Skocz do zawartości
IGNORED

Audi-Firma śmieciowa! Jak działa Audi Polska i jak traktuje się klientów!


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Prawda jest taka ze producenci/importerzy/przedstawiciele marek traktuja polskich klientow "z buta" bo to maly nie znaczacy rynek, bo nic im za to nie grozi (pozdrawiam wymiar sprawiedliwosci), bo Polak Polakowi ...iem (wilkiem). Co VAG, oszustw przy badaniach - kazdy kto ma samochod wie jak sie ma realne spalanie do testowego - I tak wlasnie ma sie rzeczywista emisja do testowej/katalogowej.

Zapominasz o fakcie najistotniejszym w tej sprawie. Oczywiście,że każdy wie, że spalanie na papierze ma się nijak do faktycznego podczas jazdy. I to w każdej marce.

Ale tylko VW udało się udowodnić stosowanie specjalnego softu którego jedynym zadaniem jest oszustwo. No a to już sprawa całkiem innego kalibru.

VW przyznał właśnie, że 8 mln aut z oszukanym softem jeździ w UE.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Australia też raczej pobłażliwa nie będzie:

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Volkswagen-zaplaci-slone-kary-rowniez-w-Australii,wid,17882743,wiadomosc.html

Analitycy Credit Suisse obliczyli, że afera będzie kosztowała VW nawet 78 mld euro. I to przy optymistycznych założeniach.

Warto dodać, że dochód tej firmy to około 34 mld euro rocznie.

>HQ150 - ja VAGa nie bronie. Nie przepadam za jego markami chocby ze wzgledu na podejscie gwarancyjne, na problem z wypustami silnikow benzynowych. Mowiac krotko - nalezy im sie to w co teraz wpadli. Na jakiejs amerykanskiej stronie czytalem historie tej akcji - byly podejrzenia, ale udowodniono to za pomoca jakiegos uniwersytetu ktory mial przenosne urzadzenie do badania spalin podczas jazdy. Podpieli jakies VW I BMW X3/5 - okazalo sie ze BMW trzymalo normy NOx, tylko VAG nie. Badano diesel - nie wiem czy inne marki sprzedaja osobowe diesel w USA. Co do softu - ciekawe jak to jest w innych markach? Akcji przywolawczych nie bedzie, ale podczas przegladow moze sie okazac ze ASO powgrywaja nowe oprogramowania do wszystkiego co ma kola.... Gdzies czytalem (nie pomne marki, modelu ani czasu) - nowe auto o jakichs tam parameterach, po czym po pierwszym przegladzie dziwnie stracilo osiagi. Nowy soft wgrany po cichu je kastrowal bo bodajze skrzynie nie wytrzymywaly.... Nadal ciekawi mnie jak zachowaja sie Niemcy (rzad) I EU - beda sie starali zrobic wszystko zeby VAGa za bardzo nie pokaleczyc. Klienci dostana nowy soft I ze 170 KM zrobi sie 140, a jak im sie nie podoba to zakaz uzywania samochodu/wyzszy podatek - bo przeciez nie spelnia norm Eu6.... jakie to proste... Podoba mi sie ze kilka panstw wstrzymalo sprzedaz marek VAG - to I spadek wartosci akcji boli tu I teraz, w przeciwienstwie do przyszlych ewentualnych kar - orzeczonych po latach procesow. Gdyby jeszcze tak Chiny pogrozily palcem (a tam to producent musialby udowodnic ze nie klamie I spelnia normy, a nie strona rzadowa) to wtedy by sie dzialo. Inni producenci siedza cicho - albo kombinuja jak nie dac sie zlapac, albo po cichu licza ze troche EU odpusci z normami ktorych nie sa w stanie przestrzegac - tyle ze nikt o tym glosno nie powie, bo to przyznanie sie do winy I w dobie eko-sreko zle wyglada. A ja chce duza benzyne, moze byc z nisko-cisnieniowym turbo/kompresorem - moze palic, byle sie nie psula. OMC nie kupilem starego ML AMG 6.3 - ale kiedy zobaczylem historie serwisowa to ucieklem gdzie pieprz rosnie. Jak zyc panie premierze, jak zyc - nie ma co kupic. Grand Cheerokie - jesli chodzi o niezawodnosc raczej slabo, Land Cruiser w benzynie - juz nie istnieje, Volvo - nowe XC90 za wielkie I tylko z fordowskimi silnikami 2.0 (o cenie nie wspomne). Czekac na Mazde CX-7 (o ile)? Hondy koncza sie na CR-V z dychawicznym 2.0... X3 - no niby, ale jakosc wnetrza prawie na poziomie mojego S-Maxa a I z jakoscia problemy. Merc - juz ani to jakosc, ani wyglad (za bardzo blyszczacy), z uzywanych chetnie W164 z V8. Audi - nie lubie jezdzic z cysterna oleju silnikowego, trzymajac kciuki zeby mi klapki z dolotu nie wlecialy do silnika...

