Przyczyny zacofania cywilizacyjnego Polski.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Tak ale w ramach zjednoczonej Europy.Polska w pojedynkę dla USA nie jest atrakcyjna.Dla nikogo zresztą.

[Less]

Dlatego dobrze jest trzymać ze zwycięzcą ew. konfrontacji, którym będą USA.

Strategie są różne. Inna postuluje, żeby przyjaciół/sprzymierzeńców szukać blisko a nie daleko.

A stara piosenka przekonywała, jak dobrze mieć sąsiada (dobrego)

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ale do tanga trzeba dwojga.

[misiomor]

Tak ale w ramach zjednoczonej Europy.Polska w pojedynkę dla USA nie jest atrakcyjna.Dla nikogo zresztą.

Szkoda że Europa jest zjednoczona kiedy to Polska ma się poświęcać. Co Twoje to moje a co moje to nie rusz. Ostatnie wyczyny luksemburskich eurokratów pokazują, że patriotyzm ekonomiczny trzyma się tam mocno, a bajeczki o zjednoczeniu to można wciskać post-kolonialnym elytom z państw peryferyjnych.

[Krak_oN]

Dlatego dobrze jest trzymać ze zwycięzcą ew. konfrontacji, którym będą USA.

 

Mnie pewna znana jasnowidzka powiedziała że nikt się tego nie spodziewa ale do konfrontacji dojdzie i USA ponoć dostaną straszne lanie od Rosji (bardzo głęboko wejdą na ich teren), ja tam nie wiem jak to faktycznie będzie ale z tych rzeczy które mi powiedziała to bardzo wiele zaskakujących rzeczy mi się już sprawdziło.

[Less]

Spytaj, czy numerów do totolotka nie podaje

[wojciech iwaszczukiewicz]

misiomor U nas też jest sporo egoizmu w poczynaniach rządu i mentalności ludzkiej.Ale pomimo wszystko Europa jest zjednoczona i tylko z taką Europą świat będzie się liczył.Dzięki temu mamy 70 lat pokoju i dobrobyt nieznany dotąd.

[Krak_oN]

Spytaj, czy numerów do totolotka nie podaje

 

 

Żeby nie było że wymyślam albo chcę żeby tak się stało (lub że uprawiam jakaś propagandę), tak mi powiedziała i tyle, a co będzie to będzie.

[misiomor]

70 lat pokoju to mamy dzięki broni jądrowej. Natomiast owo zjednoczenie jest tylko na papierze, w realu narodowe egoizmy dominują.

[toptwenty]

Ja z kontynentem europejskim nie czuję się związany w żaden sposób

No własnie.

 

Po prostu uważam,że w Europie żyje się lepiej.

 

No tak ale miało być o Polsce.

Misiomor pewnie chciałby, żeby Polska została kolejnym stanem USA. Poczeka sobie. Tymczasemn po Europie od lat jeździmy bez wiz i nie płacimy cel na granicach.

 

On chce do USA, ale czy USA przyjęłyby do siebie Misiomora?

 

Szkoda że Europa jest zjednoczona kiedy to Polska ma się poświęcać.

???

 

70 lat pokoju to mamy dzięki broni jądrowej.

Mimo broni jądrowej na świecie ciągle trwają lokalne wojny - tylko nie w Europie. Między innymi dzieki temu, że się jednoczyła i zjednoczyła.

[misiomor]

Tymczasemn po Europie od lat jeździmy bez wiz i nie płacimy cel na granicach.

Płacimy za to koniecznością podporządkowania się iście bizantyńskim regulacjom gospodarczym UE. To nie przypadek że od czasu kiedy zostaliśmy ich kolonią, nie powstał żaden polski brand. I na tym bym się skupił a nie na wychwalaniu że gdzieś łaskawie chcą nas za parobków.

[Less]

To nie przypadek że od czasu kiedy zostaliśmy ich kolonią, nie powstał żaden polski brand.

Ile tych brandów powstało wcześniej?

[toptwenty]

Płacimy za to koniecznością podporządkowania się iście bizantyńskim regulacjom gospodarczym UE. To nie przypadek że od czasu kiedy zostaliśmy ich kolonią, nie powstał żaden polski brand. I na tym bym się skupił a nie na wychwalaniu że gdzieś łaskawie chcą nas za parobków.

Ręce opadają.

[misiomor]

Ile tych brandów powstało wcześniej?

Żaden. Dlatego trzeba próbować nowych strategii skoro nie sprawdziła się ani Sanacja, ani kolonialne podporządkowanie Sowietom, ani prze-orientowanie na UE, jednak z pozostawieniem kreolskiej mentalności.

[wojciech iwaszczukiewicz]

To co proponujesz?

 

A nie przyszło Ci do głowy,że przyczyną naszego zapóźnienia jesteśmy my sami?Nasza mentalność.Tylko zawsze lubimy obwiniać innych za nasze niepowodzenia.

[toptwenty]

Dlatego trzeba próbować nowych strategii

Całkiem nowych, czy sprawdzonych z dobrym skutkiem gdzie indziej?

 

Znowu mamy wyważać otwarte drzwi?

[Genesis]

Ameryka naszym najbliższym sojusznikiem? Nie wiem gdzie zwolennicy tej tezy kupują swoje globusy. Polska przestaje właśnie być podmiotem stosunków międzynarodowych, a staje się ich przedmiotem (znowu oraz na własne życzenie). Bajania o drzemiącej gdzieś potędze gospodarczej to mrzonki. Po 1989 roku wszystkie dziedziny, które zanotowały duży postęp technologiczny zrobiły to dzięki zagranicznym inwestorom (telekomunikacja, przemysł tytoniowy, farmaceutyczny, motoryzacyjny). "Nasze" dziedziny są zapóźnione (górnictwo, państwowa służba zdrowia, energetyka). Teraz ewolucja ma być tylko wspomniana w szkole jako jedna z teorii. Brawo. Alleluja i do przodu!

