Audio mity

[Lech36]

8 minut temu, slawek.xm napisał:

strzelić drina zamknać o czy i ... można śnić ,że to hi-end

Jeszcze lepiej jest opowiadać jaki to ekstremalny hi-end mają niektórzy w domach a tymczasem słuchają zniekształceń zdeformowanych charakterystyk w sposób nieprzewidywalny, itp. i jeszcze się tym podniecać 😉

3 minuty temu, bum1234 napisał:

A lampa to hi-end?

Hi-end to przecież stan ducha, jak u kogoś stan ducha nakazuje lampę uznać za hi-end to lampa dla niego jest autentycznym hi-endem, nie ma to nic wspólnego z jakością techniki.

[szpakowski]

6 minut temu, bum1234 napisał:

A lampa to hi-end?

Zdarza się ...

5 minut temu, Lech36 napisał:

Jeszcze lepiej jest opowiadać jaki to ekstremalny hi-end mają niektórzy w domach a tymczasem słuchają zniekształceń zdeformowanych charakterystyk w sposób nieprzewidywalny, itp. i jeszcze się tym podniecać 😉

Można też słuchać D-klasowych szmelców i podniecać się wykresami z ASR ... jak wcześniej pisałem, są różne formy masochizmu ... 

[Lech36]

@bum1234

P.S. Może być nawet hi-hi-end czyli hi²-end. Możliwe są też wyższe potęgi 😉.

Edytowane 29 Lipca 2023 przez Lech36

[Gość]

9 minut temu, bum1234 napisał:

A lampa to hi-end?

Chyba hi-hi-end 😄

 

jak... ktoś.... dostaje w lampę to raczej nie 🙂

10 minut temu, Lech36 napisał:

eszcze lepiej jest opowiadać jaki to ekstremalny hi-end mają niektórzy w domach a tymczasem słuchają zniekształceń zdeformowanych charakterystyk w sposób nieprzewidywalny, itp. i jeszcze się tym podniecać 😉

to już nie twój cyrk i nie twoje małpki 🙂

10 minut temu, Lech36 napisał:

Hi-end to przecież stan ducha, jak u kogoś stan ducha nakazuje lampę uznać za hi-end to lampa dla niego jest autentycznym hi-endem, nie ma to nic wspólnego z jakością techniki.

napisał znafca hi-endu 🙂 🙂 🙂 

[Lech36]

2 minuty temu, szpakowski napisał:

Można też słuchać D-klasowych szmelców i podniecać się wykresami z ASR ... jak wcześniej pisałem, są różne formy masochizmu ... 

Dokładnie, są różne formy masochizmu, ale lepiej podniecać się wykresami z ASR niż audiofilskimi formami masochizmu opartymi na formule "ale ja słyszę". 

[Gość]

3 minuty temu, szpakowski napisał:

Można też słuchać D-klasowych szmelców i podniecać się wykresami z ASR

może w jego mniemaniu to hi-end ?

wyprowadzasz go z błędu?

[Lech36]

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

to już nie twój cyrk i nie twoje małpki

Kiedyś lubiłem chodzić do cyrku potem z tego wyrosłem. To było dawno temu, ale fakt że niektórzy zatrzymują się w rozwoju poznawczym.

[Gość]

Teraz, Lech36 napisał:

formami masochizmu opartymi na formule "ale ja słyszę". 

to nie jest masochizm tylko nieodłączna cecha audiofilii

jeśli nie słyszysz to co tu robisz?

 

[Lech36]

5 minut temu, slawek.xm napisał:

napisał znafca hi-endu

Gdzież mi tam do takich wzorców (znafców) jak np. szanowny Kolega 😉.

[Gość]

Teraz, Lech36 napisał:

Kiedyś lubiłem chodzić do cyrku potem z tego wyrosłem. To było dawno temu, ale fakt że niektórzy zatrzymują się w rozwoju poznawczym.

to widać po twoich wpisach

być ufnym i radosnym jak dziecko to najwyższe cnoty

Teraz, Lech36 napisał:

Gdzież mi tam do takich wzorców (znafców) jak np. szanowny Kolega 😉.

ironia przyjęta

nie mam już na razie czasu ciągnąć tej dyskusji o niczym

bawcie się sami 🙂

[szpakowski]

4 minuty temu, slawek.xm napisał:

wyprowadzasz go z błędu?

To jest niewykonalne ... 

 

[Lech36]

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

to nie jest masochizm tylko nieodłączna cecha audiofilii

jeśli nie słyszysz to co tu robisz?

Jak najbardziej słyszę, ale tylko to co istnieje w rzeczywistości audiofilskie marzenia o np. "grających" kablach sieciowych czy bezpiecznikach mnie nie bawią.

