Audio mity

[expert]

Pamiętajcie jedno: małe  zmiany dźwięku na lepszy zazwyczaj generują koszty rosnące w postępie geometrycznym a system, który można nazwać hi-endem to żmudna praca i suma tych małych przyrostów jakości. Dlatego ta zabawa jest baaardzo droga i trzeba mieć silną osobowość by nie przesadzić...np kosztem rodziny.

5 minut temu, Lech36 napisał:

Tak się zastanawiam od czego Kolega jest ekspertem? Z wypowiedzi trudno się domyślić.

to tylko nick 🙂

[Lech36]

2 minuty temu, expert napisał:

A skoro w oczy nie można powiedzieć to czy nie jest hipokryzją pisać o tym na forum?

Ja nie piszę czy mi się u kogoś podobało czy nie, nie mam takiego zwyczaju, czasem w wymianie zdań pomiędzy mną a właścicielem sprzętu powiem co mnie zaniepokoiło, ale zawsze jest to po krótkiej analizie merytorycznej tego co usłyszałem, w tym przypadku nie mam zamiaru bo sprzęt jest z takiej półki że nie wypada nawet jakby coś nie było po mojej myśli. 

2 minuty temu, expert napisał:

Pamiętajcie jedno: małe  zmiany dźwięku na lepszy

Jak określasz że zmiany dźwięku były na lepsze?

3 minuty temu, expert napisał:

to tylko nick

Nick zawsze o czymś mówi, np. mój to moje imię a liczba to przypadek wynikający z braków numerów od 1-10, więc przeskoczyłem od razu do 36 😉. Nie mieniłem się mianem eksperta za którego się nie uważam.

[expert]

6 minut temu, Lech36 napisał:

Jak określasz że zmiany dźwięku były na lepsze?

Oczywiście subiektywnie na słuch.

7 minut temu, Lech36 napisał:

Nie mieniłem się mianem eksperta za którego się nie uważam.

To Twój problem 🙂

[Lech36]

1 minutę temu, expert napisał:

Oczywiście subiektywnie na słuch.

Ale jakie kryteria stosujesz?

1 minutę temu, expert napisał:

To Twój problem

To nie jest problem tylko skromność.

[expert]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Ale jakie kryteria stosujesz?

Swoje.

2 minuty temu, Lech36 napisał:

To nie jest problem tylko skromność.

Dla mnie skromność nie jest problemem. Nie narzucam swojego zdania ale mam poczucie własnej wartości.

[Lech36]

Teraz, expert napisał:

Swoje.

Brawo Ty 😉. Rzeczywiście jesteś ekspertem. 

[expert]

Teraz, Lech36 napisał:

Brawo Ty 😉. Rzeczywiście jesteś ekspertem. 

To nie ma znaczenia ważne, że piszę obiektywnie i nie stawiam autorytarnych aksjomatów

[Lech36]

5 minut temu, expert napisał:

To nie ma znaczenia ważne, że piszę obiektywnie i nie stawiam autorytarnych aksjomatów

Możliwe, nie analizowałem Twoich wpisów.

[Kyle]

14 minut temu, expert napisał:

Oczywiście subiektywnie na słuch.

Tylko że wrażenia subiektywne mogą zależeć od pory dnia i od słuchanego utworu (w jednych góry jest więcej, w innych basu, a jeszcze innych dynamika została skompresowana w okolice zera).

[expert]

2 minuty temu, Kyle napisał:

Tylko że wrażenia subiektywne mogą zależeć od pory dnia i od słuchanego utworu (w jednych góry jest więcej, w innych basu, a jeszcze innych dynamika została skompresowana w okolice zera).

Osłuchów jest taka ilość, że zawsze wyciąga się prawidłowe wnioski.

Jak słyszysz, że wprowadzane zmiany degradują system to już jest dobrze, gorzej gdy "zawsze jest lepiej" 🙂

7 minut temu, Lech36 napisał:

Możliwe, nie analizowałem Twoich wpisów.

