NOCNY MAREK .

[porlick]

Nie sądzę, by tatuś mógł. namówić córeczkę do wlania wody do wzmacniacza. Mogłoby to jednak źle się skończyć. I nie mam na myśli wzmacniacza...

[hudykot]

He, namówić pewnie się da, za czekoladę ?

Na szczęście nic się głupiego nie wydarzyło. Dałem szwagrowi na razie drugi zestaw, bo i tak remontuję sypialnię. No i już się śmiał, że zalewają kolejny. ?

[bolo_senor]

miałem kiedyś samicę w domu co nagminnie kwiatki stawiała na kolumnach i wzmacniaczach itp . A że wiedziałem , że to kiedyś może się źle skończyć , zacząłem wyłączać je z prądu. 

Oczywiście przychodzę z roboty a pod wzmacniaczem kałuża , a "sprzątaczka" jakaś cicha . wzmacniacz wysechł i grał dalej , ale i tak nauczka jej niczego się nie nauczyła  ? 

Edytowane 23 Kwietnia 2020 przez bolo_senor

[porlick]

U mnie taki kwiatek w momencie zauważenia, od razu i bez słowa wyjaśnienia by powedrował  za okno. 

[bolo_senor]

Godzinę temu, porlick napisał:

za okno.

na okno chyba ?

[porlick]

ZA okno.

[hudykot]

Na okno kwiatek, za okno kobitę ?

[porlick]

To się nazywa "działanie niewspółmierne do okoliczności". Kwiatek za okno- kobita zrozumie. Będzie wporzo.

[bolo_senor]

17 godzin temu, hudykot napisał:

Na okno kwiatek, za okno kobitę ?

to takie skomplikowane , kolejność pamiętać trzeba .

a i kręgosłup można uszkodzić .

prościej za drzwi

14 godzin temu, porlick napisał:

to się nazywa "działanie niewspółmierne do okoliczności". Kwiatek za okno- kobita zrozumie. Będzie wporzo.

chmm .. nie sądzę , bo  ta ich pozorna tępota jest wprost proporcjonalna , do ich subiektywnego poczucia wartości.

Im bardziej samica uważa się za wyjątkową tym bardziej tępą i głuchą udaje .

 

W ramach eksperymentu spróbuj zabrać jej nożyczki do paznokci i użyć do obrzezania kabli - zobaczysz co to znaczy działanie niewspółmierne do okoliczności , pół roku będziesz spał na kanapie.

 

Edytowane 24 Kwietnia 2020 przez bolo_senor

[KALIBER]

11 minut temu, bolo_senor napisał:

A spróbuj zabrać jej nożyczki i użyć do obrzezania kabli - pół roku będziesz spał na kanapie.

Aleś sobie kobitkę wybrał , choć  kanapa jeszcze ujdzie - gorzej gdybyś na podłodze musiał zalegnąć .?

 

[porlick]

Bolo, przyjmij wyrazy współczucia.

Na szczęście ja nie mam w domu takiej terrorystki. Może dlatego, że żonę należy sobie trochę wychować. Jedną z metod podałem powyżej. ?

[hudykot]

6 godzin temu, bolo_senor napisał:

to takie skomplikowane , kolejność pamiętać trzeba .

a i kręgosłup można uszkodzić .

prościej za drzwi

 

 

To oknem wejdzie ?

[bolo_senor]

16 godzin temu, porlick napisał:

Bolo, przyjmij wyrazy współczucia.

e nie jest źle , zamieniłem kobitę na psa. ?

nie odnajduje się wśród kwiatków , serwetek , firanek , dywaników , kosmetyków itp bzdur.

[bolo_senor]

W dniu 24.04.2020 o 20:59, porlick napisał:

Na szczęście ja nie mam w domu takiej terrorystki. Może dlatego, że żonę należy sobie trochę wychować.

ciekawe , kto kogo tak naprawdę wychowuje ?

no chyba , że żona ma jakieś 14 lat ?

Edytowane 26 Kwietnia 2020 przez bolo_senor

[porlick]

Godzinę temu, bolo_senor napisał:

ciekawe , kto kogo tak naprawdę wychowuje ?

To działa w obie strony. ?

Nie jestem pedofilem. 

[bolo_senor]

23 minuty temu, porlick napisał:

To działa w obie strony. ?

