Skocz do zawartości
IGNORED

JPLAY/JCAT - Czy ta firma ma nazwę i siedzibę?


dd6

Rekomendowane odpowiedzi

Po co ta burza w szklance wody ? Nie prościej napisać do producenta i zapytać ?

 

Czy chcesz czy nie, tak wątek przybiera formę oskarżenia.

 

Jplay działa jak każda inna firma. Wszystko co brałem, kupowałem na FV. Kontakt z Marcinem (obecnym także tu na forum) jest zawsze bezproblemowy.

 

Generalnie produkt i obsługa na 6-kę.

 

Marcin_GPS, czyli to jest chyba ten Marcin, przeglądał ten wątek. Mógł więc sam odpowiedzieć. Tylko co tu odpowiadać? Trzeba zwyczajnie uzupełnić stronę internetową o wymagane prawem informacje. Kara wprawdzie nie jest wielka, tylko 5000 PLN, ale przecież nie o to tutaj chodzi.

 

Ja ten wątek napisałem tak trochę spontanicznie, ale nie widze powodu, żeby się hamować, bo przecież Marcin na pewno zdaje sobie sprawę z wymogów prawnych. Powinien je więc respektować. Jeśli tego nie robi, to naraża się na takie przykre rozważania jak w tym wątku.

Mnie nie zdażyło się NIGDY wejść do sklepu internetowego, na którym nie ma informacji o firmie. To jest jakiś ewenement. Ale Marcinowi życze jak najlepiej i jak tylko poprawi strony, to sam ten wątek zamknę. Na razie problem jest nierozwiązany.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mogę sobie odmówić, gdy widzę ciebie poza twoim środowiskiem naturalnym,

 

BTW.

Testowałem.

 

A co konkretnie testowałeś ?

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za uwagi. Rzeczywiście macie rację. Na dniach będę wrzucał nową stronę i będzie komplet danych.

 

pozdrawiam,

Marcin

 

 

Ja dziękuję za odzew, też pozdrawiam i może fajnie by było gdybyś dał znać w tym wątku jak już strona będzie zmieniona, to go z wielką przyjemnością zamknę.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie narzekam. Kilka lat na nim ciężko zarabiam na życie.

Nigdy mnie nie zawiódł.

Prócz tej jednej wtopy z twoim szajsem.

Ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło.

Kupiłem kilka Sonosów.

Lepiej, taniej, stabilniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem trial.

I musiałem po tym stawiać system na nowo.

 

w reinstalacje systemu po fidelizerze to bym jeszcze uwierzyl..

wiele razy robilem instacje i odinstalowanie jplaya od wersji 4.1 do 6.0 podczas bety testów oraz instalacji nowych wersji , nigdy nie było problemow z stabilnością komputera, trzeba tylko pamiętać o wyjątku przy zaporze lub AV.

natomiast na "user error" nie ma gotowej recepty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemniej to właśnie przyzwoitość powinna kazać sprzedawcy przed zawarciem transakcji przedstawić się i podać dane na temat swojej działalności.

Rochu, przed zakupem JPLAY podaje dane od kogo kupuję oprogramowanie czy inny sprzęt. Na każde moje pytanie Marcin odpowiadał ... masz inne doświadczenia?

 

wiele razy robilem instacje i odinstalowanie jplaya od wersji 4.1 do 6.0 podczas bety testów oraz instalacji nowych wersji , nigdy nie było problemow z stabilnością komputera

Potwierdzam mam podobne doświadczenia.

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie wrócę.

Obrzydza mnie zabawa w karty usb, dsd, zasilacze od szamanów i pokręcony software.

To poklepywanie się po pleckach na forum i kręcenie lodów na naiwnych...

 

Jeżeli już będę zmuszony słuchać plików to kupię coś z Linna lub Naima.

Normalni producenci - z gwarancją, fakturą, serwisem i z jakąś historią oraz dorobkiem.

I póki co z Europy a nie z Azji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem tego wątku nie jest podważanie jakichkolwiek produktów JPLAY czy JCAT. Bardzo więc proszę, przestańcie, bo zrobi się naparzanka o audio-voodoo.

 

a wystarczyło poczytać w innym wątku w zakładce PC Audio o Jplayu, w jaki sposób sie to rozwinęło i trwa dalej oraz przewidzieć jak to sie potoczy tutaj, tj. kolejna "gówno-burza" z pobocznymi watkami o voodu ,personalnymi wycieczkami i zapewne wkrótce dodawaniem sie do ignorowanych, nie wyhamujesz tego ! :)

 

ba jako potencjalny klient, prościej , szybciej i bardziej elegancko byłoby nie publicznie zwrócić uwagę właścicielowi lub jeszcze bardziej elegancko uprzejmie zapytać ,przedstawić wątpliwości przed zakupem, próbować nawiązać zwykła międzyludzka komunikacje na linii klient-sprzedawca

co więcej, teraz po tych wszystkich pretensjach i oskarżeniach obwieszczasz publiczny szantaż ze jak nie umieszcza danych firmowych to nie zamkniesz tego wątku ! Holly Molly this is fun :-)

