Skocz do zawartości
IGNORED

Posłuchałem z taśmy i z cyfry ...


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Innych nie znalazłem:

 

_bp25331.jpg

 

 

korg-mr-2000s-545173.jpg

 

ktoś zna?

 

Podstawowa różnica funkcjonalna, że Korg nagrywa po USB do PC-a, a Tascam na karty SD i CF. Mam rację?

 

Pozdro

 

Tascam umie też nagrać bezpośrednio na pamieć USB. Nie współpracuje za to z pecetem.

Nie słuchałem Korg-a, ale znam Tascama i na DSD nie jest wcale tak źle. Ale i tak kopia mastera na taśmę (szpulową 2 śladową 38 cm/s) wychodzi najlepiej....

 

pozdrawiam

 

To nie jest kwestia wiary a wiedzy. Zdaje sie, że jesteś fanem Sonego. To powinieneś wiedzieć, że wraz z Philipsem sa autorami formatu DSD i ich pierwotnym celem była archiwizacja w studiach nagraniowych. Widać, że to ta sama ciemna nie wiedzdza co u kolegi discomaniaka.http://www.superaudiocenter.com/EmmLabs.htm

Owszem, jestem fanem firmy Sony ale nie zaślepiałym fanem, trza mieć trochę oleju w głowie, a nie łykać jak pelikan...

 

A marka Sony to w zasadzie kończy się na początku lat 90'tych..., to tak żebyś Arton wiedział, że prawdziwego Sony jeszcze nie poznałeś...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

A marka Sony to w zasadzie kończy się na początku lat 90'tych..., to tak żebyś Arton wiedział, że prawdziwego Sony jeszcze nie poznałeś...

 

Nie masz pojęcia co faktycznie znaczy DSD a jest to produkt z przed piętnastu lat.

Arton, błagam Cię, 92-93 rozpoczyna się kryzys w Japonii, jej świetność zanika. Dzisiaj to już rządzą Chiny...

 

SACD przerabiałem jakiś czas temu, wypożyczyłem do tego celu specjalnie odtwarzacz XA1200ES, słuchałem także flagowego zestawu z SCD-1. Słuchałem też XA777ES oraz SCD-777ES. Także temat sprawdziłem. DSD to pliki utworzone z materiału nagranego na SACD. Krzykliwe, suche, płaskie brzmienie...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Arton, błagam Cię, 92-93 rozpoczyna się kryzys w Japonii, jej świetność zanika. Dzisiaj to już rządzą Chiny...

 

SACD przerabiałem jakiś czas temu, wypożyczyłem do tego celu specjalnie odtwarzacz XA1200ES, słuchałem także flagowego zestawu z SCD-1. Słuchałem też XA777ES oraz SCD-777ES. Także temat sprawdziłem. DSD to pliki utworzone z materiału nagranego na SACD. Krzykliwe, suche, płaskie brzmienie...

 

Posłuchał byś jazzu a nie Genesis :-)

Tak sobie czytam i się zastanawiam...co powoduje takie rozbieżne opinie na temat DSD?

Jedni twierdzą, że bardziej analogowy od analogu...inni suchy, itp.

 

Neomammut nie ma racji. Aktualnie mam w domu SCD-XA1200ES, DVP-NS9100ES, DVP-NS999ES i DVP-NS900V żaden nie jest krzykliwy. To są brednie. Ostatnio jadę na serwerze SONY HAP-Z1ES i on również zadaje kłam takim poglądom.

 

, trza mieć trochę oleju w głowie, a nie łykać jak pelikan...

 

>neommamut

 

To słownictwo zapożyczone od kilku forumowych krzykaczy pokazuje, że jesteś młody i jeszcze dużo przed tobą.

smile.gif Znam Marcina z Klubu Kaim. Zaimponował mi uwagami na temat tego co słyszeliśmy , były podobne do moich. Cenię jego pasję bo mało jest takich ludzi. Zgadza się,, że lata 80-90 były złotymi latami dla wielu firm które starały się jak nigdy na polu audio. Pamiętam proponowałem mu kiedyś odsłuchy mojego SACD. Spietrał. Do pewne tematy jeszcze przed nim. Odtwarzacze które wymienił dają się modyfikować. Po tych drobnych korektach są na bardzo wysokim poziomie. Dam tu przykład ModWrighchta. ktróry stawia te odtwarzacze na najwyższej półce światowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Serwer HAP-Z1ES jest chlubnym kontynuatorem doświadczeń tej firmy jednak szczytem jest DAC DSD LAMPIZATORA.3.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ostatnio jadę na serwerze SONY HAP-Z1ES

 

Możesz coś więcej napisać o nim z praktyki ? - niekoniecznie tutaj.

Wymiana dysku? Obsługa? Granie i wgrywanie? Jakieś fotki ?

Analog to analog a cyfra to cyfra.

Zripowany plik w winyla analogiem nie jest. Odwarzanie go wiąże się ze wszystkimi problemami cyfrowego przetwarzania dźwięku.

Czego nie ma przy odtwarzaniu bezposrednio z winyla.

