Sony TA-F830ES vs Krell KAV 300i

[Gość discomaniac71]

Skąd możesz wiedzieć, o czym mam pojęcie. Niestety mechanizmy funkcjonujące na polskich uczelniach są takie same. Dotyczy to i profilu humanistycznego i ścisłego. Ale to nie jest ani miejsce, ani czas by o tym mówić.

 

Kiedy 20 lat temu zdobywałem dyplom wymagania były inne i poziom zupełnie inny. Obecnie mój kierunek jest jednym z najbardziej obleganych. Niestety zakres materiału skurczył się do mniej więcej 1/3 tego który byłem zobowiązany opanować.

[daris666]

To forum jest naprawdę fajne. Ludzie się pchają, nawet jak ich zbanują żeby dalej pisać. Jestem też zarejestrowany na kilku innych forach ale tam panuje ogólnie bieda i jeden nowy post na dzień jest świętem :)

Albo jest moderacja do kitu.

 

Na AS moderacja jednak pozwala na wiele. Jest bardziej wyluzowana.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zeta-j]

Na AS moderacja jednak pozwala na wiele. Jest bardziej wyluzowana.

 

Niekiedy dzięki temu jest tu naprawdę zabawnie :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaromir Jagr]

To forum jest naprawdę fajne. Ludzie się pchają, nawet jak ich zbanują żeby dalej pisać. Jestem też zarejestrowany na kilku innych forach ale tam panuje ogólnie bieda i jeden nowy post na dzień jest świętem :)

Albo jest moderacja do kitu.

 

Na AS moderacja jednak pozwala na wiele. Jest bardziej wyluzowana.

 

Żartujesz chyba? Wyluzowana? Dobre sobie.

Tu nie ma żadnego wyluzowania. Tu jest brak zawodowych moderatorów, monitorujacych sytuację ba forum bezstronnie i nieprzerwanie.Jak się zagląd tu dwa razy na tydzień, to reaguje się tylko na donosy ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daris666]

Żartujesz chyba? Wyluzowana? Dobre sobie.

Tu nie ma żadnego wyluzowania. Tu jest brak zawodowych moderatorów, monitorujacych sytuację ba forum bezstronnie i nieprzerwanie.Jak się zagląd tu dwa razy na tydzień, to reaguje się tylko na donosy ;)

 

To moje zdanie. Mi się podoba. Nikt na mnie nie donosił za moje poglądy i wypowiedzi.

 

Może jesteś jakiś skrajny :) Ale od 21.03.2016 chyba nie narobiłeś zbyt dużo problemów na forum :) ???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaromir Jagr]

Kiedy 20 lat temu zdobywałem dyplom wymagania były inne i poziom zupełnie inny. Obecnie mój kierunek jest jednym z najbardziej obleganych. Niestety zakres materiału skurczył się do mniej więcej 1/3 tego który byłem zobowiązany opanować.

 

Dwadzieścia lat temu postępowanie kadry uczelnianej było identyczne. A obniżanie poziomu w szkolnictwie wyższym jest niestety funkcją tego samego zjawiska w całym systemie edukacyjnym.

 

To moje zdanie. Mi się podoba. Nikt na mnie nie donosił za moje poglądy i wypowiedzi.

 

Może jesteś jakiś skrajny :)

Nie są to niestety tylko moje doświadczenia ;) Długo by opowiadać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kizol666]

oże jesteś jakiś skrajny :) Ale od 21.03.2016 chyba nie narobiłeś zbyt dużo problemów na forum :) ???

Spokojnie świeży :) a jak się szybko rozkręca :)

[daris666]

Karol rok Ci już na forum przeleciał. Masakra ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zeta-j]

Ale od 21.03.2016 chyba nie narobiłeś zbyt dużo problemów na forum :) ???

 

Może to kolejny klon? :P

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kizol666]

Karol rok Ci już na forum przeleciał. Masakra ....

No niestety czas leci nieubłaganie... Tylko rok i aż rok

[Gość discomaniac71]

Dwadzieścia lat temu postępowanie kadry uczelnianej było identyczne. A obniżanie poziomu w szkolnictwie wyższym jest niestety funkcją tego samego zjawiska w całym systemie edukacyjnym.

 

 

Nie są to niestety tylko moje doświadczenia ;) Długo by opowiadać.

