Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

A takim 'uchem' wygrywa się nagrody nobla :)

Tu jest więcej i niektóre naprawdę po modernizacji można w audio wykorzystać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

To, że gra z kompa odróznic można nawet leżąc na podłodze.

 

Sądząc po jakości dźwięku?

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

W wielu przypadkach jak suchalem granie z kompa i DACa vs dobry CD to z kompa gralo szczuplej (okrojony bas i wypelnienia dzwieku). Tym samym mozna bylo na lezaco odroznic takie granie.

Ale dobre Streamery graly juz z dobra podstawa. Co nie zmienia faktu ze i tak miedzy roznymi CD i roznymi Streamerami sa roznice - chocby tonalne i w odbieranej muzykalnosci.

W wielu przypadkach jak suchalem granie z kompa i DACa vs dobry CD to z kompa gralo szczuplej (okrojony bas i wypelnienia dzwieku). Tym samym mozna bylo na lezaco odroznic takie granie.

 

Możesz podać dokładnie co i jak porównywałeś (oprogramowanie też)?
Gość

(Konto usunięte)

Co nie zmienia faktu ze i tak miedzy roznymi CD i roznymi Streamerami sa roznice - chocby tonalne i w odbieranej muzykalnosci.

 

No to to chyba normalne...różnice...a co dla kogo znaczy muzykalność to już inna sprawa...ja np. nie rozumiem słowa "muzykalność"... ewentualnie, albo czuję "to coś", te emocje...albo nie...

Edytowane przez Gość
Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

a np. nie rozumiem słowa "muzykalność"...ewentualnie, albo czuję "to coś", te emocje...albo nie...

 

Jak się posłucha wielu systemów to zaczyna się to rozumieć.

Możesz miec system gdzie emocje są przekazane, ale jest zbyt analitycznie wciąż i brak tej muzykalności, która sprawia ze muzyka płynie i przestajesz koncentrować się na poszczególnych dźwiękach.

Przyklad: B&W 805, Gryphon Atilla, CD Yamaha 2100, DAC wbudowany w Yamasze + Komp Aplla (softwaru nie pamietam), DAC Moon 280, Streamer Moon 280, pliki z dysku NAS lub Tidal. Zawsze byly roznice.

Jakos w marcu: Focal 1028, Naim streamer (modelu nie pamietam i nie che mi sie szukac), CD Ayona chyba cos z serii 03 (?), CD McIntoscha. Wzmaka nie pamietam ale cos lepszego.

Tak czy inaczej sa roznice nie tylko pokroju rowniwagi tonalnej czyli bardziej basowo, czy wiecej wysokich ale tez klasa. Bo mozna miec duzo wysokich az swidruje w glowie a mozna miec sporo i delikatnie. Jak ocenic muzykalnosc? Podbicie jakiegos zakresu pasma? Sam nie wiem. Ilosc harmonicznych, wybrzmienia...? A jednak np Ayon gra slodko a McIntosch baardzo natutralnie i rowno. Stteramer Naima mial podbity wyzszy bas.

Software: sam uzywam Foobara z ASIO ale tez sprawdzalem z JPlay. Ja slysze roznice, nie tylko tonalne ale szerokosc sceny, wyrownany dzwiek itp..... Gram z kompa pasywnego (na razei) i DACa wbudowwanego w Audiolaba 8200CD (na razie). Na moim sprzecie CD gra dzwiekiem wypelnionym a DAC sczuplej. Ale wiem, ze DAC moze zagrac rowniez gesto. Itp, itd. Obserwacji jest sporo a i sporo przede mna. Czytc, sluchac innych...

@Undziak

Jakby jedyną zmienną był komputer, to można by do takich wniosków dojść.

W takim jak twoje porównanie zmieniał się nie tylko komputer ale daci a i pewnie te same pliki nie były grane.

 

Software: sam uzywam Foobara z ASIO ale tez sprawdzalem z JPlay.

