Audio mity

[Lech36]

Tyle, że to lampy i gramfony wycinają dużo informacji,

Dużo też od siebie dodają. "Informacje" których nie było w materiale studyjnym. Od razu dodam, że te różne nieprawidłowe zjawiska czasem są w odbiorze postrzegane przez człowieka jako przyjemne.

 

Nie prawda. Cyfra nie dodaje żadnych dodatkowych szumów, artefaktów itd.

W przypadku uszkodzenia ścieżki z informacją cyfrową lub jej zgubienia przez laser układy korekcji do jakiegoś stopnia potrafią uzupełnić braki. Nie jest to dźwięk oryginalny, który w tym miejscu był zarejestrowany, ale z punktu widzenia słuchacza wszystko jest w porządku nie było słychać ubytku. Słuchacz nie usłyszy zmiany.

[jezz]

No nie ma się co spinać ale duzo ludzi czuje dokładnie to co napisał MrArkowski jak myśli o winylu. Dlatego tez nie rozumiem o co chodzi z tym szalem na winyle ostatnio. Jakby powstała kultura która pozwala wciskać ludziom stara technologie. A ludzie to kupują, bo to starsze pokolenie czuje awersje to DACow, stremerow itd. Nie rozumieją tego, wiec zamiast iść do przodu wola robić krok do tylu, wola wracać do tego co znają.

Tylko starsze pokolenie kupuje winyle. To jest mit.

[leon28]

Zartujesz prawda? "Całości" na winylach? Od kiedy? Proponuje w spokoju posłuchać Pink Floyd The Wall na winylu…to "jest coś", co chwila oderwanie od całości przekazu by podejść do gramofonu i przekładac jak nie stronę to płytę.

To samo z wieloma albumami, których na winylu nie sposób posłuchać w spokoju.

Przykładów mógłbym mnożyć w nieskończoność, sam zrezygnowałem ze słuchania gramofonu bo jest to NIEWYGODNE i nikt mi nie wmówi, że ma to coś wspólnego z celebrowaniem muzyki.

To tak, jakbym na koncercie co 15 minut musiał doświadczac konieczności oglądania zmiany umiejscowienia muzyków, przerw i ciągłego przerywania - zamiast skupić się słuchaniu - CELEBROWANIU muzyki.

Z całym SZACUNKIEM wobec Kolegi, płyta winylowa nie daje tego, o czym tak ładnie wspomina Kolega.

Mycie płyt, przekładanie stron, dbanie o każda bzdurę- w efekcie zamiast cieszyć sie muzyką - powstaje onanizm sprzętowy, wymuszający ciągłe ingerowanie i odrywanie mojej jakże skromnej osoby od dzieła muzycznego.

Jeśli tak ma wyglądac "spokój odsłuchu" - to ja podziękuję, co zresztą uczyniłem kilka lat temu.

I by nie było, gramofon jaki kupiłem nie należał do średnej półki cenowej i mieścił się w tej wyższej.

Wniosek dla mnie SUBIEKTYWNIE jeden - wyłożona kasa w coś, co zamiast zbliżać mnie do odsłuchu, wymusza na mnie raczej ciągłe angażowanie się w totalne bzdury.

To tak, jakbym co 15 minut musiał na koncercie wstać z miejsca i przestawić jakiemuś muzykowi krzesło z lewej na prawą (lub odwrotnie).

NIE, DZIĘKUJĘ!

przede wszystkim nie chce, zeby zabrzmialo to jako obrona ./ przekonanie do winyla itd.

poza tym pisalem, ze ja tej calej otoczki nie uprawiam. ale przeciez w przypadku cd ich odtwarzanie to tez dla niektorych jest celebra. pisanie o ksiazeczkach, zapachu farby drukarskiej itd. sa i takie podejscia.

 

wracajac do winyla, to akurat w moim przypadku b. rzadko mam problem z calosciowym sluchaniem. po prostu rodzaj muzyki, ktory slucham obecnie (pf zachwycalem sie jakis czas temu) sprawia, ze nie mam problemu z przelozeniem co 20minut plyty.poza tym albo mi sie tak wydaje, albo tylko nieliczne rzeczywiscie tworza jakas calosc, gdzie jakakolwiek przerwa po prostu przeszkadza.