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Dacia Sandero.

 

http://youtu.be/dDcfCMAgaOY

 

Uwielbienie tdika nie zna granic.

Się nie śmiej.

To inżynierowie z VW wgrywają nowy soft.

Gość Gosc

(Konto usunięte)
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Panowie, 15-letnie BMW z przebiegiem 80 tys. km?? Coś mi się nie zgadza;-) Ja rozumiem, że moja żona przejeżdża rocznie 4-5 tys. km jeżdżąc 5km do pracy oraz do teściowej. Ale auto tej klasy z takim przebiegiem?? Prędzej spodziewałbym się 800 tys. km;-)

Sprawdzone konstrukcje powoli się kończą, w E36 w progach już myszy szykują gniazda, a szkoda bo to wszystko jeździ i jeździ i nie zamierza się rozsypać.

 

Jak już kiedyś pisałem do swojego IS zalałem full syntetyk (a był 10W40) i wszystko jest dobrze,nie muszę kontrolować poziomu płynów.

Jeszcze można uderzyć w trwałe, sprawdzone konstrukcje. Np:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przesadziłeś, po co kupować sprawdzone, udane, wygodne auto, które każdy potrafi naprawić i każdą część można dostać z kilka złotych. Nie bądź drechem, gdzie twój prestiż.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawdzone - czyli przejechalo juz 300-500 tys? Niestety roczniki trwalych aut minely tak dawno, ze nawet te najtrwalsze juz nie wytrzymaja dlugo. Chyba nawet pierwsze Lexy LS zaczynaja sie sypac ;-)

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Koledzy możemy sobie teoretyzować, ale podałem Wam konkretny przykład samochodu który ma przejechane tyle ile w ogłoszeniu.

Auto sprzedawane jest na Bawarii , w Augsburgu, tam każdy,, szanujący'' się Niemiec jeździ tym co produkują Bawarczycy. To Freistaat Bayern.

Auto miało jednego, jedynego właściciela i sprzedający podał nawet w ogłoszeniu konkretne zapisy z książki serwisowej z przebiegami z poszczególnych lat. Mało tego jego firma pisemnie gwarantuje stan i przebieg samochodu. A nie jest to firma założona wczoraj przez Turasa, tylko 20 letnia firma z małego bawarskiego miasteczka, gdzie wszyscy się znają.

I dlatego to auto nie kosztuje 2000eu tylko ponad 8000. Ale mogę iść o zakład, że ma przejechane tyle ile w ogłoszeniu. Już niejedno auto kupiłem na Bawarii i nigdy nie było kwasu w przypadku takim jak ten.

Dodatkowo można zażyczyć sobie sprawdzenia auta w BMW. Po stanie auta też widać, że stała przez te lata w garażu. Rdzy na 100% nie ma na niej ani grama.

To auto w dobrych rękach będzie jeździło bezawaryjnie jeszcze lata.

 

Ciekawe jest też, czy VW zrefunduje swoim pracownikom ewentualne straty spowodowane spadkiem produkcji.

Bo ich nieuczciwość dotyka m.in. naszych rodaków. Szwedzi zabronili dostaw modeli Caddy produkowanych w Polsce.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,18984656,w-szwecji-wstrzymuja-dostawy-polskiego-volkswagena.html#MTstream

Ja też kiedyś kupiłem autko od znajomego z bardzo małym przebiegiem (80 tyś 10 lat) i wpakowałem w niego więcej niż w nowsze auto z przebiegiem ponad 200 tyś.

 

Po stanie auta też widać, że stała przez te lata w garażu. Rdzy na 100% nie ma na niej ani grama.

