Analogowe ciepełko- czyli kij w mrowisko

[ASURA]

.

 

 

 

A widzisz Pan!

Masz synów co grają (nie wiem czy obaj) na gitarach. Się chwaliłeś na forum i słusznie. Popieram jedno działanie i drugie. Lecz, czy tylko przy gitarach można stosować z pedałów tzw. efekty?

No właśnie...;)

 

Nawet z zaciągniętego hamulca ręcznego można ten efekt uzyskać jak się nie wie że chce się jeździć driftem ;)

[Gość passer]

A to ...?

The Colour of Spring

[Cytrus]

Nawet z zaciągniętego hamulca ręcznego można ten efekt uzyskać jak się nie wie że chce się jeździć driftem ;)

 

Zerknąłem na tył okładki - 1988 r,

Mam nieodparte wrażenie, że Oni Wtedy jechali jak chcieli. Spróbuj znaleźć się Teraz w Ich Czasie i realiach muzycznych.

Ta płyta ta swoisty kamień milowy.

Tylko trzeba jej posłuchać z CD .:)

[jar1]

Nie wszyscy sa pasjonatami tego rodzaju muzyki, bo może być problem:)

 

"Grupa została rozwiązana po wydaniu albumu Laughing Stock w 1991 roku, zarejestrowanego w ciągu siedmiu miesięcy w XIX-wiecznym kościele. Po wycieńczającej sesji nagraniowej część członków zespołu potrzebowała pomocy psychologicznej, a lider Mark Hollis zamilkł na siedem lat"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Zerknąłem na tył okładki - 1988 r,

Mam nieodparte wrażenie, że Oni Wtedy jechali jak chcieli. Spróbuj znaleźć się Teraz w Ich Czasie i realiach muzycznych.

Ta płyta ta swoisty kamień milowy.

Tylko trzeba jej posłuchać z CD .:)

 

To może posłuchaj czym oni trącą a raczej przesiąkli :) muzyka całe 12 lat wcześniej nagrana :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ten dźwięk Doobie Brothers na YT to jakiś koszmarek, mam oryginalny vinyl z USA kupiony w roku wydania Jak załatwisz porządne pre to możemy posłuchać.

Więcej takich muzykantów było w tym czasie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No ale się nie znam skoro nie słuchałem kamienia milowego i dziś posłuchałem co zacz :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Cytrus]

To może posłuchaj czym oni trącą a raczej przesiąkli :) muzyka całe 12 lat wcześniej nagrana :)

 

Jak dla mnie, to mocno naciągane.

Więcej takich muzykantów było w tym czasie

 

Ta płyta jest o przeszło pół dekady później nagrana. Mało tego, to zupełnie coś innego. Bardzo dobre lecz kompletnie inne granie.

Nie wiem , po co ich wkleiłeś? Jak ma się to do Talk Talk?

Zapewne chodzi o zwyczajowe i niestety częste przykrycie własnej ignorancji atakiem...;)

[ASURA]

;)

 

Widzisz problem jest w tym że nawet po demoludach bardzo mało muzyki trafiało do nas a takiej muzyki w tamtych i wcześniejszych latach było zatrzęsienie. Na forum w innych zakładkach jest trochę na prawdę niezłych pasjonatów muzyki z tamtych lat, popytaj ich to Ci wytłumaczą ile tego kroku milowego było!

 

Teraz subiektywnie, przyjemne granko a np. takiego starocia słuchałeś?

[Cytrus]

(...) popytaj ich to Ci wytłumaczą ile tego kroku milowego było!

 

Jak sam wskazujesz - było ich wiele, lecz w każdym rodzaju muzyki.

Sęk w tym, by być otwartym nawet na to, co nam umknęło.

I tyle. ;)

[ASURA]

Tę płytę też bardzo lubię.

 

Trochę fajnej muzyki było w tamtym czasie poza Savallem (muzyka do filmu Markiza) którego sobie słucham obecnie o dziwo na Savalu basior taki ze hej :)

 

Jak sam wskazujesz - było ich wiele, lecz w każdym rodzaju muzyki.

Sęk w tym, by być otwartym nawet na to, co nam umknęło.

