Audio mity

[jezz]

 

 

Nic z tego nie potrzeba. Potrzeba nabywania doświadczenia i chęci / możliwości pójścia do przodu. Trochę też odwagi, żeby nie kręcić się w kółko zamieniając budyń na kisiel :-) i z powrotem.

To trwa, ale się opłaca. Dobry sprzęt i dobry dźwięk powoduje, że wszystko jest ok i nie ma presji na szukanie milionów dolców :-)

 

 

 

Bum - jedno jest pewne: twojego sprzętu za nic nie chciałbym posłuchać. Nawet 2 sekundy to byłaby po prostu strata czasu :-)

A jak juz mam dobry dla mnie dźwięk to co robić bo przecież szkoda marnować czas na bezczynne słuchanie muzyki ? Kury ?

[Mrok]

Z tej wypowiedzi widać, że w mroku średniowiecza jeszcze wiele czasu upłynie, nim jego mieszkańcy osiągną jako taki poziom zaawansowania technicznego.

Po raz drugi odpowiadasz typowym dla Ciebie bełkotem, co zdarza Ci się na tym forum nader często.

 

Poza tym jako człowiek inteligentny powinieneś wiedzieć, że nawet jeśli argumentów Ci brakuje i szalenie cierpisz z tego powodu, to nie powinieneś w swoich wypowiedziach odnosić się do ksywki danej osoby. Takie zachowanie świadczy jedynie o słomie, która Ci z butów garściami wyłazi. ;)

 

To nie jest żaden dowód. To taki sam dowód jak kiedyś było oczywiste, że żadna maszyna cięższa od powietrza nie uniesie się w górę :)

+1

Prawie popuściłem ze śmiechu. ;)))

[bum1234]

Po raz drugi odpowiadasz typowym dla Ciebie bełkotem, co zdarza Ci się na tym forum nader często.

 

Poza tym jako człowiek inteligentny powinieneś wiedzieć, że nawet jeśli argumentów Ci brakuje i szalenie cierpisz z tego powodu, to nie powinieneś w swoich wypowiedziach odnosić się do ksywki danej osoby. Takie zachowanie świadczy jedynie o słomie, która Ci z butów garściami wyłazi. ;)

 

Spójrz zatem na swoje wpisy i na chwilę załóż, że są skierowane do ciebie. I teraz zastanów się, co też byś pomyślał o kimś kto pisze tak jak ty.

[daris666]

Właściwie po 354 stronach tematu można by już robić pierwsze podsumowania. Do czego wspólnie doszliśmy ? :) :) :)

[Mrok]

W średniowieczu, na targu pełno było osobników ze słoiczkami maści o cudownych leczniczych własnościach. Osobniki pokazywały te słoiczki i zapewniały wszystkich o skuteczności oferowanego specyfiku. Ty robisz dokładnie to samo ;D

Póki co człowieku, sam jesteś w owym średniowieczu zanurzony i to po same uszy. Czytam ten wątek przede wszystkim z powodu bzdur które wypisujesz i zabawę mam przednią.

[bum1234]

P.S.

 

Mroki średniowiecza jest powszechnie używanym zestawieniem. I zbieżność z twoim nickiem jest przypadkowa. Trzeba było o tym pomyśleć, gdy wybierałes nick. Ja się nie obrażam, gdy ktoś robi jakieś uwagi a propos mojego nicka, który, sam przyznasz jest bardzo łatwym celem dla chcącego sobie pokpić.

[arkadowski]

Właściwie po 354 stronach tematu można by już robić pierwsze podsumowania. Do czego wspólnie doszliśmy ? :) :) :)

Wspólnie doszlismy do 364 stron. Poza tym bez zmian.

[bum1234]

Póki co człowieku, sam jesteś w owym średniowieczu zanurzony i to po same uszy. Czytam ten wątek przede wszystkim z powodu bzdur które wypisujesz i zabawę mam przednią.

 

Cieszę się, ale wybacz pozostanę przy swoim zdaniu, że wyznawcy audio-voodoo tkwią w mrokach średniowiecza, co jest rezultatem ich technicznej ignorancji ;)

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez bum1234

[arkadowski]

Póki co człowieku, sam jesteś w owym średniowieczu zanurzony i to po same uszy. Czytam ten wątek przede wszystkim z powodu bzdur które wypisujesz i zabawę mam przednią.

Mrok to też jest masochizm - 364 tego samego i Ty czerpiesz z tego jakąś przyjemność?

