Skocz do zawartości
IGNORED

TV 65 cali z najlepszym obrazem na rynku


Azorsky

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Ja nie twierdzę, ze lepszy prawnik w innym sądzie by czegoś nie ugrał. Może tak.

Ważne natomiast jest to, że na razie sądy odrzuciły taki pozew, Sony jest tego świadome i z tego korzysta, że jest w Polsce bezkarne jak na razie.

Nie znalazłem na razie żadnej informacji w necie, że komuś taka sztuka się udała. Że nie, znalazłem.

Mają jak na razie świadomość, ze mogą robić co im się podoba i co sobie w gwarancji zapiszą. Wydaje mi się, ze nie na tym powinna gwarancja polegać. Jak już Ci firma sprzeda bubla, to powinni starać się wyjść z twarzą i bez straty klienta problem załatwić.

Zresztą zapytaj lolka126 na naszym forum. On ma bardzo dobre kontakty w Sony. Jak rozmawiałem nie tak dawno z jednym z salonów Sony Center to po 10 minutach lolek126 znał treść tej rozmowy, więc raczej nie jest tam pionkiem. I też pisze, ze na razie w Polsce się nie uda.

O gwarancji możesz poczytać choćby tutaj:

http://www.prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/gwarancja/

Zwracam uwagę na zapisy:

 

Jest to dobrowolne oświadczenie dotyczące jakości towaru złożone przez przedsiębiorcę, czyli gwaranta.

 

Gwarancja wskazuje obowiązki gwaranta i uprawnienia konsumenta w przypadku, gdy sprzedany towar nie ma właściwości określonych w oświadczeniu gwarancyjnym.

 

Zakres odpowiedzialności gwaranta jest określony w oświadczeniu gwarancyjnym. Może obejmować przede wszystkim zwrot zapłaconej kwoty, wymianę bądź naprawę rzeczy lub zapewnienie

innych usług (np. bezpłatne holowanie samochodu w przypadku awarii).

 

Trzeba przy tym pamiętać, że gwarant dobrowolnie i samodzielnie określa swoje obowiązki. Może zatem przewidzieć różne wyłączenia, w zakresie których konsumentowi nie będzie przysługiwało żadne uprawnienie – np. wyłączenie gwarancji w stosunku do produktów z zestawu nieoznaczonych firmowym logo lub wyłączenie gwarancji ze względu na zainstalowanie oprogramowania innego niż to dostarczone przez producenta.

 

Jak Rzecznik Praw Konsumenta u Ciebie twierdzi co innego, to daj mu to do przeczytania.

W dniu 1.11.2015 o 07:06, gość napisał:

Niezłe.

Wiesz może jak Sony traktuje klientów w Polsce?

Wiesz, że zastrzegli sobie prawo do tego, że mogą Ci naprawić TV ,, nie nowymi'' częściami? Że mogą Ci dać na wymianę całkiem inny TV też nie nowy. I nie pozwolą Ci na uzyskanie informacji ile ten wymieniony TV ma roboczogodzin za sobą? A jak Ci wymienią na nowy to mogą ( i to robią) dać Ci TV o kilka tysięcy tańszy niż był Twój. Bo nie mają zapisu, ze ten wymieniony ma być o podobnej wartości? Że nie będziesz mógł się nie zgodzić na ich sposób załatwienia sprawy, bo Sony chyba jako jedyna znana marka z branży RTV nie ma osobowości prawnej prawnej przed naszym wymiarem sprawiedliwości? Że do sądu trzeba iść z nimi na Wyspach Brytyjskich?

Jak mi padł topowy TV to kazali mi sobie samemu go zawieźć do serwisu. Musiałem wypożyczyć auto do którego to wejdzie i jak podjechałem, to mimo że widzieli że przyjechałem z drobną dziewczyną, to kazali nam sobie samym go wnieść. Jak to zrobiłem to poprosili mnie o pomoc przy wyjmowaniu go z pudła.

Fakt, trzeba mieć otwarte oczy i własny rozum żeby się dobrowolnie w coś takiego pakować.

 

Co ma wspólnego to co napisałeś powyżej z jakością obrazu i dźwięku w TV Sony ?

 

P.S.

Miałem na przestrzeni lat kilka różnych TV Sony i żaden z nich mi się nigdy nie zepsuł.