 

coz, gdybym ja byl na ich miejscu to bym Ci za to wszystko odpowiednio podziękował - czyli ( ...) dziadu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

a wystarczyło poczytać w innym wątku w zakładce PC Audio o Jplayu, w jaki sposob sie to rozwinęło i trwa dalej oraz przewidzieć jak to sie potoczy tutaj, tj. kolejna "gowno-burza" z pobocznymi watkami o voodu ,personalnymi wycieczkami i zapewne wkrotce dodawaniem sie do ignorowanych, nie wychamujesz tego ! :)

 

ba jako potencjany klient, prościej , szybciej i bardziej elegancko byłoby nie publicznie zwrócić uwagę właścicielowi lub jeszcze bardziej elegancko uprzejmie zapytać , probowac nawiązać komunikacje..

co więcej, teraz po tych wszystich pretensjach i oskarżeniach obwieszczasz publiczny szantaż ze jak nie umieszcza danych firmowych to nie zamkniesz tego watku ! Holly Molly this is fun :-)

 

coz, gdybym ja byl na ich miejscu to bym Ci za to wszystko odpowiednio podziękował - czyli ( ...) dziadu ;-)

 

Piszesz o elegancji a sam rzucasz mięsem.

 

Aha.

Ortografia. To też oznaka elegancji.

Pisze się - "wyhamujesz".

http://sjp.pl/wyhamujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze się - "wyhamujesz".

 

Chyba, że wyraz pochodzi od chama. ;-)

 

 

Taka moja uwaga na temat JPlay: również sprawdzałem wersję testową i nie zauważyłem żadnej poprawy brzmienia w stosunku do brzmienia

w mojej konfiguracji. Mam taki tani komputerek jaki opisałem w swoim profilu + Fidelizer (obecnie wersja 6.5), który działa jak JPlay, tylko jest darmowy. Nie ma mowy o jakimś zawieszaniu się systemu, a tym bardziej uszkodzeniu.

Wszystko śmiga bez problemu na Windowsie XP, a jakość jest rewelacyjna.

 

Może więc producent JPlay tutaj na forum pokusi się o wyjaśnienie na czym polega wyższość tego programu ponad to, co można osiągnąć stosując np. moje rozwiązanie, aby uzyskać optymalną jakość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wystarczyło poczytać w innym wątku w zakładce PC Audio o Jplayu, w jaki sposób sie to rozwinęło i trwa dalej oraz przewidzieć jak to sie potoczy tutaj, tj. kolejna "gówno-burza" z pobocznymi watkami o voodu ,personalnymi wycieczkami i zapewne wkrótce dodawaniem sie do ignorowanych, nie wyhamujesz tego ! :)

 

ba jako potencjalny klient, prościej , szybciej i bardziej elegancko byłoby nie publicznie zwrócić uwagę właścicielowi lub jeszcze bardziej elegancko uprzejmie zapytać ,przedstawić wątpliwości przed zakupem, próbować nawiązać zwykła międzyludzka komunikacje na linii klient-sprzedawca

co więcej, teraz po tych wszystkich pretensjach i oskarżeniach obwieszczasz publiczny szantaż ze jak nie umieszcza danych firmowych to nie zamkniesz tego wątku ! Holly Molly this is fun :-)

 

coz, gdybym ja byl na ich miejscu to bym Ci za to wszystko odpowiednio podziękował - czyli ( ...) dziadu ;-)

 

Jak na razie, to ty jesteś w tym wątku największym prowokantem. Największy spór rozpoczął się od twoich głupich uwag.

 

Kwestia zamykania wątku, nie jest związana z szantażem, ale z poczuciem odpowiedzialności. Bo w pewnym momencie sprawa staje się problemem publicznym.

 

Kim ty właściwie jesteś, żeby pouczać w ten sposób? Strona producenta nie spełnia podstawowych wymogów prawnych, które wszyscy znają, a ty mnie pouczasz, że mam jak pies z podkulonym ogonem grzecznie pytać, aby przypadkiem nikogo nie urazić. O jakiej elegancji ty piszesz? Słoma ci wychodzi z butów z każdym twoim kolejnym zdaniem.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na windowsie xp nie da sie odpalic najlepszego "silnika" jplaya

 

Zgadza się. JPlaya testowałem na Windows 7, który mam zainstalowany na drugim, takim samym desktopie.

Początkowo skonfigurowałem go do audio identycznie jak ten, na którym jest XP. Ponieważ nie stwierdziłem różnicy, to używam ten komputer do normalnej pracy, a tamten zostawiłem tylko do audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kim ty właściwie jesteś, żeby pouczać w ten sposób? Strona producenta nie spełnia podstawowych wymogów prawnych, które wszyscy znają, a ty mnie pouczasz, że mam jak pies z podkulonym ogonem grzecznie pytać, aby przypadkiem nikogo nie urazić. O jakiej elegancji ty piszesz? Słoma ci wychodzi z butów z każdym twoim kolejnym zdaniem.

