Skocz do zawartości
IGNORED

POLSKI HI-END - czy istnieje?


neomammut

Rekomendowane odpowiedzi

u niektórych sie spaliły, ale tylko przez niedbałość firmy DPA, ktora czasami montowała podzespoły, które pracowały ponad

swoją specyfikacje, czasami wkładali co to mieli w szufladzie tak jak lampizator... :)

 

Czyli kolejny DIY panowie ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

tak część była montowana ręcznie, ale to nie lampizator czy AA, tam glutów nie ma...

 

Glutownicę to ja już dawno ciepnąłem w kąt jak można kleić czymś co nie klei, nawet do klejenia papieru za bardzo toto się nie nadaje.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Czy urządzenie klasy High End nie zasługuje na wykonanie na najwyższym światowym poziomie ?

Jestem jak najbardziej za Polskim High Endem należy go wspierać ale panowie trzeba od niego coś a w zasadzie coraz więcej wymagać !

Elektronika przez ostatnie 25 lat strasznie poszła do przodu więc wypada aby klocki cały czas ewoluowały w kierunku coraz lepszych części i coraz lepszych konstrukcji a nie jechać cały czas na tym samym wózku.

Inna sprawą jest to że klocek z przed 20 lat z najwyżej półki jest na tym samym poziomie dźwiękowym a konstrukcyjnie i budową nie ustępuje całemu współczesnemu High End-owi, a często go przewyższa i nokautuje.

Jaki z tego wniosek ??

W przeciągu ostatnich 20 - 25 lat zmieniłem TV,telefon,oscyloskop,wszystkie przyrządy pomiarowe,samochód, komputer,notebook,kamerę,radio w samochodzie i wszedzie widać gołym okiem postęp technologiczny.

Wiele pomysłów i urzadzeń przywędrowało z technologi kosmicznej i wojskowej do normalnego człowieka.To widać na ulicy.

A CD kupione na początku lat 90-tych gra dalej na tym samym poziomie dźwiękowym i nie ma potrzeby jak narazie go zmieniać.

Sorry wielokanałowe urządzenia poszły do przodu tylko ze względu na kosztowne instalacje nie są popularne.

Jaki z tego wniosek ? Nie szkoda wam czasu i pieniędzy na bzdurne hobby.

Nie szkoda wam czasu i pieniędzy na bzdurne hobby.

A tobie nie szkoda czasu...................... i wchodzić tutaj? Nie odpowiadaj, bo nie ma sensu z tobą rozmawiać, i tak nic nie zrozumiesz, bo nie masz doświadczeń u siebie w domu z topowymi urządzeniami obecnie produkowanymi. Pozostań w estetyce dźwięku z lat 90-tych, "Mr Marantz" ... Apaczom pokazujemy środkowy palec.

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Nie szkoda wam czasu i pieniędzy na bzdurne hobby.

 

Przerobiłem różne klocki z lat 90-tych. Owszem pięknie wykonane. I dzisiejsze klocki z górnej półki też są pięknie wykonane. Natomiast dzisiejsze grają znacznie lepiej.

SX128 też mam, super DAC

Z tym miałem przyjemność - faktycznie bardzo dobry DAC, ciekawe o ile lepszy jest 512....

Masz do podpięte pod firmowy transport z deltranem?

Takie źródełko można moim zdaniem nazwać high-endem, pomimo tego, że wiekowe;-)

Dobra, Sly mój dzwięk to tylko DPA SX512, reszta się nie liczy, może Kalliope byłby lepszy nie wiem,

Chyba zartujesz, Kaliope to ma male szanse nawet z najnizszym DAC-iem DPA. A z tym najwyzszym nie ma po prostu szans!

 

Przerobiłem różne klocki z lat 90-tych. Owszem pięknie wykonane. I dzisiejsze klocki z górnej półki też są pięknie wykonane. Natomiast dzisiejsze grają znacznie lepiej.

I to sie nazywa byc osluchanym audiofilem! :D

Jakosc komponentow od lat 80 stopniowo ale stabilnie idzie caly czas w dol, teraz nie idzie sie na jakosc ale na ilosc, sprzety maja wytrzymywac 2-5 lat i tak projektowane sa urzadzenia jak i komponenty.