Twoja krucjata na tym forum przeciwko firmie Sony jest na prawdę groteskowa.

Nie wiem czy jesteś pracownikiem ich konkurencji ale wyobraź sobie ,że to samo co Ty o Sony ja mógłbym napisać np. Philipsie i podejrzewam ,że inne osoby mogłyby napisać o innych markach.

I co z tego wynika ? Ano absolutnie nic.

To,że Ty miałeś problemy z polskim serwisem Sony jeszcze nie przesądza o tym ,że ta firma jest zła.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Ma bardzo dużo. Bo mój topowy TV wytrzymał tylko 1,5 roku i poszedł do kosza. Nie mieli już części zamiennych mimo że się zobowiązli, że będą mieli chyba przez 6-7 lat. No i później już ważne były zapisy gwarancji.

Kupując TV za kilkanaście tysięcy złotych raczej bierze się pod uwagę nie tylko jakość sprzętu w momencie zakupu ale i jego trwałość i serwis w przypadku awarii.

A ja odpowiadałem na wpis innego użytkownika i nawet cytowałem słowa z którymi polemizuję. To nie był Twój wpis, więc przeczytaj raz jeszcze moją wypowiedź i zastanów się nad formą swojej wypowiedzi.

W dniu 1.11.2015 o 12:42, gość napisał:

Ma bardzo dużo. Bo mój topowy TV wytrzymał tylko 1,5 roku i poszedł do kosza.

 

Dlatego ,że Twój topowy tv Sony się zepsuł cała firma jest do dupy a najgorszy to jest obraz i dźwięk w tych telewizorach.

Bardzo racjonalna argumentacja ;)

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Dlatego ,że Twój topowy tv Sony się zepsuł cała firma jest do dupy a najgorszy to jest obraz i dźwięk w tych telewizorach.

Zacytuj proszę mój post z takimi stwierdzeniami.

Jak nie znajdziesz to proszę na przyszłość nie imputuj mi rzeczy których nigdy nie napisałem.

W dniu 1.11.2015 o 07:06, gość napisał:

Niezłe.

Wiesz może jak Sony traktuje klientów w Polsce?

Wiesz, że zastrzegli sobie prawo do tego, że mogą Ci naprawić TV ,, nie nowymi'' częściami? Że mogą Ci dać na wymianę całkiem inny TV też nie nowy. I nie pozwolą Ci na uzyskanie informacji ile ten wymieniony TV ma roboczogodzin za sobą? A jak Ci wymienią na nowy to mogą ( i to robią) dać Ci TV o kilka tysięcy tańszy niż był Twój. Bo nie mają zapisu, ze ten wymieniony ma być o podobnej wartości? Że nie będziesz mógł się nie zgodzić na ich sposób załatwienia sprawy, bo Sony chyba jako jedyna znana marka z branży RTV nie ma osobowości prawnej prawnej przed naszym wymiarem sprawiedliwości? Że do sądu trzeba iść z nimi na Wyspach Brytyjskich?

Jak mi padł topowy TV to kazali mi sobie samemu go zawieźć do serwisu. Musiałem wypożyczyć auto do którego to wejdzie i jak podjechałem, to mimo że widzieli że przyjechałem z drobną dziewczyną, to kazali nam sobie samym go wnieść. Jak to zrobiłem to poprosili mnie o pomoc przy wyjmowaniu go z pudła.

Fakt, trzeba mieć otwarte oczy i własny rozum żeby się dobrowolnie w coś takiego pakować.

 

Przykro mi, że Cię tak potraktowali, faktycznie za coś takiego należy się firmie duży minus. Z drugiej strony ciekaw jestem jak wygląda serwis Samsunga czy LG. Może ktoś miał podobne przejścia z tymi firmami?

Miałem pare LCD Sony i póki co , jeden odmówił działania . Po konsultacji z serwisem okazało się ze uszkodzony jest zasilacz , uszkodzenie nastąpiło po 2 latach , gwarancje mam rozszerzoną do 5 lat . Serwis był u mnie bodajże za 3 dni z nową płytką zasilacza , zdjęto obudowę tylko i wymieniono zasilacz . Od tego momentu wszystko ok . Szczerze mówiąc nie ma na co narzekać

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Przykro mi, że Cię tak potraktowali, faktycznie za coś takiego należy się firmie duży minus. Z drugiej strony ciekaw jestem jak wygląda serwis Samsunga czy LG. Może ktoś miał podobne przejścia z tymi firmami?

