Skocz do zawartości
IGNORED

kabel głośnikowy do lampy i hornów


2A3_fan

Rekomendowane odpowiedzi

Spójrz na rankingi - od najlepszy do najgorszy jest zawsze powiązane z ceną! Czy sądzisz, że recenzent opisze kabel za 1200 euro obok takiego za np. 5 000 euro? Gdyby stwierdził, że ten tańszy jest lepszy, to:

 

a) redakcja straciłaby na zawsze reklamy od firmy tego droższego

b) rezenzent straciłby robotę, a na pewno wiarygodność.

 

W oczach i mniemaniu przeciętnego czytacza prasy taki przykład byłby końcem: firmy lub recenzenta. Pomyśl, zanim napiszesz coś niedorzecznego.

 

Rozumiem, ale mnie nie interesuje co pomyśli recenzent czy jak oszukać czytającego. Wyraziłem swój niezależny pogląd i tyle. Przecież nie musisz się ze mną zgadzać.

 

A dlaczego nie np 8-10 tys?

 

Kupuj. Wolny rynek.Twój wybór.

Ja tam nie rozróżniam firm ze względu na renomę, dorobek, itp tylko raczej oceniam jak ewentualny know-how przekłada się na finalną jakość dźwięku. Jak chodzi o kable to jest specyficzna działka rynku, wysokie ceny przyciągają różnych szarlatanów głodnych łatwego zysku. Należy generalnie przesłuchać kable we własnym systemie a potem spróbować je jakoś spozycjonować. My tu analizujemy KBL czy Audiomikę, natomiast choćby w Niemczech za wynalazek uchodzi kultowy u nas Acrolink... Jak widać punkt widzenia może być bardzo różny.

 

Tomkly, znowu trudno nie zgodzić się z Tobą.

 

Pzdr

cena ok 5-6 tys.

 

 

Człowieku, za 5-6 kpln, to możesz sobie samodzielnie kupić wszystkie potrzebne komponenty i przy ulubionych rytmach zmontować to w kabel.

Jeśli chcesz posiadać dojrzały produkt w zaawansowanej technologii, to przygotuj się już dziś mentalnie na dopisanie jeszcze jednego zera do takiej sumy.

 

Wytykałeś mi że nic nie zrobiłem, takie kable za 5,6 kpln, każdy myślący może wykonać w jeden dzień, podobnie głośnikowe, tylko więcej problemów gdyż są dłuższe, większy koszt materiałów, na bazie przykładowo srebra AN nawet znacznie.

 

Kabel może być bardzo drogi, głośnikowy za okolice 100kpln, to nic nadzwyczajnego, nawet niezbyt drogo.

Wracjąc do cen kabli. Słyszeliście o tej firmie?:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co wpływa na ich ceny? Oploty zamawiane u nielicznych już Majstrów specjalizujących się z dziada pradziada w reparacji arrasów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Wracając do głównego tematu wątku kwestia wyceny kabli budzi zawsze najwięcej wątpliwości. Cena obejmuje wsad materiałowy (to można wycenić w miarę obiektywnie), badania i rozwój czyli know-how (to już trudniejsze do wyceny) oraz wycenę marki (najbardziej subiektywny składnik ceny). Doliczając do tego koszty dystrybucji nietrudno dojść do kosmicznych cen...

Staram się naświetlić, że mniej znana firma może mieć nadzwyczajny produkt i niekoniecznie będzie to rozgłoszone. Tylko forum daje taką możliwość, dzięki niezależności konkretnych użytkowników.

 

Przeczytaj w Audio powody tego, że nagrodę EISA dostają tylko duże i rozpoznawalne firmy. Małą i lokalna nie ma szansy na takie wyróżnienie (i promocję). Dokładnie te same mechanizmy dotyczą omawianego tutaj problemu. Postępujesz tak jak przedstawiciele EISA spychając na straconą pozycję być może wartościowego i ambitnego producenta. na którym wszystkim audiofilom powinno zależeć, bo nie ma cen z kosmosu, a może dobre ucho, żeby produkt nie tylko wyglądał, ale również grał.