Wiec gdzie to lepsze granie?

 

Z tym miałem przyjemność - faktycznie bardzo dobry DAC, ciekawe o ile lepszy jest 512....

Sporo!

Wiec gdzie to lepsze granie?

 

 

Trzeba posłuchać to będziesz wiedział. Miałem różne Onkyo, Denony, Sony, Technicsy i inne sprzęty z lat 90. Na tamte czasy były ok, ale dzisiejsze są znacznie lepsze.

OK Sly, to posluchaj sobie kiedys najwyzszego DPA.

Byly tez czasy ze ludzie sluchali z bardzo dobrych DAC-ow DPA i byl to wysokiej proby High-end i jest do dzisiaj.

Ja pamietam tez czasy jak sluchalo sie z Minimy Amator + Copland + DPA na zmiane z gramiakiem i gralo to swietnie nawet na dzisiejsze realia. Pamietasz te czasy, miales DPA? Jak nie miales DPA to bez urazy ale nic nie wiesz o tamtych czasach i jaki byl poziom prawdziwego High-endu.

może Kalliope byłby lepszy nie wiem,

 

Też nie wiem, bo nie znam tych DPA. Natomiast nie słuchaj tego co wypisuje Stasiop. Robi to tylko z zemsty i nienawiści do mnie. Gdy miałem Metronome to wypisywał na niego najgorsze rzeczy. Jak już go sprzedałem to nagle zaczął zauważać w nim pozytywy ze względu na to, że nadal używa go Jarek. Być może Stasiop liczy, że od Jarka wyciągnie kasę na swoje plany biznesowe ale wątpię w to. W każdym bądź razie widząc, że ja już C8 nie mam, a Jarek go ma nadal to zaczął go nawet zachwalać... :-)) Śmiech na sali.

Gdy dowiedział się, że mam Gryphona to zaczął się hejt na Kalliope. Jak sprzedam Kalliope i kupię jakiś inny to zacznie wypisywać koszmary na temat tego nowego DAC-a. Napewno dopatrzy się w nim strasznych wad i błędów konstrukcyjnych.. :-)Pamiętam, że gdy miałem monobloki Burmestera to opisywał jakie są kiepskie. Podobnie z innymi sprzętami jakie miałem lub posiadam nadal. Pikanterii dodaje fakt, że żadnego z nich nie słyszał u siebie, a jedynie widział na wystawach i na zdjęciach.

Sly a mozesz sie odp...? ;)

 

A co z Focalami i twoim Amplifonem na temat ktorego dobrze sie wyrazalem...?:D

Wiec cala twoj falszywa teoria idzie...w ...:D

Oj Sly nie kompromituj sie ogolnie wiadomo w swiatku audiofilskim i twoich 'kolegow' ze jestes 'lekko' przygluchawym audiofilem, wbrew pozorom to z ciebie tu jest ciagla polewka nie ze mnie :D

Audio Note DAC5 gra gorzej niz Kaliop, Kaliop rowniez gra lepiej niz dcs Rossini - wez przestan bo brzuch ze smiechu boli :D :D Ty przewalasz sprzety w domu, a Ja Youtube i wystawy i to jest wlasnie najbardziej zabawne, jak dla tego, kto w miare poprawnie slyszy ;)

Jasne. Jestem głuchy i mam kiepski sprzet. Ale na biznesie trochę się znam i kasy od nikogo na tym forum nie wyciągniesz. Zresztą poza forum też. Przewidziałem to i napisałem tobie już to dawno. Byłem wtedy miły i nie chciałem sprawić tobie przykrości, więc nie napisałem wprost, że każdy myślący i jako tako doświadczony inwestor po kilku minutach rozmowy nie zainwestuje nawet 10 pln w biznes z tobą. Może da tobie 5 pln na bilet żebyś się odczepił.

Twoje pojawienie się na forum nie było przypadkowe i nie miało nic wspólnego z pasją do audio. Twój misterny plan szybko rozszyfrowałem, zresztą podobnie jak plan oszusta Luqasiq. Tylko on był sprawniejszy od ciebie i udało mu się przekonać kilka lub kilkanaście osób do tego, iż jest bardzo bogatym audiofilem w trakcie zamawiania sprzętu i ma super rabaty, a kto chce i wpłaci kasę może się podłączyć pod jego zamówienie. W ten sposób wywalił kilkanaście osób na nie małą kasę. Kto miał ze mną prywatny kontakt ten został natychmiast ostrzeżony i dzięki mnie wiele osób nie zostało oszukanych.

