Magnetofon.

[muda44]

Takie też mam.

I dlaczego mi to robisz ?

;)

Muszę gdzieś taką kupić do kolekcji :)

 

wiesz jakie ja sobie mogę w foobarze playlisty robić i składanki ??? Hoho !!! Przecież wiesz że gdyby o podsumowanie wad i zalet chodziło to dawno wszystkie decki tego świata byłyby zezłomowane że o winylach nie wspomnę... Ale żeby nie było, mam też taką malutką półeczkę ;)

Mam kilka tysięcy płyt zripowanych we Flaki ( osobiście z oryginałów i cały czas dokupuję CD , ostatnio wydania japońskie ) ale tu chodzi o tą " fizyczność " właśnie . Dyskietka w ręce , klocek stoi na szafce , wkładam , PLAY ...

No i namiastka decka - czas ,przyzwoity wskaźnik wysterowania ( pisze o swoich Pioneerach ) . Taka namiastka decka ;)

Winyl znowu odpuściłem z lenistwa . Czyszczenie płyt , przekładanie co około 20 minut .

Chociaz bardzo dobrze wspominam Sony 870ES i 333ESL . Wspaniałe maszyny tylko te ceny kaset ...

Istne szaleństwo ...

Ale i o szaleństwo nam przecież chodzi :)

Spokojnej nocy Panowie ...

[mariodm-74]

Dobrej i Spokojnej Szaleńcy :-)

[dzeus67]

Dopóki sen nie zmorzy czytam sobie forum,mruga do mnie czerwonymi diodami wyświetlacza Nakamichi 480Z i grają dla mnie Led Zeppelin z BBC Sessions.

[mariodm-74]

Technics RS-B965 za 350zł wiadomo gdzie..

[jmaciek]

Winyl znowu odpuściłem z lenistwa . Czyszczenie płyt , przekładanie co około 20 minut .

 

A mi ciągle się marzy winyl. Muzyka, fotel i 20 minut czytego lenistwa. Krótki odpoczynek na przełożenie płyty i ciąg dalszy spektaklu 'tylko muzyka i tylko ja'. Razem to tylko 40 minut leniwego relaksu. Nienawidzę słuchania muzyki w locie, w pośpiechu, byle jak, jako tło do życia. Ale to tylko moje zdanie.

 

Mam kilka tysięcy płyt zripowanych we Flaki

 

Zapytam odnośnie kolekcji zripowanych płyt - czy przy takiej ilości można zapanować nad tym co się ma i się nie pogubić? Pewnie niektóre pozycje są przesłuchiwane tylko raz w życiu czy też może wciąż czekają na przesłuchanie? Trudno mi to sobie wyobrazić kiedy mam może 50-100 cd i może 100-200 kaset i znam dokładnie każdą z tych pozycji.

 

M.

[muda44]

Ja znowu po całym dniu pracy chce się położyć i nie wstawać ;-)

Mam wiele składanek. Np 25 lat przebojów trojki w jednym folderze. Włączam wybieranie losowe i leci mi cały dzień przeważnie w tyle . Osobne płyty programuje w kolejkowaniu. Płyty włączam jak jestem wypoczęty i chcę posłuchać z jak najlepszą jakością. Są jeszcze radiowe stacje internetowe...

MD ostatnio nagrałem właśnie z takiego radia. Trance w wersjach których nie mam.

Jest czego słuchać.

 

Są i takie, zwłaszcza single których jeszcze nie słuchałem ale mam zamiar i z nich porobić składanki

[jmaciek]

Są jeszcze radiowe stacje internetowe...

MD ostatnio nagrałem właśnie z takiego radia.

 

Też zapytam z ciekawości bo nie miałem okazji słuchać\używać - z jaką jakością (przepływnością) nadają takie radia?

M.

