Audio mity

[szymon1977]

Wnioski to Szymon wyciągasz z d... a z logiką to nie ma nic wspólnego.

Ale to nie mój problem, że wnioski wyciągnięte na szybko z mojej d... mają więcej wspólnego z logiką od wniosków wyciąganych z niektórych głów.

 

...to, że lampa bardziej zniekształca dźwięk z technicznego punktu widzenia, niż tranzystor, przyzna zapewne każdy doświadczony lampiarz, ale nie sądzę, że wydałby grubą kasę na lampowy wzmacniacz, gdyby dźwięk był tak zniekształcony jak "wyciągnięty psu z gardła".

Tak. Ale rzecz w tym, że skoro realizator wykonuje odsłuchy na tranzystorze, to ogołocenie przez lampę dźwięku z TIM i wzbogacenie o podbarwienia wynikające z współpracy lampa/kolumny nie jest zbliżeniem się do oryginału a oddaleniem się od niego, a wszelkie głoszone tu przez lampiarzy teorie wynikają z niezrozumienia tematu. Lampa to rzecz gustu i nic ponadto. A o gustach dyskutować nie zamierzam, bo każdy ma swój.

 

Zniekształcenia TIM zamietliście pod dywan jakby nie istniały.

W związku z powyższym można je pominąć... chyba, że słuchasz realizacji z czasów lampowych, to faktycznie mogą być one problemem, podobnie jak zgrane na żywca na CD realizacje sprzed ery CD.

 

-----

 

Neutralność to mit, chyba że jesteśmy na koncercie kameralnym.

Pomyliłeś NEUtralność systemu z NATUralnością dźwięku.

 

wg mnie mit nr 1 , który dotyczy wszystkich

 

"mam neutralny dżwięk"

 

Tak, ciebie Szymon tez

Mnie nie, bo ja odróżniam NATUraloność dźwięku od NEUtralności systemu i nikomu nie wciskam, że mam NEUtralny system bo w moim czysto subiektywnym odczuciu jego brzmienie jest NATUralne. Pudło Billy!

 

 

-----

 

Ważne, że Ty słuchasz orygniału na pełnopasnowych kolumnach w odpowiednio zaaqdaptowanym pomieszczeniu. Gratuluję zaorania :)

Ja słucham tak jak lubię, tylko w przeciwieństwie o Was nie staram się dorabiać do tego jakichś kuriozalnych teorii.

 

dyskusja na temat wyższosci danego dziwęku to tak jak dyktowac innemu jaki kolor ma miec jego pokój

Dokładnie.

 

-----

 

Ja mam taki który mi się podoba.

A ja do takiego zmierzam. A teraz pół godziny przerwy na podłączenie nowych kolumn :-)

[popej]

Zniekształcenia TIM zamietliście pod dywan jakby nie istniały. Żadnego odniesienia. Niewygodny problem, tranzystor musi być przecież RULEZ!

A Ty obejrzałeś cały filmik? Wychwyciłeś daty i nazwiska związane z TIM?

 

Może nie, przypomnę: Matti Otala w latach 70 ubiegłego wieku opisał zniekształcenia TIM oraz podał sposoby, jak sobie z tym radzić. Potem pojawiły się szybkie tranzystory mocy i nikt już się TIM nie przejmuje. Nawet sama nazwa wypadła z użycia, dzisiaj czasami wspomina się o TIM jako szczególnym rodzaju IM lub SID.

 

Spóźniłeś się prawie pół wieku z Twoim zmartwieniem :)

[Strzyga]

A Ty obejrzałeś cały filmik? Wychwyciłeś daty i nazwiska związane z TIM?

 

Może nie, przypomnę: Matti Otala w latach 70 ubiegłego wieku opisał zniekształcenia TIM oraz podał sposoby, jak sobie z tym radzić. Potem pojawiły się szybkie tranzystory mocy i nikt już się TIM nie przejmuje. Nawet sama nazwa wypadła z użycia, dzisiaj czasami wspomina się o TIM jako szczególnym rodzaju IM lub SID.

 

Spóźniłeś się prawie pół wieku z Twoim zmartwieniem :)

 

Oj.... tak chyba nie do końca problem został rozwiązany:) Tanie trany do 10 tysięcy nadal grają sucho i bezpłciowo. Nie wszystkie oczywiście. Otala problem jedynie znalazł, czy podał rowiązanie? Chyba nie...

[Lech36]

Zniekształcenia TIM zamietliście pod dywan jakby nie istniały.