 

Z tobą sytuacja była zbliżona choć nie taka sama, mimo że cel również był ten sam....pieniądze! Twój plan polegał na tym, żeby zaprezentować się na forum jako młody audio-geniusz, który swoimi pomysłami, wiedzą i nowatorskim podejściem ma szanse zrobić karierę większą niż Fikus którymu pozazdrościłeś. Liczyłeś że posypią się propozycje zainwestowania w twój przyszły biznes, ale propozycji nie było. A skoro nie było to zacząłeś działać. Jakieś 3-4 lata temu napisałeś do mnie czy nie znam osób zainteresowanych zainwestowaniem w twój biznes. Dalej to juź pewnie sam pamiętasz co tobie odpisałem. Jak widać po tych kilku latach nikt nie wszedł w ten "intratny" biznes, więc pozostała tobie tylko frustracja i nienawiść.

Też nie wiem, bo nie znam tych DPA. Natomiast nie słuchaj tego co wypisuje Stasiop. Robi to tylko z zemsty i nienawiści do mnie. Gdy miałem Metronome to wypisywał na niego najgorsze rzeczy. Jak już go sprzedałem to nagle zaczął zauważać w nim pozytywy ze względu na to, że nadal używa go Jarek. Być może Stasiop liczy, że od Jarka wyciągnie kasę na swoje plany biznesowe ale wątpię w to. W każdym bądź razie widząc, że ja już C8 nie mam, a Jarek go ma nadal to zaczął go nawet zachwalać... :-)) Śmiech na sali.

Gdy dowiedział się, że mam Gryphona to zaczął się hejt na Kalliope. Jak sprzedam Kalliope i kupię jakiś inny to zacznie wypisywać koszmary na temat tego nowego DAC-a. Napewno dopatrzy się w nim strasznych wad i błędów konstrukcyjnych.. :-)Pamiętam, że gdy miałem monobloki Burmestera to opisywał jakie są kiepskie. Podobnie z innymi sprzętami jakie miałem lub posiadam nadal. Pikanterii dodaje fakt, że żadnego z nich nie słyszał u siebie, a jedynie widział na wystawach i na zdjęciach.

 

Sylwek jak przestaniesz sprzedawać to uwierzymy że masz już ten najlepszy sprzęt ;)

 

Oczywiście żartuję. Musisz jednak zweryfikować poglądy co do postępu w sprzęcie audio. Taki postęp jest! jakaś część (bo generalizujesz) gra lepiej od tych starych, część inaczej (wiesz marketing ma grać już w sklepie). Problem z obecnym najnowszym sprzętem jest z tym ze musisz nim cały czas rotować!!! Człowiek zrobił coś najgorszego co mógł zrobić (a sam narzeka ze się starzeje i umiera) Nowa elektronika (podzespoły) są konstruowane z czasem żywotności który ma trwać tylko tyle co gwarancja na urządzenie!

 

To jest horror naszych czasów, przyspieszanie cyklu zużycia urządzeń celem zwiększenia obrotów a co za tym idzie zysku.

 

Jest tylko jedna sprawa bardzo istotna! Całe nasze naturalne surowce przy tak szybkim rotowaniu zostaną zamienione w śmieci! Co do recyklingu to zapomnij to taka bajka na odwal się! Kto Ci "starego" Burmeistera rozbierze na drobne elementy i rozdzieli osobno 1000 róznych materiałow, tworzyw, metalów; nikt za to nie zapłaci!

 

Te Twoje świetne urządzenia elektroniczne dalej bazują na masowo produkowanych elementach! Accuphase nie ma zakładu robiącego super gęste scalaki , kondensatorów też nie robi tylko nakleja własne logo! Wszyscy kooperują bo inaczej przy tak zaawansowanej technice nie da rady.

 

Poczytaj sobie np dane kondensatorów jest jak byk elektrolit do audio trwałość 1000godzin. No śmiech na sali!

