Skocz do zawartości
IGNORED

AUDIO SHOW 2004 - najlepszy dźwięk


maka

Rekomendowane odpowiedzi

..

[obrazekLUKASZ-205291_1.JPG] [obrazekLUKASZ-205291_2.JPG] [obrazekLUKASZ-205291_3.JPG]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-3659-100001908 1170261208_thumb.JPG

post-3659-100001909 1170261206_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I TONSIL

[obrazekLUKASZ-205293_1.JPG]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fajny CD

[obrazekLUKASZ-205294_1.JPG]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fakt, że Tonsil mógł temu umęczonemu uzytkownikowi 25cio letnich Altusów przynajmniej dać zestaw Excellence za wytrawałość :)

 

Jazz - co to były za monitory na głosnikach Tonsila o których wspomniałeś? (czy nie masz na myśli Totem?).

 

Ciekawe też jak zagrały pełnopasmowe Visatony Solo 50. Na forum jest paru zwolenników głosników szerokopasmowych. A to chyba ich rozwinięta konstrukcja.

 

pozdr.

Witam

 

Niestety jestem troszke zawiedziony poziomem tegorocznej wystawy, nudnawo, za glosno, czasami przydudnilo.

Jezeli mialbym cos wybrac na dalsze odsluchy to byly by to:

 

1.Rock+Totem

2.Creek?+Epos

3.Kolumny Edyton

Chyba najbardziej mi sie podobal Naim, idealnie pasowal do tych pokojow hotelowych. Ladne klocki w ladnym mebelku i soczysta dynamika muzyki. Moze mi ktos powiedziec co to za kolumny byly podlaczone do Naima? Przysuniete prawie na styk do sciany- graly naprawde dobrze. No i mily Anglik[?], ktory rzadzil tym pokojem nie puszczal Diany Krall tylko 'Djed' Tortoise :) W ogole bardziej meczyly mnie te piania 'pieknie spiewajacych' pan albo onanistyczne gitarowe solowki niz wady sprzetow czy pomieszczen. Repertuar , ktory panuje na AS to naprawde momentami dla twardzieli jest :) Podsumowujac, najprzyjemniej sluchalo mi sie zestawow z mniejszymi kolumnami. Dobrze gral Creek z Epos, Arcam z ATC, SoundArt z malutkimi monitorami. Reszta jakos bez wiekszych wrazen. Gryphon+Sonus Faber, EMMLabs+Halcro+Peak Consult.. no ladnie to gralo, ale za taka cene to chcialbym cos co by mnie powalilo na kolana. Zaluje, ze sie nie dostalem sie na prezentacje McIntosha, ale zniechecila mnie lista spoleczna z numerkami i czekanie na swoja kolej do odsluchu poltorej godziny.

 

Wrzuce jeszcze kilka zdjec.

Dla mnie nr1 byl system WLM+Antique Sound Lab+AudioAero Capitole

nr2-Sonus Faber+Gryphon,rewelacyjne odwzorowanie skali dynamiki,chociaz pomieszczenie bylo nieco przyciasne dla tak duzych kolumn i pewnie rozstawione szerzej zagraly by duzo lepiej.

Rozczarowal mnie system Audio Note,ktory biorac pod uwage jego kosmiczna cene zagral delikatnie mowiac przecietnie.

Ponizej kilka fotek:)

[obrazekLUKASZ-205310_1.jpg] [obrazekLUKASZ-205310_2.jpg] [obrazekLUKASZ-205310_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1062-100001903 1170261215_thumb.jpg

post-1062-100001904 1170261213_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hehe, na dwóch zdjęciach wypatrzyłem płyty Patricii Barber

no tak... tego się można było spodziewać ;-)

choć PB jako repertuar testowy to i tak jeszcze nie tragedia, może być dużo gorzej i sądząc po relacji santadoga tak bywało ;-)

Dopiero dojechałem,także moje wrażenia nie do końca są obiektywne.

Największy plus należy się Tonsilowi za odwagę,ich system z Creekami połączonymi drutami od żelazka nie był najgorszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To już jest duży sukces!!