Dzięki za zrozumienie.

Zapisy gwarancyjne które podałem niestety obowiązują wszystkich klientów, którzy teraz kupują sprzęty Sony.

Inne firmy chyba nie mają zapisów o naprawianiu nie nowymi częściami, czy wymianą na używany inny TV, a już na 100% mają osobowość prawną przed naszym wymiarem sprawiedliwości.

W dniu 1.11.2015 o 17:32, gość napisał:

a już na 100% mają osobowość prawną przed naszym wymiarem sprawiedliwości.

 

Możesz sprecyzować o co konkretnie Tobie chodzi ?

Twierdzisz ,że Sony nie ma osobowości prawnej w Polsce?

Powiedz zatem jakim cudem firma bez osobowości prawnej legalnie uzyskała w Polsce : NIP , Regon i została wpisana do KRS ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Gosc

(Konto usunięte)

To nie ja tak twierdzę, tylko cytuję słowa naszego krajowego sądu.

Przeczytaj sobie sam boje kolegi ,, jkarwala'' z Sony. Opisywał je dość szczegółowo na forum HDTVczarnym. Padł mu TV i Sony chciało mu wcisnąć model o połowę tańszy! A on w przeciwieństwie do obecnie sprzedawanych TV miał jeszcze w gwarancji wyraźny paragraf, że ma dostać TV o równorzędnej wartości. Teraz tego paragrafu już nie ma.

Nie zgodził się na to. Szukał pomocy w WIIH-u i Federacji Konsumentów w celu polubownego załatwienia sprawy. Sony się na to nie zgadzało. Nie zgodziło się na powołanego przez te instytucje niezależnego rzeczoznawcę, nie zgodziło się na sąd polubowny! Pozostał mu tylko sąd powszechny.

Tam też złożył pozew i.....

Tu masz jego słowa:

,,Teraz przekazuję Wam za darmo wiedzę, która mnie kosztowała:

- 250 zł - wpis sądowy,

- 1200zł - koszty postępowania (koszty kancelarii prawnej wynajętej przez Sony)

- ponad rok zmarnowanego czasu (w tym większość bez normalnego telewizora)

Moje powództwo zostało odrzucone w całości, ponieważ:

Pozwany jako oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie posiada zdolności sądowej - art. 199 par. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (dz. U. z dnia 1 grudnia 1964 r.).

Teraz już wiem, że jak chce się z nimi walczyć o swoje to sprawę trzeba by zakładać w Wielkiej Brytanii. Ciekawe, że prawnik z ramienia Federacji Konsumentów, który pisał mi ten pozew też tego nie wiedział.''

 

I jeszcze:

 

,,Zwróć uwagę również na to, że nie ma znaczenia zapis w mojej gwarancji, że sądem właściwym do rozpatrywania sporów jest sąd w Warszawie - ten gdzie złożyłem pozew. W międzyczasie ten, który wydał gwarancję (Sony Poland) przestał istnieć.

Zresztą w obecnych gwarancjach jest napisane: sądem właściwym co do rozstrzygania ewentualnych sporów jest sąd właściwy dla siedziby Sony.

Założę się, że nikt z czytających ten zapis nie wie, że chodzi o:

The Heighsts, Brooklands, Weybridge, Surrey, KT13 0XW, Wielka Brytania (podaję jakby jeszcze ktoś chciał się sądzić).''

Jak sam pisałeś, miałeś już kilka TV Sony a nawet nie wiesz, że Sony Poland przestało istnieć! Mamy tylko Sony Europe . A nie jest to dla nas klientów bez znaczenia. Ma to ogromne znaczenia bo jak widzisz prawnicy Sony z tego korzystają.

Więcej informacji znajdziesz tutaj:

http://www.hdtv.com.pl/forum/sony/67537-przestrzegam-przed-zakupem-telewizorow-sony-18.html

  • Moderatorzy

 

Dlatego ,że Twój topowy tv Sony się zepsuł cała firma jest do dupy a najgorszy to jest obraz i dźwięk w tych telewizorach.