[MaciejLK]

Mnie w MD wkręcił kolega, który podarował mi nagrywarkę (stacjonarną) Sharpa. I wsiąkłem. Płytki MD nie są, co prawda, tak piękne, jak kasety, ale potrafią być ładne, szkoda tylko, że znikają w środku... ;-) A wygoda korzystania jest ogromna, łączy zalety kaset i płyt CD. Wspaniałe są możliwości edycji po nagraniu - dzielenia ścieżek, łączenia, przycinania, wycinania, przestawiania, itd.

Nie mam złotego ucha, więc nie słyszę defektów brzmienia. Nawet w trybie LP2 jeszcze daje się tego słuchać. W LP4 degradację dźwięku już nawet ja słyszę - ale też producenci lojalnie uprzedzali w instrukcjach, że wiąże się to z utratą jakości, więc nie można mieć zastrzeżeń. Jest jeszcze tryb mono, który wydłuża dwukrotnie czas nagrania, np. przy nagrywaniu głosu z mikrofonu, itp.

Fajnym udogodnieniem było NetMD - możliwość podłączenia przenośnych nagrywarek do komputera i przenoszenie utworów z kompa na płytę. Problem tylko w tym, że oprogramowanie Sony do tego służące jest uciążliwe w użyciu i oczywiście ma ograniczenia kopiowania. Dany utwór trzeba "zwrócić" z płytki MD na komputer, żeby można go było nagrać na inną płytkę. Dlatego płyt MD nagranych w ten sposób nie należy edytować potem na odtwarzaczu. Natomiast przy użyciu tego oprogramowania można też edytować płytki nagrane na nagrywarce - przede wszystkim opisywać tytuły dużo wygodniej, niż robi się to na nagrywarce.

 

Ogólnie, MD był to fajny pomysł.

[sk-victor]

 

Zapytam odnośnie kolekcji zripowanych płyt - czy przy takiej ilości można zapanować nad tym co się ma i się nie pogubić? Pewnie niektóre pozycje są przesłuchiwane tylko raz w życiu czy też może wciąż czekają na przesłuchanie? Trudno mi to sobie wyobrazić kiedy mam może 50-100 cd i może 100-200 kaset i znam dokładnie każdą z tych pozycji.

 

M.

 

No ale jaki widzisz problem ?? Przecież przesłuchując dajmy na to dwie, trzy a czasem i cztery płyty dziennie to spokojnie 100 płyt miesięcznie przesłuchasz. Oprócz tego nikt nie trzyma tego w bałaganie tylko porządnie skatalogowane, powiedzmy dyskografiami, więc zapanowanie nad tym jest raczej proste - kwestia przyzwyczajenie. Foobar to najważniejszy program u mnie w komputerze ;)

[manius59]

Ponawiam pytanie potrzebuje dokładne wymiary nakładki na kieszeń do decka Akai GX-M10,ma ktoś może w swoich zbiorach tego decka?Parę dni temu kupiłem tego Akai ale brakuje tej nakładki nie mam skąd wziąć wymiary aby dorobić.

[jmaciek]

No ale jaki widzisz problem ?? Przecież przesłuchując dajmy na to dwie, trzy a czasem i cztery płyty dziennie to spokojnie 100 płyt miesięcznie przesłuchasz. Oprócz tego nikt nie trzyma tego w bałaganie tylko porządnie skatalogowane, powiedzmy dyskografiami, więc zapanowanie nad tym jest raczej proste - kwestia przyzwyczajenie. Foobar to najważniejszy program u mnie w komputerze ;)

Ja niespotykanie spokojny człowiek jestem więc nie widzę żadnego problemu a tylko zastanawiam się jak to jest zorganizowane.

Ale dlaczego się ograniczać tylko do 2,3,4 godzin dziennie delektowania się muzyką w swoim fotelu? Spokojnie można więcej.

A i "nikt nie trzyma tego w bałaganie" - sam nie mam plików muzycznych na komputerze - bo starej daty jestem i służy mi on do celów do jakich został stworzony parę dekad temu a nowinki strasznie ciężko mi przychodzą (i stąd pewnie pociąg do taśmy w kasecie) - ale tam gdzie widziałem to wszyscy mieli to w wielkim nieporządku - bez folderów, z błędnymi metadanymi, itd. Na ich usprawiedliwienie to były pliki skompresowane bo wzgl. flaków nie słychać różnicy to 'po co przepłacać' miejscem na HDD? ;-)

M.