Największy minus należy się natomiast naszym słynnym krajowym producentom.

Krótko mówiąc---------dnooooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Prezentacja firmy SounArt(pokój 1 z dużym wzmakiem i focalmi) to bezgraniczne dno,system gorszy od najczarniejszych dni Tonsila-Altusa.

System z Rockiem i Totemem był nieco lepszy ,ale jakość dzwięku była również żenująca.

Najgorszy poziom dnaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa -to Amplifon.

I tu jest poważny problem,dużo forumowiczów podchodzi do wrobów tej firmy dosłownie na kolanach.

Nie mogę tej postawy zrozumieć,takiej badziewiarni nie słyszałem od lat.

Trudno by znależć odpowiednie słownictwo na opisanie Tandetnego dzwięku wydobywającego się z produktów tej firmy.

Nie chcę wspomoinać o paru innych rodzynkowych firmach,szkoda klawiatury,też kosztuje.

Oczywiscie nie wczystko było złe,tradycyjnie dobrze było w AA z Bydgoszczy,Marton jestem pod wrażeniem,Albedo ok. ,Esa może być,QBA-niezle.

W sumie jestem jednak zdegustowany ponieważ w Polsce produkuje się całkiem fajne wyroby,gorzej natomiast jest z ich zaprezentowaniem.

w Sobieskim absolutne numero uno - Audio Note z gramofonem (z transportem i DACiem pomimo ich rownie horrendalnej ceny bylo znacznie gorzej), bardzo dobrze gralo rowniez w FotoPubie z kolumnami na przetwornikach PHY, Rock z Totemami i Amplifon (z tym prototypowym CDkiem).

Pozdrawiam-Brodę,Twonka,Kapellego,Ziutka,Andreę29,Zydelka,Swaroga,McGyvera,Grzesia i wielu innych nie wymienionych.

Przepraszam za nieobecność na zebraniu-cóż zasłuchaliśmy się,a na to nie ma siły.

Czy już co poniektórzy forumowicze rozumieja dlaczego mnie AS nie interesuje?

Dzwięk-akustyka=kiszka

Potencjalny nabywca..i tak musi posłuchac w innych warunkach.

Zakupy.....przez klientów.... niemożliwe.

Cześć

Powiedzcie czy warto przejechac 600km aby zobaczyć tegoroczną wystawę. Podobno tłoczno było strasznie :]

A jechac by tylko na coś popatrzeć to raczej bezsensu :-/

 

Pozdr

Bym zapmiał!

Legendarne urządzenie zwane Baltlabem grało do bani.

Czemu,tego nie wiem ?

DNNNNNNNNNNNNOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!

I jak tu wierzyć prasie,czy też forumowiczom.

  • Redaktorzy

Na początek jedno pytanie. Czy ktoś pstryknął zdjęcie jubileuszowej parze altusów? Jeśli tak to niech wrzuca. Dla porównania model rocznik 1979. Voila:

a za chwilę kilka wrażeń (tylko niech papierzyska poukładam). Acha jeszcze jedno:

Forumowe koszulki (w tym wypadku moja;-)) wzbudziły szczery podziw przedstawiciela prasy zagramanicznej : HiFi News & Record Review. Kolesiowi po prostu szczena opadła (nie wyglądał na kochającego inaczej, jakby ktoś doszukiwał się podtekstów).

[obrazekLUKASZ-205340_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

>FRANK

Ci naprawde zainteresowani omijaja wystawy.

No chyba ze tylko w celu towarzyskim.

Nowośći zero.

W tzw.budzetowych przedzialach nudy...

Jak zwykle pewnie tylko Vincenty sie dostroiły akustycznie...

Vinicjusz,moim zdaniem nie warto tluc sie taki szmat drogi,ogolnie tegoroczne AS uwazam za mniej udane niz zeszloroczne,jest mniej wystawcow,warunki akustyczne w wiekszosci pomieszczen fatalne/systemy za kilkaset kzl "nie graja"/ ,a poogladac mozesz sobie na fotkach:)

[obrazekLUKASZ-205344_1.jpg] [obrazekLUKASZ-205344_2.jpg] [obrazekLUKASZ-205344_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1062-100001897 1170261223_thumb.jpg

post-1062-100001898 1170261221_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rzeczywiście - Jar1, przepraszam za tę pomyłkę nicka.