Cyfrę wzbogaconą o trzaski z płyty analogiem nazwać już nie można.

Tak. Ale zapominasz o jednym. Współczesne vinyle są robione z cyfry studyjnej. Na dodatek na starych tłoczniach. Prawdziwi vinylowcy potwierdzają, że współczesne płyty tak nie graja jak te tłoczone w latach dekady temu. Ich współczesny renesans jak sadzę to moda ale nie tylko. Można w miarę tanio uzyskać przyjemny dźwięk za nie wielkie pieniądze co przy większości odtwarzaczy CD było nie możliwe. Ale to jest moje skromne zdanie. Dla mnie szczytem analogu były ich realizacje kwadrofoniczne. Mam pytanie do vinylowców. Ilu z was słyszało w wersji wielokanałowej Pink Floyd Time lub Money lub Deep Purple Smoke On The Water. Ci co nie słyszeli nie maja pojęci o czym piszę. To jest dla mnie możliwe dzięki DSD multichannel. Na gramofon i vinyla w wersji QUAD nie ma co liczyć. Mażenie ściętej głowy. A te realizacje są ponad czasowe.

 

Żebyście widzieli minę kolegi który w wersji multi channel usłyszał u mnie po raz pierwszy znaną mu płytę Tabuilar Bells Mike Oltfielda.

 

Oczywiście te przykład to wyjątki. DSD ma największy potencjał w stereo

Tak sobie czytam i się zastanawiam...co powoduje takie rozbieżne opinie na temat DSD?

Jedni twierdzą, że bardziej analogowy od analogu...inni suchy, itp.

 

Zapewne system towarzyszący.

Słuchałem u siebie DSD z Lumina i by ł bardzo podobny do gęstego PCMu. Ale sygnatura brzmienia była podobna do grania PCMu przez DAC Weissa. Żadnej specjalnej suchości nie zauważyłem, a raczej bym ją zauważył bo jej nie znoszę.

 

Pozdro

 

Tak. Ale zapominasz o jednym. Współczesne vinyle są robione z cyfry studyjnej. Na dodatek na starych tłoczniach. Prawdziwi vinylowcy potwierdzają, że współczesne płyty tak nie graja jak te tłoczone w latach dekady temu. Ich współczesny renesans jak sadzę to moda ale nie tylko. Można w miarę tanio uzyskać przyjemny dźwięk za nie wielkie pieniądze co przy większości odtwarzaczy CD było nie możliwe. Ale to jest moje skromne zdanie. Dla mnie szczytem analogu były ich realizacje kwadrofoniczne. Mam pytanie do vinylowców. Ilu z was słyszało w wersji wielokanałowej Pink Floyd Time lub Money lub Deep Purple Smoke On The Water. Ci co nie słyszeli nie maja pojęci o czym piszę. To jest dla mnie możliwe dzięki DSD multichannel. Na gramofon i vinyla w wersji QUAD nie ma co liczyć. Mażenie ściętej głowy. A te realizacje są ponad czasowe.

 

Żebyście widzieli minę kolegi który w wersji multi channel usłyszał u mnie po raz pierwszy znaną mu płytę Tabuilar Bells Mike Oltfielda.

 

Oczywiście te przykład to wyjątki. DSD ma największy potencjał w stereo

 

To że winyl tylko ze starych tłoczeń z epoki to oczywista oczywistość. Jak mam kupić dzisiaj winyla z cyfry to kupuję CD.

 

A co do multichannel nie potrzeba do tego DSD. Wystarczy nawet stratny DTS, a najlepiej 5.1 24/96. I tez jest fajnie. Albo PCM 5.1 z płyty SACD.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

He. Paradoksalnie ci co dużo słuchali DSD i porównywali do gęstego PCM mówią o lekkim rozmyciu wysokich częstotliwości w DSD. Tak twierdzi np. właściciel wytwórni 2L. Częściowo skłonny bym był przyznać racje. Ja bym jednak twierdził, że to sprawa dyskusyjna i jest to efektem analogowego charakteru tego formatu. Nawet gdyby przyznać rację to wszelkie wątpliwości jaki i rozmycie czy szumy znikają już przy DSD128. Stąd ci co zapoznali się z tym formatem dążą do tego. A że nagrań mało to rozwiązaniem całkiem niezłym okazuje się remastering właśnie do DSD128 lub wyżej.

 

Ponoć cała tajemnica tej zabawy polega na tym, że wykorzystuje się w DACu filtry analogowe FIR /file impulse response/ czy wręcz takie fizyczne rozwiązanie które ostatnio święci sukcesy i Lampizatora.

Sygnatura ......

może jeszcze soniczna? :))))))

 

Panowie, kiedy wreszcie nauczycie się pisać po polsku, logicznie i z sensem?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Uważam, że okreslenie jest jak najbardziej na miejsc: sygnatura brzmienia DSD.