[Kasjel]

pierwsze koty za płoty :) dwa paski w Kenwoodzie KX-2060 wymienione :) zostały jeszcze dwa paski licznika, ale muszę dopiero poszukać czegoś odpowiedniego.

 

Przy okazji poszukuję słynnego hebelka do KX-2060, sztuk 1. A najlepiej całego włącznika sieciowego, bo ktoś ułamał ten fragment metalu, na który nakłada się hebelek i będe musiał jakąś rzeźbę wykonać :(

Jesteś szczęściarzem bo mam taką nakładkę na "hebelek" do Kenwooda KX 2060. Daj adres na PW ale wysyłka dopiero w czwartek.

[mariodm-74]

A mi ciągle się marzy winyl. Muzyka, fotel i 20 minut czytego lenistwa. Krótki odpoczynek na przełożenie płyty i ciąg dalszy spektaklu 'tylko muzyka i tylko ja'. Razem to tylko 40 minut leniwego relaksu. Nienawidzę słuchania muzyki w locie, w pośpiechu, byle jak, jako tło do życia. Ale to tylko moje zdanie.

 

 

 

Zapytam odnośnie kolekcji zripowanych płyt - czy przy takiej ilości można zapanować nad tym co się ma i się nie pogubić? Pewnie niektóre pozycje są przesłuchiwane tylko raz w życiu czy też może wciąż czekają na przesłuchanie? Trudno mi to sobie wyobrazić kiedy mam może 50-100 cd i może 100-200 kaset i znam dokładnie każdą z tych pozycji.

 

M.

Mam vinyl i właśnie jakościa dzwięku z płyty vinylowej delektuje się na spokojnie.i nie przeszkadza mi też przekładanie płyty co 20 minut.

Co do tego czy można sie pogubic...Może i można,ale ja panuje nad swoją kolekcją kaset i płyt cd.Kaset mam ok.3 tysięcy,a płyt pewnie ok 2 tyś.sztuk.Poukładane gatunkami muzycznymi,zespołami,dyskografiami.Można zapanować-uwierz mi.

Do Kasjela będę miał pytanie,bo jest do wziecia deck Sony TC-229SD,za małe pieniądze.Czekam tylko na odpowiedz od własciciela,co z deckiem,bo w ogłoszeniu napisano,że nic nie sprawdzony,nie włączany nawet był.Więc jesli bedę wiedział o ewentualnych usterkach to napiszę o nich i zapytam o poradę.

Edytowane 23 Października 2015 przez mariodm-74

[Kasjel]

Mam vinyl i właśnie jakościa dzwięku z płyty vinylowej delektuje się na spokojnie.i nie przeszkadza mi też przekładanie płyty co 20 minut.

Co do tego czy można sie pogubic...Może i można,ale ja panuje nad swoją kolekcją kaset i płyt cd.Kaset mam ok.3 tysięcy,a płyt pewnie ok 2 tyś.sztuk.Poukładane gatunkami muzycznymi,zespołami,dyskografiami.Można zapanować-uwierz mi.

Do Kasjela będę miał pytanie,bo jest do wziecia deck Sony TC-229SD,za małe pieniądze.Czekam tylko na odpowiedz od własciciela,co z deckiem,bo w ogłoszeniu napisano,że nic nie sprawdzony,nie włączany nawet był.Więc jesli bedę wiedział o ewentualnych usterkach to napiszę o nich i zapytam o poradę.

Cieszę się że będziesz miał ten magnetofon. W ogóle bierzcie je Panowie jeśli tylko nadarzy się okazja. Bez zastanawiania się.

[mariodm-74]

Nie wiem jeszcze czy go kupię.Na zdjęciu widać ze brakuje dwóch gałek,a nie wiem czy w ogóle działa.