Bardzo racjonalna argumentacja ;)

 

Tak, dla mnie jeśli sprzęt nie wytrzymał okresu gwarancyjnego, a gwarant/dystrybutor/czy dysponent logo nie naprawił sprzętu lub nie wymienił go na nowy ti firma jest do dupy. Nie chodzi o to , że 90 % sprzętu wytrzymuje 2 lata, tylko, że jeśli coś padnie to klient zostaje na lodzie.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Topowa PQ to zdecydowanie LG OLED.

Na dniach wchodzi w PL 65" 9600.

Po prostu poczytaj test Maćka Kopera. Link jest wyżej.

Lub opis ObywatelaHD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jedyny TV na rynku z taką reprodukcją kolorów, że o czerni nie wspomnę.

Uznany, za najlepszy obecnie TV w produkcji. Wyprzedził Sama JS9500.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Gosc

(Konto usunięte)

janunio

Czy ten top topów też ma w instrukcji zapis, że nawet jedna godzina materiału ze statycznymi elementami może powodować wypalenia a martwe piksele to normalna sprawa i też nie jest podstawą wymiany sprzętu tak jak w poprzednich modelach?

Użytkownik Axolotl dnia 01.11.2015 - 12:47 napisał

 

Dlatego ,że Twój topowy tv Sony się zepsuł cała firma jest do dupy a najgorszy to jest obraz i dźwięk w tych telewizorach.

Bardzo racjonalna argumentacja ;)

 

Tak, dla mnie jeśli sprzęt nie wytrzymał okresu gwarancyjnego, a gwarant/dystrybutor/czy dysponent logo nie naprawił sprzętu lub nie wymienił go na nowy ti firma jest do dupy. Nie chodzi o to , że 90 % sprzętu wytrzymuje 2 lata, tylko, że jeśli coś padnie to klient zostaje na lodzie.

Amen!

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Jedyny TV na rynku z taką reprodukcją kolorów

 

Z taką to znaczy z jaką? W sensie, że żaden inny TV na rynku nie ma akurat takich błędów reprodukcji kolorów jak 960? Być może tak jest ;) Bo jeśli poza marketingowym biciem piany umiesz czytać wykresy to na pewno doczytasz się w linkowanym teście Macieja (a dokładnie raporcie z kalibracji), że z tym akurat jest w 960 kiepsko i wiele telewizorów na rynku miało i ma znacznie mniejsze błędy oddania barw. Dotyczy to zwłaszcza dużych błędów reprodukcji kolorów w 960 przy skalibrowaniu do typowej jasności w trybie nocnym 120cd/m2.

 

Przykładowo w moim TV wszystkie błędy oddania barw (CIEDE 2000) po kalibracji mieszczą się w zakresie 2, a w 960 dochodzą do 6, przy czym dwie najważniejsze barwy, czyli naturalna zieleń (trawa, liście drzew) i pomarańczowy (odcień skóry) dochodzą do 8-9. Stąd na ColorChecker wygląda to bardzo słabo i są to już zmierzone wartości mające znaczenie dla widza. Dziwi mnie więc, że podajesz akurat reprodukcję kolorów jako zaletę tego TV.

 

Co innego model FHD 910V - tam kolory są bardzo dobre. Widocznie matryce 4K wymagają jeszcze trochę pracy.

Bo czerń ma wpływ na całą paletę barw.

Pisze Maciej o walorach przy reprodukcji mocno nasyconych ale ciemnych barw.

To widać gołym okiem.

Odsyłam ponownie do testu Maćka i wielu opinii światowych testerów.

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Ja go przeczytałem wnikliwie i wnioski wyciągnąłem. Zalecam to samo, a przede wszystkim mniej propagandy więcej merytoryki.

 

Bo na razie to widzę, że czytasz tylko te fragmenty testów, które ci pasują pod z góry założoną tezę.

I co z tego że czerń nie ma sobie równych skoro godzina wyświetlania nieruchomego obrazu jest wyrokiem na matryce... :)))) niech się za to wezmą a nie pakują coraz nowsze modele z tą samą chorobą.... ;))))

 

WSI24 zabójcą OLED-ów.... :)))))

W dniu 2.11.2015 o 06:40, gość napisał:

Jak sam pisałeś, miałeś już kilka TV Sony a nawet nie wiesz, że Sony Poland przestało istnieć! Mamy tylko Sony Europe . A nie jest to dla nas klientów bez znaczenia. Ma to ogromne znaczenia bo jak widzisz prawnicy Sony z tego korzystają.