Ale wiesz że Jplaj to jedna wielka ściema ;) Edytowane przez Przemysław_51508
Gość

(Konto usunięte)

ale jest zbyt analitycznie wciąż i brak tej muzykalności, która sprawia ze muzyka płynie i przestajesz koncentrować się na poszczególnych dźwiękach.

 

Ja lubię wnikać w poszczególne dźwięki...dlatego też "trochę inaczej" podchodzę do tematu muzykalności, słuchania ciężkich brzmień...szczególnie ważnym aspektem jest dla mnie rozróżnianie realizacji a co za tym idzie pomysł na dźwięk danego albumu...a nie ciepło, zimno, itd.

Nierzadko jeden album niesie ze sobą ciepło, chłód, itd...

Co nie znaczy, że "muzyka nie płynie"...wręcz przeciwnie...jest wciągająca przez to, że dźwięk nie jest monotonny i nudny...

Edytowane przez Gość

słuchania ciężkich brzmień...szczególnie ważny aspektem jest dla mnie rozróżnianie realizacji a co za tym idzie pomysł na dźwięk danego albumu...

Nie ma nic gorszego jak słuchanie takiej muzy na mało analitycznym sprzęcie, wychodzą wtedy flaki z olejem.

Jak się posłucha wielu systemów to zaczyna się to rozumieć.

Jak się posłucha wielu akustyk (pomieszczenia) to zrozumienie dla tematu będzie znacznie lepsze.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)

Nie ma nic gorszego jak słuchanie takiej muzy na mało analitycznym sprzęcie, wychodzą wtedy flaki z olejem.

 

Dokładnie...wtedy dopiero czuć artyzm takiego grania..."wygar" to nie wszystko...

Zauważcie, że ludzie osiagają stany emocjonalne na bazie róznych bodźów. Także same emocje to za mało.

Trzeba je jeszcze umieć opisać i wyrazić. Na ogół nawieksze emocje budzi fakt, ze moje jest najmojsze.

Zauważcie, że ludzie osiagają stany emocjonalne na bazie róznych bodźów. Także same emocje to za mało.

Trzeba je jeszcze umieć opisać i wyrazić. Na ogół nawieksze emocje budzi fakt, ze moje jest najmojsze.

Ale chyba o to chodzi żeby moje było najmojsze, przynajmniej dla mnie. Inni niech szukają swojego naj, które nie musi być moim ;)
Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

 

 

A to chyba nie ta zakładka???

 

ziko ale to ty przeciez ciagle mowisz ze najtwojsze budzi u ciebie tyle emocji ;)

ja slyszalem takie systemy ze ten najmojszy sie chowa pod dywan ze wstydu

Edytowane przez kennijczyk

Ale chyba o to chodzi żeby moje było najmojsze, przynajmniej dla mnie. Inni niech szukają swojego naj, które nie musi być moim ;)

Owszem. Tylko czasem może stać się upierdliwe dla innych :)

ziko ale to ty przeciez ciagle mowisz ze najtwojsze budzi u ciebie tyle emocji ;)

ja slyszalem takie systemy ze ten najmojszy sie chowa pod dywan ze wstydu

Ale to chyba dobrze dorwać uszatego. Chyba że ktoś woli tylko ganiać ;)
Gość

(Konto usunięte)

ziko ale to ty przeciez ciagle mowisz ze najtwojsze budzi u ciebie tyle emocji ;)

 

Zawsze podkreślam, że dla mnie... :-)

 

ja slyszalem takie systemy ze ten najmojszy sie chowa pod dywan ze wstydu

 

To niedobrze...jak to mówią...długa droga przed Tobą...

Pozdrawiam serdecznie...

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

Zawsze podkreślam, że dla mnie... :-)

 

To niedobrze...jak to mówią...długa droga przed Tobą...

Pozdrawiam serdecznie...

 

Zawsze podkreślasz. Fakt. Tylko wtedy skąd komentarz... ''nie ta zakładka''.To tak jakbyś do siebie pisał.

