czy B&W to slabe produkty?

[sly30]

Ten temat powstal wlasnie ze wzgledu na duze zainteresowanie kolumnami B&W na wyspach. Tutaj nawet tansze modele tej firmy sa bardzo szanowane i nadal trzymaja wysokie ceny. Ciezko nawet trafic na uzywane a opinie o nich sa calkiem przyzwoite.

Dlatego nie wiem skad na audiostereo.pl tak negatywne podejscie, tymbardziej ze angielska szkola brzmienia jest raczej ceniona w swiecie audiofilskim.

 

Koledzy prawdę napisali. W UK jako że to rodzimy rynek dla B&W jest tego towaru dużo, dostępność łatwa, więc ludzie nie zadają sobie trudu i nie szukają dalej. W Polsce jest to tylko jedna z wielu marek, ludzie nie kierują się lokalnym patriotyzmem i piszą co o tym sądzą. Pewnie można na siłę jakoś dobrać system, żeby i na tych kolumnach jakoś to zagrało tylko po co, skoro można wybrać inne,lepsze kolumny. Sam miałem kiedyś CDM-7SE i wykonanie było bardzo dobre ale dźwięk taki sobie. Seria 800 jest już lepsza ale też cena robi swoje. Co ciekawe najnowsza seria zbiera raczej krytycznie opinie.

[marantz_boy]

Porównywaliśmy kilka lat temu moje 685 ze starszym modelem 602s3 kolegi. Starsze (większe rozmiarowo) grały mocniejszym i niżej schodzącym basem, ale góra potrafiła też przy okazji ostro zaświdrować i zasssyczeć w uszach (np. damskie wokale, trąbka Stańki ;)). Nowe grały stonowaną, ale nadal przejrzystą i dźwięczną górą, już bez sylibiantów, mniejsza też była efektywność.

Cechą wspólną obu była szczegółowość, pewna krzykliwość i podbarwienie górnej średnicy, konturowość basu.

Brzmienie 602 określaliśmy jako "orzechowe", zwłaszcza podczas słuchania klubowej elektroniki.

Po latach słuchania serię 6xx oceniłbym jako porządny uniwersalny głośnik do popu, rocka i elektroniki, lubi wykop i mocne, raczej głośne granie.

A akustykę i jazz wolę jednak słuchać godzinami na miękkich kopułkach ;)

[leon28]

Jak w takim razie firma B&W przetrwala tyle lat na rynku audio?

pewnie nie czytali tego forum.

[dekoracja]

Hahah pewnie to prawda. Osobiście jednak nigdy nie czułem brzmienia B&W. Sprzedawałem wiele lat temu w sklepie stare serie 600 i zawsze grały kompletnie bezpłciowo. Niedawno w Top hi fi słyszałem nową serię 800 i zabijała detalem, ale z razy tańsze ProAc dosłownie zmiotły je barwą i drive'm ;) ale raz słyszałem dobrze brzmiące "pralki" napędzane wysokim Markiem Levinsonem z jakimiś grubymi kablami. Było bardzo dobrze. Więc wiecie, nie ma co skreślać. Trzeba szukać połączenia.

[Edson]

ale raz słyszałem dobrze brzmiące "pralki" napędzane wysokim Markiem Levinsonem z jakimiś grubymi kablami. Było bardzo dobrze. Więc wiecie, nie ma co skreślać. Trzeba szukać połączenia.

 

Ten gruby kabel tak dobrze grał.

[octavarium]

Hahah pewnie to prawda. Osobiście jednak nigdy nie czułem brzmienia B&W. Sprzedawałem wiele lat temu w sklepie stare serie 600 i zawsze grały kompletnie bezpłciowo. Niedawno w Top hi fi słyszałem nową serię 800 i zabijała detalem, ale z razy tańsze ProAc dosłownie zmiotły je barwą i drive'm ;) ale raz słyszałem dobrze brzmiące "pralki" napędzane wysokim Markiem Levinsonem z jakimiś grubymi kablami. Było bardzo dobrze. Więc wiecie, nie ma co skreślać. Trzeba szukać połączenia.

 

Tak...połączenie jest tu kluczową sprawą,większość opinii-tych negatywnych pozbawiona jest kontekstu reszty toru,obecnie konstrukcje z lat '80 '90-czyli matrixy,pralki.... można nabyć w bardzo dobrych cenach,problemem jest łączenie tychże z kiepską elektroniką-wtedy faktycznie-może być bezbarwnie,sucho,jak niektórzy piszą-nawet krzykliwie,wystarczy jednak przyzwoitej klasy,mocny, wydajny prądowo i dobrze kopiący wzmak i wszelkie dywagacje na temat braku barwy etc. można między bajki włożyć-wynikają one tylko i wyłącznie z niepoprawnego napędzenia kolumn.