I tyle. ;)

 

Aż !Tyle, najgorsze że trzeba się przedzierać przez chaszcze jakiś guru od zapomnianej 20 wiecznej epoki by się nam przydał żeby przypomnieć co zapomnieliśmy lecąc w pogoni za......"nowościami"

 

Ja nie czuję się na siłach ale może Ty?

[Cytrus]

 

(...) najgorsze że trzeba się przedzierać przez chaszcze jakiś guru od zapomnianej 20 wiecznej epoki by się nam przydał żeby przypomnieć co zapomnieliśmy lecąc w pogoni za......"nowościami"

Ja nie czuję się na siłach ale może Ty?

Daj namiary - z chęcią się poduczę. ;)

[ASURA]

OK będziemy w kontakcie ja Ci trochę o pianie montażowej powiem a Ty o całej reszcie ;)

[Magnepan]

OK będziemy w kontakcie ja Ci trochę o pianie montażowej powiem a Ty o całej reszcie ;)

Piszę tutaj bo dawno temu dostałem bana w wątku o Harbeth 40.1

 

Rafaelu, daj sobie powiedzieć wreszcie prawdę............Nagra CDP to nie jest dobry player i gra zaledwie na 3 +

 

Kudy ( jak mówią górale ) Nagrze do najlepszych playerów CD ? Jesli uważasz inaczej to jesteś w dużym błędzie

i nie wiem czy woskowanie uszu cośkolwiek pomoże ( bez urazy oczywiście ).

[ASURA]

Rafaelu, daj sobie powiedzieć wreszcie prawdę............Nagra CDP to nie jest dobry player i gra zaledwie na 3 +

 

 

No cóż zadam pytanie: jak słuchałeś jej np. na kolumnach ESSy to tak może być :)

 

p.s. to który odtwarzacz ma Twoim zdaniem lepszy funn niż Nagra?

[ps39]

Jeśli macie jakieś "analogowe ciepełka:" do podeślijcie tytuły, ciągle czuję niedosyt :)

[.:Gerard:.]

o tak ja tez poproszę bo właśnie dorwałem stronę z używanymi płytami i już naskubałem kilka do koszyka, Talk Talk tez siedzi

[Gość Diogenes]

Jeśli macie jakieś "analogowe ciepełka:" do podeślijcie tytuły, ciągle czuję niedosyt :)

C

Jeśli macie jakieś "analogowe ciepełka:" do podeślijcie tytuły, ciągle czuję niedosyt :)

Casandra Wilson , Diana Krall , Manu Katche , Dżem , Sweet Noise i dla totalnych audiofili Parycia Barber ( ale to ociera się ....o zboczenia ..;)))

[ps39]

A które wydanie Spirit of Eden rekomendujecie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[.:Gerard:.]

ja kupiłem "talk talk Natural History-Very Best of.."

 

Właśnie wybieram płyty online i sobie przypomniałem jak niedawno kupiłem płytę w sklepie własnoręcznie wyciagnieta

zanim opowiem to pytanie czy jest gdzieś zakładka "tylko dla idiotów"? zgłaszam członkostwo.

 

W sklepie

grzebie grzebie, ..... patrze "Santana-the best.."

kupiłem, wracam, włączam,

hmmmmm,

czytam na okładce

.... "Sinatra"

[ASURA]

ja kupiłem "talk talk Natural History-Very Best of.."

 

Właśnie wybieram płyty online i sobie przypomniałem jak niedawno kupiłem płytę w sklepie własnoręcznie wyciagnieta

zanim opowiem to pytanie czy jest gdzieś zakładka "tylko dla idiotów"? zgłaszam członkostwo.

 

W sklepie

grzebie grzebie, ..... patrze "Santana-the best.."

kupiłem, wracam, włączam,

hmmmmm,

czytam na okładce

.... "Sinatra"

 

Weź na spokojnie i posłuchaj, jak Ci nie podejdzie to sprezentuj kobiecie one tego małego gangsterka lubią słuchać :)

[.:Gerard:.]