Istnieją, ale w dobie kiedy mamy dostępne tranzystory mocy unipolarne i bipolarne o częstotliwościach granicznych ponad 30 MHz zniekształcenia TIM przestały być problemem. W domenie słuchu który na TIM jest 10x czulszy niż na THD są bez znaczenia.

 

To po co drze mordę na jego temat, skoro wydaje mu się, że lampa tylko podbarwia?

Bo to prawda we współpracy ze zmienną charakterystyką impedancji obciążenia. Był przykład na piśmie obrazkowym w wykonaniu "przemak"-a. Oczywiście stopień zmian zależy od impedancji wyjściowej wzmacniacza i wielkości skoków impedancji obciążenia. Każdego wzmacniacza nie tylko lampowego.

P.S. Odnoszę wrażenie znowu nastąpił nalot trollów.

[popej]

Otala problem jedynie znalazł, czy podał rowiązanie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z mojej strony dodam, że ten prosty filtr RC na wejściu, jaki można zauważyć na każdym schemacie końcówki mocy, to jest element rozwiązania.

 

P.S. Odnoszę wrażenie znowu nastąpił nalot trollów.

Świąteczna amnestia :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Grudnia 2017 przez popej

[Lech36]

Otala problem jedynie znalazł, czy podał rowiązanie?

Rozwiązanie nawet dla historycznych tranzystorów z graniczną 0,8 MHz znajdziesz w wątku w zakładce DIY "Wzmacniacz 40 W o małych zniekształceniach TIM" (cały czas na pierwszej stronie zakładki).

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Lech36

[Strzyga]

Rozwiązania układowe ograniczajace wartość tych zniekształceń, to to samo co eliminacja tych zniekształceń?

[Lech36]

Świąteczna amnestia :)

Wiem. Myślałem że trolle staną się po przerwie bardziej dociekliwi w ramach swojego samokształcenia, ale widzę że cel jest ciągle ten sam ;-).

 

Rozwiązania układowe ograniczajace wartość tych zniekształceń, to to samo co eliminacja tych zniekształceń?

Eliminacja jakichkolwiek zniekształceń w 100%, o ile wiem jest chyba niemożliwa. Zresztą po co to robić. Wystarczy zejść rząd poniżej percepcji ludzkiego słuchu na ten element a we współczesnych wzmacniaczach tranzystorowych z globalnym sprzężeniem zwrotnym nie stanowi to problemu.

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Lech36

[Gość]

Money, Money, Money ;-)))

 

 

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Gość

[Lech36]

Money, Money, Money ;-)))

Para tranzystorów końcowych o granicznej 30 MHz i prądzie kolektora 15 A (japońskich) kosztuje około 12 zł a czasem nawet mniej. I to w detalu. To nie to co w ubiegłym wieku kiedy ceny były sporo wyższe.

[Strzyga]

Wystarczy zejść rząd poniżej percepcji ludzkiego słuchu na ten element

 

Wczesny Gomułka, czy Bierut? Co to za piep...za przeproszeniem? Jakie to wszystko proste. Głowią się nad tym w Accuphase, Naimie, a tu proszę - człowiek z Wąchocka znalazł rozwiązanie. Wystarczy zejść rząd poniżej...

[Lech36]

Głowią się nad tym w Accuphase, Naimie, a tu proszę - człowiek z Wąchocka znalazł rozwiązanie.

Jesteś pewny że w tych firmach się "głowią". Tam się bardziej głowią jak coś zrobić tak żeby nie naruszyć czyichś patentów. W DIY jest prościej. Patenty nie obowiązują do czasu kiedy nie chcemy zacząć z czegoś się utrzymywać.

Wystarczy zejść rząd poniżej...

A co nie wystarczy ?

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Lech36

[popej]

Głowią się nad tym w Accuphase, Naimie

Tyle że nie w dziale konstrukcji ale w marketingu :)

[Lech36]

Wczesny Gomułka, czy Bierut? Co to za piep...za przeproszeniem?

Kolega widzę znowu staje się niezbyt grzeczny.

[billy idol]

Wystarczy zejść rząd poniżej percepcji ludzkiego słuchu

 

U audiofili nie istnieje takie pojęcie

Audiofile słyszą nawet 0.0001 db

Czasem sie zastanawiam , czy aby nie lataja tez jak Supermen :>

[Lech36]

Audiofile słyszą nawet 0.0001 db

Piszą lub mówią że słyszą, jak trzeba to udowodnić to niestety jest dużo gorzej.