 

Tak długa droga przede mną, ale sam proces jest dla mnie przyjemnością. Wole iść do przodu, niż zatrzymać się w miejscu.

Edytowane przez kennijczyk
Gość

(Konto usunięte)

Tak długa droga przede mną, ale sam proces jest dla mnie przyjemnością. Wole iść do przodu, niż zatrzymać się w miejscu.

 

I bardzo dobrze...nie odbieraj mojego poprzedniego wpisu jako złośliwość :-)

 

Tylko wtedy skąd komentarz... ''nie ta zakładka''.To tak jakbyś do siebie pisał

 

Ja piszę o dźwięku...nie o klockach...

Tak długa droga przede mną, ale sam proces jest dla mnie przyjemnością. Wole iść do przodu, niż zatrzymać się w miejscu.

Sęk w tym że audiofil najczęściej nie idzie tylko do przodu, ale porusza się trochę w przód trochę w tył. Wydaje mu się natomiast, że ruch jest cały czas do przodu a to tylko złudzenie.

Jak do takiego słuchacza, który twierdzi że cały czas mu się poprawia, przyjdzie się po dłuższej przerwie to najczęściej okazuje się że gra z grubsza tak samo, ale właściciel twierdzi że zrobił duży postęp. Na przykład w systemie po modyfikacjach pojawił się przydźwięk.

Natomiast jak pójdę do fana audio który ma znakomitą akustykę to jakość od razu słychać. Nawet na przeciętnych kolumnach. Odwrotne sytuacje też opisywałem, czyli bardzo drogie kolumny i słaba akustyka, ale nie wpadło mi do głowy żeby dla takiego niekorzystnego układu zaproponować użytkownikowi poprawę np. kablami bo to by było śmieszne.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Tak długa droga przede mną, ale sam proces jest dla mnie przyjemnością. Wole iść do przodu, niż zatrzymać się w miejscu.

 

Tak w nawiązaniu do powyższego wpisu warto by z czystej ciekawości przeprowadzić ankietę pn. "Audiofil spełniony"

 

Chodzi z grubsza o to ilu wśród nas może powiedzieć o sobie, że skompletowało system, który ich satysfakcjonuje czyli, że "dogonili swojego króliczka" i nic już nie zamierzają zmieniać ( chyba, że coś się zepsuje lub coś się uzupełni np. o odtwarzacz sieciowy).

 

Powody osiągnięcia spełnienia mogą być oczywiście różne: znudziło się, nie zamierzam wydać więcej kasy bo jej nie mam albo mam ale nie chcę, nic już lepiej nie usłyszę bo się starzeję, nie mam warunków lokalowych na lepszy sprzęt etc.

 

Nie chodzi tu o wypisywanie co kto ma tzn. jak wygląda jego "króliczek" tylko o sam fakt czy osiągnęło się taki stan.

 

Wydaje mi się (nigdy nie mów nigdy, chyba że Żonie:)) ), że jestem bliski takiego stanu, jeszcze parę drobiazgów i tak będzie.

 

Czy może sformułowanie "spełniony audiofil" to kolejny mit albo wręcz oksymoron bo słowo "audiofil" to ciągłe zmiany do nieskończoności.

Edytowane przez audiofan01

Ja już skończyłem moje poszukiwania. Cieszę się muzyką. Brzmienie systemu, który skompletowałem mnie satysfakcjonuje.

Następny ewentualny krok naprzód jest niestety bardzo drogi. To zestaw MBL ... ;-) Może kiedyś ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Sęk w tym że audiofil najczęściej nie idzie tylko do przodu, ale porusza się trochę w przód trochę w tył

Ja czasami jeszcze na boki.

I raz, dwa, trzy, raz dwa trzy. Taki k..a, piękny walczyk :)

Ja czasami jeszcze na boki.

To praktycznie to samo. Możesz jeszcze uwzględnić przekątne.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.