 

co do mycia, to nie demonizowalbym tego, to bardzo prosta i niezbyt dluga czynnosc, poza tym plyty cd tez czasami trzeba przetrzec. juz bardziej denerwuje ilosc miejsca, jaka winyle zajmuja w porownaniu z cd.

 

jesli chodzi o wygode to w winylu w moim przypadku przeszkadza mi to to, ze gramofon, ktory obecnie uzytkuje nie ma funkcji auto ;-) poniewaz najczesciej slucham wieczorami zdarzalo sie, ze zasypialem podczas odtwarzania i wiadomo. cd stanie i tyle, a u mnie plyta z igla krecila sie ta cala noc.

dlatego od jakiego czasu pierwsza 1-2 plyty slucham na winylu, a pozniej przechodze na pliki, ktore sa jeszcze bardziej wygodne od cd, prawda?

 

najwazniejsze moim zdaniem to nie robic nic na sile, chcesz to celebrujesz, nie chcesz, to tylko sluchasz z czego ci bardziej wygodnie.

 

tak a propos cyfryzacji w winylu, wlasnie kupilem kilka remasterow sinatry i sprobuje porownac je z tymi krazkami z epoki, ktore posiadam.

 

W soundtracku z Blade Runnera (Blush Response) na niektorych kablach rca/głośnikowych nie słychać damskich kroków, choćbym nie wiem jak podglasnial wzmacniacz.

gdzie mialy byc dokladnie te kroki? sprawdzilem, u mnie na poczatku tego utworu slychac najpierw z lewej na prawa, pozniej w glab w kierunku godziny 11 i z powrotem. to tak mialo byc?

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez leon28

[Gość kennijczyk]

Tylko starsze pokolenie kupuje winyle. To jest mit.

 

Nie napisałem 'tylko'....Dodajesz od siebie.... to starsze pokolenie napędza ten rynek.

[biniek]

Jaki problem takie pytanie. To nie ja przekonuję gdzie ten dźwięk powinien się znaleźć;-)

Bardzo przyjemny utwór poza tym.

a kogo ja przekonuje? pytam grzecznie i nawet rysunek zrobiłem. są to typowe źródła pozorne które od jakiegoś pułapu jakościowego sprzętu są słyszalne jako oderwanie od głośników i efekt sceny 3d - to jest podstawa dobrego hifi

jeśli masz płaską i jednowymiarową scenę to coś nie bangla

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez biniek84

[jezz]

Wiadomo ze w zestawie za tysiaka czy dwa nie ma co liczyc na holografie

Ok, widzę, że się nie rozumiemy jeśli chodzi o miejsce pojawiania się trzasków.

A od jakiej kwoty można liczyć na holografię ?

 

jeśli masz płaską i jednowymiarową scenę to coś nie bangla

Nigdzie nie pisałem jak mam.

[biniek]

nie wiem, pewnie w zależności od akustyki u każdego inaczej

u mnie dopiero kolumny pmc i lampowy wzmacniacz audio note zapewnily ten efekt. adaptację mam marną

[arkadowski]

Ale po co tak się spinasz?

:) Czy każda wypowiedz musi byc odbierana jako spinanie się w danym temacie?

Panowie wyrazam swoje opinie na pełnym luzie, kompletnie bez spinania się :)

Niestety wybaczcie mi, nie potrafię inaczej jak tylko wyrazić rzeczowo i wprost swojego stanowiska.

Łagodności i delikatności nauczono mnie wobec dzieci i kobiet, w meskiej dyskusji z pełnym luzem wyrażam się wprost i stanowczo…no może za ta "stanowczość" - przepraszam i prosze o odbieranie moich wpisów jako tonu całkiem luzackiego :)

 

Pozdrawiam.

 

Czarna płyta jest fajna jak się z niej nie robi jakiegoś Świętego Gralla tylko traktuje jako ciekawostkę, dodatek, alternatywę, sentyment etc. to jet całkiem OK. Luzik.