Więcej informacji znajdziesz tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przeczytałem Twoją wypowiedź i domniemam ,że :

 

1. Twój kolega opisał swój indywidualny przypadek potyczki sądowej z Sony , którego finał przed sądem był niekorzystny dla niego ale nie dlatego ,że Sony (jak tutaj przedstawiasz od dłuższego czasu ) to oszuści tylko dlatego ,że jego prawnik ( zapewne aplikant radcowski ) popełnił podstawowy błąd i pozwał oddział Sony Polska a nie firmę Sony reprezentowaną przez ich oddział w Polsce.

Stąd mamy orzeczenie następującej treści : "Pozwany jako oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie posiada zdolności sądowej - art. 199 par. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (dz. U. z dnia 1 grudnia 1964 r.)."

Niech może kolega wklei na forum pierwszą stronę pozwu , który złożył w sądzie a wtedy wszystko będzie jasne.

 

2. Dziwi mnie jeszcze jedna sprawa a mianowicie to , dlaczego Twój kolega nie pozwał Sony z tytułu rękojmi co jest znacznie korzystniejsze dla powoda ?

Domyślam się ,że to kolejny błąd jego "prawnika" więc pretensje może mieć tylko do siebie samego ,że powierzył sprawę komuś bez doświadczenia.

 

Jak wiadomo "diabeł tkwi w szczegółach " dlatego zamiast siać defetyzm i oskarżać kogoś ( być może bezpodstawnie ) należałoby może najpierw dowiedzieć się o szczegóły całej sprawy?

Na miejscu Sony dobrałbym się do dupy takim osobom , które myśląc ,że są anonimowe wypisują w internecie różne niestworzone historie i działają na szkodę konkretnego przedsiębiorcy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Gosc

(Konto usunięte)
W dniu 2.11.2015 o 11:45, Axolotl napisał:

2. Dziwi mnie jeszcze jedna sprawa a mianowicie to , dlaczego Twój kolega nie pozwał Sony z tytułu rękojmi co jest znacznie korzystniejsze dla powoda ?

Bo nie przeczytałeś tematu stąd Twoja niewiedza. jkarwala miał gwarancję 5-letnią. TV mu padł już po dwuletnim okresie kiedy to chroni go Ustawa. To raz. A dwa jakbyś był chociaż odrobinkę obyty z Ustawodawstwem w tym zakresie, to byś wiedział, że rękojmia wiąże klienta nie z producentem a ze sprzedawcą.

 

W dniu 2.11.2015 o 11:45, Axolotl napisał:

Na miejscu Sony dobrałbym się do dupy takim osobom , które myśląc ,że są anonimowe wypisują w internecie różne niestworzone historie i działają na szkodę konkretnego przedsiębiorcy.

Już kolega lolek 126 wielokrotnie straszył mnie tak jak Ty.

Jakoś na straszeniu się skończyło. Uważasz, że przedstawianie faktów na forum takim jak nasze jest karalne?

 

W dniu 2.11.2015 o 11:45, Axolotl napisał:

1. Twój kolega opisał swój indywidualny przypadek potyczki sądowej z Sony , którego finał przed sądem był niekorzystny dla niego ale nie dlatego ,że Sony (jak tutaj przedstawiasz od dłuższego czasu ) to oszuści

Po raz kolejny proszę Cię, żebyś nie wmawiał mi rzeczy których nigdy nie napisałem.

Dla mnie ta sentencja sądu jest jasna i klarowna:

"Pozwany jako oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie posiada zdolności sądowej - art. 199 par. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (dz. U. z dnia 1 grudnia 1964 r.)."

Dodatkowo w obecnych gwarancjach Sony masz jasno napisane:

sądem właściwym co do rozstrzygania ewentualnych sporów jest sąd właściwy dla siedziby Sony.

Czyli:

The Heighsts, Brooklands, Weybridge, Surrey, KT13 0XW, Wielka Brytania .

 

W dniu 2.11.2015 o 11:45, Axolotl napisał:

Domyślam się ,że to kolejny błąd jego "prawnika" więc pretensje może mieć tylko do siebie samego ,że powierzył sprawę komuś bez doświadczenia.

Jakby nawet tak było( a nie jest z powodów które podałem wyżej) to uważasz, że klienci Sony powinni wynajmować najlepszych, najdroższych prawników, żeby udało im się wyegzekwować zapisy karty gwarancyjnej?!