Generalnie można przyjąć,że B&W wymagają atencji,wyjątkowej staranności przy konfigurowaniu systemu,to na pewno nie są konstrukcje plug&play,zaryzykuję twierdzenie,że większość użytkowników wykorzystuje możliwości tych kolumn w granicach 20-25% maksymalnie.

Jest na rynku dużo kolumn o wiele mniej kłopotliwych w zestrojeniu z resztą toru,bardziej przyjaznych dla wzmacniaczy-zagrają przyzwoicie nawet w przypadkowym zestawieniu-takie konstrukcje zawsze będą mieć w miarę dobrą "prasę" na forach.

 

 

 

Ten gruby kabel tak dobrze grał.

 

W tym wypadku zastosowanie przysłowia o milczeniu co to złotem jest,miałoby bardzo mocne uzasadnienie.

[szwagier83]

Oczywiscie ze polaczenie kolckow to kluczowa rzecz

Czasem poprostu nawet dobrze dobrane klocki nam sie nie podobają bo każdy ma inny gust

Jak kolega wyżej napisał to nie sa klocki plug and play -i z tym sie zgadzam -miałem kiedyś bw cm8 -pięknie wyglądające kolumny w czarnym fortepianowym lakierze

Kiedy poszedłem na odsłuchy po 10 minutach byłem wniebowzięty tymi kolumnami -za miesiąc kupiłem i po kilku dniach stwierdziłem ze to gra bardzo ostro i mnie poprostu meczy te granie .sprzedalem je w tydzień jakiś młody angol kupił do kina domowego

Dla mnie nie moje brzmienie ale tak samo jak monitor audio sprzedaje sie i ma sie dobrze wiec musza mieć wielbicieli

[BlueDot]

Koledzy prawdę napisali. W UK jako że to rodzimy rynek dla B&W jest tego towaru dużo, dostępność łatwa, więc ludzie nie zadają sobie trudu i nie szukają dalej. W Polsce jest to tylko jedna z wielu marek, ludzie nie kierują się lokalnym patriotyzmem i piszą co o tym sądzą. Pewnie można na siłę jakoś dobrać system, żeby i na tych kolumnach jakoś to zagrało tylko po co, skoro można wybrać inne,lepsze kolumny. Sam miałem kiedyś CDM-7SE i wykonanie było bardzo dobre ale dźwięk taki sobie. Seria 800 jest już lepsza ale też cena robi swoje. Co ciekawe najnowsza seria zbiera raczej krytycznie opinie.

 

 

Teraz to dowaliles. Myslisz, ze w UK czy IE towaru nie ma?

Moze wybieraja ten towar, bo najlepiej trafia w ich gust. Tak samo inaczej wykanczaja wnetrza, tworza inna muzyke, stawiaja inne domy, inaczej sie ubieraja itd. I czy to swiadczy o tym, ze za kazdym razem dokonujac wyboru kierujac sie wlasnym gustem (innym niz ludzie, ktorzy pochodza z innych czesci swiata) wybieraja cos gorszego?

 

Jest na rynku dużo kolumn o wiele mniej kłopotliwych w zestrojeniu z resztą toru,bardziej przyjaznych dla wzmacniaczy-zagrają przyzwoicie nawet w przypadkowym zestawieniu-takie konstrukcje zawsze będą mieć w miarę dobrą "prasę" na forach.

 

 

Co nie oznacza, ze sa lepsze.

 

Firmę założył Anglik w Anglii.....

Pisanie o wszystkim i o niczym. A co to ma do tego?

Podobnych firm brytyjskich jest dziesiątki....

Ma grać! Nie inaczej.

 

B&W nie jest chińska. Jest produkcja w Chinach i tylko te tańsze modele.

 

 

No i dokladnie o to chodzi. I co z tego, ze sygnatura dzwieku jest inna. Cambridge Audio, Nad, Tannoy, Mission, B&W, Arcam to sa firmy ktore pokazuja angielska szkole brzmienia i budowy sprzetu audio, pomimo tego, ze znacznie roznia sie od siebie brzmieniem.

[sly30]

Tak, może tak być, że wolą inne granie. Ale czynnik lokalnego patriotyzmu na pewno ma miejsce. Wiele osób będzie wybierać produkty rodzimej firmy. Gdy jest to znana firma to tym bardziej łatwiej zdecydować się na taki krok.

