Wymiana sprzętu, wzmacniacz pod kef R300

[arkadowski]

Zgadzam się z Tobą w 100 % z tym że rozmawiamy tu o wzmacniaczu do podstawkowych Kef R300 z budżetem do 3000 a w tej cenie nie ma nic lepszego od modyfikowanego NAD C356 i taki denony pma2000 to mogą mu buty czyścić.

Więc proszę pisać na temat.

Przyznam szczerze, że nie porownywałem "łeb w łeb" Denon'a i NAD'a, więc nie odniosę się do takich stwierdzeń z zaprzeczeniem lub potwierdzeniem. A tylko takie porównanie byłoby jak dla mnie zadowalające.

Oczywiście pełna zgoda, do R300 wystarczy NAD i to z nawiązką. Wielką nawiązką!

Nawet bez modyfikacji. Bez przesady, NAD spokojnie radzi sobie z kolumnami głośnikowymi, a co dopiero z podstawkowymi!

Nie przesadzajmy, że NAD nie ma zdolności do wydajności prądowej zdolnej do mocnego i prawidłowego wysterowania w/w podstawkowców.

Co do Denon'a….myślę, że w tej materii jest jak z brzmieniem "brytyjskim" lub "duńskim". Kazdy znajdzie coś dla siebie, lub nie znajdzie wcale.

Ja uwielbiam potężne przekazy, ale bez nerwowości. Powietrze i poczucie pełnej sceny. Bez zbytecznego dzwonienia. Zamiast potężnego ale krótkiego niskiego, pełne wybrzmienie niskich bez pospiechu i przyśpieszania czegokolwiek.

Ale też słucham w 99% Pink Floyd, Chris Rea, David'a Gilmour'a, Camel, Yes itd.

Więc szukam czegoś innego w brzmieniu. Natomiast mój zestaw fatalnie prezentuje muzykę elektroniczną (współczesną).

Wszedzie, gdzie trzeba szybko, dobitnie i "na juz"…krew w uszach. Scena sie gubi, instrumenty sprawiają wrazenie, jakby nie dawały radę w zagraniu tego, co miały zagrać.

Ogólny bałagan i chaos sceny. Ale za to słuchałem Denon'a z ostatniej jubileuszowej edycji i…z elektroniką jak dla przykładu J.M.Jarre brzmiało to przepięknie!

To wszystko jest jedynie kwestią gustu.

[piorasz]

 

Pisałem o tym dawno, dawno temu. Ale betony nie przyjmą tego do wiadomości.

 

 

Akurat trafo z jednego kanału w takim denonku ma wielkość tego w NADzie co zasila wszystko. Po drugie nie bedę się wdawał w dyskusje z trolem, który nie wie o czym pisze. Przeczytałeś przed godziną w klubie KEFa że mam PMA-2000 to teraz będziesz na siłe próbował mnie w denny sposób sprowokować, albo się dowartościować. Trol wypisz, wymaluj.

Dla twojej wiadomości - moj sprzęt jest wymieniony na profilu. Możesz wejść,poczytać, a potem robić z siebie idiote.

Pozdrawiam.

 

Tak patrzę na to zdjęcie ustawienia twoich kolumn.

Sceny to raczej tam nie masz. A Kef R300 potrafią zrobić naprawdę dobrą scenę.

[rafal735r]

Przyznam szczerze, że nie porownywałem "łeb w łeb" Denon'a i NAD'a, więc nie odniosę się do takich stwierdzeń z zaprzeczeniem lub potwierdzeniem. A tylko takie porównanie byłoby jak dla mnie zadowalające.

Oczywiście pełna zgoda, do R300 wystarczy NAD i to z nawiązką. Wielką nawiązką!

Nawet bez modyfikacji. Bez przesady, NAD spokojnie radzi sobie z kolumnami głośnikowymi, a co dopiero z podstawkowymi!

Mylisz się. Te kolumny mimo że podstawki potrzebuja trochę mocy, bo mają bardzo dużo napompowanego basu. Potrzebuja też prądu aby wydobyc z nich silny i mięsisty bas. Wcześniej miałem podłogowki na 2 x 17c, które schodziły często do 4ohm (wartość zmienna), a potrafił je wysterować przeciętny mocowo wzmacniacz.

 

Tak patrzę na to zdjęcie ustawienia twoich kolumn.