 

Szykam "Klasyka" i widze że nie widzę. To znaczy firma jest, rozpisuje się na temat obudów ale strony internetowej nie ma :( I danych pewnie też niewiele na temat swoich zestawów podali.

 

pozdr.

Pozdrowionka dla tych z którymi miałem przyjemnośc się spotkać!!!!

I tak donoszę: watro było tam być z kilku powodów.

1. Na własne uszy przekonałem się, że najlepszym cd. Ancient Audio Lektor Grant nie jest, ale producent bardzo trafnie wszystko skonfigurował. Grało poprawnie, że nie powiem dość przyjemnie. Wygląd odtwarzacza nawiązuje do wzornictwa znanego z poprzednich wersji. By ocenić go indywidualnie, należałoby odsłuchać go bez "aktywnych wspomagaczy".

2. Kompletna kicha Amplifona!!! Godz. 12.15 kiedy to grał Pink Floyd! Osuszony dwięk, z matową górą, bez basu, rytmu i wypełnienia. Wzmacniacz kompletnie nie radził sobie z kolumnami do jakich go Piwowarczyk zaprzęgł. To kolejny dowód głuchoty!!!! Bez komentaża.

3. Moje osobiste rozczarowanie prezentacją McIntosha. Spodziewałem się o wieeeeeleeee więcej za tę kwotę.

4. W wielu pokojach grało za głośno za głośno i jazgotliwie, będąc powodem szybkiego wycofywania się.

5. Audio Note- najwyższe oceny- dynamit z gramofonu, przejrzystośc, scena itp., czego można było się spodziewać.

6. P. Jasik- jak zwykle fenomenalne brzmienie, co potwierdza wzorcowy słuch szefa firmy z Nieporętu.

7. Bardzo przyjemne brzmienie "mojej" wkładki Sumico blue point w pokoju chłopaków z Cieszyna (VOX), cieszę się, że w końcu Sumico jest obecne na polskim rynku.

W tym roku niestety żaden sprzęt nie złapał mnie za serce, tak jak w ubiegłym zestaw grający na Lowterach. Tak czy inaczej oko cieszy coraz wyższy poziom polskich produktów jeśli chodzi o wygląd. Mam nadzieję, że za stroną wizualną zostaną nadrobione braki brzmieniowe.

Przy powrocie browarek również zimny i dobry, choć jako kierowca musiałem być abstynentem. Zaległości nadrabiam teraz :):):):) Pozdrowionka.

co do Ancient Audio - wszystko byloby pieknie gdyby nie aktywne basy, ktore sprawialy, ze czulem sie jak na dyskotece i uciekalem rownie szybko - gdyby je wylaczyc to mogl byc minimum drugi (po AN) dzwiek Sobieskiego

Pierwszym zestawem jaki zrobił na mnie wrażenie był Naim. Zestaw z integrą z serii 5 i wyglądającymi na satelity od kina domowego głośniczkami (też Naima) wepchniętymi bez ceregieli pod okno. Żadnych wytłumień, bawienia się w odległości. I to zagrało! Piewrwszy i jedyny zestaw dla ludzi na Adio Show. Nie taki tani, bo sama elektronika kosztuje dyche ale przynajmniej nie trzeba dokupować doń domu. No i brzmienie było dla mnie takie dość swojskie ;-)

 