 

Lampy i horny - powtórzę - są na marginesie zainteresowania wielkich graczy rynkowych. A wiele osób ma takie systemy i nie wyobraża sobie przejścia na tradycyjne (tranzystory i typowe paczki). W kablach o ekstrawagancję trudniej, ale też nie trzeba trzymać się mainstreamu. co najmniej w niższych cenach główni producenci przegrywają, bo ich kable są przepakowanymi innymi brandami. W wyższych seriach są autorskie rozwiązania, ale jak sprzedaż jednego kabla ma finansować miesiąc funkcjonowania manufaktury, to jest to nie do przyjęcia.

 

O cenie decydują mechanizmy i dystrybucja, a nie sama konstrukcja i wykonanie.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Policzmy to mniej więcej tak:

1. Wsad materiałowy - 1.000zł.

2. Koszty know-how oraz wycena marki - skromne 1.000zł.

3. Zakładany poziom zysku - skromne 1.000zł.

W efekcie producent sprzedaje kabel za 3.000zł. Krajowy dystrybutor robi z tego dwukrotność ceny a sklepy kolejną dwukrotność czyli robi się 12 tysięcy z niczego... Przy skromnej wycenie know-how oraz zysku. Jeśli do pozycji 2 oraz 3 podstawimy odpowiednio 2 tys. zł to robi nam się finalna cena katalogowa rzędu 20 tys. zł... Tak to już jest, że w katalogowej cenie kabla mniej więcej 3/4 stanowią koszty pośredników, marketingu, itp...

Doliczając do tego koszty dystrybucji nietrudno dojść do kosmicznych cen..

 

Zwłaszcza, jak przeciętnie dystrybutorzy doliczają sobie co najmniej 50% marży...

 

Policzmy to mniej więcej tak:

 

A VAT?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Zwłaszcza, jak przeciętnie dystrybutorzy doliczają sobie co najmniej 50% marży...

 

Cytrus, jest tak jak napisałem w poście powyżej.... Cena x 2 w każdym kolejnym ogniwie dystrybucji. Czyli naprawdę można negocjować cenę, zwłaszcza jeśli kupujesz u krajowego dystrybutora.

Cytrus, jest tak jak napisałem w poście powyżej.... Cena x 2 w każdym kolejnym ogniwie dystrybucji. Czyli naprawdę można negocjować cenę, zwłaszcza jeśli kupujesz u krajowego dystrybutora.

 

Pisaliśmy równocześnie. Ja "klepnąłem" później. Z wyliczeniami narzutów się zgadzam - mamy podobne spostrzeżenia. Nie tylko my zresztą. Kosztów materiałowych poszczególnych producentów nie znam. Tu bym uważał z wyceną...

No i jeszcze, jak napisałem już wyżej VAT trzeba dodać.

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Ceny sprzętu, a zwłaszcza kabli odpłynęły w kosmos - wiele firm typu Tara, Siltech ma ceny 10-cio krotnie wyższe niż 10-15 lat temu.... Ciekawe dlaczego??

 

Z Audiomicą miałem styczność, ale tylko z kablami cyfrowymi. Ten najlepszy za coś kolo 8 tyś. faktycznie był dobry, te tańsze z badziewnymi wtykami już szału nie robiły.

Za to opcjonalny moduł DFBS czy jakoś tam, który kosztuje dodatkowo coś ok. 500 zł widziałem od środka.....śmiech był pusty i trwał długo, a koszt tego cuda nie sądzę, że przekraczał 5 zł...

Więc do oferty tej firmy podchodzę z dużą ostrożnością, ale może te Himalaye grają świetnie - tego nie wiem...

Różnica między IC Black Cat polega na tym, że jeden jest z miedzi, a drugi ze srebra.