 

kim jestem ? wybacz szanuje swoja prywatność , zatem dodaj mnie do ignorowanych i dla Ciebie bede nr 11 na tej liscie..

potrafię tez sobie wyobrazić przynajmniej klika powodów dlaczego nie pojawiły sie dotąd dane teleadresowe na stronie Jplaya, niektórym tej wyobraźni wyraźnie brak, wola robić publiczne dochodzenie

 

BTW z moja słomą w butach czuje sie bardzo komfortowo, za to Twoja mocno zaczyna sie psuć i robi się zwyczajna gnojówka przeciwko niszowej hobbystycznej firmie, która jak większość startupow rejestruje sie często tam gdzie mieszka z braku środków na firmowe lokum lub dla wygody..

 

Pielęgnuj swój watek dalej - EOT dla mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Windowsie XP w ogóle nie da się zainstalować jplay-a :)

Nie można porównywać fidelizera do jplaya bo to są całkowicie różne programy: fidelizer to jest tuner/optymalizator systemu, a jplay to silnik odtwarzania z dodatkowo wbudowanymi optymzalizacjami, które można włączać/wyłączać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do jplaya, oczywiscie gruba przesada jest wypisywanie o prawdziwej zabawie na ultrastream(robi sie jaby detaliczniej, dzwiek troche do tylu, ale jednoczesnie mniej wypelniony, troche cienszy, i tyle), generalnie nie jest to zadna rewolucja, np taki bughead nie jest gorszy, inne sa podobne, roznice jakie wnosi jplay sa minimalne w stosunku do innych komponentow systemu(chociaz sa), kiedys mialem inne zdanie, myslalem nawet, ze to rewolucyjne rozwiazanie, teraz mysle inaczej, jak wyzej. Co do padania systemu, nic takiego nie zauwazylem. Co do formalnych brakow, nie wnikam, mam wazniejsze problemy.

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fidelizer to jest tuner/optymalizator systemu, a jplay to silnik odtwarzania z dodatkowo wbudowanymi optymzalizacjami, które można włączać/wyłączać.

 

Jak zwał, tak zwał. U mnie efekt brzmieniowy jest identyczny.

 

 

na windowsie 7 nie da sie uruchomic najlepszego silnika Jplaya :)

prawdziwa zabawa zaczyna się na silniku "ultrastream" ktory działa na Win 8 , 8.1 , Win Serwer 2012

 

Taaa, a przy kolejnych wersjach Windowsa znów będzie gadka, że na poprzedniej to nie chodzi ten najlepszy silnik JPlay, bo oczywiście producenci do każdej wersji optymalizują ten silnik tak, aby chodził na najnowszej, a nie działał na poprzednich... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwał, tak zwał. U mnie efekt brzmieniowy jest identyczny.

 

Taaa, a przy kolejnych wersjach Windowsa znów będzie gadka, że na poprzedniej to nie chodzi ten najlepszy silnik JPlay, bo oczywiście producenci do każdej wersji optymalizują ten silnik tak, aby chodził na najnowszej, a nie działał na poprzednich... ;-)

 

- mogę sie z tym zgodzić ze na mniej detalicznym systemie efekt będzie podobny do fidelizera,

- od win 8 MS usprawnił podsystem audio , zapewne stad taka decyzja , zabieg o którym piszesz kojarzy mi się z płatnymi upgradami, jako prawie 3 letni ich klient stwierdzam ze jplay nie zastosował mechanizmu płatnych upgradów , subskrypcji itp. a produkt rozwijany jest nadal w obrębie poprawy SQ i nowych funkcjonalności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coz, gdybym ja byl na ich miejscu to bym Ci za to wszystko odpowiednio podziękował - czyli ( ...) dziadu ;-)

 

Jednym słowem, gdybyś miał firmę (a może masz), to jakby ktoś Ci wytknął brak wymaganych prawem informacji na stronie, to byś się na nim przy najbliższej możliwej sposobności zemścił? Chyba dobrze zrozumiałem?

 

Jakie masz konkretnie propozycje? Ja mam kilka: można nie sprzedać klientowi towaru, można sprzedać mu wadliwy, a nestępnie przyjąć reklamację i znowu sprzedać wadliwy, można pomylić się w adresie wysyłkowym. Masz jeszcze jakies pomysły, a może je praktykujesz na codzień?

 

Ręce mi opadają jak widzę tego rodzaju mentalność.

 

Posiadanie firmy wiąże się niestety z pewnymi niedogodnościami. Bardzo mnie dziwi podejście niektórych tu osób, które uważają, że o pewnych rzeczach nie powinno się pisać, że to taka niby nieuprzejmość, żeby przypadkiem nikogo nie urazić, bo nie wypada. Rozumiem, że niektórzy ludzie się znają, wtedy to co innego, ale dla mnie JPLAY to jest taka firma jak każda inna. Nawet nie wiedziałem wcześniej jaki nick ma jej właściciel.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.