Wrażenie zrobił też na mnie w Sobieskim zestaw Consonance (chyba chiński) z lampowym preampem i lampowymi monoblokami. Zauważylem, że jest on na zdjęciawch. Ja słuchałem ich z tymi tez widocznymi na zdjęciu małymi monitorami (to na tym zdjęciu, gdzie widać szpulowca - to Studer ale nie choc podłączony był do prądu, to go nie miałem okazji słuchać - a miał ktoś?), które nie miały najmniejszych trudności w nagłośnieniou dość sporej sali. No i w przeciwieństwie do wielu innych prezentujący go Chińczyk (Japończyk?) miał dobry gust i nie serwował tych jazzowo-bluesowo-nijakich klimatów, które akureta u mnie miast relaksującego nastroju wywołuja panikę. Nie moge też nie wspomnieć o Audio Note, które zreszta tez już tu chwalono. Ale, żeby Wysockiemu przeszła chrypka, to już przesada. U mnie puszczony z winyla ma chrypę równoznaczną z diagnozą raka gardła i chyba tak być powinno. Jednak w Sobieskim więcej było rozczarowan, niz tego, co chciało by sie usłyszeć. Wyraźnie uciekano też od róznorodności muzyki w stronę o której juz napisałem. Prezentacja w lampowymi większości była chłodna, zimna, co dla sporej części muzyki jest po prostu nie do przyjecia. Tak sie nie da z barokiem, tak sie nie da z romantyzmem i chyba z mało czym z klasyki. I oczywiście nie da się z rokiem. Wielkim zawodem był tu choćby Linn, mnający też trudne do zrozumienia problemy z dynamiką.

 

W Bristolu było lepiej ale byly tez większe pieniądze. Sonus fabery z Gryphonem (to był Antileus, niezłe malenstwo) mniam, mniam. McIntoshe mogłem sobie tylko pooglądać. Były nawet włączone ale nie było głośników, więc tyle, że przy7 lampowych mozna było pogrzac sobie dłonie. Mogem sobie pokręcić gałką w lampowym tunerze (jeden z dwóch analogów bo byl jeszcze jeden w japonskim lampowym zestawie mini Ondiko, tez chyba lampowy ale sie nie spytałem). Natomiast posłuchac mogłem kolejnego zestawu a lampowymi monoblokami (Canary Audio) i nie wiem, czy nie był to jednak najlepiej grający zestaw, bo radził sobie ze wszystkim, łącznie ze śpiewem operowym. Dobra była też Kora, choć nie wiem czy grał ten zestaw z monoblokami czy hybryda - ale grało dobrze. latewo zauważyć, iż nie robiłem notatek i w ogóle nie wysilałem pamięci czy uwagi na to co tylko zajmowałem się słuchaniem bo pisze o wzmacniaczach tak, jakby grały same ale akurat naprzeciw wzmacniaczy siadałem i by czymś zająć wzrok się im przyglądalem. To był mój pierwszy Audio Show i przede wszystkim chciałem się dowiedzieć, jak różna możę być muzyka, jka różny, by być ściślejszym może byc sposób jej prezentacji - i ten ccel osiągnąłem. Dobraniem najlepszego dla siebie wzmacniacza lampowego zajmę się, no, mmmm, no jak będę miał na to pieniądze czyli nieprędko. Jeszcze mniej przejmowała mnie większość kolumn ze względu na ograniczenia w stosowaniu ich w ciasnych wnętrzach mieszkań i tych wiem, że szukać mi i tak przyjdzie biorąc pod uwagę przede wszystkim ograniczenia związane z wnętrzem, a z tym producenci większiości kolumn liczą sie niestety mało liczą. Ale jedna pare kolumn zapamiętalem. Oprócz Sonus faberów (trudno nie zwrócić było na nie uwagi). Nie były aż tak dobre ale przede wszystkim nie wyglądały w ogóle. Heil H.M.T. Na wszelki wypadek sprawdziłem, że to z nich wydobywał się dźwięk. To wyglądało po prostu na happening. A grało zupełnie dobrze. Nastrój happeningu współtworzył też napędzający je i równie koszmarnie wyglądający wzmacniacz lampowy RCM (co nie znaczy, że nie radził sobie0. A z boku stała powalająca swym wyglądem lampowa miniwieża (nie wiem, jak by to inaczej nazwać) Ondico czy jakoś tam. Jeśli ktoś zrobił zdjęcia to proszę, proszę!

 

A kino domowe nie licząc tworzących wystrój w paru salch ale nie podłączonych zestawow głośników (z tyłu za wspominanym też i przezez mnie Gryphonem stał centralny Sonus Fabera) ukrywało sie w paru zaledwie i do tego pustawych w salach Sobieskim...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.