 

20 lat temu materiał był o wiele bardziej obszerny, za niezaliczenie pierwszego roku wylatywałeś z hukiem ze studiów i nie było zdawania egzaminów do skutku. Na pierwszym roku było prawie 100 osób. Pracę magisterską złożyło i obroniło 27. W Krakowie nie było żadnej prywatnej szkoły (na szczęście). Nikt się ze studentami nie bawił, nie było przypadków że to student decyduje kiedy przystępuje do ćwiczeń czy warsztatów. Uczelnie nie miały płacone jak dzisiaj od ilości studentów.

[Bumpalump]

Kondensatory można wymienić jeśli się zużyły w zasilaczu i przy końcówkach mocy, całej reszty w torze audio nie powinno się ruszać.

Dokładnie, zreszta w torze sygnału najczęściej albo nie ma kondensatorow wgl alba sa tylko po jednym na kanal

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Bumpalump a tak na chłodno: na ile w/w Krell jest Twoim zdaniem oryginalny? Ale szczerze.

[jarex]

20 lat temu materiał był o wiele bardziej obszerny, za niezaliczenie pierwszego roku wylatywałeś z hukiem ze studiów i nie było zdawania egzaminów do skutku. Na pierwszym roku było prawie 100 osób. Pracę magisterską złożyło i obroniło 27. W Krakowie nie było żadnej prywatnej szkoły (na szczęście). Nikt się ze studentami nie bawił, nie było przypadków że to student decyduje kiedy przystępuje do ćwiczeń czy warsztatów. Uczelnie nie miały płacone jak dzisiaj od ilości studentów.

Podobna rzecz miała się także ze szkołami średnimi. W Poznaniu na przełomie 89/90 roku było 12 LO i ze 3 dobre technika, reszta - jeśli nie zdała egzaminów wstępnych - "lądowała" w zawodówkach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kizol666]

jeśli nie zdała egzaminów wstępnych - "lądowała" w zawodówkach.

A dziś po lo jest słabiej z pracą niż po zawodówce.

[jarex]

A dziś po lo jest słabiej z pracą niż po zawodówce.

Dzisiaj to jest inny świat, pod każdym względem ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaromir Jagr]

20 lat temu materiał był o wiele bardziej obszerny, za niezaliczenie pierwszego roku wylatywałeś z hukiem ze studiów i nie było zdawania egzaminów do skutku. Na pierwszym roku było prawie 100 osób. Pracę magisterską złożyło i obroniło 27. W Krakowie nie było żadnej prywatnej szkoły (na szczęście). Nikt się ze studentami nie bawił, nie było przypadków że to student decyduje kiedy przystępuje do ćwiczeń czy warsztatów. Uczelnie nie miały płacone jak dzisiaj od ilości studentów.

 

Tak. Na moim kierunku było ok 130 osób Skończyło ok 30. Nie zmienia to faktu, że kadra postępowała tak samo jak dzisiaj. Nie mówię o studentach, tylko o tym co się dzieje poza zajęciami dydaktycznymi. A niestety nie dzieje się to bez szkody dla procesu dydaktycznego.

 

A dziś po lo jest słabiej z pracą niż po zawodówce.

 

To tylko efekt powstania całej masy prywatnych uczelni i przeświadczenia, że studia muszą skończyć wszyscy. Ilość nie przechodzi w jakość.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

kadra postępowała tak samo jak dzisiaj.

 

Tak tzn jak?

[Gość kizol666]

To tylko efekt powstania całej masy prywatnych uczelni i przeświadczenia, że studia muszą skończyć wszyscy. Ilość nie przechodzi w jakość.

Zgadzam się. Mam praktykantów to jest masakra. Nie mają pojęcia o niczym w 3 klasie technikum. Dopiero na praktykach na siłę coś im wpajamy. W szkołach zawodowych praktyki jest więcej i chcąc nie chcąc tacy ludzi po dzisiejszej zawodówce potrafią więcej niż po technikum.

[Bumpalump]

Zgadzam się. Mam praktykantów to jest masakra. Nie mają pojęcia o niczym w 3 klasie technikum. Dopiero na praktykach na siłę coś im wpajamy. W szkołach zawodowych praktyki jest więcej i chcąc nie chcąc tacy ludzi po dzisiejszej zawodówce potrafią więcej niż po technikum.

Jak kogos nie interesuje to czego sie uczy to nie będzie umial nic bez wzgledu na to czy skonczy zawodowke, tecunikum czy lo.