 

Mam w domu wzmacniacz z 1979roku siedzi w nim kondensator z tego roku i dalej działa. W dzisiejszych urządzeniach audio to fantastyka naukowa!

Pomyśl mogło by być tak pięknie w czasie, Ty byś sobie kupował nowe zabawki a te zużyte moralnie trafiały by z czasem do coraz mniej zamożnych ale by dalej działały. A tu NIE! Twój kupiec może już zacząć mieć awarie mimo że topologicznie to dalej top ale ta pazerność innych sprawi że coś mu padnie i tak będzie!

 

Kolejna sprawa załóżmy że będziemy to naprawiać pada pytanie kto to obecnie potrafi, przykra sprawa ale serwisy fabryczne niechętnie robią naprawy pogwarancyjne z wiadomych powodów a w innych serwisach jest po prostu za niski poziom kultury technicznej, posiadanego sprzętu diagnostycznego żeby taką naprawę w ogóle przeprowadzić.Jakość po naprawie też często bywa problematyczna,

 

Liczyłeś że posypią się propozycje zainwestowania w twój przyszły biznes, ale propozycji nie było. A skoro nie było to zacząłeś działać. Jakieś 3-4 lata temu napisałeś do mnie czy nie znam osób zainteresowanych zainwestowaniem w twój biznes. Dalej to juź pewnie sam pamiętasz co tobie odpisałem. Jak widać po tych kilku latach nikt nie wszedł w ten "intratny" biznes, więc pozostała tobie tylko frustracja i nienawiść.

 

Sly ja na tym forum nawet nie pytałem bo tu są same kutwy, piszę otwartym tekstem.

 

Dalej w naszym kraju łatwiej o pożyczenie kasy na samochód czy dom niż na budowę nowej fabryki ot proza życia.

 

Można by u nas uruchomić parę ciekawych pomysłow ale ciągnąć się to będzie latami! Popatrz jaka jest dynamika rozwoju naszych firm audio ot np. Amplifona którego produkty używasz. Pojedyncze osoby są niejako skazane na marazm.

 

Stasiop jest także w tej grupie, może lepiej żeby coś spróbował w Anglii czy USA tam są normalne warunki do uruchamiania byznesu.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Natomiast dzisiejsze grają znacznie lepiej

To tylko twój pogląd i twoje doświadczenie.

Myślę, że ten Luxman spokojnie zjada nie tylko Amplifona ale i każde Vitusy :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Grał u nas znacznie lepiej niż np. wcześniej słuchany INT 250 Passa.

Dobry dźwięk potrafiono zrobić już kilkadziesiąt lat temu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miałem różne Onkyo, Denony, Sony, Technicsy i inne sprzęty z lat 90

Jeśli miałeś ich topowe urządzenia z tamtych czasów to szacun - bo to był High End.

Jeśli te zwyczajnie u nas dostępne - to był badziew. I na tej podstawie nie można wyciągać wniosków, zwłaszcza, że te firmy nie są reprezentatywne dla producentów wysokiej klasy audio z tamtych czasów.

 

P.S.

Może zróbcie sobie ze Staszkiem małe jeden na jeden z klatce z błotem, zamiast obrzucać się wirtualnym gównem na publicznym forum - bo to trochę niesmaczne jest!!!

Z tym miałem przyjemność - faktycznie bardzo dobry DAC, ciekawe o ile lepszy jest 512....

Masz do podpięte pod firmowy transport z deltranem?

Takie źródełko można moim zdaniem nazwać high-endem, pomimo tego, że wiekowe;-)

 

SX512 jest dużo lepszy od SX128, nie ma co nawet porównywać tych urzadzeń, SX512 był 4 x droższy i różnica w cenie jest usprawiedliwiona.. mam to spięte detranem, kropka nad i... bez deltranu to nie to samo

Wit-told,

 

Znajac obu w realu i z forum ja bym jednak nie stawial rownosci. Tu wyraznie przegina jedna strona.

Nie bedzie "go..na" jak byles uprzejmy napisac, jak jedna ze stron tego konfliktu zacznie nas traktowac powazanie.

Czytanie ze zdjec, odsluch na wystawach i YT jako zrodlo do wyrokowania o hiend to jest mocno przegiete nawet jak ktos jest konstruktorem DIY. Nie ocenia jak amator, wali jak guru, co sie na wszystkim zna. To jest prawdziwy problem. Mnie nazwal na priv idiota, bo mu sie nie podobal jakis moj post.