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

być ufnym i radosnym jak dziecko to najwyższe cnoty

 To raczej cecha audiofilska, być radosnym jak dziecko w podejściu do techniki 😉.  

1 minutę temu, szpakowski napisał:

To jest niewykonalne ... 

Jest, ale metody oparte na stwierdzeniu "ja słyszę" nie wystarczają. Trzeba jeszcze dodać szczyptę Amira 😉.

[Gość]

3 minuty temu, Lech36 napisał:

ak najbardziej słyszę, ale tylko to co istnieje w rzeczywistości audiofilskie marzenia o np. "grających" kablach sieciowych czy bezpiecznikach mnie nie bawią.

nie gadaj , skoro wystarczy ci pomiar Amira byś ocenił sprzęt to  znaczy , że ssłyszysz pomiary

to jest dopiero audioo voodoo 🙂

4 minuty temu, Lech36 napisał:

To raczej cecha audiofilska, być radosnym jak dziecko w podejściu do techniki 😉.  

nie trzeba być doktorem fizyki by być audiofilem 🙂

[szpakowski]

5 minut temu, Lech36 napisał:

Jest, ale metody oparte na stwierdzeniu "ja słyszę" nie wystarczają. Trzeba jeszcze dodać szczyptę Amira 😉.

Niby w jaki sposób? 

Tyłka nie chcesz ruszyć z domu żeby czegoś posłuchać. 

Na Amirowe wykresy nie licz ... 

Poza tym Ty już chyba niewiele słyszysz lub niewiele słyszałeś skoro jesteś takim zagorzałym fanatykiem D-klasy ...

6 minut temu, slawek.xm napisał:

to jest dopiero audioo voodoo 🙂

Racja, przy tym słyszenie kabli to pikuś

[Lech36]

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

nie gadaj , skoro wystarczy ci pomiar Amira byś ocenił sprzęt to  znaczy , że ssłyszysz pomiary

Czasem nie ma innej metody oceny sprzętu bo jest on niedostępny do prób domowych, więc trzeba inaczej oceniać jego przydatność. Po kilkudziesięciu takich ocenach okazuje się że można sformułować wiele ogólnych wniosków opartych na technice umożliwiających wybór bez dostępności sprzętu do prób osobistych.   

3 minuty temu, szpakowski napisał:

Tyłka nie chcesz ruszyć z domu żeby czegoś posłuchać. 

Nasłuchałem się już w życiu, wątpię żeby coś było w stanie mnie zaskoczyć, na pewno nie w dziedzinie techniki audio. 

8 minut temu, szpakowski napisał:

Na Amirowe wykresy nie licz ... 

Już nie liczę w stosunku do innych użytkowników forum, ale w dalszym ciągu mnie ten portal interesuje i regularnie tam zaglądam.

[szpakowski]

4 minuty temu, Lech36 napisał:

Nasłuchałem się już w życiu, wątpię żeby coś było w stanie mnie zaskoczyć, na pewno nie w dziedzinie techniki audio. 

Ok, nie mam więcej pytań ... 🙂 

[Lech36]

10 minut temu, szpakowski napisał:

Poza tym Ty już chyba niewiele słyszysz lub niewiele słyszałeś skoro jesteś takim zagorzałym fanatykiem D-klasy ...

Takich jak ja którzy klasę D traktują jak normalne wzmacniacze jest na świecie dużo więcej, niektórzy nawet pracują w firmach produkujących sprzęt audio, nawet hi-end. 

Teraz, szpakowski napisał:

Ok, nie mam więcej pytań ...

Możesz pytać, jak będę znał odpowiedź to możesz na mnie liczyć, ale audio voodoo się nie spodziewaj.

[szpakowski]

6 minut temu, Lech36 napisał:

Takich jak ja którzy klasę D traktują jak normalne wzmacniacze jest na świecie dużo więcej

Tak, wiem. Miliony much nie może się mylić ... 

6 minut temu, Lech36 napisał:

niektórzy nawet pracują w firmach produkujących sprzęt audio, nawet hi-end. 

Gdybym czerpał zyski z produkcji takich wzmacniaczy też bym chwalił te konstrukcje. 

7 minut temu, Lech36 napisał:

ale audio voodoo się nie spodziewaj.

Nie? A kto "słyszy" wykresy jak nie Ty?

[Lech36]

10 minut temu, szpakowski napisał:

Tak, wiem. Miliony much nie może się mylić ... 