Wcale tego nie żądam, wystarczy, że znam Twoje 🙂

[iro III]

2 godziny temu, audioburak napisał:

Audio znaczy słyszeć, ale są wśród nas tacy, co z uporem maniaka ( sekty 😉 )

twierdzą, że to znaczy mierzyć ...

Słyszeć ...MUZYKĘ, a są i tacy, co z uporem maniaka twierdzą, że aby obiektywnie porównać dwa elementy sprzętu audio należy je mierzyć, obiektywymi narzędziami w ustalonych rownych warunkach. To tylko w celu porównania, nie słuchania muzyki.

[Kyle]

@iro III jeśli sprzęt znacznie zniekształca (np. dodaje masę harmonicznych i krzywi SPL w paśmie w znacznym stopniu) to powstaje pytanie, czy jeszcze słuchasz tej nagranej muzyki, czy może już zniekształceń odtwarzającego sprzętu.

... nawet pewnej części tej muzyki w ogóle nie słyszysz, jak jest odtwarzane od np. 45Hz w górę.

Edytowane 7 godzin temu przez Kyle

[iro III]

Godzinę temu, Lech36 napisał:

główne źródło to gramofon za jakieś koszmarnie duże pieniądze. Bogaty może więcej 😉. Muszę się do niego "zapisać" na odsłuchy. Wstępnie jesteśmy umówieni, ale termin jest jeszcze do ustalenia.

Może przy okazji przekonasz się, że plyta winylowa nie zawsze szumi i trzeszczy, że dynamika może przyprawić o wyskok z kapci, że pasmo przenoszenia jest wystarczające itd, itp. 😋

[expert]

2 minuty temu, Kyle napisał:

@iro III jeśli sprzęt znacznie zniekształca (np. dodaje masę harmonicznych i krzywi SPL w paśmie w znacznym stopniu) to powstaje pytanie, czy jeszcze słuchasz tej nagranej muzyki, czy może już zniekształceń odtwarzającego sprzętu.

W znacznej mierze zależy to od natężenia głośności

[iro III]

3 minuty temu, Kyle napisał:

@iro III jeśli sprzęt znacznie zniekształca (np. dodaje masę harmonicznych i krzywi SPL w paśmie w znacznym stopniu) to powstaje pytanie, czy jeszcze słuchasz tej nagranej muzyki, czy może już zniekształceń odtwarzającego sprzętu.

Nie używam sprzętu lampowego,

wiec nie wiem. 😋

[expert]

1 minutę temu, iro III napisał:

Może przy okazji przekonasz się, że plyta winylowa nie zawsze szumi i trzeszczy, że dynamika może przyprawić o wyskok z kapci, że pasmo przenoszenia jest wystarczające itd, itp. 😋

A w "kable" nie wierzysz? 🙂

[Kyle]

1 minutę temu, expert napisał:

W znacznej mierze zależy to od natężenia głośności

Tak, przykładowo im głośniej dana kolumna gra, tym większe procentowo są jej THD (szczególnie na dolnym krańcu pasma).

[expert]

Teraz, iro III napisał:

wiec nie wiem. 😋

"Wiem, że nic nie wiem"

Sokrates

[iro III]

3 minuty temu, expert napisał:

A w "kable" nie wierzysz? 🙂

Kable, muszą być solidne, pewne złącza muszą mieć i dosięgać swobodnie od sprzętu do sprzętu. 🙂

"Wierzę" - to znaczy wiem, jakie muszą być do gramofonu.  

Edytowane 7 godzin temu przez iro III

[expert]

1 minutę temu, Kyle napisał:

Tak, przykładowo im głośniej dana kolumna gra, tym większe procentowo są jej THD (szczególnie na dolnym krańcu pasma).

Na dole z powodu wychyłów membrany, na górze z powodu grzania się cewek i zmian ich rezystancji...aż do spalenia tweetera.