Sceny to raczej tam nie masz. A Kef R300 potrafią zrobić naprawdę dobrą scenę.

Jak można mieć scenę w pokoju 15m2? Inaczej ich nie ustawię, bo nie ma jak. Rozstawiłem je szeroko na ile się da (no może prawie), ale chcę też zachować jakiś sensowny odstęp o ścian, bo te KEFy mają go dużo. Kolumny stoja ze 2.5 metra od siebie. Kupiłem też najmniejszą szafkę RTV jaka była (która mogła pomieścić moje graty). TV dałem najbliżej sciany, "zagraciłem" resztę płaskich scian i podłogę. Scena może i słaba, ale nie ma dudnienia i innych nie pożądanych rzeczy. Choć na przestrzeń na średnicy nie narzekam. KEF dodaje też przeloty i zaślepki do BR, ale po wepchaniu tego spada głebia basu. I najważneijsza rzecz jest taka że nie jetem żadnym audiofilem. Słucham popularnego rocka, elektroniki, a nawet pop-u i sprawia mi to przyjemność. A pod koniec miesiąca bedę miał fajniejszego DACa więc się poeksperymentuje.

[venom200]

Rafał jak zawsze nie wyłapałes żartu przecież to że twój denon jest sprawą oczywistą i tego nie neguję.

Chodzi mi jedynie że negujesz wartość NADz modem a ten gra po prostu bajecznie, jest bardzo zrównoważony ułożony.

Gra na pewno lepiej od Kandy K2 bynajmniej z Kefr300

A sam denon moc ma owszem jest potężny ale nazbyt napompowany a przez to brakuje mu finezji.

A ty chcesz czy nie ale NAD by Muda gra świetnie biorąc pod uwagę koszt jak w moim przypadku zakupu używki plus mod wyszło około2100 z przesyłką.

A trudno by było wyszukać coś lepiej grającego nawet w uzywce za kwotę minimum3 razy większa..

Właśnie dostałem niedawno sms-a od gościa który odkupił ode mnie C350 z modem i właściciel jest wprost zachwycony sprzętem

[Bumpalump]

p.s.

Co to za "wydajność" Nad'a skoro przy 4O = 120W, a przy obciążeniu 8O…127W!

7W róznicy? To ma być wydajność?

No cóż… jakiś chuderlak z tego NAD'a, taka jest prawda.

By nie było:

2x 400 W / 8 Ω - 2x 800 W / 4 Ω - Gato Audio DIA400

440 W przy 8O i aż 770 W przy 4O - Peachtree Audio

2x200 przy 8 i 2x400 przy 4O Arcam A49.

 

Tak, wiem "to nie ta klasa cenowa", ale pokazuje jedno - NAD nie jest wydajnościowy tak jak to ładnie opisujesz. To poprawnie zbudowany wzmacniacz, z indywidualnym brzmieniem (i subiektywnie - brzydki jak stara Niemka po przejściach, ale to subiektywnie).

Jako elektronik czuje sie w obowiazku sprostowac nieco Twoj post.

 

Aby wzmacniacz podwoil moc przy spadku impedancji obciazenia musza byc spelnione dwa warunki.

 

a) tranzystory stopnia koncowego musza miec odpowiednia moc, lub musza byc zwielokrotnione pary

b) musi byc odpowiednio wydajny zasilacz

 

wzmacniacz moze byc bardzo wydajny gdy zostana spelnione oba warunki lub tylko warunek b, jednak w przypadku tego nada ograniczenie stanowi zasilacz, wiec nie jest on wydajnym wzmacniaczem.

 

Zgadzam się z Tobą w 100 % z tym że rozmawiamy tu o wzmacniaczu do podstawkowych Kef R300 z budżetem do 3000 a w tej cenie nie ma nic lepszego od modyfikowanego NAD C356 i taki denony pma2000 to mogą mu buty czyścić.

Gdy ja szukalem wzmacniacza do 4000zl to nawet nie bralem pod uwage tego nada, wlasnie z powodu mocy i wydajnosci

[rafal735r]

Rafał jak zawsze nie wyłapałes żartu przecież to że twój denon jest sprawą oczywistą i tego nie neguję.

Chodzi mi jedynie że negujesz wartość NADz modem a ten gra po prostu bajecznie, jest bardzo zrównoważony ułożony.