[Radmar]

Nie, no panowie, nie zachwycajcie się tak tymi MD, bo ceny wzrosną ;-) a ja jestem na etapie "przedzakupowym". :-) Ja tam też lubię winyla "zapodać" w ramach relaksu muzycznego z "nic-nie-robieniem" w tym czasie. Tyle, że rzadko ma to miejsce. Ale za to do pracy przytargałem sobie dość sporych rozmiarów zestaw przenośny Sony w magnetofonem dwukasetowym na pokładzie (sprawnym, bo sam go zrobiłem ratując przed śmietnikiem), bo miałem już dość słuchania "empetrójek" z telewizora przez pendrive'a. No przecież to krew z uszu była. A swoją drogą, nawet nie wiecie jaką furorę robi ten Sony u mnie w pracy. :-) A wyraz twarzy "wyśmiewaczy" po zaprezentowaniu, że "to" gra (i to jak gra) - bezcenny. :-)

Edytowane 23 Października 2015 przez Radmar

[muda44]

Też zapytam z ciekawości bo nie miałem okazji słuchaćużywać - z jaką jakością (przepływnością) nadają takie radia?

M.

320kbps ale to nie jest wyznacznikiem jakości a zależy od stacji i materiału .

Mnie w MD wkręcił kolega, który podarował mi nagrywarkę (stacjonarną) Sharpa.

Nie wiem jaki to model a mam ranking z Stereoplay.de ( decki kasetowe , CDR , DAT , MD itd ) jakbyś chciał .

Płytki MD nie są, co prawda, tak piękne, jak kasety, ale potrafią być ładne,

Miałem wiele kaset i to kwestia gustu ale wspomniana Sony Gold jak dla mnie jest dużo ładniejsza od jakiejkolwiek kasety jaką miałem .

Ogólnie, MD był to fajny pomysł.

Rewelacyjny według mnie a na koniec był HI MD bez kompresji

Nie, no panowie, nie zachwycajcie się tak tymi MD, bo ceny wzrosną ;-) a ja jestem na etapie "przedzakupowym". :-)

Mogę Ci pomóc na PW albo jeszcze lepiej w klubie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może przyda się i innym . Mam też jeden MD do zrobienia w dobrej cenie jakbyś chciał ;)

Dodałem ranking - jak ktoś potrzebuje

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Października 2015 przez muda44

[manius59]

Panowie nikt nie może pomóc sprawie tego decka Akai GX-M10 ?

[MaciejLK]

muda44, dzięki za ranking.

Ten mój pierwszy Sharp to MD-2, czy jakoś tak, ale teraz używam Sony MDS-JE530 i 640 - ten drugi ma LP2 i LP4, a zależało mi trochę na tym, bo trafiło mi się trochę nagranych płytek, w tym niektóre nagrane w LP. Poza tym mam też przenośne.

MDS-JE640 ma gniazdo PS2, do którego można podłączyć klawiaturę komputerową, i używać jej do wpisywania tytułów znacznie wygodniej, niż robi się to bezpośrednio na nagrywarce.

Z kolei przenośne Sony NetMD można przez USB podłączyć do kompa i wykorzystać oprogramowanie Sony Sonic Stage do edycji nazw utworów z komputera.

[muda44]

Tak jak wyżej pisałem , nie należy brać dosłownie ocen w tym rankingu a jedynie jako takie rozeznanie .

Ilość punktów zależała też od wyposażenia i nowości jak np Dolby S w Pioneerze 900S za co dostał więcej punktów a przykładowo Pioneer PDR-04 ma znacznie zaniżoną punktację choć to świetna nagrywarka .