 

To jest właśnie problem, młodzież konczy szkole byle jakas skonczyc.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kizol666]

To jest właśnie problem, młodzież konczy szkole byle jakas skonczyc.

No niestety a jak będziesz stary to ci fachowcy będą ci samochód naprawiali :)

[daris666]

Wydaje mi się, że już naprawiają :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Chlew na maska żeście zrobili.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mrok]

Niestety ale nie moge sie z tobą zgodzić - powinno być: DOBRA KOLUMNA ZGRA SIE Z KAŻDYM WZMACNIACZEM ! BO to właśnie od kolumny zależy 75% dźwięku , wzmacniacz to tylko 10-15% , zakładając że utwur dobrze nagrany :) - ale i te 10-15% co niektórzy potrafią usłyszeć :P

Nikt nie każe Ci się ze mną zgadzać. Zdanie które przytoczyłeś jest audio mitem, podobnie jak stwierdzenie że prezentacja w 75% zależy od kolumn. Dlaczego nie w 72, 78, 85 albo 65%? ;)

 

Co do "dobrej" kolumny.

 

Spendor (średnia półka) potrafią zauroczyć bajkową średnicą. Zagrają prawie z każdym wzmacniaczem, ale jednocześnie... bez miłosierdzia pokażą Ci wszystkie jego ułomności. Jeśli wzmacniacz będzie rasowy, prezentacja też będzie rasowa, jeśli połączysz byle co, to samo otrzymasz.

 

Harbeth 40 to są kolumny zahaczające o wysoką półkę. Do wysterowania tych monitorów potrzeba wzmacniacza, który w impulsie będzie w stanie przekazać moc kilkuset wat (i wcale nie przy poziomie głośności urywającym d*pę). Według Twojego rozumowania, są to złe kolumny. Dla mnie całkiem dobre.

 

Jak coś jest do wszystkiego, to jest automatycznie do niczego.

 

Co do Krella i Sony - jak pierwszego z nich ożenicie z byle czym, to magii raczej nie będzie. Drugi łączcie z czym chcecie, w zależności od upodobania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

Co do Krella i Sony - jak pierwszego z nich ożenicie z byle czym, to magii nie będzie.

Jak drugiego to magii tez nie bedzie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mrok]

Jak drugiego to magii tez nie bedzie :)

Jak najbardziej. :) W ogóle nie rozumiem po co te spory. Mam wrażenie że tutaj część osób słucha muzyki albo w sklepie, albo u sąsiada. Przeca chodzi o to żeby prezentacja przypadła do gustu danej osobie, a skoro tak to co do tego ma gust innej?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Kondensatory można wymienić jeśli się zużyły w zasilaczu i przy końcówkach mocy, całej reszty w torze audio nie powinno się ruszać.

Te w zasilaczu też mają wpływ .

Kiedyś masa osób robiły gainclone i tam było to fajnie słychać .

 

W cyfrówce kondy w zasilaniu to już dają duże zmiany .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

 

Co do Krella i Sony - jak pierwszego z nich ożenicie z byle czym, to magii raczej nie będzie. Drugi łączcie z czym chcecie, w zależności od upodobania.

 

Wężykiem ;-)

[Jaromir Jagr]

Tak tzn jak?

 

W skrócie to wygląda tak jak z korporacjami prawniczymi. Nic pod tym względem się nie zmieniło. Są wyjątki, ale jest ich bardzo niewiele.

Są jeszcze inne rzeczy, takie jak np. styl pracy polegający na zamknięciu się w czterech ścianach i niechęci do dzielenia się wiedzą w trakcie dyskusji. To bardziej skomplikowana sprawa i tak jak na pisałem wcześniej nie czas tu i nie miejsce na opowiadanie o takich problemach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

W skrócie to wygląda tak jak z korporacjami prawniczymi. Nic pod tym względem się nie zmieniło. Są wyjątki, ale jest ich bardzo niewiele.

Są jeszcze inne rzeczy, takie jak np. styl pracy polegający na zamknięciu się w czterech ścianach i niechęci do dzielenia się wiedzą w trakcie dyskusji. To bardziej skomplikowana sprawa i tak jak na pisałem wcześniej nie czas tu i nie miejsce na opowiadanie o takich problemach.

 

W takim razie krótko mówiąc te zwyczaje dotyczyły Twojej uczelni.