Gra na pewno lepiej od Kandy K2 bynajmniej z Kefr300

A sam denon moc ma owszem jest potężny ale nazbyt napompowany a przez to brakuje mu finezji.

A ty chcesz czy nie ale NAD by Muda gra świetnie biorąc pod uwagę koszt jak w moim przypadku zakupu używki plus mod wyszło około2100 z przesyłką.

A trudno by było wyszukać coś lepiej grającego nawet w uzywce za kwotę minimum3 razy większa..

Właśnie dostałem niedawno sms-a od gościa który odkupił ode mnie C350 z modem i właściciel jest wprost zachwycony sprzętem

Denon mnie wyszedł jakieś 1600zł, normalna cena to ok 2000zł, nie wierzę w to ze ten NAD gra lepiej, choć miałem tylko zwyklego (nie modyfikowanego). Prześledź budowę PMA-2000R poprzez 2000AE, 2010AE i 2020AE. Są zbudownae identycznie. Pewnie po drodze wskakiwały lepsze elementy toru i ten ostatni brzmi pewnie lepiej, ale to i tak nadal pułap nie osiągalny dla C356BEE. Najlepiej było by samemu porównać bezpośrednio, ale znając bebechy C356BEE wąpie by mnie zadziwił. Pewnie doszło mu szczegółów po modzie etc, ale...

 

 

Właśnie dostałem niedawno sms-a od gościa który odkupił ode mnie C350 z modem i właściciel jest wprost zachwycony sprzętem

Wiesz ilu ja mam zachwyconych ludzi, którzy coś odemnie kupili??

[Gość rydz]

Przecież to pospolity troll i naganiacz , chyba najwyższy czas załatwić niebyt na forum .

[arkadowski]

Jako elektronik czuje sie w obowiazku sprostowac nieco Twoj post.

 

Aby wzmacniacz podwoil moc przy spadku impedancji obciazenia musza byc spelnione dwa warunki.

 

a) tranzystory stopnia koncowego musza miec odpowiednia moc, lub musza byc zwielokrotnione pary

b) musi byc odpowiednio wydajny zasilacz

 

wzmacniacz moze byc bardzo wydajny gdy zostana spelnione oba warunki lub tylko warunek b, jednak w przypadku tego nada ograniczenie stanowi zasilacz, wiec nie jest on wydajnym wzmacniaczem.

 

 

 

 

Pełna zgoda o tym, o czym piszesz. Widzę, że musze sprostowac swoją wypowiedź w kwestii NAD'a.

Nie jest to wydajny wzmacniacz, ale jest na tyle wydajny by sprostać tym podstawkowym KEF'om.

Tak, wszyscy obyci w świecie audio znają lepsze brzmieniowo i wydajniejsze wzmacniacze. Wzmacniacze, które mają więcej do zaoferowania w temacie napędzania głośników tak podstawkowych jak i tym bardziej podłogowych.

Dlatego podtrzymuję - NAD nie jest mocarzem, ale w swej mocy końcowej i brzmieniu sprosta R300 z nawiązką. Na ile…to już subiektywna ocena bo nie każdy słucha na 90% wydajności danego sprzętu muzyki. U mnie muzyka ma byc przyjemnością nie łomotem. To wzmacniacz wydobyw "to coś" z muzyki, nie muzyka grając wyciska "coś" z wzmacniacza. Więc w 99% zawsze słucham tak, że wzmacniacz mieści się w swoim wzmocnieniu w klasie A.

 

Napisze jeszcze coś o Denon'ie. Po 1 urządzenia są o niebo lepiej wykonane (pomimo faktu, że jestem zwolennikiem Angielskiego brzmienia i Angielskich "klocków"). Produkty Denon'a są wzorniczo o kilka długości przed NAD'em.

Nie chcę nikogo urazić, ale NAD (juz to pisałem) jest brzydki. Cholernie brzydki niczym Niemki po 70.

A brzmienie…subiektywnie każdy znajdzie coś dla siebie. Ja słuchałem kilku NAD'ów i…jakoś ani to brzmienie wyspiarskie, ani.. no własnie. nad ma specyficzne brzmienie, które albo się pdoba, albo nie.

