiem eksperymentów i skrupulatnego ustawienia...

 

Koniec

OT

[arczi87]

Panowie powiem tak q21 i rms robią to tak jak być powinno.

Wiadomo że prowadzą działalność i otwarcie chcą sprzedać jakiś produkt.

Mamy to, to i to polecamy to. Przyjdziesz dotkniesz posłuchasz, temat zamknięty.

 

W pół drogi jest już wspomniany kolego Piopio, gdzie się człowiek nie obejrzy to grające komputery i jedyna słuszna prawda. Pomijam już zasadność wydawania pieniędzy, ale nie moja sprawa (choć nie lubię zaklinania rzeczywistości). Męcząca jest zasłanianie się, że jest się wujkiem dobra rada. Przy okazji promując to czym się handluje. Zaczyna się pokątne promowanie i naganianie w ramach przyjacielskiej pomocy.

 

Zaś dna sięgają wszyscy naganiacze, którzy kręcą interesy w mniej lub bardziej zawoalowany sposób. Jak już zostało wspomniane cudzymi rękami, 10 kontami itp.

 

Można wymienić tu dość dużo userów którzy przyrabiają na boku.

Myślę że hobbystów na tym forum zostało niewielu, a nawet Ci którzy się za takowych mają i tak wspierają forumowe interesiki.

Patrząc z perspektywy dnia dzisiejszego, działalność Piopio traktuję jak wykorzystywanie sytuacji (świadome lub nie), czy mam rację lub nie, nie jest problemem.

Problemem jest to że założony wątek z założenia skupiał osoby, które uważają podobnie jak ja. Zaś jest on "zablokowany" a moderator rozdziela punkty. Problemem jest to że nie można mieć odmiennego zdania niż zaplanowane...

 

Na tym forum nie można mieć zdroworozsądkowego podejścia. Tutaj musi grać wszystko od kabli lan po szklane półki. Masz inne zdanie to spadaj z tego forum.

[freepio]

Problemem jest to że założony wątek z założenia skupiał osoby, które uważają podobnie jak ja. Zaś jest on "zablokowany" a moderator rozdziela punkty.

 

A to już jest zwykła cenzura. Draństwo jednym słowem. O jaki wątku piszesz?

[michal.pirat]

Na tym forum nie można mieć zdroworozsądkowego podejścia. Tutaj musi grać wszystko od kabli lan po szklane półki. Masz inne zdanie to spadaj z tego forum.

 

Kwintesencja audiostereo w jednym zdaniu.

[arczi87]

A to już jest zwykła cenzura. Draństwo jednym słowem. O jaki wątku piszesz?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Generalnie bardziej czytałem niż pisałem. Odezwałem się na końcu ale widać modowi się nie podoba.

Wątek został zamknięty i wywalony na bocznicę.

Żeby był to wątek kolegi Piopio i ktoś mu robi syf, to rozumiem.

Ale wątek był założony przez osobę o odmiennym poglądzie niż Piopio.

Zaś kolega z branży przyszedł i udowadniał wszystkim że słyszy (koronny argument).

A ja finalnie poprosiłem o coś więcej. Skoro ma to niwelować szumy. To chętnie zobaczę pomiar szumu zasilania z i bez dodatków.

Potem chętnie pomiary audio i będzie widać jak na dłoni na ile to działa.

Ale po co, wszyscy słyszą i to powinno mi starczyć. Widać nie powinno mnie interesować czy produkt robi to co wychwala sprzedawca. Ważne że tak twierdzą osłuchani a ja najlepiej jak bym kupił...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

A powiedz mi arczi87 czy jesteś za zaocznym procesem i wyrokiem bez możliwości obrony ? Chciałbyś być aresztowany i skazany bo tak się komuś wydaje ? Byłoby to sprawiedliwe ? Na tym polegał wątek "Pułapki PC audio". Istniała tylko jedna racja - wszystkie akcesoria do PC Audio to oszustwo. Wyrok był tylko jeden - naciągactwo. Ale nie można szkalować bezkarnie produktów a tym samym ich producentów.

W naszym hobby głównym kryterium oceny jest test odsłuchowy. Nie wiem dlaczego pewne osoby wciąż to podważają. Gdybym tylko ja twierdził, że słyszę ... Ale ten kto testował mój PC lub podobny projekt wie, że brzmi lepiej od zwykłego PC.