[Gość]

 

Para tranzystorów końcowych o granicznej 30 MHz i prądzie kolektora 15 A (japońskich) kosztuje około 12 zł a czasem nawet mniej. I to w detalu. To nie to co w ubiegłym wieku kiedy ceny były sporo wyższe.

 

Leszku..źle mnie zrozumiałeś ;-)

Chodziło mi o Trolle...i ich interesiki na forum...

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Gość

[Lech36]

Chodziło mi o Trolle...i ich interesiki na forum...

Aaaaaa....... ;-). Niemniej dobrze jest wiedzieć jaka jest orientacyjna cena takiej pary wypasionych tranzystorów końcowych.

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Lech36

[Gość]

W Hiendowym rośnie niemiłosiernie ;-)

No i wtedy dopiero ma parametry...

[szymon1977]

W Hiendowym rośnie niemiłosiernie ;-)

No i wtedy dopiero ma parametry...

Najpierw problem TIM rosnie do niewyobrazalnych rozmiariw, pozniej rosna koszty poradzenia sobie z tym problemem, hahaha.

 

Ps. Stopka zaktualizowana.

[Lech36]

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Myślisz że z tego powodu głowa jest najważniejsza?

[porlick]

Nie tyle TIM, ile w hajendzie, a zwłaszcza w voodoohajendzie, najpierw marginalne "problemy" rodmuchuje się do niebotycznych rozmiarów, następnie pokazuje się, jak to wspaniale firma X sobie z tym poradziła (podczas gdy inni robią to "z marszu", lub olewają, bo problem jest fikcyjny) i kasują naciągnietych jeleni na grubą kasę.

W przypadku np akcesoriów to na porządku dziennym, w innych kategoriach sprzętu też się zdarza.

[Bunk]

Wczesny Gomułka, czy Bierut? Co to za piep...za przeproszeniem? Jakie to wszystko proste. Głowią się nad tym w Accuphase, Naimie, a tu proszę - człowiek z Wąchocka znalazł rozwiązanie. Wystarczy zejść rząd poniżej...

Oh, kolego. Byli tutaj tacy, co napisali, że jakaś firma wypuściła przewód połączeniowy o oporności 0Ohm. Co powiesz o takich naiwniakach?

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Bunk

[szymon1977]

Myślisz że z tego powodu głowa jest najważniejsza?

Nie jest to najwazniejsza ze wszystkich czynnosci glowy, ale czynnosc ktora sprawia, ze sposrod wszystkich czesci ciala to wlasnie glowa jest najwazniejsza... zdaniem cytowanego przeze mnie dla jaj Mistrza Silowni. Ale nie ta czesc zostaka zaktualizowana, a kolumny :-)

 

Ps. Niektorzy mysla innymi czesciami ciala, np kutasem i moze stad wypowiedz Mistrza Silowni? Nie wiem.

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez szymon1977

[Bunk]

Nie jest to najwazniejsza ze wszystkich czynnosci glowy, ale czynnosc ktora sprawia, ze sposrod wszystkich czesci ciala to wlasnie glowa jest najwazniejsza... zdaniem cytowanego przeze mnie dla jaj Mistrza Silowni. Ale nie ta czesc zostaka zaktualizowana, a kolumny :-)

Po co właściwie podaje się tutaj markę i model sprzętu? Po co to robisz?

[szymon1977]

Po co właściwie podaje się tutaj markę i model sprzętu? Po co to robisz?

Nie wiem po co inni to robia, ja nie chce byc oryginalny.

[Bunk]

Nie wiem po co inni to robia, ja nie chce byc oryginalny.

Robisz to, bo inni to robią?

[szymon1977]

A cos w tym zlego? Mam sie czego wstydzic?

[Bunk]

A cos w tym zlego? Mam sie czego wstydzic?

Oprócz tego, że wpisałeś w stopce markę i model sprzętu jaki posiadasz, to nie. Bo przecież mógłbyś posiadać sprzęt 10 razy droższy a i tak nikogo nie obchodzi co posiadasz w kontekście naszych sporów, nieprawdaż?

[nozkiwrozki]

Ja słucham tak jak lubię, tylko w przeciwieństwie o Was nie staram się dorabiać do tego jakichś kuriozalnych teorii.

Raczysz kpić z czytających ? Kto dobiera teorie ? Zostaw lampy, magnetofony szpulowe i gramowony w spokoju. To stara poczciwa technologia dająca wiele radości.