Słuchałem Denon'a najwyższą serię 2xxx, słuchałem też jubileuszówkę i…brzmi to fantastycznie. Nie pod moje ucho kompletnie, ale byłem pod wielkim wrażeniem brzmienia. Pozytywnym.

 

Co do prądu…NAD wystarczy całkowicie do R300…ale nie jest to demon mocy i wydajności. to moje zdanie. Howgh!

[w2c]

Panowie, czytając posty mam wyrzuty sumienia, że założyłem ten temat :)

 

a tak na poważnie, bardzo wszystkim dziękuje za opinie. Wspomniałem jeszcze o tym, że mam odtwarzacz CD Harman Kardon HK 970 czy konieczna jest jego wymiana czy nie będzie miał większego wpływu przed dobrym wzmacniaczu?

[Emdester]

Ostatnio więkdzość tematów o wzmacniaczach zaśmiecane jest przez pewną grupę szyderkami na temat modów muda44 jak i samego wzmacniacza. Jakiś odwet? To nie jest już śmieszne. Tak samo jak wstawianie zdjęć i szyderka na temat Sansui. Jeden wielki śmietnik. Uczepili się tego Nada i tak w koło.

Wiem, czepiacie się słów, że wzmacniacz po modzie może zagrać jak ten za 3-7 tyś. Tego nie wiem bo nie badałem sprzętów w tej klasie i nie mi to oceniać. Jedno mogę napisać. Ja kupiłem swój c356 w dobrej cenie jeszcze na gwarancji. Nie słyszałem jeszcze wtedy o modzie. Pograł kilka miesięcy z CXN, jako końcówka mocy bo fakt, jako integra jest dużo gorzej. Ja wysłałem swój wzmacniacz do modyfikacji. Wrócił. Kilka dni temu go odpaliłem i powiem szczerze, że wg. mnie ta modyfikacja się opłaca. Nie będę już korzystał z samej końcówki bo lepiej jest po modzie w opcji integra. Nie jestem jakoś osłuchany w sprzętach, ale tą różnicę na duży plus usłyszałby i ten co mu "słoń na ucho nadepnął". Pomimo, że wczoraj i przedwczoraj odsłuchałem niewiele kawałków i sprzęt jest świeżo po modzie to już teraz mogę napisać, że jest lepsza stereofonia, więcej słyszę smaczków i detali. Znikła jak to Wy nazywacie ta bułowatość czy misiowatość Nada, dźwięk jest bardziej precyzyjny, ale dalej ciepły. Gra czyściej, przejrzyściej i ogólnie przyjemniej. Ja nie muszę oceniać czy obecnie Nad gra jak sprzęty za 3tyś za 5 czy 7. Mam to gdzieś. Nastąpiła poprawa i o to chodziło. 400zł to nie majątek, polecane są czasem kable czy IC za 300-500zł, które nie wniosą takiej poprawy i raczej przyszlifują tylko dźwięk. Tutaj jest znaczna poprawa, skok jakości. Mam też gdzieś czy jest to jeszcze Nad czy już nie Nad. To mój wybór. I jak wygląda? Nie specjalnie, ale dla niektórych liczy się tylko dźwięk. Szanuję też tych co nie lubią "grzebanych" urządzeń, nie twierdzę też że wyrzucają kasę w błoto. Ja nikogo na siłę namawiać nie będę. Napisałem tylko swoją opinię. U mnie obecnie jest mały kryzys w budżecie i to był dobry ruch, czy ryzykowny? W pewnym sensie tak, ale jak to się mówi "kto nie ryzykuje ten nie pije szampana" ;) jestem zadowolony i to tyle w temacie. A jakby kogoś to interesowało to obecnie gram z Focal Aria 906. Pozdrawiam

[rafal735r]

Ostatnio więkdzość tematów o wzmacniaczach zaśmiecane jest przez pewną grupę szyderkami na temat modów muda44 jak i samego wzmacniacza. Jakiś odwet? To nie jest już śmieszne. Tak samo jak wstawianie zdjęć i szyderka na temat Sansui. Jeden wielki śmietnik. Uczepili się tego Nada i tak w koło.

 

 

A już myślałem ze to obiektywny post.