Nie jestem pedofilem. 

wychowywać można bez tentegowania się przecież , na myśli raczej miałem , że czym szybciej tresurę się zacznie tym lepiej . Na przykład mojej nigdy nie nauczyłem by kapcie w zębach przynosiła , a szczeniak od razu załapał. 

a z tym działaniem w obie strony to jak w powiedzonku.

Najpierw było tak , bociana dziobał szpak.

Potem była zmiana i szpak dziobał bociana ?

Edytowane 26 Kwietnia 2020 przez bolo_senor

[porlick]

Jesteś niekonsekwentny- najpierw "bez tentegowania", a zaraz później, że jednak trza się "dziobać"... Ano prawda, bez dziobania ani rusz!

Kończę, bo muszę jechać do roboty.

[bolo_senor]

23 godziny temu, porlick napisał:

Ano prawda, bez dziobania ani rusz!

tylko o jednym ?

[hudykot]

Jak tam zimna Zocha? Szyby skrobanie?

Biedra daje dobre ceny na placki ?

[porlick]

W dniu 17.05.2020 o 01:46, hudykot napisał:

Biedra daje dobre ceny na placki ?

Chyba ziemniaczane- byłem i winylków zero. ?

[hudykot]

Ziemniaczane też pyszne.

Mi w jednej zwinęli, ale w drugiej był karton. No to kupiłem dwie sztuki.

[porlick]

Weź 2 zapłać za 3?

?

Powiem Ci ciekawostkę- mój pies zmienił się w pandę. Odkąd nauczył się prosić, pozycja "pan-da" weszła do stałego repertuaru i prezentuje ją po 50 razy dziennie...

[bolo_senor]

standard. nauczy się piszczeć to i budzić cię zacznie ?

U mnie sąsiadka kupiła szczeniaka buldoga angielskiego (takiego jak na obrazku) i weź takiego słodziaka nie zaczep ☺️ , normalnie się nie da.

Mój pies jak go widzi to już dostaje dzikiego napadu zazdrości , więc go w ogródku zamykam by szczeniaka po miziać.  Dwa razy przez płot przeskakiwał by adwersarza pogonić.

 

Edytowane 19 Maja 2020 przez bolo_senor

[porlick]

2 minuty temu, bolo_senor napisał:

standard. nauczy się piszczeć to i budzić cię zacznie ?

Oj, tam, ma już osiem miesięcy i trochę się nauczył.

Jest dyskretny- ma legowisko w mojej sypialni (inaczej się nie dało, bo darł japę z żalu), ale zasypiamy każdy na swoim wyrku. Co z tego, jak budzimy się już w jednym- jak z dzieckiem, przyłazi po cichu, kładzie się w nogach, i co takiemu zrobisz?

[bolo_senor]

mój na łóżko nie wchodzi , jak jestem w domu , ale i tak pod same nogi się pakuje kiedy tylko da radę. 

 

[porlick]

Taka ich natura, nic nie poradzisz...?

[bolo_senor]

11 minut temu, porlick napisał:

Taka ich natura, nic nie poradzisz...?

tak sprawdzają i walczą o swoją pozycje w stadzie . Największa kara w stadzie psów to odsunięcie od stada . Ten który odpoczywa najbliżej samca alfa ten jest wyżej w hierarchii 

mnie właśnie mój pies obudził numerem muszę do toalety , czyli piszczeniem i pozycja na fokę na łóżku. Pozycja na fokę to przednie łapy wzdłuż tułowia a tylnymi wpycha się na wyrko. Jak foka.

Edytowane 20 Maja 2020 przez bolo_senor

[porlick]

20 minut temu, bolo_senor napisał:

Ten który odpoczywa najbliżej samca alfa ten jest wyżej w hierarchii 

No to jest wysoko.

Jak mu się uda, po cichu wczołguje się miedzy samca alfa i jego samicę... ?

 A jak czasem uwali się na nogach, ciężko się ruszyć. Miał być nieduży, a już ma 12 kg.

[bolo_senor]

15 minut temu, porlick napisał:

No to jest wysoko.

na to wygląda , że czuje się wyżej w stadzie niż twoja żona. ?

gratuluje uległej małżonki , psy to widzą i wyczuwają - wiedzą przed kogo łatwiej się wcisnąć.

Edytowane 20 Maja 2020 przez bolo_senor

[porlick]

Raczej nie. Jest jej posłuszny, raczej wciska się, by być blisko nas. A tu Pixel w całej okazałości.