 

Ależ to rozumiem i w pełni akceptuje. Tyle tylko, że padło coś o celebrowaniu dzieła muzycznego :)

No niestety, w przypadku "czarnulki" to raczej celebra sprzętu :) niż muzyki.

Ale oczywiście mająca swój urok, dla jednego. Dla mnie SUBIEKTYWNIE (o czym pisałem) już nie.

Wolę czas poświęcić na słuchanie muzyki niz na mycie płyt, przekładanie, ustawianie itd. :)

Ale jak ze wszystkim - to już pozostaje w kwestii subiektywnych oczekiwań co komu pasuje i co potrzebuje.

[will66]

 

a kogo ja przekonuje? pytam grzecznie i nawet rysunek zrobiłem. są to typowe źródła pozorne które od jakiegoś pułapu jakościowego sprzętu są słyszalne jako oderwanie od głośników i efekt sceny 3d - to jest podstawa dobrego hifi

jeśli masz płaską i jednowymiarową scenę to coś nie bangla

 

Obiecałem sobie ze juz nie bede pisac, po prostu nie ma sensu....

Ale Biniek, proszę Cie przestań tworzyć teorie na zawołanie grajac na gitarze.

Weź chłopie kiedys usiądź spokojnie ze szklana i konkretnie, a nie na pale popozycjonuj kolumny- po prostu sie pobaw zgodnie z zasadami. Ustaw sobie jedna na środku a druga z boku i powoli chowaj te druga za pierwsza na środku- daj sobie czas, posłuchaj, zauważ co sie dzieje w pomieszczeniu, ze scena, z dzwiekami, z holografia,itd...i wtedy jak pomyślisz to pisz :)

Zrób troche porządku z akustyka, daj sobie czas, poeksperymentuj a nie pisz o holografii i scenie 3D osiągalnej od pewnego pułapu cenowego....ręce juz opadają jak sie czyta niektóre wypowiedzi pisane bez odrobiny zastanowienia.

Pozdrawiam

[leon28]

Ależ to rozumiem i w pełni akceptuje. Tyle tylko, że padło coś o celebrowaniu dzieła muzycznego :)

No niestety, w przypadku "czarnulki" to raczej celebra sprzętu :) niż muzyki.

Ale oczywiście mająca swój urok, dla jednego. Dla mnie SUBIEKTYWNIE (o czym pisałem) już nie.

Wolę czas poświęcić na słuchanie muzyki niz na mycie płyt, przekładanie, ustawianie itd. :)

Ale jak ze wszystkim - to już pozostaje w kwestii subiektywnych oczekiwań co komu pasuje i co potrzebuje.

chodzilo mi o to, ze w zwiazku z tym wlasnie, ze trzeba plyte co 20 min zmienic czlowiek raczej siadzie i jej wyslucha, przelozy i dalej bedzie sluchal. natomiast w przypadku cd czy plikow wiadomo jak jest, czesto puszcza sie muzyke i robi cos, niespecjalnie sie jej przysluchujac. ona po prostu leci w tle.

i jeszcze jedna sprawa, mycie plyt - myles kiedys winyla, bo wydaje mi sie, ze nie bardzo.

umycie porzadne plyty nie zajmie ci wiecej niz 2-3 minuty, a nie robisz tego przeciez przed kazdym odtworzeniem.

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez leon28

[Lech36]

nie wiem, pewnie w zależności od akustyki u każdego inaczej

To może lepiej zacząć od tej akustyki. Na pewno więcej się uzyska. Może nawet holografia zacznie się od 1500 zł a nawet poniżej ;-).

[biniek]

na pewno

różne są drogi do holografii - ja wybralem droższą ;)

 

Obiecałem sobie ze juz nie bede pisac, po prostu nie ma sensu....

Ale Biniek, proszę Cie przestań tworzyć teorie na zawołanie grajac na gitarze.