 

Ja kupiłem swój c356 w dobrej cenie jeszcze na gwarancji. Nie słyszałem jeszcze wtedy o modzie. Pograł kilka miesięcy z CXN, jako końcówka mocy bo fakt, jako integra jest dużo gorzej. Ja wysłałem swój wzmacniacz do modyfikacji. Wrócił. Kilka dni temu go odpaliłem i powiem szczerze, że wg. mnie ta modyfikacja się opłaca.

 

;)

 

Mam jakieś dziwne wrażenie że od kiedy na forum głośno się zrobiło nt. modyfikacji NADa to jakoś zwolenników raptem przybyło, a wcześniej praktycznie cisza w eterze. Zastanawiające.

[venom200]

Co do urody NAD to fakt jest to chyba jeden z najbrzydszych wzmacniaczy na rynku tu się trzeba podpisać obiema rękoma

[Bumpalump]

Najbardziej w oczy razi przycisk power i mala galka glosnosci, nie ma takiego poczucia obcowania ze sprzetem wyzszej klasy, reszta jeszcze by uszla.

[Emdester]

A już myślałem ze to obiektywny post.

 

;)

 

Mam jakieś dziwne wrażenie że od kiedy na forum głośno się zrobiło nt. modyfikacji NADa to jakoś zwolenników raptem przybyło, a wcześniej praktycznie cisza w eterze. Zastanawiające.

 

:) nie wiem czy zrobiło się głośno, trochę przed decyzją na ten temat poczytałem i większość postów to awantury i jazda po wszystkich tych co zrobili moda i chwalą ten pomysł,. To moja pierwsza i ostatnia opinia na temat nad c356 po modzie, otrzymałem go we wtorek i opisałem co o tym myślę. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

[Bumpalump]

Ja osobiscie do moda nic nie mam, 400zl to nie majatek, po tyle sie plyty kupuje i z pewnoscia gra lepiej.

Porównanie do wzmacniaczy za 8 tys faktycznie nie na miejscu, o ile klasa dzwieku moze byc zblizona to niestety ograniczen mocy i wydajnosci sie nie przeskoczy.

 

Ciekawe czy NAD ma w ofercie jakies ciekawe koncowki mocy, jakies monobloki

[RobG1974]

Ja osobiscie do moda nic nie mam, 400zl to nie majatek, po tyle sie plyty kupuje i z pewnoscia gra lepiej.

Porównanie do wzmacniaczy za 8 tys faktycznie nie na miejscu, o ile klasa dzwieku moze byc zblizona to niestety ograniczen mocy i wydajnosci sie nie przeskoczy.

 

Ciekawe czy NAD ma w ofercie jakies ciekawe koncowki mocy, jakies monobloki

Tak np Nad M22.

Pozdrawiam,

[Adam 38]

Tu to jeszcze nic w porownaniu z tym co dzieciaki takie jak venom wyprawiaja w kiedys klubie nad a teraz klubie mlodych milosnikow mudyfikatora sprzetu audio wszekiej masci mudy 44, po prostu orgia zbiorowa i krzyki Jezusie jak to teraz gra!!! Oh, oh, ah to gra lepiej jak wzmacniacze trzy razy drozsze krzyczy jeden, na co druga otumaniona owieczka meczy - niee to gra jak 4 razy drozszy piec bo tak powiedzial nasz pasterz muda, ktory nas doi z kasy i okalecza nad-y c 356. Klapia wiec owieczki wszystko co im ich dobry pasterz prawi.... Naganiajcie kolejne owieczki, wasz muda jest z was dumny!

[Emdester]

na co druga otumaniona owieczka meczy - niee to gra jak 4 razy drozszy piec bo tak powiedzial nasz pasterz muda, ktory nas doi z kasy i okalecza nad-y c 356. Klapia wiec owieczki wszystko co im ich dobry pasterz prawi.... Naganiajcie kolejne owieczki, wasz muda jest z was dumny!

 

Zabawny jesteś. Pasterz okaleczył mi Nada a ten na złość zaczął w moim systemie lepiej grać i odziwo sprawił mi banana na gębie:)

biedna ze mnie owieczka:) Dam "okaleczyć" sobie każdy sprzęt aby po dołożeniu kolejnych 4 stówek czuć jeszcze większą radość ze słuchania muzyki jak po odebraniu Nada.