[dekoracja]

Czyli różne brzmienia to dalej brytyjska szkoła?

[BlueDot]

Moze dla ludzi mieszkajacych w innych krajach wyroby z UK sa zbyt egzotyczne i dlatego trudno zjadliwe, tak jak dla przykladu kuchnia chinska, japonska, francuska.

To, ze slimaki maja malo zwolennikow w Polsce, nie oznacza ze sa niedobre. Francuzi je wrecz uwielbiaja.

 

Czyli różne brzmienia to dalej brytyjska szkoła?

 

Schabowy, bigos, pierogi, smalec z cebula i skwarkami roznia sie od siebie a jednak to nadal kuchnia polska.

[sly30]

Ale do czego zmierzasz? Chcesz innych przekonać do tej firmy, czy samego siebie? Mój znajomy ma 801-ki, z dużym 15 calowym basem i wpięte w system McIntosha. Moim zdaniem grają u niego bardzo dobrze. Sam miałem kiedyś CDM-7SE i nie były złe ale już bym do nich nie wrócił.

[Gość NEWNEW]

Mnie się bardzo podobają modele 801-804. Ale wątek nie ich dotyczy, tylko masówki B&W a to zupełnie inne produkty.

[BlueDot]

Mnie się bardzo podobają modele 801-804. Ale wątek nie ich dotyczy, tylko masówki B&W a to zupełnie inne produkty.

 

Idac tym tropem mozna sie szybko zgubic, bo kazda firma robi masowke i ma tez modele flagowe. I u konkurencji rowniez masowka znacznie rozni sie od modeli flagowych. Nie uwazasz tak?

 

Ale do czego zmierzasz? Chcesz innych przekonać do tej firmy, czy samego siebie? Mój znajomy ma 801-ki, z dużym 15 calowym basem i wpięte w system McIntosha. Moim zdaniem grają u niego bardzo dobrze. Sam miałem kiedyś CDM-7SE i nie były złe ale już bym do nich nie wrócił.

 

 

Z moich postow mozna sie dowiedziec o co mi chodzi.

[sly30]

Masz rację. Ale do czego zmierzasz? Czego oczekujesz od ludzi. Bo swoje napisali. Są miłośnicy i są tacy, którzy za bardzo nie lubią takiego grania. U nas w Top HiFi jest tego trochę można posłuchać. W UK pewnie jeszcze więcej.

[Gość NEWNEW]

Idac tym tropem mozna sie szybko zgubic, bo kazda firma robi masowke i ma tez modele flagowe. I u konkurencji rowniez masowka znacznie rozni sie od modeli flagowych. Nie uwazasz tak?

 

Zgadza się. Przy czym w tym przypadku być może różnice pomiędzy flagowcami a modelami masowymi są większe niż w przypadku konkurentów, stąd wiele negatywnych ocen. Jak porównasz B&W choćby z Dynaudio to (nie wchodząc w szczegóły co kto woli) wyraźnie widać że oferta tej ostatniej marki jest bardziej wyrównana jakościowo i dopracowana.

[BlueDot]

Zgadza się. Przy czym w tym przypadku być może różnice pomiędzy flagowcami a modelami masowymi są większe niż w przypadku konkurentów, stąd wiele negatywnych ocen. Jak porównasz B&W choćby z Dynaudio to (nie wchodząc w szczegóły co kto woli) wyraźnie widać że oferta tej ostatniej marki jest bardziej wyrównana jakościowo i dopracowana.

 

No nie wiem.Uwazasz, ze seria Excite moze byc porownyana z Evidence?

Nie przesadzaj.

 

Ale do czego zmierzasz? Czego oczekujesz od ludzi?

 

 

Tolerancji.

[sly30]

Przecież nikt nie napisał, że coś do ciebie ma... :-) A kolumny to tylko kolumny. Oczekujesz, że będą zachwalać te niższe serie? Chcesz się poczuć lepiej?

[Gość NEWNEW]

No nie wiem.Uwazasz, ze seria Excite moze byc porownyana z Evidence?

Nie przesadzaj.

 

To nie chodzi o bezpośrednie porównanie, wiadomo że jest gorsza. Ja mam wrażenie, że u nich niezależnie od poziomu ceny większość produktów prezentuje na tle swojej klasy bardzo dobry poziom. Czyli nie mają słabych punktów w ofercie. Odnoszę się w tym momencie do opinii użytkowników, bo jak zapewne wiesz, nie są to moje ulubione kolumny;-)

[BlueDot]

Przecież nikt nie napisał, że coś do ciebie ma... :-) A kolumny to tylko kolumny. Oczekujesz, że będą zachwalać te niższe serie? Chcesz się poczuć lepiej?