Weź chłopie kiedys usiądź spokojnie ze szklana i konkretnie, a nie na pale popozycjonuj kolumny- po prostu sie pobaw zgodnie z zasadami. Ustaw sobie jedna na środku a druga z boku i powoli chowaj te druga za pierwsza na środku- daj sobie czas, posłuchaj, zauważ co sie dzieje w pomieszczeniu, ze scena, z dzwiekami, z holografia,itd...i wtedy jak pomyślisz to pisz :)

Zrób troche porządku z akustyka, daj sobie czas, poeksperymentuj a nie pisz o holografii i scenie 3D osiągalnej od pewnego pułapu cenowego....ręce juz opadają jak sie czyta niektóre wypowiedzi pisane bez odrobiny zastanowienia.

Pozdrawiam

to Twój 666 post - z ostrożności przyznam racje

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez biniek84

[arkadowski]

chodzilo mi o to, ze w zwiazku z tym wlasnie, ze trzeba plyte co 20 min zmienic czlowiek raczej siadzie i jej wyslucha, przelozy i dalej bedzie sluchal. natomiast w przypadku cd czy plikow wiadomo jak jest, czesto puszcza sie muzyke i robi cos, niespecjalnie sie jej przysluchujac. ona po prostu leci w tle.

i jeszcze jedna sprawa, mycie plyt - myles kiedys winyla, bo wydaje mi sie, ze nie bardzo.

umycie porzadne plyty nie zajmie ci wiecej niz 2-3 minuty, a nie robisz tego przeciez przed kazdym odtworzeniem.

Kazdy ma inne podejscie do muzyki.

Ja czy wybieram pliki czy CD słucham całego albumu.

W mojej wypowiedzi wyraźnie zaznaczyłem SUBIEKTYWNIE DLA MNIE. Nie zgadzam się by uzywanie płyty winylowej było wygodniejsze.

 

Tak, myłem płyty i irytowało mnie poswiecanie co jakis czas na to, by zajmowac swój czas takimi rzeczami i dla mnie zbędnymi czynnościami.

Ale jak kto woli.

[leon28]

Kazdy ma inne podejscie do muzyki.

Ja czy wybieram pliki czy CD słucham całego albumu.

W mojej wypowiedzi wyraźnie zaznaczyłem SUBIEKTYWNIE DLA MNIE. Nie zgadzam się by uzywanie płyty winylowej było wygodniejsze.

 

Tak, myłem płyty i irytowało mnie poswiecanie co jakis czas na to, by zajmowac swój czas takimi rzeczami i dla mnie zbędnymi czynnościami.

Ale jak kto woli.

ale myles recznie, czy myjka? bo to tez wazne

 

ja tez slucham calych plyt i raczej nigdy nie przeskakuje do kolejnych, wybranych utworow. no chyba, ze chodzi o testy, tak jak ten z blade runner teraz :-)

 

masz racje, ze uzywanie plyty nie jest wygodniejsze od cd a juz w ogole od plikow. chodzi tylko o to, zeby az tak tych "utrudnień" nie demonizowac. tylko tyle i az tyle.

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez leon28

[M-K]

no to walcz zeby jak najniżej na osi ten dzwiek schodził :)

poki co masz poprawną stereofonie ale sceny 3d brak ;)

W kwestii formalnej

Jeżeli cokolwiek jesteś w stanie umiejscowić w przestrzeni trójwymiarowej - musisz posługiwać się trzema współrzędnymi :) - tym samym troszeczkę się "machnąłęś" ;)

[biniek]

W kwestii formalnej

Jeżeli cokolwiek jesteś w stanie umiejscowić w przestrzeni trójwymiarowej - musisz posługiwać się trzema współrzędnymi :) - tym samym troszeczkę się "machnąłęś" ;)

napisałem o kaloryferze ktory jest informacją uzupełniająca ten rysunek ;)

jego wysokość zwykle jest podobna u wszystkich hehe

[arkadowski]

ale myles recznie, czy myjka?

Myjka Knosti. Żadna więc rewelacja. Ale nawet najlepsze myjki wymagają naszego udziału i poświęconego czasu.

Jak pisałem, wyleczyłem się ze świata winylowych płyt.