Jako fan firmy zapisany na prywatnym niusleterze konstruktora mogę tylko napisac: bredzisz czlowieku jak potłuczony, nie masz pojecia o czym w ogole piszesz. W tej chwili wchodza zupelnie nowe serie kabli, ale wejdz sobie na strone sklepu internetowego stereomatic i chociaz sie poducz jakie rodzaje kabli sygnalowych, jakie konstrukcje kabli sa w sprzedazy, jak sie wypowiada i pozycjonuje je sam konstruktor. Przez takich ludzi jak Ty, ktorzy costam kupili, nie wiedza nawet ktory model, cos za 100 dolarów w tekturowym pudelku, a pozniej sie wypowiadaja, upadlo to forum. Te interkonekty wszystkie maja swoje nazwy, bylo w ciaglej sprzedazy conajmniej 3-4 rodzaje, na samej gorze zupelny top cenowy i jakosciowy wiec nie klep o morpheusie, ze rozni sie tylko materialem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tutaj jest wszystko, polecam serie master reference dla zasobniejszych, chociaz jak pisalem lectraline bardzo mi podeszla.....

co moze byc ciekawe dla wielu Sommovigo robi kable, a nie zamawia w chinach:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Ale drutów chyba sam nie robi? Musi zamówić. Moźe zamówić wg.własnej specyfikacji i układu splotu. Resztę może robić u siebie.

ps.

Wzialem tez 16GA, troche zakurzone, ale to nic, spróbuje się, napisze za tydzien, dwa po porównaniach.

Podłączyłem ten 16GA, kabel jest bardzo dobry, rozdzielczy, raczej po ciemniejszej i cieplejszej stronie, ładnie buduje plany, dużo słychać w tle i bardzo dobrze oddaje atmosferę nagrania, pogłosy/ Dzwięk jest bardzo realistyczny o pięknej barwie, spójny. Jest to spokojnie poziom neotecha 1952, jesli chodzi o spojnosc brzmienia i barwę dużo od nie go lepszy, to co widzę na pierwszy rzut oka to neotech ma lepszą dynamikę w skali makro, szybkość dzwieku, moze to byc jednak wrazenie zwiazane z tym , że 16GA jest kablem ciemniejszym. Poprzełączam sobie te kable trochę żeby coś jeszcze napisać w ciągu weekendu. Kabel polecam, jest bardzo dobry. Odsluchów dokonuje na systemie I-ym glenair i reszta [w mieszkaniu 'kawalerskim', skromnym ze słabymi warunkami odsluchowymi, typowymi]. Postaram się porównać z Lectraline w wolnej chwili.

ps.

produkcja najnizszej linii Black Cat

 

Ceny sprzętu, a zwłaszcza kabli odpłynęły w kosmos - wiele firm typu Tara, Siltech ma ceny 10-cio krotnie wyższe niż 10-15 lat temu.... Ciekawe dlaczego??

to

tak jak na tym forum, napływ jeleni z pieniedzmi. Zauwaz, ze kiedys byly dyskusje typu jak to gra, dlaczego tak gra i jak jest zrobione. Teraz ile kosztuje i powtarzanie marketingu, czyli papki słownej, która dystrybutor danej marki karmi jelenia z kasą. Później masz bezsensowne wrzutki znawców domoroslych, ktorzy sami sie w internecie tymi znawcami nazwali bo wydali x na sprzet. Ludzie sie bogacą i sprzedaje sie bez wiekszych zawirowan wyzsza polka cenowa i absurdalna polka, dotyczy to tez Polski, znam takich 'audiofilow od 3 -5 lat' wielu, nie sa w stanie o wlasnych siłach preampu do kina domowego ustawic, ale o kablach rozprawiaja , ze ho ho.

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

>> electro

 

Black Cat LectraLine od Morpheusa różni się przede wszystkim innym przewodnikiem, pozostałe różnice są mniej znaczące - wystarczy wejść w opis producenta oraz przeczytać wywiad, żeby to sobie potwierdzić. Jak masz inne informacje, to podaj źródło.

 

Sam masz najwyraźniej starą serię (LectraLine), a coś mówisz o nowych seriach kabli, których nie widziałeś na oczy i nie wiesz jak grają. Może zamów katalog i poopowiadaj jakie są dobre, bo przecież wszystko co nowsze jest lepsze. Przytocz opis różnic dotyczących kabli, o których podobno nie mam pojęcia (te podane nazwy). Liczę, że nie zawiedziesz.