 

Jak masz ochotę to opisz w klubie swoje wrażenia i różnice między swoimi MD . Może klub ruszy ;)

[mariodm-74]

Może kogos zainteresuje,ja rezygnuje z kupna tego decka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak faktycznie ideał to dobra cena .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Radmar]

Mogę Ci pomóc na PW albo jeszcze lepiej w klubie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może przyda się i innym . Mam też jeden MD do zrobienia w dobrej cenie jakbyś chciał ;)

Dodałem ranking - jak ktoś potrzebuje

 

No pewnie skorzystam z rady z chęcią, ale to dopiero po Nowym Roku. Na razie to robię wstępne rozeznanie i zapoznanie się z samym formatem (teoretyczne oczywiście). Do zrobienia, to raczej nie skorzystam, bo ja się wyznaję (tzn. mam mgliste pojęcie) jedynie na magnetofonach kasetowych. Ale dziękuję Ci za propozycję.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pat_69]

TEAC V-3010 - proszę o opinie jak gra i czy wogóle warto zwracać sobie nim głowę? W sieci niewiele można znaleźć.

[Kasjel]

Magnetofon tarczowy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mariodm-74]

A cóż tak zamilkli aaa? ;-)

Panowie czy deck Akai DX-57 lub 59 jest deckiem godnym uwagi,czy mozna go porównać brzmieniowo do Sony TC-K750 ES?

[sk-victor]

PANOWIE !!! KOLEKCJA !!! POD PŁOTEM

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Października 2015 przez sk-victor

[Filwoj]

Witam, dzisiaj wreszcie po dłuższym czasie zabrałem się do naprawy CT-777. Miał typową dolegliwość - ślizgające się kółko pośrednie napędzające rolki kasety podczas przewijania. Udało mi się zakupić w moim ulubionym sklepiku kilka oponek i jedna z nich pasuje idealnie; cena 2,50 zł. sztuka. Wymiary oryginalnej to:

- grubość 3 mm

- średnica wew. 12 mm

- średnica zewn. 17 mm

Zamiennik różni się średnicami, wewn. 11 mm a zewn. 18 mm. Po założeniu pasuje idealnie, magnetofon przewija cicho i pewnie.

Nie byłoby to nic wielkiego, ale jako, że jestem wielkim leniem całą operację wykonałem tylko poprzez otwartą kieszeń. Trochę cierpliwości i po 20 min. sukces.

Teraz nagrywam sobie odsłuchując i porównując z sygnałem wejściowym Green Carnation - jest b. dobrze, nie słychać żadnej różnicy.

pat_69, mam Teac'a V-3010, to całkiem niezły magnetofon. Mój jest w b. dobrym stanie i nie wymagał na szczęście żadnej regulacji. Jeżeli cena nie jest zniechęcająca to warto kupić.

[manius59]

Witam, dzisiaj wreszcie po dłuższym czasie zabrałem się do naprawy CT-777. Miał typową dolegliwość - ślizgające się kółko pośrednie napędzające rolki kasety podczas przewijania. Udało mi się zakupić w moim ulubionym sklepiku kilka oponek i jedna z nich pasuje idealnie; cena 2,50 zł. sztuka. Wymiary oryginalnej to:

- grubość 3 mm

- średnica wew. 12 mm

- średnica zewn. 17 mm

Zamiennik różni się średnicami, wewn. 11 mm a zewn. 18 mm. Po założeniu pasuje idealnie, magnetofon przewija cicho i pewnie.

Nie byłoby to nic wielkiego, ale jako, że jestem wielkim leniem całą operację wykonałem tylko poprzez otwartą kieszeń. Trochę cierpliwości i po 20 min. sukces.

Teraz nagrywam sobie odsłuchując i porównując z sygnałem wejściowym Green Carnation - jest b. dobrze, nie słychać żadnej różnicy.

pat_69, mam Teac'a V-3010, to całkiem niezły magnetofon. Mój jest w b. dobrym stanie i nie wymagał na szczęście żadnej regulacji. Jeżeli cena nie jest zniechęcająca to warto kupić.

Ja też chętnie bym kupił taką oponkę bo w moim pionku też jest mały problem a szlifowanie. już nic nie daje..

[MaciejLK]

Jak by powiedział Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymówić, nie ma żadnych Pionków, są Pioneery... ;-)