 

Choćby Elberotj o tym napisał:

 

"Przy okazji ze zdziwieniem odkryłem że CAPS v3 z zasilaczami liniowymi gra lepiej niż 4x droższy CAPS v4 na zwykłym zasilaczu ATX :) Dopiero podłączenie zasilacza Jcat do SSD daje CAPS v4 przewagę. Mam nadzieję że zmiana na zasilacz liniowy ATX Teradaka, na którego czekam już od 3 miesięcy, przyniesie dalszą poprawę.

 

Jeżeli ktoś z was jeszcze używa zwykłego laptopa do computer audio, to sugestia aby wyjść z epoki kamienia łupanego, i sprawić sobie przynajmniej takiego CAPSa V3 z liniowym zasilaczem Tomanka i kartą Jcat USB. Koszt ok 3kzł, ale efekt zdecydowanie warty zachodu. No i można kupować 'na raty' - tzn. najpierw komputer, potem zasilacz, a na końcu kartę Jcat - co dla wielu z pewnością będzie ułatwieniem."

[arczi87]

Piopio po prostu źle podchodzisz do tego tematu.

Argument że słyszysz Ty lub kolega, to trochę mało by być wiarygodnym.

Musisz zrozumieć, że nie trafiasz w obecnej formie "reklamy" do mnie i do kilku jeszcze ludzi.

 

Owszem są argumenty i pewne tematy, których nie wyciągasz a były by na twoją korzyść.

Za to sam sobie strzelasz w kolano, używając nierzeczowych argumentów i prowadząc dość nachalny marketing.

Są też ludzie których nie przekonasz i zdrowiej było by nie przekonywać ich na siłę.

 

Ja personalnie nic do Ciebie nie mam, ale bronisz coś, czego w taki sposób obronić się nie da.

[zn21]

inżyniera i audiofilstwo to dwa inne światy. Audiofilstwo to pasja i nie trzeba wykształcenia technicznego aby się tym zajmować. Nie tylko muzyka ale i dźwięki temu towarzyszące docierają do uszu słuchacz wywołują przyjemność. Audiofil cieszy się tym a inżynier często pozbawiony takiej wrażliwości na siłę próbuje wszystko pomierzyć. I dobrze. Kłopot w tym jak pomiary są identyczne a wynik brzmieniowy odczuwalny w czasie odsłuchów inny.

Inżynier stwierdzi, że to nie możliwe a słuchacz, że chyba nie wszystkie parametry są pomierzone.

I kto ma rację?

Z drugiej strony bez inżynierii nie byłoby audiofilizmu.

Nasze ucho nie jest najgorszym przyrządem pomiarowym a dowodem niech będzie to, że najlepsze skrzypce stworzono bez pomiarów elektrycznych a na ucho ;-)

[fox733]

Choćby Elberotj o tym napisał

A to jakiś guru jest?

To że ma możliwość przewalenia tony klocków wcale nie musi świadczyć, że słyszy różnice między nimi. Raczej wręcz przeciwnie...

[zn21]

ja myślę, że jakby nie słyszał to by nie przewalał. Na cholerę by to dźwigał te tony.

[fox733]

Bo pasja raz, a biznes dwa :)

[zn21]

I dlatego też fajny sobie pokój odsłuchowy zrobił. Pozazdrościć

[fox733]

No ba!

Gdybym miał takie możliwości to pewnie też bym się tak bawił, a gdybym miał kasę to też ale po cichutku i nie pisałbym pierdól po forach i pismach branżowych,

[Rysio63]

No tak,a o Five channel RMB -1075 Rotela,nikt nic nie napisał...i co ja mam zrobić? Już wiem,kupię,posłucham i będę wiedział:-)

[Gość]

No ba!

Gdybym miał takie możliwości to pewnie też bym się tak bawił, a gdybym miał kasę to też ale po cichutku i nie pisałbym pierdól po forach i pismach branżowych,

 

Lisku...jak by nie pisał nie miał by kasy na tą zabawę...i koło się zamyka ;-)

[fox733]

Ale jakby zarabiał wyrobem koszy wiklinowych to byłoby coś! :)

Pzdr

[sittek]

No tak,a o Five channel RMB -1075 Rotela,nikt nic nie napisał...i co ja mam zrobić? Już wiem,kupię,posłucham i będę wiedział:-)

To jest poważny temat, nie będziemy rozmawiać przecież o jakiś pierdołach :-)