[Gość kennijczyk]

Zabawny jesteś. Pasterz okaleczył mi Nada a ten na złość zaczął w moim systemie lepiej grać i odziwo sprawił mi banana na gębie:)

biedna ze mnie owieczka:) Dam "okaleczyć" sobie każdy sprzęt aby po dołożeniu kolejnych 4 stówek czuć jeszcze większą radość ze słuchania muzyki jak po odebraniu Nada.

 

Tak na logike panowie to nad jest taki tani ze oczywistym jest ze w kazdym elemencie jest oszczednosc i kompromis. Nie widze wiekszej sensacji w tym ze ktos kto ma jakies pojecie moze usprawnic znacznie takie urzadzenie malym kosztem. Ale jak powyzej napisane, porowywanie tego pozniej do sprzetow kilka razy drozszych jest poprostu nierealnym optymizmem wynikajacym z nadmiernej ekscytacji zmiana...

[Gość rydz]

Naganiajcie kolejne owieczki,

To jest ich misja . :)

[Emdester]

I własnie w tym rzecz. Porównywanie jest bez sensu, nigdy się nie odważyłem porównywać i nie będę tego robił. Chodzi tylko o sedno sprawy. Nie czuję się "wydojony" i nie uważam, że NAD został "okaleczony". Mogę jedynie napisać, że wg mojej oceny został uzdrowiony i to tyle:). Nastąpiła poprawa, która mnie satysfakcjonuje i dalsze komentarze są bez sensu.

[Adam 38]

Gimbaza nagania mudzie owieczki, ślepo wypisując głupoty, które ich mudyfikator kładzie im do główek. Powodzenia w szukaniu kolejnych owieczek z rozumkiem na poziomie gimbazy. A mówią, że myślenie nie boli...

 

Ciekawe ile czasu minie nim chłopcy zaczną pozbywać się okaleczonych przez mudyfikatora wzmacniaczy nad c 356 i za jaką cenę będą wisiały, aż kolejny gimbus uwierzy w bajki, które naopowiadał im mudyfikator i od nich odkupi to okaleczone "coś"?

 

 

A wiecie owieczki jaki wielki banan pojawia się na twarzy mudyfikatora , gdy czyta jak klepiecie jego bzdety na forum ???

[Emdester]

Ciekawe ile czasu minie nim chłopcy zaczną pozbywać się okaleczonych przez mudyfikatora wzmacniaczy nad c 356 i za jaką cenę będą wisiały, aż kolejny gimbus uwierzy w bajki, które naopowiadał im mudyfikator i od nich odkupi to okaleczone "coś"?

 

 

A wiecie owieczki jaki wielki banan pojawia się na twarzy mudyfikatora , gdy czyta jak klepiecie jego bzdety na forum ???

 

Skończ człowieku te swoje fantastyczne dywagacje.

Skąd w tobie tyle jadu i co masz do tych co robią modyfikacje? Co ci też do tego kto potem kupi modyfikowany wzmacniacz, co cię boli że aż tak cię to boli?

[Adam 38]

A to dziwne bo to dzieci, które dały się nabrać na gadkę mudyfikatora głoszą wszędzie na forum swoje fantastyczne dywagacje.... są ich okrzyki i wspólne orgie pod hasłem - Jezu jak to teraz gra, to gra jak 4 krotnie droższy wzmacniacz a wcześniej grało jak ostatnie g-wno, dobrze, że jest muda itp., itd.

 

Wiem, że boli gdy miało się fajny piecyk a dało się go okaleczyć... Wiesz, zawsze możesz sprzedać ten zepsuty klamot, może znajdzie się ktoś naiwny i nawet za jego 4 krotnie wyższą cenę od ciebie odkupi, kwestia czy umiesz ludziom kłaść bajki do głowy jak mudyfikator???

 

A tak gwoli ścisłości pisz - mudyfikowany wzmacniacz - a nie modyfikowany wzmacniacz bo to dwie różne rzeczy nie mające ze sobą nic wspólnego.

 

No a teraz ruszaj w forum głosić to co nakładł ci do głowy mudyfikator!!!!

[Emdester]

hehehe nie wiem co ci się stało, chyba ciebie ktoś okaleczył. Dalsza dyskusja na tym poziomie nie ma sensu. Ja piszę swoje a Ty swoje. Ja piszę, że jestem zadowolony a Ty mi wmawiasz coś innego. Zaciąłeś się i klepiesz to samo.