To auto w dobrych rękach będzie jeździło bezawaryjnie jeszcze lata.

bezawaryjnie jak sukcesywnie wymienisz wszystkie elementy gumowe i hydrauliczne (np węże hamulcowe). Przejedziesz przez Polskę to dojdą Ci amortyzatory i elementy karoserii (chyba że ktoś ją regularnie konserwował, po stanie foteli widać że nie). Za tą cenę podziękuje.

 

Fotel kierowcy dość mocno wyeksploatowany, widać że już nie ma fabrycznego kształtu (ubity środek), skóra też nie wygląda za dobrze. Fotel pasażera niewiele lepszy, jak na BMW i tak niski przebieg.. trochę słabo.

Panowie, 15-letnie BMW z przebiegiem 80 tys. km?? Coś mi się nie zgadza;-) Ja rozumiem, że moja żona przejeżdża rocznie 4-5 tys. km jeżdżąc 5km do pracy oraz do teściowej. Ale auto tej klasy z takim przebiegiem?? Prędzej spodziewałbym się 800 tys. km;-)

Chyba nie sądzisz ze w DE obrocili licznik. To nie polska, po drugie po wnetrzu widać ze nie ma naklepane 300tys.

 

Ja też kiedyś kupiłem autko od znajomego z bardzo małym przebiegiem (80 tyś 10 lat) i wpakowałem w niego więcej niż w nowsze auto z przebiegiem ponad 200 tyś.

 

bezawaryjnie jak sukcesywnie wymienisz wszystkie elementy gumowe i hydrauliczne (np węże hamulcowe). Przejedziesz przez Polskę to dojdą Ci amortyzatory i elementy karoserii (chyba że ktoś ją regularnie konserwował, po stanie foteli widać że nie). Za tą cenę podziękuje.

 

Fotel kierowcy dość mocno wyeksploatowany, widać że już nie ma fabrycznego kształtu (ubity środek), skóra też nie wygląda za dobrze. Fotel pasażera niewiele lepszy, jak na BMW i tak niski przebieg.. trochę słabo.

Znawca waga i widze BMW tez :-) te skóry w tych modelach sa takie matowe, a ten silnik to jedna z najbardziej udanych konstrukcji jak wszystkie M52 w sumie. O ogolnym wykonaniu nie wspomnę. To nie VW. Same RCeki w takim stanie sa warte z 3 tys zl. Mialem takie w E34.

?👈

Gość Gosc

(Konto usunięte)

a ten silnik to jedna z najbardziej udanych konstrukcji jak wszystkie M52 w sumie. O ogolnym wykonaniu nie wspomnę.

Dlatego go podałem jako przykład. Kultura pracy tej jednostki i jej niezawodność to niedościgniony wzór dla dzisiejszych padalców.

 

Chyba nie sądzisz ze w DE obrocili licznik. To nie polska,

Oj tu jednak nie jest już tak różowo. Ale tak jak pisałem co innego zakup od wieloletniej firmy niemieckiej, w małej miejscowości bawarskiej gwarantującej stan i przebieg auta a co innego zakup auta od Turasa w Hamburgu.

Ceny za zadbane auta w dobrym stanie są w Niemczech wyższe niż w Polsce. Dopiero zajeżdżone trupy, uszkodzone i bez przeglądu są dużo tańsze.

Jest dużo samochodów z niskim przebiegiem i w dobrym stanie. Ale są dużo droższe niż w Polsce.

Od pierwszego właściciela i w Niemczech i w Polsce można kupić dobry samochód - w Niemczech nie będzie taniej.

Ciemnoskórzy handlarze w Niemczech cofają liczniki w samochodach na sprzedaż za granicę.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,18993944,volkswagen-zapewnil-mechanikom-robote-na-wiele-lat.html#MTstream

 

No i wreszcie mamy potwierdzenie od samego Horna, że usunięcię oszukańczego softu to nie będzie taka łatwa sprawa.

Tak jak wcześniej pisaliśmy( przynajmniej większość z nas) to nie będzie tylko sam soft ale i nowy katalizator plus instalacja wtrysku amoniaku. No i oczywiście po tych zabiegach pogorszą się osiągi samochodów! VW od razu zaznaczył, że z racji pogorszenia osiągów będzie też jednocześnie z modyfikacją wypłacał klientom odszkodowania z tego tytułu.