[daris666]

Wspólnie doszlismy do 364 stron. Poza tym bez zmian.

 

Dobry wynik w kategorii data założenia tematu/ilość postów :)

 

Aby dobić do tematu "czy Bóg" istnieje" jeszcze trochę trzeba popisać.....

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez daris666

[arkadowski]

Cieszę się, ale wybacz pozostanę przy swoim zdaniu, że wyznawcy audio-voodoo tkwią w mrokach średniowiecza, nie dopuszczając do siebie żadnych racjonalnych przesłanek, które świadczą o czymś zupełnie przeciwnym ;)

I czy możemy tym podsumowaniem zakończyć ten jakże "wspaniały" temat? Skoro doszlismy wreszcie do jakiegos "podsumowania" tych jakże trafnych wywodów. Temat może trafic więc poza Forum HiFi do którego praktycznie nic nie wnosi.

 

Dowiedzielismy się już wszystkiego:

- część ludzi z Forum jest głucha

- generalnie wystarczy popatrzeć na dane techniczne i wiadomo jak gra

- po wyrównaniu poziomu głośności "nie ma bata", wszystko gra tak samo

- do słuchania muzyki nalezy wykazać się minimum 6 dyplomami i zaświadczeniem (koniecznym) by wykazać sie, że muzyka u danego Forumowicza jest mu naprawdę niezbędna do zycia

- najwięcej na temat brzmienia sprzętu audio wiedzą Ci, co ten sprzęt nie posiadają. O tym jak grają wzmacniacze, DAC'i wpięte w systemy audio, kable i głosniki wiedzą ludzie słuchający muzyki na słuchawkach

- by podzielić się subiektywnymi doznaniami w temacie brzmienia róznych zestawień sprzętu audio należy bezwzględnie ukończyć egzamin na brokera i uzyskac licencje. Oczywiście dobrze by było przy okazji skończyć jakiś kurs fotografii by miec zdolność porównań brzmienia do zdjęć.

 

 

Panowie jeśli coś pominąłem raczcie mi wybaczyć, tyle tych zacnych informacji w tym temacie, że aż człowiek nie ogrania złozoności tematu.

Co najlepsze kiedy z 3 dekady temu niesmiało stawiałem pierwsze swoje młode kroki w świat audio…wystarczyło słuchac muzyki, "obracać" się w temacie różnych gatunków, wykonawców i co najwazniejsze - czerpać z tego "fun".

Jak ten czas leci i jak ten swiat się zmienia!

 

Pozdrawiam

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez MrArkowski

[Mrok]

Spójrz zatem na swoje wpisy i na chwilę załóż, że są skierowane do ciebie. I teraz zastanów się, co też byś pomyślał o kimś kto pisze tak jak ty.

Spróbowałbym przynajmniej podać jeden sensowny argument, albo szczerze przyznał że nie potrafię tego zrobić. Ty sam jesteś typowym graczem, który jak pojawia się zagwozdka wrzuca uogólnienie, pomija ją wrzucając żartobliwy i uszczypliwy wpis itd. Ludzi podobnych do Ciebie jest w Internecie na kopy. Każdy z nich produkuje się każdego dnia, gdzie się tylko da ze względu na kosmiczną wręcz potrzebę dowartościowania. Do tego nie potrzeba lupy.

[daris666]

Cieszę się, ale wybacz pozostanę przy swoim zdaniu, że wyznawcy audio-voodoo tkwią w mrokach średniowiecza, co jest rezultatem ich technicznej ignorancji ;)

 

Chciałbym wiedzieć co jest mitem a co nie. Tak dosłownie, np.

 

- kolumny - grają rożnie

- kable zasilające - nie grają

 

no coś takiego np......

[bum1234]

Spróbowałbym przynajmniej podać jeden sensowny argument, albo szczerze przyznał że nie potrafię tego zrobić. Ty sam jesteś typowym graczem, który jak pojawia się zagwozdka wrzuca uogólnienie, pomija ją wrzucając żartobliwy i uszczypliwy wpis itd. Ludzi podobnych do Ciebie jest w Internecie na kopy. Każdy z nich produkuje się każdego dnia, gdzie się tylko da ze względu na kosmiczną wręcz potrzebę dowartościowania. Do tego nie potrzeba lupy.

 

To bądź łaskaw zacytować jakieś moje stwierdzenie i podać jakieś konkretne powody, dla których uważasz, że jest ono błędne.