 

 

Widzisz. Wydaje mi sie, ze nie czytasz tematu od poczatku.

 

Czyli nie mają słabych punktów w ofercie.

 

 

Maja. Dla kogos kto ma inny gust.

[sly30]

No właśnie czytałem. Pytasz dlaczego u nas ludzie nie szaleją za niskimi seriami Bowersa, bo Twoim zdaniem w UK jest inaczej. Tak? Ludzie Tobie odpowiedzieli dlaczego, ale ty nie możesz tego zaakceptować. Mylę się?

[BlueDot]

Przecież nikt nie napisał, że coś do ciebie ma... :-)

 

Wiem.

My tu caly czas o sprzecie rozmawiamy.

[Gość NEWNEW]

Maja. Dla kogos kto ma inny gust.

 

No tak, ale analizujemy powszechny odbiór a nie Twój czy mój gust. Jakbyś się mnie zapytał czy mi się podobają Dynaudio to odpowiem szczerze że niespecjalnie. Podobnie zresztą jak tanie Bowersy. Ale ja zapewne nie jestem reprezentatywny dla rynku.

[BlueDot]

No właśnie czytałem. Pytasz dlaczego u nas ludzie nie szaleją za niskimi seriami Bowersa, bo Twoim zdaniem w UK jest inaczej. Tak? Ludzie Tobie odpowiedzieli dlaczego, ale ty nie możesz tego zaakceptować. Mylę się?

 

 

Nie czytales.

Albo nie zrozumiales.

 

No tak, ale analizujemy powszechny odbiór a nie Twój czy mój gust. Jakbyś się mnie zapytał czy mi się podobają Dynaudio to odpowiem szczerze że niespecjalnie. Podobnie zresztą jak tanie Bowersy. Ale ja zapewne nie jestem reprezentatywny dla rynku.

 

Ja dochodze do wniosku, ze my zaczynamy analizowac stereotyp jaki tworzy branza na polskim rynku audio.

 

Tworza je tez uzytkownicy roznych forum o tematyce audio. Wystarczy, ze pare osob zgodzi sie w jednym temacie kilka innych to przeczyta i sie fama niesie a polowa z nich nawet nie widziala na oczy tego, o czym pisza.

 

Przypominam, ze nie jestem fanem marki.

[rafal735r]

Moze dla ludzi mieszkajacych w innych krajach wyroby z UK sa zbyt egzotyczne i dlatego trudno zjadliwe, tak jak dla przykladu kuchnia chinska, japonska, francuska.

To, ze slimaki maja malo zwolennikow w Polsce, nie oznacza ze sa niedobre. Francuzi je wrecz uwielbiaja.

 

Według Francuzów slimak to ryba...

[octavarium]

 

Według Francuzów slimak to ryba...

 

A według Brytyjczyków to model kolumny;)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szwagier83]

 

 

A według Brytyjczyków to model kolumny;)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Brytyjczycy robią duzo rzeczy rożnych których czasem nie trzyma sie kupy np dwa oddzielne krany , zimna woda i ciepła woda oddzielnie itp

Ale kraj jest bardzo rozwinięty technologicznie

A tych kolumn słuchałem , mieli je kiedyś w sklepie.Jak sie nie mylę to juz ich nie produkują a cena była ponad 50tysicecy złotych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Czyli francuzi nie znaja się na zarciu, a anglicy na brzmieniu? :)

[szwagier83]

Moze Francuzi sie nie znają na żarciu ale francuska kuchnia to królowa wsród kuchni świata

Jakby nie patrzyć Brytyjczycy maja chyba najwiecej firm które produkują hifi a sa mniejszym krajem niz taka Ameryka wiec chyba znają sie na rzeczy

[octavarium]

 

Brytyjczycy robią duzo rzeczy rożnych których czasem nie trzyma sie kupy np dwa oddzielne krany , zimna woda i ciepła woda oddzielnie itp

Ale kraj jest bardzo rozwinięty technologicznie

A tych kolumn słuchałem , mieli je kiedyś w sklepie.Jak sie nie mylę to juz ich nie produkują a cena była ponad 50tysicecy złotych

 

Cena 220tys,aby to uruchomić potrzeba 8-miu monobloków,wciąż są w ofercie,co je napędzało jak słuchałeś?