Chyba nie sądzisz ze w DE obrocili licznik. To nie polska, po drugie po wnetrzu widać ze nie ma naklepane 300tys.

tia liczników w DE nie cofają ale "nowe" przebiegi w DE legalizują...

 

Znawca waga i widze BMW tez :-) te skóry w tych modelach sa takie matowe, a ten silnik to jedna z najbardziej udanych konstrukcji jak wszystkie M52 w sumie. O ogolnym wykonaniu nie wspomnę. To nie VW. Same RCeki w takim stanie sa warte z 3 tys zl. Mialem takie w E34.

weź Ty dobrze obejrzyj te zdjęcia i to z dobrymi okularami, silnik to nie wszystko a nawet w nim masz elementy które muszą pływać w oleju a po długim staniu masz zawsze suchy start, po za tym pamiętaj że benzyna zawsze wypłukuje olej.

 

Ceny za zadbane auta w dobrym stanie są w Niemczech wyższe niż w Polsce. Dopiero zajeżdżone trupy, uszkodzone i bez przeglądu są dużo tańsze.

Jest dużo samochodów z niskim przebiegiem i w dobrym stanie. Ale są dużo droższe niż w Polsce.

Od pierwszego właściciela i w Niemczech i w Polsce można kupić dobry samochód - w Niemczech nie będzie taniej.

Ciemnoskórzy handlarze w Niemczech cofają liczniki w samochodach na sprzedaż za granicę.

w Polsce wszystkie auta są tanie. Masz 50 tyś na dane auto, w Polsce przebierasz a w DE nie masz żadnej oferty o wszystko dużo droższe.

 

Dokładnie tak jest. To co ściąga się do Polski to zajechane trupy.

no tam zajechane.. przez rok morzę dwa jeszcze jeżdżą :P

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No i wreszcie mamy potwierdzenie od samego Horna, że usunięcię oszukańczego softu to nie będzie taka łatwa sprawa.

Tak jak wcześniej pisaliśmy( przynajmniej większość z nas) to nie będzie tylko sam soft ale i nowy katalizator plus instalacja wtrysku amoniaku. No i oczywiście po tych zabiegach pogorszą się osiągi samochodów! VW od razu zaznaczył, że z racji pogorszenia osiągów będzie też jednocześnie z modyfikacją wypłacał klientom odszkodowania z tego tytułu.

a kolegę żona zostawiła ? czy płacą mu za propagandę ? wykup mi abonament to przeczytam, czerwonego łajna nie wspieram.

 

Już widzę jak wszyscy biegną montować adblue.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Gosc

(Konto usunięte)

silnik to nie wszystko a nawet w nim masz elementy które muszą pływać w oleju a po długim staniu masz zawsze suchy start,

Po jakim długim staniu?

W ogłoszeniu masz podane coroczne przebiegi. To auto nie stało. Jeździło cały czas. Rokrocznie robiło te kilka tysięcy kilometrów.

 

a kolegę żona zostawiła ? czy płacą mu za propagandę ? wykup mi abonament to przeczytam, czerwonego łajna nie wspieram.

 

Już widzę jak wszyscy biegną montować adblue.

Oczywiście, jak nie potrafisz obronić bzdur które wcześniej pisałeś, to teraz zamiast merytorycznej dyskusji stosujesz jakieś kretyńskie docinki osobiste.

1.Service 16.04.2002 bei 9.480 KM

2.Service 24.07.2003 bei 18.676 KM

3.Service 03.08.2005 bei 30.846 KM

4.Service 30.07.2009 bei 51.430 KM

5.Service 12.07.2011 bei 58.284 KM

7.Service 23.07.2013 bei 68.942 KM

Ty to nazywasz jazdą ? 7 tyś km przez ponad 2 lata ? czy może ostanie 10 tyś przez 2 lata ? a przez kolejne 2 lata stoi w garażu.

 

Było to parę ładnych lat temu więc szczegółów nie pamiętam, była u nas firma (może jeszcze jest) która takie rodzynki wyłapywała i za ładna kasę ściągała. Znajomy zakupił e39 touring, pamiętam że była to benzyna 2.0 6r i miała albo 16x albo 19x konie, automat, radio business, dwustrefowa klima itd. Auto bardzo zadbane z bardzo niskim przebiegiem, po roku silnik zaczął sprawiać problemy i się zaczęło...