[Mrok]

Mroki średniowiecza jest powszechnie używanym zestawieniem. I zbieżność z twoim nickiem jest przypadkowa. Trzeba było o tym pomyśleć, gdy wybierałes nick. Ja się nie obrażam, gdy ktoś robi jakieś uwagi a propos mojego nicka, który, sam przyznasz jest bardzo łatwym celem dla chcącego sobie pokpić.

Określenie "mroki średniowiecza" są najczęściej używane przez osoby o których wspomniałem powyżej.

 

Co ma chłopie wspólnego Średniowiecze z techniką audio? ;)

[bum1234]

Chciałbym wiedzieć co jest mitem a co nie. Tak dosłownie, np.

 

- kolumny - grają rożnie

- kable zasilające - nie grają

 

no coś takiego np......

 

Kontynuuj, na razie świetnie Ci idzie ;)

[Gość]

Chciałbym wiedzieć co jest mitem a co nie.

jesli sam nie spróbujesz nie będziesz wiedział , testuj wg własnych kryteriów , wyciagaj wlasne wnioski i niech Ci to daje zajebista frajdę...

[bum1234]

Określenie "mroki średniowiecza" są najczęściej używane przez osoby o których wspomniałem powyżej.

 

Co ma chłopie wspólnego Średniowiecze z techniką audio? ;)

 

A to, że wtedy nikt o współczesnej technice nie miał zielonego pojęcia. I tak właśnie jest z tymi, którzy np. wierzą w zbawienny wpływ sieciówek na ich systemy.

[daris666]

Kontynuuj, na razie świetnie Ci idzie ;)

 

No dobra ( moja wersja ) :

 

- kolumny - grają rożnie

- kable zasilające - nie grają

- interkonekty - niektóre, coś tam słychać

- kable głośnikowe - niektóre, coś tam słychać

- źródła - jak najbardziej, oczywiście nie wszystkie

- wzmacniacze - jak najbardziej, oczywiście nie wszystkie

- stoliki antywibracyjne - ściema, chyba że do gramofonu ?? Nie wiem

- reszta podstawek, maści, krążków i innych dziwactw to voodoo

 

z elementów elektronicznych : słychać opampy, kondensatory - wiadomo nie wszystkie ale słychać różnice

.

To sprzęt, bo akustyka to inna bardzo ważna sprawa.

 

jesli sam nie spróbujesz nie będziesz wiedział , testuj wg własnych kryteriów , wyciagaj wlasne wnioski i niech Ci to daje zajebista frajdę...

 

testuje ale czasami moje testy są sprzeczne i tezami na forum

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez daris666

[bum1234]

No dobra ( moja wersja ) :

 

- kolumny - grają rożnie

- kable zasilające - nie grają

- interkonekty - niektóre, coś tam słychać

- kable głośnikowe - niektóre, coś tam słychać

- źródła - jak najbardziej, oczywiście nie wszystkie

- wzmacniacze - jak najbardziej, oczywiście nie wszystkie

- stoliki antywibracyjne - ściema, chyba że do gramofonu ?? Nie wiem

- reszta podstawek, maści, krążków i innych dziwactw to voodoo

 

To sprzęt, bo akustyka to inna bardzo ważna sprawa.

 

 

 

testuje ale czasami moje testy są sprzeczne i tezami na forum

 

Wspaniale. Zapewne mógłbym się przyczepić do paru szczegółow, które należałoby dokładniej wyjaśnić, ale właściwie mogę się z Tobą zgodzić ;)

[Mrok]

To bądź łaskaw zacytować jakieś moje stwierdzenie i podać jakieś konkretne powody, dla których uważasz, że jest ono błędne.

To cofnij się kilka stron wcześniej i przeczytaj ze zrozumieniem, to co napisałem o czysto subiektywnym charakterze wyników testów dokonanych przez testera. Obiektem stwierdzającym słyszę / nie słyszę nie jest przyrząd tylko ludzki mózg. Tenże mózg oszukujecie procedurą porównawczą do tego stopnia, że nie jest w stanie wychwycić różnicy w jednym lub w kilku konkretnych punktach.

 

Trąbicie tutaj od kilku lat, że sprzęt grający głośniej zawsze wypadnie lepiej. Pisałem Wam kilka razy, w czasie Wielkopolskiego Testu ABX trzeba było dać fory Rotelowi i ustawić Accu ciszej.