[toptwenty]

Rosnące obciążenia pracodawców to hamulec rozwoju.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

To co proponujesz?

 

A nie przyszło Ci do głowy,że przyczyną naszego zapóźnienia jesteśmy my sami?Nasza mentalność.Tylko zawsze lubimy obwiniać innych za nasze niepowodzenia.

Nikogo nie obwiniam, i zgadzam się że to nasze narodowe przywary są powodem dla którego jest jak jest. A to że wilki rzucają się na słabą sztukę po prostu leży w naturze wilków. Co nie znaczy że należy się poddać i dać się zeżreć.

 

A co proponuję - oddolne promowanie właściwych wzorców rywalizacji i współpracy, jak również gospodarności i szacunku dla merytoryki, na początek w małych społecznościach. Wiem że to nie jest strategia dająca nam szybkie i łatwe zwycięstwo, ale inaczej się nie da.

[toptwenty]

Wiem że to nie jest strategia dająca nam szybkie i łatwe zwycięstwo, ale inaczej się nie da.

Z tym się można zgodzić.

 

Mam jednak wrażenie, że należysz do tych, co pragną szybkiego i łatwego zwycięstwa i nie widzą postępu w żadnej dziedzinie po 1989 r.

[Grzegorz7]

...

A co proponuję - oddolne promowanie właściwych wzorców rywalizacji i współpracy, jak również gospodarności i szacunku dla merytoryki, na początek w małych społecznościach. Wiem że to nie jest strategia dająca nam szybkie i łatwe zwycięstwo, ale inaczej się nie da.

Z reguły się z Tobą zgadzam.

Ale co to wyżej znaczy, takie ble, ble, ble...Kto, gdzie, jak...?

[toptwenty]

Z takimi ludźmi ku przyszłości:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Mam jednak wrażenie, że należysz do tych, co pragną szybkiego i łatwego zwycięstwa i nie widzą postępu w żadnej dziedzinie po 1989 r.

W wielu dziedzinach widzę regres. Polscy uczniowie są coraz głupsi. Gdyby dać dzisiejszym 15-latkom zadania z matematyki sprzed tych 30 lat, podejrzewam że wyniki byłyby znacznie gorsze niż dawniej, zwłaszcza wśród najlepszych. W kwestiach etycznych też lepiej się nie dzieje. Spory udział w tym regresie mają europejskie standardy "praw dziecka" które przyjęliśmy po 1989r.

 

Natomiast to że jeździmy tu i tam bez wiz, jest tylko rezultatem przeniesienia naszego hołdu lennego do innej metropolii. Zgodziliśmy się zresztą na upokarzające warunki - przykładowo niemiecki urzędnik socjalny może odebrać polskie (w sensie obywatelstwa) dziecko polskim rodzicom za to że np. odmawiają posłania owego dziecka do niemieckiej szkoły. Tego nie było za Hakaty, dopiero Hitler robił takie rzeczy.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Poseł się rozwija.Zdobywa wykształcenie.W kolejnej kadencji będzie pewnie miał wyższe.A potem może doktorat.W Toruniu.

[Krak_oN]

A co proponuję - oddolne promowanie właściwych wzorców rywalizacji i współpracy, jak również gospodarności i szacunku dla merytoryki, na początek w małych społecznościach. Wiem że to nie jest strategia dająca nam szybkie i łatwe zwycięstwo, ale inaczej się nie da.

 

Są u nas bardzo mocne siły które bazują na niewłaściwych wzorcach rywalizacji i braku szacunku dla merytoryki, jak zechcesz im to wyprostować to mogą cię wziąć na celownik w wiadomym celu .

[misiomor]

Jakoś nie widze wielkich prześladowań przykładowo moich znajomych którzy posyłają swoje dzieci do szkół nieco lepszych (zarówno merytorycznie jak i etycznie) niż państwowe uczyliszcza.

[Grzegorz7]

To nie tylko o szkoły chodzi.

Potem tacy o właściwej mentalności i wiedzy ludzie są zwyczajnie w Polsce zdeptani...

[Krak_oN]

To nie tylko o szkoły chodzi.

 

Też nie o szkoły to mi chodziło, bardziej o etykę itp.

[misiomor]

Zdeptywani są tylko "średniacy", którzy może i są trochę lepsi niż przeciętna, ale nie na tyle żeby skrzyknąć się w kilku, skutecznie zrobić coś ambitnego, zarobić i być trudniejszym do ruszenia.

 

Najgorsze jest to, że tacy którym coś się udało zaraz osiadają na laurach i zajmują się zadawaniem szyku.

[trebliG]

Poseł się rozwija.Zdobywa wykształcenie.W kolejnej kadencji będzie pewnie miał wyższe.A potem może doktorat.W Toruniu.

Jakby napisał, ze średnie zdobył niedawno, toby się nikt nie czepiał. Nie takie orły sokoły robią teraz matury. Jak za Gierka, czy parę lat później na AGH - w pół roku pięcioletnie studia dyrektorzy kopalń robili, jak trzeba było. A pomocy naukowych i dobrze wyposażonych sal ile dzięki temu przybyło, ho ho!

Ale temu osłu się nagle po 50 latach przypomniało, ze się jednak w 68 w liceum wykształcił! Do pełnego średniego, żadne tam ponadpodstawowe czy niepełne średnie nawet, tylko średnie pełna gębą. No sorry k**wa, demencję mu nagle cudownie wyleczyli, czy jak?