 

Oczywiście, jak nie potrafisz obronić bzdur które wcześniej pisałeś, to teraz zamiast merytorycznej dyskusji stosujesz jakieś kretyńskie docinki osobiste.

Zapytałem grzecznie, bo jako jedyny dublujesz posty i ciągle męczysz ten sam temat. Połowa ludzi już się tym znudziła a reszta zapomniała.. Z resztą nie wiem czego oczekujesz wklejając linki których nie możemy przeczytać.

 

Co Ty taki przewrażliwiony jesteś ? i nie wrzucaj innym skoro sam unikasz dyskusji.

 

bzdur które wcześniej pisałeś

a konkretnie ?
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Wyświetl postUżytkownik fetek dnia 30.09.2015 - 13:03 napisał

 

,,gdybyś miał chociaż minimalne pojęcie o temacie to byś wiedział że cyferki się nie zmienia, co najwyżej charakterystyka a najbardziej driver wish o którym żadna specyfikacja nie wspomina.''

 

Jak widzisz szef VW na USA uważa inaczej. Nie ma minimalnego pojęcia skoro zapowiada, że po ich modyfikacjach cyferki i osiągi się jednak zmienią i z racji tego od razu zapowiadają wypłatę odszkodowań klientom?

A wszystko zaczęło się od strony wcześniej i tematu "skoda wezwie..." rozmawialiśmy o rynku europejskim, skodzie nie o rynku amerykańskim który ma dla diesli znacznie surowsze kryteria. Z resztą pisałem że według mnie z USA będą mieli problem i w ten sposób norm nie spełnią.

VW zapowiada w USA - poza wymianą oprogramowania i założeniem nowych katalizatorów - również możliwość rekompensaty dla kierowców. Jak myślicie - czy oferta VW dla polskich kierowców będzie równie hojna ?

Szef przedstawicielstwa VW w USA powiedział amerykańskim parlamentarzystom, że na razie koncern nie zatwierdził planu naprawy aut. Horn stwierdził jednak, że naprawa nie ograniczy się do wymiany oprogramowania kierującego pracą silnika. Dodał, że być może w samochodach będą montowane nowego typu katalizatory wraz ze zbiornikiem na amoniak, by ograniczyć emisję spalin.

 

Według Horna nie zwiększy to zużycia paliwa, ale może wpłynąć na dynamikę jazdy. - Prędkość maksymalna może spaść o 1-2 mile na godzinę - ocenił szef amerykańskiego przedstawicielstwa VW. Zapewnił przy tym, że niemiecki koncern przyzna rekompensaty poszkodowanym amerykańskim klientom, także z powodu pogorszenia osiągów samochodów.

 

 

Także w Europie naprawy aut VW zaczną się od stycznia, jak zapowiedział niemiecki minister transportu Alexander Dobrindt. Dotyczy to jednak tylko aut z silnikami 2.0 TDI. Według Dobrindta w tych samochodach trzeba wymienić oprogramowanie. Czyli nie wymagają ingerencji w osprzęt silnika, jak to się dzieje w USA.

 

Inaczej rzecz się ma z naprawą silników 1,6 TDI. Według niemieckiego ministra te silniki wymagają "modyfikacji inżynieryjnej", czyli wymiany podzespołów. Dobrindt dodał, że według VW planów takiej modyfikacji nie należy się spodziewać przed wrześniem 2016 r. A w Unii Europejskiej jest aż 3,6 mln samochodów napędzanych takim silnikiem.

 

Król manipulacji się z Ciebie robi.

Po historii naszego Audi sami widzicie jak VW traktuje polską klientelę. Nie sądzę by coś się zmieniło.

Jak myślicie - czy oferta VW dla polskich kierowców będzie równie hojna ?

zapomnij ;]

 

Jak były pierwsze paski CC 2.0 170 to znajomemu zatarł się silnik i to na gwarancji. Po 2 latach udało mu się udowodnić że zawiniło ASO (nie wymienili oleju, mimo wpisu w książce i faktury), dostał nowy silnik i nic więcej....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.