 

Boicie się tego jak diabeł święconej wody i Ty doskonale wiesz dlaczego. ;) To wyrównanie poziomów jest jedyną szansą na próbę obrony Waszego stanowiska, dlatego trzymacie się tego argumentu jak tonący brzytwy.

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez Mrok

[daris666]

Wspaniale. Zapewne mógłbym się przyczepić do paru szczegółow, które należałoby dokładniej wyjaśnić, ale właściwie mogę się z Tobą zgodzić ;)

 

Miło mi. Pozdrawiam

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez daris666

[jezz]

 

 

Mógłbyś rozwinąć swoją myśl.

Skoro już wykresy mówią wszystko to napisz proszę jaki forward na parze EUR/PLN mam ustawić , mając na uwadze dzień 23.06.2016r. ?

Bardzo chętnie skorzystam z rady osoby bardziej doświadczonej w Forex-ie .

Nieuważnie czytasz. To sly sue na tym zna a ja się chcę tylko dowiedzieć

[audiograde]

- reszta podstawek, maści, krążków i innych dziwactw to voodoo

 

To sprzęt, bo akustyka to inna bardzo ważna sprawa.

 

 

A wiesz jak na pracę sprzętu i ogólnie pojęty dźwięk - wpływają ustroje antywibracyjne?

Wszystko przed tobą....

[jezz]

 

 

Mógłbyś rozwinąć swoją myśl.

Skoro już wykresy mówią wszystko to napisz proszę jaki forward na parze EUR/PLN mam ustawić , mając na uwadze dzień 23.06.2016r. ?

Bardzo chętnie skorzystam z rady osoby bardziej doświadczonej w Forex-ie .

I nie rozmawialiśmy o forexie.

[daris666]

A wiesz jak na pracę sprzętu i ogólnie pojęty dźwięk - wpływają ustroje antywibracyjne?

Wszystko przed tobą....

 

Właśnie wyjaśnij , mówisz o gramofonie czy o cd ?

Cd ma świetną korekcję , mogę swoim marantzem potrząsać a on gra tak samo. Oczywiście nie mówimy o ustrojach antywibracyjnych pod laptopy - a taki widziałem na aukcji bazodruta :) Bo to odjazd na maxa.

 

Co do gramofonu to może masz rację. Czasami serwisuje jakiś gramofon. ostatnio robiłem Duala znajomego i stwierdzam, że mu nie potrzebny żaden stolik bo ma świetnie odseparowaną tackę od obudowy, No ale to gramofon, ja się na tym nie znam.

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez daris666

[bum1234]

Miło mi. Pozdrawiam

 

Ja również ;)

 

A wiesz jak na pracę sprzętu i ogólnie pojęty dźwięk - wpływają ustroje antywibracyjne?

Wszystko przed tobą....

 

Wprost tragicznie. Oczywiście jak się używa modnych obecnie i bardzo nowoczesnych lamp. Albo producent gramofonu nie potrafi zrobić normalnego zawieszenia.

 

W pozostałych wypadkach to czyste voodoo. Podobnie jak np. wygrzewanie wzmacniaczy operacyjnych i demagnetyzacja winyli ;)

[audiograde]

Właśnie wyjaśnij , mówisz o gramofonie czy o cd ?

Cd na świetną korekcję , mogę swoim marantzem potrząsać a on gra tak samo. Oczywiście nie mówimy o ustrojach antywibracyjnych pod laptopy - a taki widziałem na aukcji bazodruta :) Bo to odjazd na maxa.

 

Co do gramofonu to może masz rację. Czasami serwisuje jakiś gramofon. ostatnio robiłem Duala znajomego i stwierdzam, że mu nie potrzebny żaden stolik bo ma świetnie odseparowaną tackę od obudowy, No ale to gramofon, ja się na tym nie znam.

 

No właśnie - wszystko przed tobą :-)

I nie mam na myśli gramofonu - wątek o ustrojach sobie znajdziesz, jak ...hmmm....gdzieś je usłyszysz

 

Jeszcze jedno - konsultowanie tego z bumem nie jest rozwojowe :-)

[bum1234]

P.S.

 

Bardzo lubię sformułowanie "wszystko przed tobą" ;) Ma ono wskazywać na niebotyczne umiejętności i gugantyczne doświadczenie. A tymczasem .....

jest dokładnie odwrotnie. Także panowie nie dajcie się dłużej nabierać na takie teksty, bo najczęściej za nimi stoi kompletna pustka .... wiecie już jaka ;)

[daris666]

A jeszcze audio przewody usb i lan - to też ściema na maxa.