Weź na spokojnie i posłuchaj, jak Ci nie podejdzie to sprezentuj kobiecie one tego małego gangsterka lubią słuchać :)

 

Rafaellu, sprezentuje komuś tego Sinatrę

 

Nakupiłem pól reklamówki płyt, podzielę się linkiem,

tylko nie wykupcie wszystkiego ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

A które wydanie Spirit of Eden rekomendujecie. http://www.discogs.com/artist/60480-Talk-Talk

A to...

http://www.discogs.com/Talk-Talk-Spirit-Of-Eden/release/765018

...z analogowego "ciepełka" w tym dobrym słowa znaczeniu...

http://www.ccd.pl/discovered-again-plus-z-legendarnej-serii-sheffield-lab-xrcd24-p169835/

[ps39]

To posłucham na Tidalu i jak się rozpłynę to nabędę w drodze kupna.

[pelot]

Nie wszyscy sa pasjonatami tego rodzaju muzyki, bo może być problem:)

 

"Grupa została rozwiązana po wydaniu albumu Laughing Stock w 1991 roku, zarejestrowanego w ciągu siedmiu miesięcy w XIX-wiecznym kościele. Po wycieńczającej sesji nagraniowej część członków zespołu potrzebowała pomocy psychologicznej, a lider Mark Hollis zamilkł na siedem lat"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ta druga czyli Laughing Stock , jest jak by wspaniałą a zarazem doskonałą kontynuacją poprzedniej, Spirit of Eden,. Niesamowita w swojej formie i treści psychodelia , te dwie płyty to kamienie milowe we współczesnej muzyce nie wiem czy ktoś jeszcze potrafił stworzyć coś podobnego . No może Esbjorn Svensson Trio ze swoją 301 i Behind The Stars i Inner City , City Lights , kolejne utwory z tej płyty już trochę mniej ,wspomniane najbardziej kojarzą się z ,,Talkami" Klimat tych płyt to jak by forma modlitwy , otoczonej aurą niesamowitości. Kto nie miał jeszcze z tymi tytułami do czynienia najwyższa pora odrobić zaległości , treść trudna i nie pospolita ale wciągajaca.

 

A które wydanie Spirit of Eden rekomendujecie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj wydania : Parlophone nagrane przez EMI w 1988r. Jako ciekawostkę podam iż za Spirit zapłaciłem w owym czasie 175 000 ,a za Laughing 149 000 oczywiście złotych, mam jeszcze ceny na opakowaniach. Tylko te dwie płyty według mnie się liczą w całym dorobku tej kapeli , reszta to jakiś ....... hmm użyję określenia,, mezalians" .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[globtroter1]

Klimat tych płyt to jak by forma modlitwy , otoczonej aurą niesamowitości

To jednocześnie apoteoza największej i doskonałej wartości muzycznej...- ciszy... (:))

To jedyny logiczny koniec dokonań tego zespołu. Zwyczajnie nie wyobrażam sobie, żeby po tych płytach mogło powstać jeszcze coś lepszego...

Cytowane dwie płyty doskonale uzupełnia jednak wydany po przerwie solowy album wokalisty. Nie ma już takiej konsekwencji w muzyce...

[Gość Diogenes]

 

To jednocześnie apoteoza największej i doskonałej wartości muzycznej...- ciszy... (:))

To jedyny logiczny koniec dokonań tego zespołu. Zwyczajnie nie wyobrażam sobie, żeby po tych płytach mogło powstać jeszcze coś lepszego...

Cytowane dwie płyty doskonale uzupełnia jednak wydany po przerwie solowy album wokalisty. Nie ma już takiej konsekwencji w muzyce...

Dlatego , że po nagraniu tych najlepszych 3 płyt psychika mu wysiadła ...

[ps39]

Szukaj wydania : Parlophone nagrane przez EMI w 1988r.

Kupiłem, pozostaje poczekać chwilkę jak przyjdzie, a póki co TIDAL.

[pelot]

 

To jednocześnie apoteoza największej i doskonałej wartości muzycznej...- ciszy... (:))

To jedyny logiczny koniec dokonań tego zespołu. Zwyczajnie nie wyobrażam sobie, żeby po tych płytach mogło powstać jeszcze coś lepszego...