 

:)

 

W dzisiejszych czasach wymyślane są takie twory i neologizmy, że ja się niczemu nie dziwię. Moja babcia polonistka na pewno przewraca się w grobie ze zgrozy i zdumienia.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Ok Arton, masz racje, koniec dyskusji.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

By domknąć ten temat. Przedstawię podobne zdanie jak Marslo z wątku o Lampim. Najlepiej jest gdy matreiał jest nagrany ale również odtwarzany natywnie w DSD. Tu zwłaszcza jeśli chodzi o nagrania zaczynają się schody. Bo takich nagrań jest zbyt mało. Dla tego rozwiązaniem zastępczym jest konwersja. Jeśli w tym ciągu uwarunkowań zapewnimy odpowiednią jakość możemy liczyć na zadowalający efekt. Zdaję sobie sprawę, że wymaga to całkiem nowatorskiego w porównaniu do tradycyjnego podejścia do systemu. Stąd taka postawa jak moja, Marslo czy Elbroth.

  • Redaktorzy

Panowie, ktos wczesniej pytal o Korga. Ja bawie sie takimi klockami, czego i Wam serdecznie zycze bo to bardzo ciekawe doswiadczenia.

 

Pozdrawiam.

 

...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-49078-0-06173500-1429818521_thumb.jpg

post-49078-0-66458000-1429818989_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Najlepszym cyfrowym formatem audio był DVD AUDIO.

 

DVD Audio to tylko format zapakowania danych PSM 24/96 lub 24/192 w stereo lub zazwyczaj 24/96 w PCM Multichannel na płycie DVD. Zazwyczaj z dołozonym prostym menu video. Są to identyczne pliki z dzisiejszymi plikami hi-res.

 

Pozdro

 

Panowie, ktos wczesniej pytal o Korga. Ja bawie sie takimi klockami, czego i Wam serdecznie zycze bo to bardzo ciekawe doswiadczenia.

 

Pozdrawiam.

 

...

 

No nie wiem czy ten Korg jest aż tak drastycznie lepszy od mojego Apogee. To, że Apogee nie ma DSD jak napisałem mi nie przeszkadza.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

DVD Audio to tylko format zapakowania danych PSM 24/96 lub 24/192 w stereo lub zazwyczaj 24/96 w PCM Multichannel na płycie DVD. Zazwyczaj z dołozonym prostym menu video. Są to identyczne pliki z dzisiejszymi plikami hi-res.

 

Pozdro

 

Dzięki Piotrze, chyba się bliżej zainteresuję tymi plikami Hi-res. DVD Audio to moje wspomnienie z dawnych czasów, kiedy kupiłem pierwszy zestaw 5,1 i odtwarzacz DVD, bodaj w 1999 roku. Na płycie DVD z filmem "Obcy, ósmy pasażer Nostromo" dołączona była ścieżka dźwiękowa z filmu. Wtedy przeżyłem szok porównując tamten dźwięk do dźwięku odtwarzanego z CD z zestawu stereo.

 

Pozdrawiam.

Włodek

Ścieżki dźwiękowe do niektórych filmów nagrane są z ogromną dynamiką. Chwilami za cicho, żeby zrozumieć co mówią, za chwilę zastanawiasz się, czy kolumny przeżyją następny wybuch.

Lifelike - tam nie ma loudnesswar

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ńie przesadzajmy. Dynamika jest duża ale w dobrze nagranej ścieżce dialogi z centralnego glosnika sa jak najbardziej wyraźne i slyszalne. Chyba ze spapranow materiał,a parę takich jest.

Poza tym amplitunery mają funkcję tzw. mocnego słuchania gdzie właśńie dynamika jest zmniejszana.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Ścieżki dźwiękowe do niektórych filmów nagrane są z ogromną dynamiką. Chwilami za cicho, żeby zrozumieć co mówią, za chwilę zastanawiasz się, czy kolumny przeżyją następny wybuch.

Lifelike - tam nie ma loudnesswar

 

Chyba żartujesz. Ściezki dźwiekowe z filmów to ogromna kompresja i podbicie skrajów pasma.

Może uściślę. Ja mówię o dodatku do filmu DVD w postaci ścieżki z nagraną wyłącznie muzyką do filmu, w formacie DVD Audio i DTS do wyboru. Nagranie było wręcz doskonałe, bez żadnych "wybuchów" :-) Sama muzyka bez efektów dźwiękowych.

Ponieważ nie była to muzyka do radia, to szczęśliwie nikt nie wpadł na pomysł, żeby ją skompresować.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ja mówię o dodatku do filmu DVD w postaci ścieżki z nagraną wyłącznie muzyką do filmu, w formacie DVD Audio

 

Mówisz o ścieżce dźwiękowej z wyizolowanym podkładem muzycznym, nagranej w stratnym formacie AC-3 i ze

słabym bitratem - to nie ma nic wspólnego z DVD AUDIO ( oprócz może tego, że nośnikiem jest płyta DVD)

Mówisz o ścieżce dźwiękowej z wyizolowanym podkładem muzycznym, nagranej w stratnym formacie AC-3 i ze

słabym bitratem - to nie ma nic wspólnego z DVD AUDIO ( oprócz może tego, że nośnikiem jest płyta DVD)

 

Nie, mówię o ścieżce dźwiękowej w formacie DVD Audio i tak było podane na płycie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.