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez MrArkowski

[Gość]

 

a kogo ja przekonuje? pytam grzecznie i nawet rysunek zrobiłem. są to typowe źródła pozorne które od jakiegoś pułapu jakościowego sprzętu są słyszalne jako oderwanie od głośników i efekt sceny 3d - to jest podstawa dobrego hifi

jeśli masz płaską i jednowymiarową scenę to coś nie bangla

 

Nie myl proszę poziomu cenowego z prawidłowym ustawieniem i współpracą systemu z pomieszczeniem...

[leon28]

Myjka Knosti

 

ee to wyjasnia twoj uraz ;-)

[biniek]

Nie myl proszę poziomu cenowego z prawidłowym ustawieniem i współpracą systemu z pomieszczeniem...

czy gdzieś w zacytowanym przez Ciebie moim poscie jest wzmianka o cenach i kosztach?

piszę o jakości z gównianego systemu akustyka nie ukreci holografii

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez biniek84

[M-K]

Co do gramofonu :)

Dlaczego tak ? :

Bo zapach płyt

Bo fascynująca automatyka z przed chyba ponad 40 lat

Bo nadal działa

Bo dźwięk jest inny i już koniec i kropka :D

 

 

napisałem o kaloryferze ktory jest informacją uzupełniająca ten rysunek ;)

jego wysokość zwykle jest podobna u wszystkich hehe

Ale to niczego nie zmienia, nie rozumiesz?

[biniek]

 

 

Ale to niczego nie zmienia, nie rozumiesz?

 

nie :)

[Gość]

 

napisałem o kaloryferze ktory jest informacją uzupełniająca ten rysunek ;)

jego wysokość zwykle jest podobna u wszystkich hehe

 

Powiedz jeszcze raz gdzie masz te dźwięki zlokalizowane...za głową czy źle zrozumiałem...?

[biniek]

na wysokosci kaloryfera (tj jakiś metr nad podłogą) w równej osi z boku miejsca odsluchowego

nie twierdze ze to prawidłowy uklad ale to najdłuższa odległośc od głośników jaką póki co miałem u siebie

[M-K]

To inaczej

Wiem o czym piszesz - chodzi ci o to że efekty masz w twoim przypadku wyprowadzone przed linię kolumn i na różnych wysokościach - dobrze zrozumiałem ?

I nazywasz to sceną 3D - rozumiem ale z punktu widzenia fizyki już umiesjcawianie nawet za linia kolumn także jest scena 3D - po prostu umiejscowienie w przestrzeni (trójwymiarowej) jakiegoś punktu ze swej natury jest już "trójwymiarowe"Trochę niżej/wyżej - u mnie to także występuje jako wrażenia głębiej/bliżej także już nawet nie piszę o lewo/prawo :) Natomiast to same kolumny i pomieszczenei bardziej będa generowały efekt o którym piszesz i tylko tyle.

 

Jak tutaj na forum wstawia sie filmiki z jutjuba ?

[biniek]

raczej myślimy o tym samym ;)

 

skopiuj i po prostu wklej - każdy i tak otworzy

[Gość]

na wysokosci kaloryfera (tj jakiś metr nad podłogą) w równej osi z boku miejsca odsluchowego

nie twierdze ze to prawidłowy uklad ale to najdłuższa odległośc od głośników jaką póki co miałem u siebie

 

Oki...u mnie prócz efektów, które pojawiają się za kolumnami i z boku kolumn pojawia się dźwięk, bardzo krótki "trzask" z prawej strony w bok daleko za głową...ciężko zlokalizować jego dokładne położenie...

[biniek]

gratulacje i zazdro :)

dzieki ze sie pofatygowałeś

mam nadzieje ze wraz z rozwojem sytemu ten dzwiek bedzie u mnie coraz dalej

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez biniek84

[Gość]

Jak tutaj na forum wstawia sie filmiki z jutjuba ?

 

Najlepiej jak jeszcze w linku "https" skasujesz "s"

[M-K]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A widzieliście jak fantastycznie zbudowana jest taka w pełni mechaniczna automatyka ?

Jak to pracuje ?

Dla mnie fascynujące - nagram to kiedyś :)

 

ziko - dzięki :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez M-K