1 minutę temu, iro III napisał:

Kable, muszą być solidne, pewne złącza muszą mieć i dosięgać swobodnie od sprzętu do sprzętu. 🙂

Technicznie -prawidłowo 🙂

[iro III]

8 minut temu, expert napisał:

Na dole z powodu wychyłów membrany, na górze z powodu grzania się cewek i zmian ich rezystancji...aż do spalenia tweetera.

Technicznie -prawidłowo 🙂

Wiem, audio to technika.

Acha, nie boję się nadmiernych wychyleń wooferów, gdyż 10" "grzmią" bez wielkich wychyleń, zaś cewki tweeterów też nie spalę, gdyż mam wstęgi, zabezpieczone ...bezpiecznikami...OMG! zwykłymi, jakie przy produkcji tam wrazili, nie audiofilskimi...sama fizyka i technika 🙂

Edytowane 7 godzin temu przez iro III

[Kyle]

10 minut temu, iro III napisał:

Kable, muszą być solidne, pewne złącza muszą mieć i dosięgać swobodnie od sprzętu do sprzętu. 🙂

 

No i ekranowanie w takich RCA też powinno być sensowne 😉 

1 minutę temu, iro III napisał:

Acha, nie boję się nadmiernych wychyleń wooferów, gdyż 10" "grzmią" bez wielkich wychyleń

No przy bardzo niskich częstotliwościach (ale jeszcze w paśmie słyszalnym), to nawet 10" ma co robić.

Edytowane 7 godzin temu przez Kyle

[bum1234]

8 minut temu, expert napisał:

Technicznie -prawidłowo

W końcu audio to technika. Audiofilskie baśnie tego nie zmieni.

Sztuką jest odtwarzana przez sprzęt muzyka.

 

[iro III]

3 minuty temu, Kyle napisał:

No przy bardzo niskich częstotliwościach, to nawet 10" ma co robić.

No i robią, ale nigdy nie "trzepotały".

Edytowane 7 godzin temu przez iro III

[expert]

2 minuty temu, Kyle napisał:

No przy bardzo niskich częstotliwościach, to nawet 10" ma co robić.

90% kolumn poniżej 40hz nie schodzi

[bum1234]

1 minutę temu, expert napisał:

90% kolumn poniżej 40hz nie schodzi

Jeśli nie słuchasz rapu i muzyki filmowej to większość nagrań też.

[expert]

1 minutę temu, bum1234 napisał:

W końcu audio to technika. Audiofilskie baśnie tego nie zmieni.

Sztuką jest odtwarzana przez sprzęt muzyka.

 

Wystarczy porównać dwa nagrania tych samych utworów by stwierdzić, ze nawet sztuka potrafi być różna tam gdzie nie powinna :).

 

[Kyle]

10 minut temu, bum1234 napisał:

Jeśli nie słuchasz rapu i muzyki filmowej to większość nagrań też.

Nie mogę się z tym zgodzić. Wiele utworów "podglądałem" na precyzyjnym analizatorze widma podczas odsłuchu i większość schodzi poniżej 40Hz (zwykle się kończą pomiędzy 30 a 40Hz). Większość nagrań nie schodzi poniżej 30Hz. Natomiast nagrania schodzące poniżej 20Hz to już "białe kruki".

Cher - I Got You Babe w okolicach 49 sekundy:

Edytowane 7 godzin temu przez Kyle

[iro III]

2 minuty temu, expert napisał:

90% kolumn poniżej 40hz nie schodzi

Na sygnałach z generatora moje grały słyszalnie do 24 Hz.

W odtwarzanych nagraniach, zależy kto i jak nagra.

[bum1234]

Teraz, expert napisał:

Wystarczy porównać dwa nagrania tych samych utworów by stwierdzić, ze nawet sztuka potrafi być różna tam gdzie nie powinna :).

 

Masz na myśli różnice w wykonaniach, czy różnice wynikające z różnych metod produkcji?