Cytowane dwie płyty doskonale uzupełnia jednak wydany po przerwie solowy album wokalisty. Nie ma już takiej konsekwencji w muzyce...

Zastanawiam się ,jaki duch inspirował powstanie takiej treści muzycznej.Pamiętam że w owym czasie gdy płyty zaistniały w przestrzeni muzycznej, pod silnym wpływem tej twórczości był Tomek Beksiński. Który notabene ,zaszczepił we mnie miłość do tego typu muzyki.

[Gość Diogenes]

Zastanawiam się ,jaki duch inspirował powstanie takiej treści muzycznej.Pamiętam że w owym czasie gdy płyty zaistniały w przestrzeni muzycznej, pod silnym wpływem tej twórczości był Tomek Beksiński. Który notabene ,zaszczepił we mnie miłość do tego typu muzyki.

I jeszcze Kate Bush, Depeche Mode ...pamiętam jako nastolatek z wypiekami czekałem na jego audycję w dwójce ...i żeby zdąrzyć włączyć " Rec" w magnetofonie w odpowiednim czasie , a leciały wtedy całe płyty ( to dla młodzieźy , która zna tylko pliki :))

[pelot]

I jeszcze Kate Bush, Depeche Mode ...pamiętam jako nastolatek z wypiekami czekałem na jego audycję w dwójce ...i żeby zdąrzyć włączyć " Rec" w magnetofonie w odpowiednim czasie , a leciały wtedy całe płyty ( to dla młodzieźy , która zna tylko pliki :))

CO ONI MOGĄ WIEDZIEĆ O TYM WSZYSTKIM . dzisiaj zero wysiłku masz jak na tacy , i to nie cieszy nie mobilizuje do działania , do myślenia , taka współczesna bezmyślna masa dżemu.Co do Kaśki Buszowej to zdecydowanie Hounds Of Love .Ten sam mniej więcej czasokres co Talk Talk, 88 rok . To nie nostalgia, za latami młodości , wówczas naprawdę się działo w muzyce tak wiele, że nie można było tego ogarnąć, 4AD . Co mamy dzisiaj , jakichś Justinów Bieberów ,Timberlaków, Adelów i inne badziewo, nad którymi rozwpływają się pseudo redaktorzy muzyczni. Metr mułu reszta dno.Wrócę do Kaśki ta płyta jest znakomicie wręcz wybitnie zmasterowana przez fachowców z Abbey Road Studios . Zawartość tej płyty to nie jakieś tam muzyczne tralalala, czy helllo(beznadzieja). Owszem Hello ale Erth.To kawał porządnej muzyki , przystrojonej niezwykłymi akcentami i przerywnikami, o specyficznym klimacie i nie powtarzalnej aurze , chwytającej za serce słuchacza.

[Gość Diogenes]

CO ONI MOGĄ WIEDZIEĆ O TYM WSZYSTKIM . dzisiaj zero wysiłku masz jak na tacy , i to nie cieszy nie mobilizuje do działania , do myślenia , taka współczesna bezmyślna masa dżemu.Co do Kaśki Buszowej to zdecydowanie Hounds Of Love .Ten sam mniej więcej czasokres co Talk Talk, 88 rok . To nie nostalgia, za latami młodości , wówczas naprawdę się działo w muzyce tak wiele, że nie można było tego ogarnąć, 4AD . Co mamy dzisiaj , jakichś Justinów Bieberów ,Timberlaków, Adelów i inne badziewo, nad którymi rozwpływają się pseudo redaktorzy muzyczni. Metr mułu reszta dno.Wrócę do Kaśki ta płyta jest znakomicie wręcz wybitnie zmasterowana przez fachowców z Abbey Road Studios . Zawartość tej płyty to nie jakieś tam muzyczne tralalala, czy helllo(beznadzieja). Owszem Hello ale Erth.To kawał porządnej muzyki , przystrojonej niezwykłymi akcentami i przerywnikami, o specyficznym klimacie i nie powtarzalnej aurze , chwytającej za serce słuchacza.

Kate Bush ..".under ice " w tłumaczeniu Beksińskiego....i Depeche Mode

"Blasphemous...Rumours"

Ma ktoś to nagrane ?