Nikt inny tak sie nie zachowuje.

Konto w trakcie usuwania

Może zróbcie sobie ze Staszkiem małe jeden na jeden z klatce z błotem, zamiast obrzucać się wirtualnym gównem na publicznym forum - bo to trochę niesmaczne jest!!!

 

HE HE w szaleństwie jest metoda. koledzy Sly30 i Stasiop proponuję może nie przepraszajcie się ale wyzerujcie stan emocji i zacznijcie na spokojnie rozmowę od nowa.

 

Da radę?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Mowiac krotko jestem forumowym oszustem i naciagaczem na kase.

Tego juz nie mozna zostawic bez reakcji.

 

Nic takiego nie napisałem. Ale dość dokładnie opisałem twój plan i twoje motywacje. Poszukiwanie inwestora nie jest oszustwem.

Nic takiego nie napisałem. Ale dość dokładnie opisałem twój plan i twoje motywacje. Poszukiwanie inwestora nie jest oszustwem.

Zobaczymy jak inni beda interpretowac twoj wpis.

 

To tylko twój pogląd i twoje doświadczenie.

Myślę, że ten Luxman spokojnie zjada nie tylko Amplifona ale i każde Vitusy :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Grał u nas znacznie lepiej niż np. wcześniej słuchany INT 250 Passa.

Dobry dźwięk potrafiono zrobić już kilkadziesiąt lat temu.

 

Nie możesz tego wiedzieć bo nie słuchaleś monobloków Amplifona ani nowych Vitusów. Ja też tego nie wiem, bo nie znam tego Luxmana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

HE HE w szaleństwie jest metoda. koledzy Sly30 i Stasiop proponuję może nie przepraszajcie się ale wyzerujcie stan emocji i zacznijcie na spokojnie rozmowę od nowa.

 

Da radę?

 

Nie da rady. Nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Żeby nie dostać kolejnych punktów karnych nie napiszę kim jest. Nie zamierzam też go za cokolwiek przepraszać bo i za co? Za prawdę?

Nie możesz tego wiedzieć bo nie słuchaleś monobloków Amplifona ani nowych Vitusów. Ja też tego nie wiem, bo nie znam tego Luxmana.

Tego nie wiesz, czy nie słuchałem.

Znajac obu w realu i z forum ja bym jednak nie stawial rownosci. Tu wyraznie przegina jedna strona.

Nie bedzie "go..na" jak byles uprzejmy napisac, jak jedna ze stron tego konfliktu zacznie nas traktowac powazanie.

Czytanie ze zdjec, odsluch na wystawach i YT jako zrodlo do wyrokowania o hiend to jest mocno przegiete nawet jak ktos jest konstruktorem DIY. Nie ocenia jak amator, wali jak guru, co sie na wszystkim zna. To jest prawdziwy problem. Mnie nazwal na priv idiota, bo mu sie nie podobal jakis moj post.

Nikt inny tak sie nie zachowuje.

Masz dużo racji, ale Obie strony przeginają w wielu sprawach - tak wiem, to tylko forum.....

W realu nie miałem przyjemności poznać Sylwestra, ale lubi dużo i autorytatywnie pisać. Jeśli o sprzętach, a ma w tej kwestii b. duże doświadczenie to ok, ale czasami jest zbyt radykalny.....

Staszka z kolei znam z realu - jak i Ty, swego czasu chyba nawet się lubiliście....

I jest normalnym sympatycznym gościem z dużą wiedzą, która na forum trochę szarżuje, ale często to prowokacje...

Co do oceniania - to wiele osób pisze o dźwięku na podstawie odsłuchu na wystawach i nie ma wielkiego halo!

Z YouTubem to wiocha na maxa, niezależnie kto i co tam słucha, chyba, że w celach poznawczych co warto kupić (i to tylko w kwestii nagrań), bo ocenianie jakości sprzętu na tej podstawie, to szkoda nawet pisać....

 

A poziom wypowiedz i wzajemnego szacunku powinniśmy trzymać wszyscy, chociaż są chwilę, że nie jest to łatwe;-)

Howgh!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.