 

Koledzy, dodam coś jeszcze. Wystarczy kupić ze szpuli kabel Neutrika, żeby pobić te Wasze wynalazki. Może góra nie będzie najwyższych lotów (czystość materiały jest średnia), ale wokal i bas będzie najbardziej naturalny, wyrównany i dynamiczny. Tymi kablami łączy się wszystko w studiach, także tych najbardziej znamienitych. Niestety nie podam symboli, bo gdy przedzierałem się przez ich ofertę, to nie zapisywałem sobie i nie pamiętam. Mam w domu próbne odcinki (w tym głośnikowy) i powiem, że po podłączeniu jest takie wielkie uczucie ulgi, odetchnięcia, że jednak są na świecie kable, które przesyłają sygnał z punktu A do B nic nie psując po drodze. Ale gram na innych, bo niektóre rzeczy bardziej mnie rajcują niż gładkość i łagodna przenikliwość. Ceny śmieszne, a jakość uznana. Kable są z miedzi - polecam.

Ale drutów chyba sam nie robi? Musi zamówić. Moźe zamówić wg.własnej specyfikacji i układu splotu. Resztę może robić u siebie.

 

Dobrze że nie spytałeś czy rudę miedzi sam robi :)

 

Mamy światowy podział pracy i każdy gdzieś tam zajmuje jego wycinek.

 

To że ja np. robię teraz nowe wtyczki RCA od 0 świadczy tylko że nie ma takich jak potrzebuję a nie o tym że tak należy to robić.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zadałem konkretne pytanie, a ty znowu jak podlotek - emocjonalnie bez rzeczowego odniesienia się.

Szkoda, że w ten sposób przyznajesz mi rację. Wolę po wymianie argumentów, ale trudno (to do electro).

 

Do wysokoskutecznych kolumn można jeszcze podpiąć Anti-Cable. Tam też na szczycie oferty jest srebro a niżej miedź. I tutaj również sam producent szczerze opisuje, na czym polega różnica w prezentacji. Nawet przestrzega przed topowymi modelami w nieodpowiednich systemach. Zwraca natomiast uwagę na wspólne cechy wynikające z nietypowej konstrukcji przewodów. Jest wiec trochę tych dosyć ekonomicznych firm, które stawiają na szybkość i bezpośredniość przekazu... podobnie jak wysokoskuteczne głośniki. Kto lubi taką szkołę grania ma kolejna propozycję.

 

A za tydzień przetestuję Sulek Audio, nie wiem tylko czy dać im fory czy przeciągnąć testowo okrutnie - występy są gościnne, więc nie bardzo wypada pozbawić je złudzeń.

Zauwaz, ze kiedys byly dyskusje typu jak to gra, dlaczego tak gra i jak jest zrobione.

 

Tak to były piękne czasy ale należy się dostosowywać do nowych trendów bo inaczej nowe nas zmiecie.

 

A za tydzień przetestuję Sulek Audio, nie wiem tylko czy dać im fory czy przeciągnąć testowo okrutnie - występy są gościnne, więc nie bardzo wypada pozbawić je złudzeń.

 

To po co to w ogóle piszesz?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

A masz jakieś do przetestowania? Podeślij, to napisze o nich jak o Sulkach. Po to piszę, bo zapowiadam zamieszczenie opinii. Sądzę, że tylko dla ciebie nie jest to oczywiste. Ale dobrze, że pytasz, to już wiesz. Szkoda tylko, ze banałami zajmujesz innym czas.

Raczej wolał bym podesłać electro jest bardziej wyrobiony co do słuchania niż Ty.

.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

To że ja np. robię teraz nowe wtyczki RCA od 0 świadczy tylko że nie ma takich jak potrzebuję

 

To już Furutech FP-110G za słaby? Pytam, bo ładne ich zdjęcie "przechwałkę" zamieściłeś w lipcu wraz z wtykami oyaide (już chyba "pomocną ręką" wykasowane z forum).

To z "czego" to będzie?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Furutech jest bardzo dobry ale chcę zrobić coś lepszego, to tylko hobby :)

 

Z łez i potu ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

(...) Z łez i potu ;)

 

To wiadomo. Każdy o tym wie, kto choć raz podjął się szczerze zdobycia jakiegoś szczytu...

Uchyl rąbka. Dawaj Sąsiad - nikt Ci tego przecież nie odbierze, bo to Twoje, co nie?

;)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.