Świat High Endu przy okazji zwiedzania...świata... :-)

2 Grudnia 2015

O k**wa ....!!!!!

Własnie włączyłem Adele ( żona lubi ;((

Czy to było nagrywane w piwnicy przez jakiegoś dzieciaka na tablecie .....przez mikrofon z iPhone ?????

Zguba nam Audiofilom....

Najlepszy jest bas ;))))

Choć trzeba przyznać , że Adele śpiewa jak " gruba Murzynka " i to jest komplement .

W realizacji ECM lub Chesky byłoby nawet zjadliwe ...

**ASURA** · 2 Grudnia 2015

Ty w realu jesteś przystojny , a w awatarze prawie jak Ona ;))

No wiesz..... nie wiem? Może nasze małżonki były by zadowolone, więcej wolnego czasu dla nich i takie tam ;))))

mgr321 · 3 Grudnia 2015

Witam,

wracając do zwiedzania świata i szeroko rozumianej muzyki.

Tydzień temu wróciłem z Osaki i Tokio. W Japonii jest dosyć specyficzne podejście do high endu. W każdym większym centrum handlowym gdzie jest elektronika (najczęściej pięrto lub dwa) można znaleźć stanowisko ze sprzętem, a także pokoje odsłuchowe.

W Tokio po dotarciu do dzielnicy elektroniki (Akihibara) świat się zmienił!!!! Sklepów z używanym oraz nowym HI-Fi, High-End… czy jak to nazywać, jest mnogo. Oczywiście głównie elektronika Japońska: Esoteric, Luxman….. ale również spory wybór z reszty świata. Do tego setki sklepów dla miłośników DIY.

Na koniec ceny. Wszystko co z Japonii jest znacznie (!!!!!!) tańsze niż w Polsce czy Europie. W niektórych przypadkach taniej jest 10 krotnie: np.: Acrolink!!! Płyty również, np.:6 SACD Hybr: "6 Great Jazz: Sonny Rollins vol. 2 / Blue Train / Cool Struttin' / Somethin' Else / Moanon' / Maiden Voyage"

- w Polsce 1699 PLN,

- w Japonii 700 PLN (płacone kartą przy niezbyt korzystnym kursie USD).

Jak tak popatrzyłem na ceny i dostępność towarów, to doszedłem do wniosku iż zamiast przepłacać w Polsce, chociażby za kable, DAC, Pre to warto zrobić sobie wycieczkę zakupową wraz ze zwiedzaniem drugiego końca świata!!

A jeszcze pyszne jedzenie!!!!

Pozdrawiam.

sly30 · 3 Grudnia 2015

Byłem w Japonii kilka razy i to najdroższy kraj świata w kwestii jedzenia, ciuchów, butów i kosmetyków markowych itd. Sprzęt nowy jest trochę tańszy niż w Polsce ale też robiony na 100V. Sklepy z używkami widziałem też w Osace. Fakt że duży wybór vintage sprzętów ale wszystkie na 100V i koszty wysyłki do kraju wraz z opłatami przekraczają całą operację o ok 50-60%. No i dochodzi potem problem zasilania. Przeróbka jest ryzykowna. Natomiast to co można wsadzić do bagażu w samolocie jest ok, np płyty CD. Wybór ogromny. Natomiast ceny plyt zbliżone do cen w UE. Kupowałem kilka razy w Tower Records. Jakieś oferty promocji były ale niewiele. Nie wiem jak wygląda tam wtórny rynek płyt CD.

mgr321 · 3 Grudnia 2015

"w Japonii kilka razy i to najdroższy kraj świata w kwestii jedzenia, ciuchów, butów i kosmetyków markowych"???

Ceny z zeszłego tygodnia: shushi (dużo bo lubię jeść)+piwo=1000-1200JPY czyli 34-40 PLN. To raczej nie dużo, a tym bardziej nie najdrożej na świecie. Z ubraniami i kosmetykami (np.: shiseido) mam wrażenie że jest podobnie.

Lecąc do Japonii po raz pierwszy też słyszałem takie opinie "najdroższy kraj świata". Teraz byłem po raz drugi i nie mogę si z tym zgodzić.

Jeśli chodzi o CD to jak dla mnie jest taniej. Wystarczy porównać ceny wydrukowane na płytach z tymi w Polskiej sprzedaży.

Rynek wtórny jest również spory, a ceny, np.: w Osace The Beatles (Revolver, Rubber Soul) + Derek and the Dominos "The Layla Sessions: 20th Anniversary Edition" (3CD)= 3000JPY = 102PLN. Wszystko wydania Japońskie, stan jak nowe.

3 Grudnia 2015

Najdroższy to jest Paryź ...50 Euro za lody na ulicy dla 4 osób ...i weź dzieciom wytłumacz ...

mgr321 · 3 Grudnia 2015

… a jeszcze Skandynawia. Tam też tanio ;-)

25 Stycznia 2016

To a propos powyższego wpisu ;)

Brawo, wygrales koszulke:

S0nic · 5 Lutego 2016

Delegacja na Tajwanie. Po zwiedzaniu fabryki odwiedziliśmy specjalny pokój dla gości. Dodam tylko, że jestem fanem i posiadaczem motocykli :)

Pliki w załączniku.

Ukryta Zawartość