[Gość rydz]

Ja piszę, że jestem zadowolony

 

A co masz napisać , że nie jesteś ? a kto by to odkupił potem ?

 

Coś dla was .

http://allegro.pl/uwolnij-sie-od-manipulacji-berg-tom-i5535108688.html

[Adam 38]

do emdester

Więc głoś to wszem i wobec dalej jak to mudyfikator uratował twój wg ciebie g-wniany wzmacniacz nad c 356 i teraz po mudyfikowaniu jego i twojego umysłu przez mude gra on na poziomie piecyków 4 krotnie droższych a mudyfikacja twojego umysłu pozwala ci słyszeć dokładnie to czego wcześniej ci i każdej innej zbłąkanej owieczce w dźwięku nad-a c 356 brakowało, że aż banan nie schodzi ci z twarzy .... oraz mudyfikatora i osób, które mają jakieś pojęcie w tej materii....

[Emdester]

Naprawdę jesteście mistrzami prowokacji. Gdyby Nad nie zagrał lepiej to nigdy bym tego nie napisał. Nie głosiłem niczego wszem i wobec i nie zamierzam. Napisałem jeden post o moich odczuciach po modzie, nie użyłem i nie użyje słów które mi wciskasz, że gra jak wzmacniacz 4 krotnie droższy. Jeśli nie będę mógł w przyszłości sprzedać wzmacniacza to zostanie u mojego syna w pokoju, ale co Wam w ogóle do tego? Nie macie o mnie pojęcia a wypisujecie jakieś cytaty zachwyconych, ochy i achy których nigdy nie napisałem, traktujecie jak szczyla z podstawówki a sami się tak zachowujecie.

Co Wam do tego co ja potem zrobię ze wzmacniaczem, może oddam charytatywnie, może zaniosę na strych, może sprzedam za 500zł a może za 2500. Co Wam w ogóle do tego? Wmawiacie, że zostałem zmanipulowany?:). Muda to magik, czarodziej bo oszukał moje ucszy? A mnie się to podoba. Tylko pytam jeszcze raz, co Wam do tego?

[Adam 38]

Chłopie nie rób z siebie pośmiewiska i idź słuchać swojego jak to nazwałeś cyt. "uzdrowionego" przez mudyfikatora nad-a c 356...

A tak swoją drogą, ciekawe jak wygląda taka rozmowa mudy z owieczkami? Jedna owieczka życzy sobie np. "słodkiej góry", druga owieczka znowuż tego nie chce i... mudyfikacja wzmacniacza "mudem" nic tu nie pomoże (pomijam, że w ogóle nie pomoże bo z mudy żaden konstruktor wzmacniaczy a i czytając jakie sprzęty zachwala to i ze słuchem nie jest dobrze). Wtedy w ruch idzie pranie mózgownicy zbłąkanej owieczki przez mudyfikatora (padają z ust mudyfikatora nazwy kondensatorów po czym owieczka dostaje wzwodu i banana na twarzy - patrz venom) i po takim "zabiegu" mudowania umysłu już każda owca usłyszy w okaleczonym wzmacniaczu to co chciała i będzie meczeć na całym forum o tym "cudzie".

[Emdester]

Adam 38, piszę ostatniego tu posta, to są przepychanki i jeden wielki śmietnik. Ja swoje, Ty swoje.

Pośmiewisko chłopie to robisz Ty, robisz na forum zamieszanie i nic więcej nie wnosisz. Uczepiłeś się jakiś owieczek. Fantazję masz niezłą. O tym uzdrowieniu napisałem żartobliwie odpowiadając na te Twoje okaleczenie.

Jeśli tak bardzo ciekawi Cię rozmowa z muda44 to zaspokoję Twoją ciekawość. Napisałem do niego jedną wiadomość, że chcę wysłać sprzęt i czy ma czas. Nie pisałem jaką chcę górę a jaki dół:) Tak jak napisałem w pierwszym poście, zaryzykowałem, tak, zgadzam się z tym, ale znów przypominam, że to mój wzmacniacz, moja kasa i mój interes co z nim zrobię jeśli będę chciał zmienić. Ważne jak ja to odebrałem a nie Ty! Nie dla Ciebie gra ten sprzęt tylko dla mnie. Skończmy już te przepychanki. Pozdrawiam.