Moim zdanie do sprawy w ogóle nie powinno dojść. Sony powinno zgodnie z zapisami karty gwarancyjnej sprawę załatwić z korzyścią dla klienta ale i dla swojej reputacji.

Przecież jkarwala chciał się z nimi dogadać poprzez instytucje do tego powołane, niezależne.

Sony odmówiło pomocy ze strony niezależnego rzeczoznawcy i sądu polubownego.

Jakby ktoś chciał to sprzedaję trochę filmów - na długie wieczory jesienne i zimowe jak znalazł:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 2.11.2015 o 12:29, gość napisał:

Dodatkowo w obecnych gwarancjach Sony masz jasno napisane:

sądem właściwym co do rozstrzygania ewentualnych sporów jest sąd właściwy dla siedziby Sony.

Czyli:

The Heighsts, Brooklands, Weybridge, Surrey, KT13 0XW, Wielka Brytania .

 

W dniu 2.11.2015 o 12:29, gość napisał:

Dla mnie ta sentencja sądu jest jasna i klarowna:

"Pozwany jako oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie posiada zdolności sądowej - art. 199 par. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (dz. U. z dnia 1 grudnia 1964 r.)."

 

Gdyby sentencja wyroku była dla Ciebie jasna i klarowna to byś zrozumiał to co napisałem wcześniej.

Proponuję przeczytać jeszcze raz to co napisałem powyżej.

 

W dniu 2.11.2015 o 12:29, gość napisał:

Jakby nawet tak było( a nie jest z powodów które podałem wyżej) to uważasz, że klienci Sony powinni wynajmować najlepszych, najdroższych prawników, żeby udało im się wyegzekwować zapisy karty gwarancyjnej?!

Możesz wynająć nawet babcię klozetową pod warunkiem ,że ma ona prawo do wykonywania zawodu prawnika a co najważniejsze jest obyta z prawem.

Jak ktoś pozywa oddział firmy zagranicznej zamiast właściwego podmiotu to niestety jest raczej kiepskim prawnikiem.

Takie zagadnienia to zna nawet początkujący aplikant i wcale nie musi być renomowany.

 

W dniu 2.11.2015 o 12:29, gość napisał:

Moim zdanie do sprawy w ogóle nie powinno dojść. Sony powinno zgodnie z zapisami karty gwarancyjnej sprawę załatwić z korzyścią dla klienta ale i dla swojej reputacji.

Przecież jkarwala chciał się z nimi dogadać poprzez instytucje do tego powołane, niezależne.

Sony odmówiło pomocy ze strony niezależnego rzeczoznawcy i sądu polubownego.

 

Nie znasz sprawy na 100 % , nie wiesz jak było naprawdę , nie było Ciebie podczas całej potyczki , zasłyszałeś czyjeś opowieści ale... Ty już wiesz wszystko.

Jakoś trudno mi jest uwierzyć w to ,że dla kilku złotych Sony ( z winą leżącą wyłącznie po ich stronie ) odmówiłoby dogadania się z klientem.

Ta cała opowieść ma się mniej więcej tak jak różne niestworzone historie opowiadane na bocznicy jak to np. Mercedes sprzedaje używane / powypadkowe samochody jako nowe.

 

Jak już wcześniej pisałem te całe Twoje pieniactwo i krucjata na forum przeciwko firmie Sony jest co najmniej zastanawiająca i obawiam się ,że przyczyna tego wszystkiego leży zupełnie gdzie indziej.

Firma która nie naprawia tv podczas gwarancji zasługuje na pietnowanie więc jesli to prawda z sony to piszmy i ostrzegajmy wszystkich. Chociaż dlatego żeby zmienić politykę firmy a jak nie to niech sprzeda dzial tv komuś kompetentnemu.

 

Ale widzę obrone sony także marketingoecy na forach sa. Więc zapytam marketingowcow Dlaczego takie dziadostwo sie zrobilo w tej japońskiej korporacji?

chwilowy brak działalności w audio.

Moja miłośc do Sony wygasła w 1992r,gdy po zdjęciu tyłu okazało śię że układ elektroniczny tego odbiornika to elementy firm Telefunken i Grundig.....TV KVC 29xx,za cenę w sumie ubogiego tv Sony mogłem kupic wypasa Panasonic.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.