Miliony też używają innych klas wzmacniaczy. Z testów organoleptycznych liczą się tylko te w których testerzy dbają o zachowanie procedur technicznych. "Ja słyszę" nie ma tam zastosowania choć może być przez niektórych powtarzane w nieskończoność. Na forum były linki do takich odsłuchów wykonywanych w zgodzie z zasadami techniki. Nie wskazywały one na jakąś wyraźną przewagę nawet klasy A nad klasą D, ale grunt to silna propaganda a ta nie uznaje klasy D. 

10 minut temu, szpakowski napisał:

Nie? A kto "słyszy" wykresy jak nie Ty?

Żartujesz, wykresy nie mają nic wspólnego z audio voodoo. Wykresów nie słyszę tylko oglądam, ale na podstawie nich można po analizie określać czego można się spodziewać w praktyce.

Edytowane 29 Lipca 2023 przez Lech36

[spokojnie]

44 minuty temu, Lech36 napisał:

Dokładnie, są różne formy masochizmu, ale lepiej podniecać się wykresami z ASR niż audiofilskimi formami masochizmu opartymi na formule "ale ja słyszę". 

Niezależnie od tego czy będzie to forma masochizmu oparta na słuchaniu pomiarów z ASR, czy na podniecaniu się marketingowym bełkotem producentów kabli, to i tak argument "ja to słyszę" będzie miał decydującą i nadrzędną rolę wobec pozostałych.

To co słyszę jest dla mnie faktem, a to co publikują w pomiarach czy opisach producentów jest tylko wyobrażeniem o tym co powinienem w ich mniemaniu słyszeć - nie jest więc faktem, a jedynie próbą zasugerowania mi tego, co powinienem przyjąć jako fakt.

[szpakowski]

10 minut temu, Lech36 napisał:

grunt to silna propaganda a ta nie uznaje klasy D. 

Nie propaganda a zasada działania, czyli techniczne aspekty na które Ty zawsze się powołujesz ...

11 minut temu, Lech36 napisał:

Wykresów nie słyszę tylko oglądam, ale na podstawie nich można po analizie określać czego można się spodziewać w praktyce.

Przecież to audio voodoo

[Yankes]

41 minut temu, szpakowski napisał:

Ok, nie mam więcej pytań ... 🙂 

Wierzę, że kolegę Szpaka jeszcze niejeden wątek audio zaskoczy.

[szpakowski]

1 minutę temu, Yankes napisał:

Wierzę, że kolegę Szpaka jeszcze niejeden wątek audio zaskoczy.

To nie ulega najmniejszym wątpliwościom ...

[Yankes]

Teraz, szpakowski napisał:

To nie ulega najmniejszym wątpliwościom ...

Niekoniecznie pozytywnie...

[szpakowski]

3 minuty temu, Yankes napisał:

Niekoniecznie pozytywnie...

Już nie jeden tak zaskoczył, trudno ...

[Lech36]

16 minut temu, spokojnie napisał:

to i tak argument "ja to słyszę" będzie miał decydującą i nadrzędną rolę wobec pozostałych.

Dobrze żeby jeszcze ten argument był podbudowany fundamentem technicznym a nie voodoo. Jak będzie tak podbudowany to argument "ja słyszę" nabierze innego wymiaru 😉.

19 minut temu, spokojnie napisał:

To co słyszę jest dla mnie faktem,

Wyobraź sobie że dla mnie też, ale nie unikam uzasadniania technicznego słyszenia.

21 minut temu, spokojnie napisał:

To co słyszę jest dla mnie faktem, a to co publikują w pomiarach czy opisach producentów jest tylko wyobrażeniem o tym co powinienem w ich mniemaniu słyszeć - nie jest więc faktem, a jedynie próbą zasugerowania mi tego, co powinienem przyjąć jako fakt.

Producenci głównie kierują się marketingiem, są w innej kategorii w stosunku do nabywców ich produktów.

23 minuty temu, szpakowski napisał:

Przecież to audio voodoo

Poważnie piszesz, czy jaja sobie robisz 😉?

11 minut temu, Yankes napisał:

Wierzę, że kolegę Szpaka jeszcze niejeden wątek audio zaskoczy.

A mnie na tym forum nic nie zaskakuje, to dziwne.

[szpakowski]

2 minuty temu, Lech36 napisał:

Poważnie piszesz, czy jaja sobie robisz 😉?

Powaga.

[Lech36]

1 minutę temu, szpakowski napisał:

Powaga.

Musisz się jeszcze dużo uczyć 😉.

[szpakowski]

2 minuty temu, Lech36 napisał:

Musisz się jeszcze dużo uczyć 😉.

Cały czas się uczę w odróżnieniu od Ciebie ...

[Lech36]

1 minutę temu, szpakowski napisał:

Cały czas się uczę w odróżnieniu od Ciebie ...

Staraj się to robić skutecznie a nie po audiofilsku 😉. Ja tak się uczę od wielu lat.